Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
W Niemczech tego dziadostwa jakim jest GMO (pasza roślinna) nie wolno podawać nawet zwierzętom hodowlanym. W Polsce tradycyjnie wszystko stoi na głowie, ludzie będą faszerowani żywnością genetycznie modyfikowaną.
Cytat:
Niestety nie orientuję się dobrze w kwestii GMO, ale legalizacja braku nawet informowania o tym co jemy to granda.
Zgadza się, w krajach gdzie GMO jest dozwolone, na opakowaniach żywności musi znajdować się informacja czy to GMO czy nie, u nas oczywiście nie będzie tego obowiązku, mamy robić za ciemniaków i spożywać produkty, bez wiedzy co to dokładnie jest. :? Nie mówiąc o tym że nasza żywność, która i tak jest dużo gorszej jakości niż np. niemiecka czy czeska nie będzie w niektórych krajach (tych z zakazem GMO) w ogóle konkurencją dla rodzimych produktów.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Jako, że moja rodzina prowadzi dużą firmę z artykułami rolniczymi takimi jak pasze i nawozy to akurat wiem, że w przypadku naszego kraju GMO jest potrzebne. Jeżeli Polscy rolnicy mają mieć jakiekolwiek szanse w utrzymywaniu swych malutkich gospodarstw to muszą uprawiać GMO, bo taka soja EKO jest zwyczajnie za droga dla nich. I co z tego, że spora część EU jest przeciw GMO, jak syf z USA, Rosji i Chin i tak jest popularniejszy.
Polskie gospodarstwa to głównie malutkie ogródki w porównaniu do rolników w reszcie Europy czy USA, u nas większość ma po 5-15 hektarów. Hodowla zwierząt upada, bo ich odhowanie i sprzedaż zwyczajnie jest nieopłacalna.
Moja rodzina "za komuny" miała swój ogródek działkowy(bo "pryl" był tak wydajny gospodarczo, że takie rzeczy jak owoce czy przetwory z nich to człowiek miał tylko, jak sobie samemu wyhodował). Potem nie był już potrzebny, ale chyba znów trzeba będzie się za czymś rozejrzeć, jak nas zacznie karmić Monsanto&spółka ;) Nie wiem jaki jest(jest pewnie różny dla różnych upraw) próg opłacalności dla rolnika i ile musi mieć ha, żeby z tego normalnie żyć i w całości się utrzymać, a ile to jest "ogródek". Wiem jedno - rynek sobie z tym problemem poradzi. Nasze rolnictwo ma wiele przewag konkurencyjnych w stosunku do mumijnego, więc nasz nawykły do trudności chłop(jak twierdzą PSL-owcy od lat to dola chłopa jest najcięższa ;) ) tłustego chłopa niemieckiego czy francuskiego puści z torbami, jak tylko będzie mieć wolny rynek ;) A kto będzie miał "ogródek", ten albo go sprzeda, albo będzie dzierżawił "obszarnikowi", albo będzie sobie dziubać ten ogródek ale tylko na potrzeby własne albo jako dodatkowe źródło dochodu(znam wielu ludzi, którzy mieszkają na wsi, prowadzą swoje firmy, a pole mają i czasem na nim nawet coś rośnie, ale to tylko drugie albo trzecie źródło dochodu) - nie jest zmartwieniem państwa czy "problemem społecznym" to, by każdy "ogródek" był rentowny i mógł wykarmić rodzinę.
Problem z GMO jest problemem innej natury - rezultaty zdrowotne jego konsumpcji są dyskusyjne. Nawet jeśli GMO jest nieszkodliwe, a przeciwnicy to histeryzujące ciemniaki, to mamy prawo wiedzieć co jemy, a władza która cichaczem, bez społecznej debaty, przepuszcza dopuszczenie tego do obiegu i jeszcze pozwala to sprzedawać bez sensownej informacji jest władzą, której się należy kamieniołom albo sucha gałąź, a nie stołek w parlamencie czy ministerstwie. Media, które robią aferę z byle pierdoły, a takie coś przemilczają to nie media obiektywne i informacyjne, tylko dezinformacyjne i służące do masowego ogłupiania. To co korpo robi z naszą ludową władzą przypomina Afrykę czy inne "dzikie kraje" postkolonialne, a nie "europejską normalność". GMO to tylko kolejny element układanki. Jeśli GMO jest szkodliwe, to problem "ciężkiej doli chłopa" jest niczym w porównaniu z konsekwencjami, jakie wywoła jego spożywanie. Jeśli się okaże, że jest szkodliwe, to polecam zapamiętać nazwiska ludzi, którzy w parlamencie poparli tą ustawę. Przyjdzie czas, że wystawi się im rachunek ;)
Dodam jeszcze, że bez względu na szkodliwość GMO nasze rolnictwo mocno straci PR-owo. Obecnie jesteśmy "GMO free". Przez co nawet żarcie z "ogródka" można opylić dużo drożej "bananowcom" z zachodu, bo to jest "eco". Często faktycznie tak jest , bo szczęście w nieszczęściu, "komuna" nasze rolnictwo zostawiła z dekadami zapóźnienia w stosunku do zachodu i przemysłowej produkcji żywności musieliśmy się dopiero powoli uczyć, a większość gospodarstw to przysłowiowe "ogródki", a nie de facto fabryki. Gdybyśmy nie należeli do UE i nie mieli socjalistycznej WPR, to by wielu problemów też nie było - pomarzyć fajna rzecz :roll:
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Elrond
GMO to tylko kolejny element układanki. Jeśli GMO jest szkodliwe, to problem "ciężkiej doli chłopa" jest niczym w porównaniu z konsekwencjami, jakie wywoła jego spożywanie. Jeśli się okaże, że jest szkodliwe, to polecam zapamiętać nazwiska ludzi, którzy w parlamencie poparli tą ustawę. Przyjdzie czas, że wystawi się im rachunek ;)
Albo co bardziej prawdopodobne po cichu ukręci łeb całej sprawie, tak jak w przypadku chociażby afery z solą przemysłową...
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Elrond
A kto będzie miał "ogródek", ten albo go sprzeda, albo będzie dzierżawił "obszarnikowi", albo będzie sobie dziubać ten ogródek ale tylko na potrzeby własne albo jako dodatkowe źródło dochodu(znam wielu ludzi, którzy mieszkają na wsi, prowadzą swoje firmy, a pole mają i czasem na nim nawet coś rośnie, ale to tylko drugie albo trzecie źródło dochodu) - nie jest zmartwieniem państwa czy "problemem społecznym" to, by każdy "ogródek" był rentowny i mógł wykarmić rodzinę.
Moi rodzice robią tak samo, ciągle mamy dwa pola, jednak tak jak mówisz, jest to drugie, trzecie, u nas to pewnie jeszcze dalsze źródło dochodu. Problemem naszych rolników jest niechęć do zmian, jak dziadek siał pszenice, to ojciec też sieje pszenicę i syn też ją pewnie będzie siał, nawet jeżeli grunt jest idealny np: do rzepaku. Potem jest tak, że kolejki do skupów ciągną się kilometrami, bo nie ma zbytu.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Spoko, wkrótce wprowadzą katastralny to ludzie wyprzedadzą działeczki i będą wtryniać GMO aż się uszy zatrzęsą.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
http://wiadomosci.wp.pl/kat,36474,title ... caid=1f90f
Cytat:
Na forach internetowych od ponad czterech lat krytykował polityków PO, Władysława Bartoszewskiego, "Gazetę Wyborczą" i telewizję TVN, bronił za to wolnego Tybetu i Radia Maryja.
Cytat:
Jesteśmy w obrzydliwy sposób okradani przez prywatyzację i złodziejskie podatki. Semickie media oczywiście chwalą PółTuska i jego ekipę bo może mają swój udział w tym złodziejstwie. Nie dosyć, że wyprzedają majątek narodowy za bezcen, to jeszcze zadłużają nasz kraj na miliardy dolarów. Kto będzie później spłacał te długi? Nasze dzieci?
Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać. Czytając to mam dziwne wrażenie, że już gdzieś spotkałem się z podobną retoryką :lol: Można by wymieniać i wymieniać.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Witia
http://wiadomosci.wp.pl/kat,36474,title,Brunon-K-jest-internetowym-hejterem-oskarzal-wszystkich-politykow,wid,15112586,wiadomosc.html?ticaid=1f90f
Cytat:
Na forach internetowych od ponad czterech lat krytykował polityków PO, Władysława Bartoszewskiego, "Gazetę Wyborczą" i telewizję TVN, bronił za to wolnego Tybetu i Radia Maryja.
[quote:38hw7zlx]Jesteśmy w obrzydliwy sposób okradani przez prywatyzację i złodziejskie podatki. Semickie media oczywiście chwalą PółTuska i jego ekipę bo może mają swój udział w tym złodziejstwie. Nie dosyć, że wyprzedają majątek narodowy za bezcen, to jeszcze zadłużają nasz kraj na miliardy dolarów. Kto będzie później spłacał te długi? Nasze dzieci?
Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać. Czytając to mam dziwne wrażenie, że już gdzieś spotkałem się z podobną retoryką :lol: Można by wymieniać i wymieniać.[/quote:38hw7zlx]
Kiedy pojdziesz na swoje wowczas dostrzezesz kilka nowych rzeczy a na niektore spojrzysz z innej perspektywy ;)
Co sie zas tyczy niedoszlego terrorysty to troche mi ta sprawa zalatuje...Nie przecze ze ten czlowiek chcial zrobic to co planowal ale jak podaja massmedia byl bacznie obserwowany przez ABW oraz "wkrecany" przez jej agentow do dalszego dzialania.Zakupy broni,amunicji oraz materialow wybuchowych zalatwiali tajniacy wlasnie.Czy nie macie wrazenia ze ktos sobie "hodowal" tego terroryste i w odpowiednim momencie zadecydowal na upublicznienie "jego"dzialalnosci.Kandydat wrecz wymarzony:antysemita,ksenofob,rasista,etc...a wiec moze miec powiazania z radykalnymi ugrupowaniami(skrajna prawica radze sprawdzic komorki ;) ) zas to moze prowadzic do ograniczenia lub nawet zdelegalizowania tychze ugrupowan.Policja uzywala podsluchu a wiec jest to dobre narzedzie zeby je uzywac i "wykrywac" kolejnych delikwentow kosztem ograniczenia wolnosci obywatelskiej.
Nasz domorosly zamachowiec zostal zatrzymany 9 listopada lecz wiadomosc ta nie zostala podana do opinii publicznej na dwa dni przed obchodami 11Listopada gdzie juz prowokacje policyjne zostaly zaplanowane no i wszak nie mozna odwolac marszu prezydenckiego ;) Tak wiec po policyjnej wtopie czas na jakis sukces i to jakze spektakularny naszego aparatu bezpieczenstwa ;)
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Przepraszam, ale nie mogę się powstrzymać. Czytając to mam dziwne wrażenie, że już gdzieś spotkałem się z podobną retoryką :lol: Można by wymieniać i wymieniać.
Od tego momentu każdy krytykujący ludową władzę w internecie to potencjalny terrorysta :D Władza "coś" z tym fantem będzie pewnie chciała zrobić. W rezultacie może i na nasze forum zaczną niedługo zaglądać bezpieczniacy :lol: Swoją drogą to ciekawe zjawisko - Polacy to naród kulturalny, który przeciwko ludowej władzy przemocy nie używał nawet w czasach "komuny", nawet kiedy na to jak najbardziej zasługiwała. Obecnie pomimo całego popełnianego przez władzę sk******ństwa od 20 lat żaden obywatel nie groził fizycznemu bezpieczeństwu polityków. No może poza "seryjnym samobójcą", ale to inna kwestia. Poza jakimś czubkiem z Partii, który ten cały przemysł pogardy brał zbyt na serio i ma członka PiS na sumieniu, żaden "prosty człowiek" w czasie III RP nie dał nawet żadnemu umiłowanemu przywódcy w ryj, nie mówiąc o zagrożeniu dla zdrowia i życia. A tu nagle jeden rzekomo coś chciał spróbować i od razu w mediach widać wśród umiłowanych przywódców niepokój. Aż strach wyciągać z tego wnioski ;)
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Terroryzm nie jest w Polsce niczym nowym, z tym że np. w II RP głównymi terrorystami byli ukraińscy nacjonaliści - to oni próbowali zabić Piłsudskiego w 1921, a później zabili posła Tadeusza Hołówkę i ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pierackiego.
Cytat:
Polacy to naród kulturalny, który przeciwko ludowej władzy przemocy nie używał nawet w czasach "komuny", nawet kiedy na to jak najbardziej zasługiwała.
Niektórzy Polacy używali - w drugiej połowie lat 40. było co najmniej kilkanaście tysięcy "żołnierzy wyklętych" walczących zbrojnie z komunistami. Poza tym były co najmniej trzy zamachy na Bieruta - niestety nieudane. Był też zamach na Gomułkę, Gierka i Chruszczowa.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Jaros
28 czerwca 1956 w Poznaniu też doszło do kilku linczów na ubekach i milicjantach.
W 1971 ktoś zabił posła Jana Gerharda.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Gerhard
Cytat:
Obecnie pomimo całego popełnianego przez władzę sk******ństwa od 20 lat żaden obywatel nie groził fizycznemu bezpieczeństwu polityków.
Na pewno?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Eugeniusz_Wr%C3%B3bel
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jacek_D%C4%99bski
http://pl.wikipedia.org/wiki/Piotr_Jaroszewicz
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ireneusz_Seku%C5%82a
Okoliczności śmierci byłej ministry Barbary Blidy też są podejrzane.
Cytat:
żaden "prosty człowiek" w czasie III RP nie dał nawet żadnemu umiłowanemu przywódcy w ryj
Na pewno?
http://wolnemedia.net/wiadomosci-z-kraj ... l-w-twarz/
Cytat:
Jak pisze Tipsi, autor bloga „Na zimno” z Salonu24, „Na widok pozowania do sesji fotograficznej ludzie rzucili się na ochroniarzy i zaczęli ich po prostu lać. Jeden facet przedarł się do samego Tuska i trzasnął go w zęby. O dziwo, ochrona nie strzelała ani nic, a i Tusk dyskretnie milczy o takim casus pascudeus.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Terroryzm nie jest w Polsce niczym nowym, z tym że np. w II RP głównymi terrorystami byli ukraińscy nacjonaliści - to oni próbowali zabić Piłsudskiego w 1921, a później zabili posła Tadeusza Hołówkę i ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pierackiego.
Od czasów "odwilży" i końca stalinizmu w Polsce czegoś takiego nie ma.
Cytat:
Niektórzy Polacy używali - w drugiej połowie lat 40. było co najmniej kilkanaście tysięcy "żołnierzy wyklętych" walczących zbrojnie z komunistami. Poza tym były co najmniej trzy zamachy na Bieruta - niestety nieudane. Był też zamach na Gomułkę, Gierka i Chruszczowa.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Jaros
28 czerwca 1956 w Poznaniu też doszło do kilku linczów na ubekach i milicjantach.
Ja nie mówię o okresie wczesnego "prylu", kiedy ludowa władza wybijała niedobitki AK-owców, a jak już okrzepła, to zabrała się za mordowanie w sposób mniej lub bardziej otwarty każdego, kto jej potencjalnie mógł zawadzać. Mówię tutaj o okresie późniejszym - od Gomułki do teraz. Politycy mogli się czuć bezpiecznie, przynajmniej ze strony ludu przemoc im nie groziła.
Doczytaj następne zdanie po moim cytacie, który przywołałeś.
To tylko niepotwierdzona plotka.
Btw.:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/zamach ... 92495.html
Jak pisałem - dzisiejsi Polacy to naród kulturalny i spolegliwy. Gdyby niedoszły zamachowiec chciał coś zrobić, a nie tylko o tym rozgłaszać na prawo i lewo w internecie(bardzo profesjonalne) to już by wysadził część parlamentu, razem z częścią umiłowanych przywódców. A tak to mamy pewnie tylko lipną prowokację służb, które musiały wykazać się sukcesami ;)