Cytat:
Niedawno gazeta "Komsomolskaja Prawda" opublikowała na ten temat artykuł. Powołała się na bliżej nieokreślonego świadka, obywatela Ukrainy który miał obserwować pracę bazy lotniczej w okolicy Dniepropietrowska. Według jego relacji, samolot szturmowy po wykonanym locie wrócił bez rakiet powietrze-powietrze, w które był uzbrojony. Natomiast pilot był wyraźnie zdenerwowany i miał powiedzieć, że "samolot nie ten", co miałoby oznaczać, że zestrzelił nie ten, co trzeba samolot.
Mnie ciekawi świadek, który ma zadziwiająco doskonały słuch, że potrafił usłyszeć, co powiedział pilot, chociaż osoba ta nie była pracownikiem obsługi lotniska, żołnierzem czy kimkolwiek, kto tam pracował a jedynie osobą, jak można się domyśleć obserwowała lotnisko z dosyć daleka. Chyba, że ten świadek potrafi czytać z ruchu warg.