Wersja do druku
:lol: zawsze jak sie wypowiadam o wojciechowskim to w konkretnych słowach, ale nie chce warna :| wiec powiem tak - beka z tego typa. janasik na pewno zdobedzie mistrza, ten lizodup. podobala mi sie gra Scyzorów, Niedzielan w formie.
slask ladna napinka u siebie :mrgreen:
http://babol.pl/kat,1025465,title,Najdz ... caid=5ae17 :shock: :lol:
Już to gdzieś widziałem, beka :lol:
Nic nie mam do Lecha, czy kibicującym temu zespołowi, ale Bońkowi rzuca się, coś na postrzeganie piłkarskich realiów...Piłkarz znamienity, ale trener mizerny :lol:
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-e ... omosc.html
Porównanie, hehe...gdzie on widzi Smolarka Włodzimierza , bądź człowieka o kosmicznym uderzeniu Surlita? Tłokińskiego? Można dłuuuugooo wymieniać :lol:Cytat:
- W 1980 roku mój Widzew wylosował Bianconerich i też nie dawano nam szans, a my wyszliśmy na boisko i walczyliśmy z nimi jak równy z równym. Tak samo muszą myśleć piłkarze Lecha - twierdzi. - Kluczem będzie uważna gra w defensywie i odważne kontrataki. Może uda się zaskoczyć gospodarzy po jakimś stałym fragmencie gry. Im dłużej będzie trwał mecz, tym Włosi będą bardziej nerwowi, a to może być szansą dla Kolejorza - przekonuje.
Boniek ma rację. Wielkie drużyny cały czas popełniają wpadki z maluczkimi, równie dobrze Lech może coś takiego zgotować Juve.
Widzew nie był maluczki, polska piłka i kluby były na fali wznoszącej od początku lat siedemdziesiątych, Smolarek kiedyś powiedział w wywiadzie, że taktyka na mecz, gdy grał w Widzewie była prosta- do przodu panowie, macie wygrać. Nie do pomyślenia było, by odpuścić, wystarczy zobaczyć spotkania z tamtych lat. Nawet po przegranych meczach , a takie się zawsze zdarzają i nikt nie udawał, że trawa za wysoka, czy sędzia stronniczy :) Skąd to wiem, jeżeli kiedyś jakiemuś klubowi się kibicowało, to warto zapoznać się z jego historią :)Cytat:
Zamieszczone przez Czik
Wikipedia się kłania :DCytat:
Skąd to wiem, jeżeli kiedyś jakiemuś klubowi się kibicowało, to warto zapoznać się z jego historią
A tak na poważnie to z dwójki Manchester City a Juve to właśnie z klubem z Turynu Lech ma większe szanse bo Juve ostatnio robi naprawdę głupie błędy a jak Lech je wykorzysta a sam ich nie będzie robił to maże nawet wygra :)
To nie to samo Juve co grało z Widzewem.
Każdy wynik poza wysokim zwycięstwem Juve będzie dla mnie szokiem... nawet większym niż postawa jak na razie Legii, nie da się tego racjonalnie wytłumaczyć - młody zdolny trener, dostał wszystko co chciał, miał mnóstwo czasu na zgranie zespołu, nowy stadion, kibice, a jest jeszcze gorzej niż było.
Niby tyle wiem o piłce, a ona ciągle mnie zaskakuję, mam nadzieje, że chociaż Juventus mnie nie zawiedzie ;)
Tak wiem powinno się kibicować każdemu polskiemu klubowi i tak też robię, ale nie w przypadku meczu tych dwóch drużyn.
heh polecam obejrzenie drugiej bramki dla Chelsea w meczu z West Hamem - poezja :D
http://videos.sapo.pt/aKvgWgdQkOveMkZOe48C
A więc czekamy 8-) wysokie zwycięstwo to dwoma, trzema bramkami?Cytat:
Każdy wynik poza wysokim zwycięstwem Juve będzie dla mnie szokiem