Co ciekawe sami piłkarze naszej reprezentacji mówią, że mecz nie był zły ale dużo lepszy od poprzedniego też nie :D
Wersja do druku
Co ciekawe sami piłkarze naszej reprezentacji mówią, że mecz nie był zły ale dużo lepszy od poprzedniego też nie :D
Podoba mi się też postawa Boenischa. Pozytywnie mnie zaskoczył. Miał kilka udanych dośrodkowań i jakoś sobie radził w obronie.
Boenisch ogólnie jak wgra się trochę w słabą grę naszej reprezentacji i przyzwyczai się, że to on będzie musiał kreować grę to może naprawdę być dla nas cennym zawodnikiem ;) Lewandowski, Jeleń, Boenisch, Boruc :D Mamy już 4 pewniaków na Euro :D
Boenisch to odkrycie Frantza a raczej jego wkład w reprezentację. Tylko że nie zaryzykowałbym stwierdzenia że obrońca ma przejąć funkcję lidera drużyny. Jest to dość karkołomna teza zważywszy że mamy strzelać bramki. Liczę na to że Smolarek się rozkręci i dołączą do niego inni z Obraniakiem na czele. Jeleń gra dobrze ale jest to typowy egzekutor potrzebuję wsparcia drużyny i dobrego podania prostopadłego na dobieg widać że nie jest typem kreatora gry ofensywnej. Musimy więcej grać drugą linią to ona powinna tworzyć grę. Błaszczykowski potrzebuję tu wsparcia. Obraniak może nawet Roger powinni grać obok niego bo tylko oni mają odpowiednie umiejętności z całym szacunkiem dla Murawskiego czy Bandrowskiego którzy są raczej rzemieślnikami niż artystami w swoim fachu. Apropos co z Rogerem nic o nim ostatnio nie słychać.
Murawski nie ustępuje Rogerowi, w meczu z Australią popisał się paroma świetnymi podaniami, wykonywał sporo pracy, dysponuję uderzeniem, ogólnie dobry zawodnik, chodź za mało podań dostawał i był nieco niewidoczny ostatnio.
Roger w żadnym wypadku nie gra lepiej od Murawskiego. Poza tym, w drużynie obsada pozycji powinna być wyważona-nie jest wskazane, aby zespół składał się z samych zawodników mających reputację ,,gwiazd", bo może to skończyć się jak w Realu Madryt parę lat temu. Ludzie, zajmujący się rozgrywaniem piłki, destrukcją czy obroną też bardzo się przydają. Wystarczy popatrzeć na rolę, jaką odgrywał Murawski w Lechu w zesonie 2008/2009 czy Claude Makelele, w czasie gry we wspomnianym Realu.
Smuda mówił, że do reprezentacji będzie brał zawodników zagranicznych o polskich korzeniach, ale nawet nie zamierza patrzeć na tych, którzy ich nie posiadają, tzn. gwiazdy z ligi etc. Czyli możliwe, że Rogera odpuścił.
Mogło, by być też tak, że dla Rogera po prostu nie ma miejsca w składzie... Ja osobiście nie widzę go w aktualnej 1 jedenastce...
Zgadza się, według mnie Roger by musiał trochę pograć w swoim zespole żeby w ogóle mógł trafić do naszej reprezentacji.
Ja w pierwszej 11 widzę innych zawodników.
Ale to decyzja trenera.....
Bez obaw :D Smuda póki co myśli tak jak my, a przynajmniej w większości spraw ;)