Najpóźniej jutro, ale może zdążę dzisiaj.
Wersja do druku
Najpóźniej jutro, ale może zdążę dzisiaj.
Padł mi internet po burzy, a nie pobrałem wcześniej sejwa. Jutro będzie.
Co z tą Polską cały czas?
Dobre pytanie! Soplica nie chce wrócić? Dzisiaj wstawię dla Kijowa. ;)
Przez ciebie odszedł to teraz tyraj. Dobrze by było przestać udawać i non stop opóźniać. ;)
Tura jest już u Węgra czyli u mnie, dzisiaj dam dla Kijowa.
Wiesz Mef sorry ale nie mam ostatnio za dużo czasu na KO.
Tego się domyślamy, ale wciąż obowiązują reguły uprzedzania.
Zrobiłem ale zapomniałem wrzucić a teraz nie mam dostępu do komputera z sejwami. Po 17 będzie.