Tak, Ty wykonywałeś. Ja już zrezygnowałem i zdania nie mam zamiaru zmieniać. Niehonorowo pozdrawiam wszystkich i życzę miłej gry, ale obowiązki są dla mnie ważniejsze niż gierki i ,,10 minut na turę".
Wersja do druku
Tak, Ty wykonywałeś. Ja już zrezygnowałem i zdania nie mam zamiaru zmieniać. Niehonorowo pozdrawiam wszystkich i życzę miłej gry, ale obowiązki są dla mnie ważniejsze niż gierki i ,,10 minut na turę".
Tak, podjęcie się gry w Kampanii Online, a potem obrażenie się, porzucenie jej i popsucie innym graczom rozgrywki jest niehonorowe. Przecież tu nie ma za grosz poczucia odpowiedzialności za swoje decyzje...
Więc znowu zrobiłem w zastępstwie. Maurowie:
http://www.speedyshare.com/uG3mF/mko36t5Maur.sav
Absolutnie nie. Mówienie o honorze jest tu przeinaczeniem. Powiedziałem tylko, że postąpiłeś NIEHONOROWO. Pomiędzy tymi dwoma wyrazami istnieje subtelna lecz znacząca różnica. Wyraz "honor" charakteryzuje pewną osobę i ma o wiele szersze znaczenie niż powiedzenie że jakieś zachowanie jest "niehonorowe". W tym przypadku jest to synonim stwierdzenia że ktoś postąpił nieuczciwie; złamał pewne umowne reguły uczciwego postępowania. Tak zrobiłeś Ty zwalając na innych winę za swoje odejście. Jakbyś od razu powiedział że nie jesteś w stanie dalej grać (i zrobił turę) to nikt pretensji by nie miał.
Ostatnia tura Pampy - 3 albo 4 dni obsuwy i ostatecznie i tak ktoś inny musiał zrobić. Jakby nie dało się od razu załatwić zastępstwa. Zdarzyło się, no ok, nikt wielkich problemów nie robił.
Ale teraz? Nie robi swojej tury i rezygnuje z kampanii, bo od września nie będzie miał czasu... Co to jest za argument? Normalny człowiek by do tego września robił swoje tury i w międzyczasie poszukał zastępstwa, żeby nie robić innym kłopotów, ale nie, Pampa woli mieć wszystko w dupie. I taki ktoś jest Moderatorem Globalnym forum. No śmiech na sali
Ostrzeżenie za obrazę innego użytkownika. Potraktuj to jako moją łaskawość bo mogłem wystawić również za wulgarne słownictwo i podważanie funkcji moderatora. Shay
Dzięki Domen.
Spóźnienie pampy sprzed tury, o tyle budziło niezadowolenie, że nie poinformował on w sposób przejrzysty dlaczego powstała taka sytuacja. Być może chciał wykonać swą turę bezpośrednio, za cenę dłuższego opóźnienia, mając świadomość niemożliwości zrobienia tego wówczas, wbrew deklaracjom. Można spekulować. Prozaiczna sytuacja, zapewne zwyczajowa na subforum. Jakkolwiek niestosowna, z punktu widzenia przyjętych zasad i oczekiwań partycypujących w rozgrywce. Jak już podwójne standardy (przyjęcie podobnego obyczaju za dopuszczalny) należałoby trzymać w hipokryzji, nie natomiast oburzać się uzasadnioną krytyką. Zwłaszcza nieskierowaną wobec określonej osoby, a raczej ogólnikową.
Nie zgadzam się z twierdzeniem, jakoby rozwinęła się tu niekontrolowana pyskówka. Cały dialog należałoby zachować, jest wyrazem szczerego zaangażowania bez przesadnego wykroczenia po za pewne granice.
Absolutny cynizm, podyktowany wolą zachowania czystej merytoryki i sztampowej kultury jest karykaturalny, czasem trzeba rozładować napięcie.
Nie będę już tego wątku rozwijał, ścianą tekstu, w mojej ocenie padło dość trafnych argumentów.
Rezygnacja z kampanii w taki sposób w tej chwili, ma oczywiste znaczenie. Przejdźmy do porządku dziennego.
Nie komentuje bo to sie nie da.
Na chamstwo sobie pozwalał nie będę. Serio trochę kultury osobistej.
o.O
Edźipt: http://speedy.sh/7pA6k/mko36t5Fat.sav