W Rome 2 w Rzymie i Kartaginie mieliśmy do wyboru ród. Wybierając go, nadal mogliśmy werbować i sterować postaciami z innych rodów. Na tej samej zasadzie widać będą zrobieni Ci legendarni przywódcy w Młotku.
Wersja do druku
W Rome 2 w Rzymie i Kartaginie mieliśmy do wyboru ród. Wybierając go, nadal mogliśmy werbować i sterować postaciami z innych rodów. Na tej samej zasadzie widać będą zrobieni Ci legendarni przywódcy w Młotku.
Wasale/sojusznicy wcale nie usprawiedliwiają nazwy tej nacji, skoro i tak musimy "zjednoczyć" hrabstwa w imię Sigmara. Zielonoskórzy i Krasnoludy nie są strzałem w stopę. Strzałem w stopę jest to, że podczas gry takowym Ungrimem nie gramy jako Karak Hadrin, a jako Karaz-A-Karak, które formalnie należy do Thorgrima Strażnika Uraz.
Co do Legendarnych Lordów - wg mnie jest to głupota, że mamy wszystkich LL'ów bez względu na to, kogo wybierzemy. Liczyłem, że CA da nam wybór, że jak wybierzemy np. Balthazara, to Karla nie będziemy mieli. To byłoby ok, przede wszystkim dlatego, że nie chcę przechodzić każdą nacją gry na raz, a na parę razy, aż wszystkich LL'ów ogarnę i przejdę każdym z nich. Gra w taki sposób, że ma się wszystkich LL'ów od razu, mimo wyboru innego - wg mnie nie dość, że bzdura, to i głupota CA. Tym bardziej, że obiecywali, że będzie można wybrać sobie LL'a do gry. Zresztą wg mnie to Twoja opinia, bo ja całkowicie inne zdanie mam na to.
I dwie sprawy - nie żadne culture packi, a race packi. Po drugie natomiast - pierwszym DLC z rasą jest Chaos Warriors Race Pack, Bretonnia będzie na pewno druga w kolejności DLC. Trzecia... wydaje mi się, że Kislev/Tilea/Skaelingowie.
Komuś przydałby się spory zapas maści - Chaos Warriors to Race Pack - nowa rasa, Bretonia to Culture Pack - nie dodaje nowej rasy, a jedynie kolejną frakcje ludzi. (Zresztą zwał jak zwał) Chaos Warriors pominąłem specjalnie bo to Pre-Order bonus.
Przechodząc do meritum, z tego co pamiętam to CA obiecało że wybieramy sobie LL na start i wszystko na to wskazuje, że tak będzie (Podejrzewam, że na takiej zasadzie jak napisał Asuryan). Tak jak napisałem w poprzednim poście skoro CA postanowiło nie rozdzielać LL na osobne frakcje, to wg mnie jedynym rozsądnym i logicznym wyjściem jest udostępnienie wszystkich. Do tego jeśli zostanie to rozwiązane jak Rzym/Kartagina w Rome 2, to gdy wybierzesz na start Karla a w grze będziesz grał dużo Baltazarem to sam sobie będziesz szkodził bo będziesz pompował popularność opozycji. Poza tym, nikt Cię nie zmusza do grania dwoma LL (a przynajmniej tak mi się wydaję) bo wcale nie musisz drugiemu dawać armii/robić questów.
Odnośnie nazwy Imperium to oczywiście, że w tym przypadku jest w pełni uzasadniona, nie jestem specjalistą od Lore Warhammera ale z tego co kojarzę to Imperium = Święte Cesarstwo Rzymskie... czyli federacja hrabstw/księstw/stanów pod zwierzchnictwem cesarza. Każde inne rozwiązanie było by nielogiczne. Zaczynać z pełną władzą nad całym terytorium Imperium? To było by dopiero bez sensu. Zaczynać tylko z Altdorfem jako frakcja "Altdorf" bez żadnego zwierzchnictwa nad resztą? Kompletny nonsens.
Co do moich wątpliwości w nazwach Greenskins i Dwarfs, to tak jak by nazwać Empire - Humans. Pozostałe frakcje niezależne to także odpowiednio Krasnoludy i "Zielonoskórzy" więc taka ogólna nazwa dla jakiejkolwiek frakcji nie ma dla mnie większego sensu. Takie jest moje zdanie.
1. Wypraszam sobie takie uwagi
Cytat:
Komuś przydałby się spory zapas maści
2. Co do Krasnoludów i Zielonoskórych - wcale nie. Zacznijmy od tego, że Zielonoskórzy to dobra nazwa tym bardziej, że po zgładzeniu wszystkich innych wodzów Orków tworzymy potężne ŁAAA!!! pod wodzą jednego wodza, który dowodziłby całymi hordami Zielonoskórych właśnie w boju z innymi rasami. I tak jednak początkowo zaczynamy tzw. Żelazoskórymi - jednym z plemion Orków.
3. Nadal odnośnie LL mnie nie przekonałeś. Próbuj dalej ;)
4. Wojownicy Chaosu to też DLC, nawet jak nie kupisz Pre-Ordera, to i tak masz ich jako DLC.
Mnie boli w sumie to że LL jest na złych ziemiach, że tereny startowe są właściwe tylko dla jednego lorda. I w sumie to że będą wszyscy podczas kampanii.
Ktoś ciekaw odnośnie dyplomacji stalowych pokurczów?
http://wiki.totalwar.com/w/Money_Management_Blog
Wybacz ze Cie poprawiam Arroyo-ale to nie jest o dypolomacji.Raczej to samouczek (chyba) dla ludzi ktorzy nie grali w TW.Mowa glownie o rozwoju i o zarzadzaniu finansami.
Jak to bywa-nie wazne co mowisz-byle tylko mowic duzo.Kolejny pomysl CA-duzo szumu o niczym.Chyba CA nie jest w pelni swiadoma kto chce kupic ich produkt.Dobry poradnik-TYLKo dla tych ktorzy nie maja o TW zadnego pojecia.