Re: Najbardziej Upierdliwa Frakcja
Cytat:
Zamieszczone przez Martin von Carstein
Np. Zrównać z ziemią Państwo Papieskie, roznosząc przy tym papieża...
To nic nie pomoze bo papa zawsze bedzie w grze ;)
Zeby inkwizytorzy omijali nasza frakcje nalezy zrobic co nastepuje:
-podpisac pokoj z papa i obojetnie na co starac sie go utrzymac
-wybudowac szybko koscioly i je rozbudowywac na wyzsze poziomy
-wysylac wlasnych klechow do rejonow o niskim procencie katolicyzmu co automatycznie uczyni z nich po pewnym czasie kardynalami
-sypnac dla papy od czasu do czasu troche zlota jako podarek
-sprawdzac poziom religijnosci wlasnych prowincji zwlaszcza kiedy sasiadujemy z frakcjami o innej wierze
-ostatecznie szkolic i trenowac zabojcow przez caly czas rozgrywki i "przywitac" inkwizytora w naszych progach :twisted:
Wnioski te oparlem na wlasnym doswiadczeniu i juz nie pamietam kiedy ostatni raz jakis inkwizytor zagoscil na mojej ziemi ;)
Re: Najbardziej Upierdliwa Frakcja
sensowna strategia, choć najlepiej sprawdzająca się dla dużego państwa pogranicza. Rozbudowa struktur kościelnych kosztuje a one limitują ilość kapłanów. Nie zapomnę, jak inkwizytor mi wpadł raz dwie tury po zdobyciu Jerozolimy do tej prowincji i skasował krzyżowca :D (Jerozolima miała aż 40% heretyków)
Re: Najbardziej Upierdliwa Frakcja
Dawno juz porzucilem bezsensowna rozgrywke polegajaca na podbijaniu calej mapy i ograniczam sie do ziem historycznie przynaleznych danej frakcji.Zarzadzanie panstwem z kilkoma prowincjami jest o niebo ciekawsze anizeli totalna dominacja w grze
viewtopic.php?f=21&t=726
Jezeli dobrze rozplanujesz kolejnosc wznoszenia poszczegolnych budowli we wlasnych osadach nie bedziesz miec problemow z kasa...ale to juz material do innego topica ;) Ten zreszta rowniez powoli odbiega od glownego zagadnienia w nim poruszanym ;)
Re: Najbardziej Upierdliwa Frakcja
na dłuższą metę tak, ale z początku z tym cienko. i z początku ciężko się tak inkwizytorami obronić. Ja preferuje HRH a wiem już, że w okolicach 1100 - 1120 (2 tury na rok) będe już w stanie wojny z ponad połową sąsiadów. Mam tak teraz, wojnę mi wypowiedziały Milan, Wenecja, Francja, Dania i reguralnie Anglia próbuje odbić Antwerpię wtłaczając pełną armię gdzie połowa jednostek do różne typy spieszonych rycerzy. Reszta spamuje głównie słabą hołotą, ale spamuje często. Więc też nawet nie myślę podbijać całego świata, ale do porządku rozwijać i bronić co mam.
Re: Najbardziej Upierdliwa Frakcja
Cesarstwo Narodu Niemieckiego- raz zdobyłem ich miasto to atakowali mnie co ture pełnymi armiami sam sie dziwie skąd omi mają na to kase
Papież- Za te swoje eskumunikacja czy jakoś tak i zaprzestanie walki z katolikami
Mediolan- Za bycie chwastem :D
Re: Najbardziej Upierdliwa Frakcja
Grając Anglią, przejąłem tereny Francji. Z północnego wschodu miałem ataki Danii, ze wschodu ataki Niemców a z południa ataki Mediolanu :P Jak dla mnie Mediolan i Dania są najbardziej upierdliwi a tuż za nimi Niemcy. Dania razem ze mną wkroczyła na ziemie Mongołów z krucjatą, to chciałem z nimi pokój żeby razem ich rozwalić. Oczywiście nie chcieli, ale zapłaciłem kasę. Po 2 turach już armie lecą na mój zamek ;d Do tego atakowali moich sojuszników i im 4 zamki przejęli ;d Mediolan atakował mi zamek i jeszcze wysyłał floty na moją wyspę przy Rodos non stop. Ta kampania tak się potoczyła, że mieliśmy w sumie 2 grupy sojusznicze walczące ze sobą:
1 Grupa sojuszników:
Anglia (Ja)
Polska
Węgry
Hiszpania
Wenecja
2 Grupa sojuszników:
Mediolan
Niemcy
Dania
Francja
Portugalia
Wszystkie państwa w jednej grupie miały ze sobą sojusze i walczyły z 2 grupą ;d Ciekawie się to ułożyło.
Re: Najbardziej Upierdliwa Frakcja
Mnie też denerwują te papieskie uwagi ! Najchętniej podbił bym to państwo kościelne !
Re: Najbardziej Upierdliwa Frakcja
Re: Najbardziej Upierdliwa Frakcja
Cytat:
Zamieszczone przez Bronisław_Wspaniały
to czemu nie podbijesz?
I co to da tylko to że papa bedzie latał po swiecie żęby sobie stolice zdbobyć
Re: Najbardziej Upierdliwa Frakcja
Cytat:
Zamieszczone przez kacpers12
I co to da tylko to że papa bedzie latał po swiecie żęby sobie stolice zdbobyć
Jak podbijesz taki Bagdad, czy inne muzułmańskie zadupie, dasz je papie, to papa będzie na tyle zajęty walką z muzułmanami i tępieniem plagi herezji na Bliskim Wschodzie, że zostawi Cię w spokoju (zakładając, że nie ma aktualnie żadnych prowincji w Europie) Względem zaś jego ewentualnego obłaskawienia jak pisano wcześniej czasem wystarczy kasą sypnąć. A w razie ekskomuniki skasować go zabójcą. Ja ostatnimi czasy trzymam przy papieżu jednego wysoko wylevelowanego assassyna, i ile razy papież mnie ekskomunikuje to turę później ekskomunikę zdejmuje nowy papież :)