Cytat:
Nie powiesz, mi chyba jednak, że tym przykładem możemy usprawiedliwić słowa bp? W przypadku popełnienia morderstwa i przyznania się do tego adwokatowi istnieje szansa, że wcześniej czy później i tak zostanę osądzony za nie przez osoby w służbie państwa. Natomiast z KK mamy do czynienia z państwem w państwie,
Pisałem "abstrahując"... po drugie, jeżeli spowiadamy się u, że tak to nazwę "sensownego klechy" to pewnie w przypadku gwałtu, zabicia kogoś, czynności pedofilskich będzie chciał nas wysłać do właściwych organów państwowych z przyznaniem się do tych czynów. Więcej zrobić nie może! Dalej to już reszta zależy od sumienia każdego... lecz de facto to i tak lepiej niż u papugi, bo u niego jakby nie było jeszcze sprawy, to kazałby nam trzymać dziób na kłódkę i radziłby podjąć jakieś kroki w ramach zatarcia śladów czy uzyskania alibi. Dycz tylko pobudził moją ciekawość sprawy... jego słowa mam gdzieś.