Teraz jeszcze dochodzą spekulacje odnośnie transferu A.Milika z Ajaxu do Lazio lub Sevilli ale zainteresowani nim są obecni mistrzowie Albionu czyli Leicester które spogląda także na kolejnego naszego reprezentanta K.Glika.
Wersja do druku
Teraz jeszcze dochodzą spekulacje odnośnie transferu A.Milika z Ajaxu do Lazio lub Sevilli ale zainteresowani nim są obecni mistrzowie Albionu czyli Leicester które spogląda także na kolejnego naszego reprezentanta K.Glika.
Szczerze mówiąc, to zaczyna się robić naprawdę ciekawie, silne zespoły z silnych lig. Tak nie było w zasadzie nigdy. :)
Jednym słowem:"O Holender!". Nie spodziewałem się ujrzeć jakiegoś piłkarskiego kosmosu lecz przynajmniej zgraną drużynę a zobaczyłem 11 reprezentantów (no niech będzie dla porządku 14) biegających bez planu i pomysłu na grę. To miała być próba generalna dzięki której Nawałka mógł pokazać owoce swojej pracy i klapa...
Każda formacja wygladała niczym dopiero co piłkarze zaczęli ze sobą grać. Proste błędy,chaos oraz słaba kondycja gdyż młodziaki z Holandii zwyczajnie uciekali naszym graczom.
Zieliński (zastępca Krychowiaka) jako rozdający na papierze bo na boisku to błądzący a Pazdan jak nie zacznie trzymać rąk przy sobie to za ciąganie koszulek na turnieju (zwłaszcza w polu karnym) zarobi kartonik i wapno.Grosicki tradycyjnie na "urrrraaaaa" i po minięciu dwóch przeciwników albo tracił piłkę lub zaliczał murawę.Jedynie bramkarz nastawia mnie optymistycznie.
Chyba będzie pod górkę na Euro 2016 ale i tak trzymam kciuki bo w końcu postawiłem "dychę" na naszych orłów ;)
Pazdan był do zmiany po 20 minutach. Błąd za błędem, kilka razy dawał 100 Holendrom. Zreszta w ogóle nie skakał do piłek (przy pierwszym golu jego wina, przy drugim mogl sie lepiej zachować). Według mnie najgorszy zawodnik na boisku. Kapustka bardzo ładnie zagrał, i myślę że jest solidną konkurencją dla Błaszczykowskiego. Szkoda też tej setki Milika, mogl nie walić z całej siły. Dodam jeszcze że jak nie wygramy z Irlandią, to mamy w zasadzie po Euro.
Mam takie dziwne przeczucia, za każdym razem jak gra reprezentacja i bez względu czy to jest teraz, dwa lata temu czy pięć, że zespoły "markowe" takie jak: Francja, Holandia, Włochy, Niemcy, Brazylia itd. były poza naszym zasięgiem. Pokonamy średniaków, będziemy prezentować wysoką formę, klasowych zawodników - "markowe" drużyny zaś będą bez formy a my i tak dostaniemy. Nie wiem czemu... Jakbyśmy mentalnie z nimi przegrywali. Chciałbym kiedyś poczuć podczas meczu z taką Francją, że "spoko, oni mają kryzys, my mamy życiową formę to damy radę". Ale pewnie nie poczuję, bo nasi piłkarze mentalnie zmniejszają sie do swojej niskiej pozycji w rankingu Fifa.
Mam nadzieje, że ta porażka to wina tego, że nikt nie chciał doznać urazu... Bo ten huraoptymizm mnie nie przekonuje. Poza momentami to ten awans wymęczyliśmy.
Dobrze że awans na Euro wymęczyliśmy a nie mieliśmy gładką i przyjemną jazdę bo dzięki temu tworzy się charakter drużyny ale to co wczoraj mogliśmy oglądać raczej temu zaprzecza.
Krychowiak opuszcza Sevilla i przenosi się do PSG.Moim zdaniem to dobra decyzja pod względem finansowym,rozwoju kariery i...wszak Paryż to światowa stolica mody!Oby tylko Pazdan nie zgodził się na propozycję Turków bo jak dla niego to kierunek zachodni jest o wiele bardziej rozwojowym.
Najsłabsza od lat Legia najprawdopodobniej wreszcie dobije się do drzwi Ligi Mistrzów. Lubię to. ;)
Kłania się konsekwentna od lat polityka ciułania punktów w pucharach i w konsekwencji rozstawienie w kolejnych losowaniach.
No i Hasi - raczej nieszczególny trener - okazał się Dyzmą jeżeli chodzi o furę szczęścia w losowaniach kolejnych rund.
Już wkrótce do Polski zawitają wielkie firmy i na dodatek zagrają w meczu sponsorowanym przez UEFA a nie przez np. Lechię. :D
Najważniejsze, że Celtic wygrał 5:2 z Hapoelem.
To losowanie to był cud a nie konsekwentna polityka,wystarczy spojrzeć na inne pary...Fortuna wyciągnęła rękę do beznadziejnie grającej Legii i tej nie pozostaje nic innego jak z tego skorzystać,jeśli teraz nie awansują to śmiało można zaryzykować stwierdzenie że nigdy tego nie dokonają bo łatwiej niż półamatorski zespół w 4 rundzie nie będzie.
Największa beka była z tych ludzi którzy tak się cieszyli że Ległej udało się strzelić z karnego elektrykom. :) Wielki sukces polskiej piłki.
Fakt że zagrali beznadziejnie ale jesli czegoś nie schrzanią w przyszłym tygodniu to Legia dostanie ponad 15mln juro łącznie za zwycięstwa w drugiej,trzeciej i czwartej rundzie kwalifikacji oraz za awans do LM.Dla przykładu do tej pory stołeczny klub wydał na transfery około 3.7mln juro (Thibault Moulin,Steveen Langil,Konrad Handzlik,Sadam Sulley) a następne będą wręcz konieczne zważywszy na trzydniowy tryb rozgrywania meczów.W samej LM dodatkową motywacją są kolejne premie pieniężne (1.5mln za zwycięstwo i 0,5mln za remis) oraz premie medialne dzięki czemu aktualny Mistrz Polski może stać się drużyną całkowicie dominującą w Ekstraklasie a warunkiem jest rozsądne dysponowanie nabytą gotówką.
Dodatkowym atutem jest fakt iż pozostałe polskie klubu już dawno skończyły swoją przygodę w europejskich pucharach a tym samym ewentulanie ich dodatkowe finansowe żródełko wyschło jeszcze przed doczłapaniem się do niego.
Wszystko czego potrzebuje Legia to donieść zwycięstwo przez najbliższe 90 minut i usłyszymy wówczas hymn LM na Łazienkowskiej przynajmniej trzykrotnie.
J.Urban na wylocie z Kolejorza gdyż bułgarski trener (Lubosław Penew) prowadzi negocjacje o przeprowadzce na Bułgarską?
http://www.gol24.pl/ekstraklasa/a/dy...lgar,10530132/
Pytanie co da zmiana trenera skoro tam nie ma komu strzelać bramek chociaż z drugiej strony zawsze to jakaś opcja złożenia w jedną całość tych jedenastu/szesnastu kół zamachowych tworzących drużynę.
Nie cud, a przede wszystkim efekt rozstawienia, a potem co najwyżej kupa szczęścia. ;)
Faktycznie, tak jak Hasi to trenerska porażka - może i dobry warsztat, ale pomysł na Legię chybiony (szybka gra ofensywna, z takimi piłkarzami...) - to jednak we wszystkich losowaniach miał szczęście do przeciwników i męczył bułę. Ale trzeba też być hipokrytą, żeby nie zauważyć, że przez ostatnie lata Legia konsekwentnie gra w pucharach w fazie grupowej i ciuła punkty. Gdy inne drużyny albo robią to od przypadku do przypadku (Śląsk, Lech), albo padają w walce z tuzami ze Skandynawii (Zagłębie) czy ... Macedonii (Cracovia).
Legia nauczyła się przez lata grać na wynik, ciężkie to dla oka, ale wreszcie zaprocentuje z nawiązką. Cała reszta polskiej ligi to amatorka z łapanki, bez długofalowego planu na zdobywanie laurów, co najwyżej z długofalowym planem na utrzymanie się. Co tym bardziej powinno boleć biorąc pod uwagę, że ta Legia potrafiła zaliczyć wtopy typu Celtic.
Raczej nie zmieni się za duzo w polskiej piłce, no przynajmniej teraz , bo Legia to dalej ta maszynka do zarabiania pieniędzy i nie należy liczyć, że tamtejsi działacze wyłożą jakiś grosz na dobre transfery(kasa z dudy się skończyła) a okienko prawie zamknięte i tych euro jeszcze nie ma;)
Prawdopodobnie jednak wielu grajków poza Nikoliciem nie myśli już o odejściu a to całkiem spory plusik.
Ufffffff przebrnęli przez te ostatnie irlandzkie zasieki żeby wreszcie się dostać do piłkarskiego raju :clap:.Problem tylko że z taką grą długo w nim nie pobędą ale ma to swoje plusy bo przynajmniej będzie można obstawiać wysokie rezultaty u bucha:devil:.
Mimo wszystko kongratulejszyn dla Legii i jej wybawcy Kucharczyka:
http://i65.tinypic.com/1t8q6s.jpg
Czyżby każda grupa dla Legii będzie grupą śmierci? Bo coś mi się wydaje że za wiele ogórów nie ma.
Patrząc na ekipy które wezmą udział w rozgrywkach LM 2016/17 to raczej Legia będzie tym ogórkiem.
W koszyku #1 już są:Real Madrid (ESP, holders), Barcelona (ESP), Leicester City (ENG), Bayern München (GER), Juventus (ITA), Benfica (POR), Paris Saint-Germain (FRA), CSKA Moskva (RUS)
W koszyku #2 już są:Atlético Madrid (ESP), Borussia Dortmund (GER), Arsenal (ENG), Sevilla (ESP), Porto (POR), Napoli (ITA), Bayer Leverkusen (GER)
W koszyku #3 już są:Tottenham Hotspur (ENG), Dynamo Kyiv (UKR), Lyon (FRA), PSV Eindhoven (NED), Sporting CP (POR), Club Brugge (BEL)
W koszyku #4 już są:Monaco (FRA), Beşiktaş (TUR), Legia Warszawa (POL), Ludogorets Razgrad (BUL)
Dzisiaj jeszcze wyłonią się ostatni gracze chociaż Manchester City i Borusia M. musiałyby spotkać jakiś kataklizm żeby odpaść z rozgrywek.Pozostaje jedynie otwarta kwestia z APOEL Nicosia/FC Koebenhavn,FC Rostov/Ajax Amsterdam,Salzburg/Dinamo Zagreb.
Wracając do Legii to już wstępne ruchy w sprawie wzmocnień wywołują tylko śmiech i politowanie (Radović).
Niemniej jutro o 18:00 odbędzie się losowanie i wówczas zobaczymy co los przyniesie stołecznemu klubowi.
Zatem kolejny raz Ronaldo spotka się z Pazdanem!
http://i68.tinypic.com/2wh0eaq.jpg
Jakieś propozycje odnośnie ewentualnego zwycięstwa lub remisu dla Legii czy raczej sześć razy po -3pkt?Dla hazardzistów-kamikadze i wiernych fanów aktualnego Mistrza Polski podaję aktualne namiary u bucha w razie wygrania LM:
http://i64.tinypic.com/wlpzi9.jpg
Może jestem pesymistą ale wróżę 6 porażek,ba,wątpię czy strzelą choć by jedną bramkę...Ewentualne punkty może się uda zdobyć w dwumeczu ze Sportingiem,nie wiem jaki poziom prezentuje ta drużyna ale wątpię by był tak niski jak obecny Legii.
0 bramek, 0 goli. Szkoda że z Bayernem nie grają , bo Lewy mógłby sobiew pozwolić na 10:0 ;D
Przede wszystkim zobaczymy kogo sprowadzą na Łazienkowską do zamknięcia okna transferowego.Czy będą to zawodnicy z dość dużym przebiegiem lecz bogaci o doświadczenie lub może zarząd zaryzykuje i ściągnie "młode wilczki" głodne sukcesu i zazwyczaj grające bez kompleksu?Gdyby Pazdan teraz odszedł popełniłby największy bład w swoim życiu bo LM to nie to samo co gra w podrzędnym niemieckim klubiku.Powinien jak już coś zaliczyć fazę grupową i dzięki temu zaprezentować się z jak najlepszej strony przed zimowymi transferami:
http://www.gol24.pl/ekstraklasa/a/le...lski,10550246/
Oprócz tego kalendarz meczy ułożył się nawet dość korzystnie dla Legii:
http://www.gol24.pl/liga-mistrzow/a/...ssia,10555074/
Myślę że zwycięstwo nad Portugalczykami u siebie oraz dwa remisy z (BVB u siebie i na wyjezdzie w Lizbonie) są w zasięgu pod warunkiem że legioniści będą dosłownie wypruwać flaki i żryć murawę.Co do konfrontacji z Królewskimi to miejmy nadzieję że bilans dwumeczu nie będzie dwucyfrowy.
A najlepsze jest to że kiedys w LM mieliśmy Dudka zaś teraz oprócz zawodników Legii mamy jeszcze jedenastu Polaków w tym elitarnym klubie co oby przeniosło się na jakość i formę kadry Nawałki.
Pazdan's on fire
Ronaldo is terrified
Na na na na na na na na na na na na na na na na na
Remis z BVB był by z kategorii piłkarskich cudów,ewentualne punkty to tylko Sporting choć i w to mam duże wątpliwości,w duże i poważne wzmocnienia kadry nie wierzę,prędzej dojdzie kilku emerytów ale na żadnego zawodnika który wniesie dużo jakości bym nie liczył.
Spójrz na to z innej strony.Otóż gdyby odpadli w ostatniej rundzie kwalifikacyjnej wszyscy by jechali po Legii że przegrała z takimi cieniasami.Teraz kiedy wiadomo z kim przyjdzie jej grać w fazie grupowej wszyscy po niej jadą że stanie się chłopcem do bicia.I tak zle i tak niedobrze.
Uważam że właśnie nadarza się idelana okazja dla piłkarzy ze stołecznego klubu do realizacji swoich marzeń oraz prywatnych ambicji zawodowych.Wiecznie narzekamy na poziom klubowej piłki w naszej lidze ale to właśnie dzięki meczom rozgrywanymi z Top lvl drużynami można nabrać doświadczenia które będzie procentować w następnym sezonie na europejskiej arenie.Cholera chłopaki zagrają przeciwko samym tuzom które (mam nadzieję) pojawią się także w Warszawie i szczerze zazdroszczę kibicom Legii że będą mieć taką gratkę na swoim stadionie.
Jakby nie patrzeć jest to jedyny polski klub grający w europejskich pucharach.Zatem pomimo że Legii nie cierpię to będę trzymać za jej zawodników kciuki :ok:.
Fart wyczerpany w eliminacjach, a patrząc po przeciwnikach grupowych to nawet zwrócona pożyczka i to wraz ze sporymi odsetkami.
Jak wyżej uważam że dla piłkarzy legi to najlepszy obrót aby się pokazać. Dla klubu to też jest decydująca chwila, znaczy co zrobią z tymi ogromnymi pieniędzmi? Czy przejedzą i przehulają. Czy też postawią na wzmocnienia i uczynienia naszej ligi tylko formalnością, tak by w następnym roku mieć łatwiejszy start do LM.
Ja też będę za nich trzymał kciuki i nie życzę im źle,po prostu jestem realistą,skoro Legia ma problemy z pokonaniem pół amatorskiej drużyny,przegrywa z Arką czy Górnikiem to na jakiej podstawie można oczekiwać że zajmie choć by to 3 miejsce? Na wiarę i ich dobre chęci?
Plebiscyt na najlepszego gola seoznu 2016/17 ogłaszam za zakończony:
Niestety zdobywca tej bramki był na spalonym i ostatecznie gola nie uznano :(.
Tymczasem w Astanie pod stadionem:
Jeśli się prowadzi 2:0,niedocenia przeciwnika który był niezwykle szybki i siał spustoszenie w naszej defensywie (Pazdan wracaj jak najszybciej) oraz nie strzela się setek (Peszko by nie zawalił) to się mecz kończy remisem.Na szczęście bo mało brakowało abyśmy go wtopili.Zaś Milik niedługo to nawet do szatni nie trafi...Na poważnie lepiej kubeł zimnej wody na starcie aniżeli po zawodach ;).
Jak dla mnie to jest totalna kompromitacja,dawno nie widziałem żeby nasi grali tak słabo,obrona to już w ogóle dramat. Wiadomo że lepiej stracić punkty na start niż z nożem na gardle ale taka wpadka w ogóle nie powinna nam się przytrafić...Mnie osobiście najbardziej rozczarowywał Krychowiak,widać że nie gra w swoim klubie,mam nadzieję że to szybko ulegnie zmianie bo to mózg reprezentacji.
Milik się jeszcze odblokuje, nie ma sensu kogo innego wpuszczać
Wracając do Legii, to władze klubu już zapowiedziały, że większa część kwoty za LM pójdzie na budowę nowych boisk treningowych dla młodszych roczników oraz na budowę ośrodka akademii pod Warszawą. I takie podejście mi się podoba, bo przejeść kasę kilkoma przepłaconymi transferami można szybko. Co innego zainwestować z opcją zwrotu za kilka-kilkanaście lat.
Generalnie, włodarze Legii stąpają mocno po ziemi, żadnych bardziej ryzykownych ruchów, po prostu sukcesywnie zwiększanie przychodów i wydatków o kilkanaście procent w roku.
Transfery wyszły nie najgorzej, bo nie odeszły dwa filary Legii: Pazdan (na szczęście miał głównie oferty z Turcji, a tam ... jego żona za nic nie chciała jechać ;) ) oraz Nikolić (ma ostatnio gorszy czas, ale włożył 5 bramek w eliminacjach do LM.. niezły gorszy czas ;) ). Poza tym doszedł obiecujący gracz chyba z Gruzji, a od wiosny pojawi się młoda gwiazda reprezentacji Węgier.
No zobaczymy co z tego wyjdzie. Obstawiam z jeden remis, ze Sportingiem. To jest maks. Real i BVB będą walczyć na noże o pierwsze miejsce w grupie, a Legia będzie tutaj idealna do robienia punktów. Niestety, Sporting w ostatnich latach bardzo mocno zainwestował w zawodników i odleciał również mocno do przodu. Jeszcze kilka lat temu Legia walczyła z nim jak równy z równym w 1/16 LE. Ale te czasy to już przeszłość.
Tak czy inaczej, na mecze się wybieram. ;)
Pazdan miał jeszcze propozycję z Betisu - podobno oferowali 6mln ojro - całkiem konkret. Zobaczymy jeszcze jak wypadnie powrót Rado - jeśli będzie grał tak jak przed odejście z Legii to będzie wzmocnienie - trzeba pamiętać, że już wtedy młody nie był a i tak sporo pokazywał na boisku. Mówią nawet, że schudł :DCytat:
Transfery wyszły nie najgorzej, bo nie odeszły dwa filary Legii: Pazdan (na szczęście miał głównie oferty z Turcji, a tam ... jego żona za nic nie chciała jechać ;) ) oraz Nikolić (ma ostatnio gorszy czas, ale włożył 5 bramek w eliminacjach do LM.. niezły gorszy czas ;) ). Poza tym doszedł obiecujący gracz chyba z Gruzji, a od wiosny pojawi się młoda gwiazda reprezentacji Węgier.
Zobaczymy w sobotę na próbie generalnej przeciwko Niecieczy ile warta jest Legia oraz jak mocną ma artylerię a przede wszystkim jak bardzo zgraną ekipę bo pózniej już europejskie salony...
Po wczorajszych popisach naszego aktualnego Mistrza Polski pozostaje mieć nadzieję że Borusia utrzyma swoją formę z przegranego meczu i wspaniałomyslnie da zremisować...swoim snajperom :devil:.Pozostałe drużyny (Real Madryt oraz Sprting Lizbona) odnotowały wysokie zwycięstwa (5-2,3-0) a więc formę strzelecką mają przy jednoczesnie dobrych defensywach.No fakt że obrońcy królewskich nieco odpuścili przy stanie 5-0 ale dla takiej "główki" to chyba dobre usprawiedliwienie:
Najsmutnijsze w tym wszystkim jest to że nie da się Legii oglądać... Kibicuję jej aktywnie od lat i różnie bywało. Ale takiej nędzy nie pamiętam. Za Albanca nie było jednego ładnego dla oka meczu. Gorzko smakuje ta LM.
Dzięki mojej Jadze która odesłała centusiów do domu bez punktu Biała Gwiazda powoli przeobraża się w Czerwoną Latarnię :devil:.
No i rekord widzów na jedno spotkanie Extraklapy do nas należy 18646 widzów!
Obawiałem się nowego trenera Lecha, ale jest zmiana w grze. Piłkarze są bardziej agresywni, co mi się osobiście podoba. Łamanie sobie czaszek na wzór dawnej angielskiej ligi. :D Wisła to dno dna aktualnie, szkoda byłoby żeby taki zespół spadł, ale wygląda na to że tak będzie.
Moje typy do spadku:
Wisła i Łęczna.
Miałem chęć trochę napisać na temat Legii i to co nam zaprezentowała we wczorajszym meczu. Ale po co? Może wystarczy mi świadomość że obecność Widzewa w LM powinna pozostać ciągle jako ostatnia w roli reprezentanta kraju nad Wisłą? A przynajmniej o ten jeden sezon dłużej.
http://ocdn.eu/images/pulscms/ZDA7MD...f6ecf5b44.jpeg
Pozytywną stroną popisów drużyny naszego mistrza Extraklapy jest ustalenie nowego rekordu LM.Nikt jeszcze nie stracił 3 bramek w przeciągu 17 minut :clap:...ale i ten zawsze mogą poprawić!