Nie propagandy,ale poczytaj politykę steam o regionach :) Jako gift na 100% nic się nie stanie, a klucze z Ukrainy czy Rosji gdzie są duuużo tańsze już nie przejdą.
Wersja do druku
Nie propagandy,ale poczytaj politykę steam o regionach :) Jako gift na 100% nic się nie stanie, a klucze z Ukrainy czy Rosji gdzie są duuużo tańsze już nie przejdą.
No ale to wystarczy przeczytac opis aukcji. Faktycznie z kluczami z Rosji czy Ukrainy nie ma ponoc co kombinowac. Tyle ze to bardziej z tego co mi wiadomo tyczy sie orgina, kilku moich znajomych mialo problemy przez to z battlefieldem 3.
Po raz pierwszy raz Rome II mnie zaskoczył, byłem zmuszony zapłacić 13 tysięcy dla Kartaginy za pokój, plus kolejne tysiące za przywrócenie tradycji pięciu legionów...
Jest to zdecydowanie najgorszy Total War w jakiego grałem. 40 minut trwało oblężenie mojego miasta. Całe oblężenie polegało na przepychaniu się w bramie miasta, ponieważ przeciwnik nie miał żadnych machin oblężniczych. Kiedy po kilkudziesięciu minutach zabiłem generała przeciwnika, to reszta żyjących żołnierzy wroga zaczęła uciekać. Kiedy na mapie już nie było żadnego żołnierzyka ze strony komputera, to... NIC! Nic się nie działo, nadal trwała bitwa, mimo, że nie miałem już kogo lać po łbach. I tak o to musiałem poddać walkę, bo ukochany ROME 2 się zbugował.
ŻENADA. :evil:
W temacie o DEI chłopaki ostro kombinują jak zmusić historyczne potęgi do ekspansji i utrzymania zdobyczy tak, by nie padły łupem jednoprowincjonalnych plemion z pustyni... Jeden gość wpadł na świetny w swej prostocie pomysł: Zamiast utrzymywać głupie w zasadzie rozwiązanie z vanilli, czyli trzy sloty rekrutacji na całą prowincję niezależnie od jej rozmiaru, przez co Rzym w Italii może wystawić trzy jednostki na turę, a trzy jednoregionowe plemiona z północy dwanaście (przez co AI nie ma szans), niech każdy region w prowincji daje jeden slot rekrutacji. Znacznie wspomaga to większe imperia, jak Selkowie, czy Kartagina, które miały problem z walką na kilku frontach przez to standardowy model rekrutacji. Efekty po 80 turach:
http://cloud-2.steampowered.com/ugc/...7DE5525CBEC00/
Dodam, że gracz kontroluje Icenów i tylko się przygląda. ;)
Batelfilda 3 ruskiego mam przegrane 250 godzin :) Na nowym kompie instalowałem na kilka godzin sprawdzić. I wszystko działa. Prawda jest taka że jak się kupuje klucze w sklepach gdzie jest 10,20 tysięcy pozytywnych komentarzy to nie ma się co martwić. Moim zdaniem jeśli ktoś kupuje klucz u osoby co ma 20 komentarzy, do gry co wyszła kilka dni temu za 150 zł, a klucz kosztuje 30 zł... to bądzmy normalni. Wiadomo że to jakiś fake.Cytat:
Zamieszczone przez dawid621
Cena za "CEZAR W GALII" 33 zł lub 39 zł to cena normalna. Sam pewnie w taki sposób kupie.
Grogmir... to co pokazałeś wygląda interesująco. Lecz musi być jakiś limit. Bo w późniejszych etapach gry będzie "za łatwo".
Dlaczego? W tej chwili w każdej prowincji masz trzy sloty rekrutacji, po modyfikacji w zależności od posiadanych regionów - od jednego do czterech (plus największe potęgi mają chyba dodatkowe sloty w rodzinnej prowincji, żeby nie było za łatwo ich podbić). Dzięki temu w późniejszej grze będzie ciężej, bo zamiast walczyć z malutkimi plemionami, które mogą wystawić pełną armię w trzy tury, będziesz mierzył się z prawdziwymi i historycznymi imperiami. ;)
Ja znowu ostatnio w czasie kiedy AI mnie oblegalo niezle sie usmialem :D przeciwnik podszedl i rozstawil swoje drabiny na murach mojej fortecy (podeszly tylko te oddzialy ktore "pchaly" drabiny) po czym wrocil tymi oddzialami do swoich glownych sil ktore czekaly na tylach, nastepnie uderzyl cala masa swojego wojska rozpaczliwie probujac spalic moja brame :D Oczywiscie wczesniej rozstawione drabiny olal cieplym moczem :P to mnie wystarczajaco przekonalo do tego by kazde nastepne oblezenie rozgrywac na automacie. Juz w grze twierdza krzyzowiec AI bylo alfa i omega w porownaniu do tej sztucznej glupoty z romka.
A co do submoda umozliwiajacego ekspansje historycznym imperiom, to chyba ten mod srednio dziala albo niewiele poprawia bo taka sytuacje jak na wczesniej pokazanej mapie mialem nie raz, a Egipt w kazdej mojej kampanii byl potezny. Najbardziej jednak boli mnie zawsze ze Kartagina i Rzym maja tendencje do bycia ofiara jakis pomniejszych panstewek, badz w najlepszym wypadku do stagnacji. Moim zdaniem duzo by mogly dac bonusy do zarobkow, brak czynnika zywnosci i przede wszystkim, wyeliminowania dla tych frakcji ich poczatkowych wrogow. Przynajmniej nie bylo by sytuacji ze Kartagina jest w 90% przypadkow zajmowana przez Syrakuzy.
Po dokladniejszym przyjrzeniu sie tej mapce musze powiedziec ze Kartagina ladnie sie ru rozrosla, aczkolwiek Rzym (poczatkowo tylko na to pantwo zwrocilem uwage :D ) nadal prezentuje sie marnie.
No ok, tylko w tym submodzie nie chodzi o Egipt, a Rzym, Kartaginę i Selków, które w 99% kampanii padają ofiarą mniejszych państw dosyć szybko, a o Rzymie tworzącym jakiekolwiek większe imperium można było zapomnieć, więc sorry, ale taka sytuacja jak na mapie w vanilli po 80 turach bez interwencji gracza jest właściwie niemożliwa. ;) Kartagina się nie rozrosła, a utrzymała (co i tak jest sukcesem), bo w DeI nie ma Libii i Nowej Kartaginy, tak samo Selkowie mają część swoich satrapii.
Bonus do zarobków daje coś, ale niewiele (testowane na wiele różnych sposobów), bonusy do żywności pomagają utrzymać większe imperium, a wyeliminowanie początkowych wrogów niekoniecznie skłoni do ekspansji i jest niehistoryczne, nowy system rekrutacji zdaje się działać, ale wymaga balansu.
W sumie ciekawie się to zapowiada. Wypróbuje ale dopiero po premierze nowego patcha, mam nadzieje że naprawią AI w oblężeniach, hmm może by coś do multiplayera dodali, fajny byłby multiplayer z rozwojem generała i jednostek tak jak w shogunie....mapa europy, najemnicy, itd itd. Bo niby czemu nie można kolorować swoich żołnieżyków, może to i niezbyt historyczne ale co z tego :D
Ogólnie tak jak zawsze, licze na trudniejszą kampanie nie ze względu na bonusy dla kompa tylko lepsze AI :)
BTW
Do premiery dodatku pozostał praktycznie 1 dzień, gdzie beta patcha 8 ja sie pytam.