Kapitan Alatriste - świetny film, że świetną rolną Viggo Mortensterna. Końcowa scena z tercios - znakomita ;]
Wersja do druku
Kapitan Alatriste - świetny film, że świetną rolną Viggo Mortensterna. Końcowa scena z tercios - znakomita ;]
No i jak z tym nowym Westerplatte?
--------------------------
"Fryzjerka" / Friseuse, Die (2010) zarąbiasty !!!
I śmiesznie i strasznie, życiowa historia a zarazem ... rany !! Którędyż to błądził umysł scenarzysty!!
:shock: :lol: :D
Właśnie, też jestem ciekaw. Mój nauczyciel języka polskiego wychwala film i twierdzi, że trzeba go zobaczyć.
Miałem iść do kina ale się rozchorowałem. Biorę się za to do oglądania Lincolna, bo przestali grać u mnie w kinie. ;)
Polecam film Braterstwo broni 2011 Taegukgi Hwinalrimyeo. Film produkcji południowokoreańskiej. Przedstawia wojnę z 1950r z punktu widzenia żołnierzy z południa :D Bardzo dobre sceny batalistyczne. Film z polskim lektorem...
[youtube:19p8gnxi][/youtube]http://www.youtube.com/watch?v=22R9iM-Zuig[youtube][/youtube:19p8gnxi]
Zawsze mam slabosc do tego filmu kiedy sie zbliza Wielkanoc.Moim skromnym zdaniem:Arcydzielo ;)
[youtube:2pn7c7i2]http://www.youtube.com/watch?v=qJKxg4p-Alk[/youtube:2pn7c7i2]
Bo tak jest drogi zajac, to jest arcydzieło. Co do Twojego skromnego zdania, to nie bądź taki skromny, gust masz znakomity i znasz się na dobrym kinie 8-) Twoje rekomendacje inni użytkownicy powinni sobie brać do serca, jeżeli chcą zobaczyć coś wartościowego jeżeli chodzi o przekaz, emocje czy estetykę i obraz. W najbliższym czasie odniosę się do kilku Twoich wcześniejszych postów, gdzie podałeś kilka bardzo ważnych i wartościowych filmów, ze swojej strony postaram się tu wrzucić kilka tytułów, które na zawsze zapadają w pamięć, zostają w głowie i w pewien sposób kształtują to jakim się jest człowiekiem, lub zwyczajnie są zwykłą ucztą kinomana ;) .Cytat:
Moim skromnym zdaniem:Arcydzielo ;)
Co jest niezwykłego w tym filmie, jak i w innych filmach? Arcydzieło czy kicz, linia pomiędzy tym jest cienka nad wyraz, szczególnie tam gdzie dochodzą emocje typu kwestii sympatii czy antypatii do danej religii...Dla mnie ten film by nie zaistniał w świadomości ludzkiej, gdyby nie wziął on, reżyser na warsztat takiej osoby jak Jezusa i w sposób kontrowersyjny dla osób wierzących, nie przedstawił pewnych spraw związanych z jego osobą...
--
To jest moje subiektywne zdanie i wcale nie musi być prawdziwe, czy słuszne:D
pozdrawiam
Niezły? - zgoda! Ale arcydzieło? - przesada! ... przynajmniej MOIM zdaniem!!!
Osobiście wolę "Pasję" Gibsona, z tym że to nie jest jak dla mnie film który byłbym w stanie obejrzeć częściej niż 1 raz na 5 lat - zbyt ostre emocje wyzwala, za bardzo szarpie bebechy, choć chwilami ociera się o kicz.
...
A!! i chciałbym wreszcie w całości, na spokojnie, obejrzeć "Jesus Christ Superstar" (1973) - może będzie okazja.
.................
A tak! Kicz i arcydzieło graniczą ze sobą i każdy inaczej widzi położenie danego filmu - jedni że po stronie kiczu inni że po stronie arcydzieła
Film fabularny o masakrze Nankinu przez Japończyków w 1937r. Robi wielkie wrażenie. Jest już w polskiej wersji językowej.
[youtube:vzspwwh9][/youtube]http://www.youtube.com/watch?v=m4ix7h2Q500[youtube][/youtube:vzspwwh9]