http://fakty.interia.pl/raport-zamie...ny,nId,1660975
Nie wiem, jak to skomentować...
Wersja do druku
http://fakty.interia.pl/raport-zamie...ny,nId,1660975
Nie wiem, jak to skomentować...
Narody Europy wciąż liczą zapewne, że da się uspokoić Putina metodami dyplomatycznymi. Nikomu na rękę nie jest wojna, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, Arroyo.
No niestety, ale Merkel i Hollande w tej sprawie to taki duecik a'la Neville Chamberlain... I niestety chyba można się spodziewać podobnych efektów... Kurczę, normalnie mam wrażenie, że trzeba jak najszybciej spierniczać z tego kontynentu...
Ucieczka nie jest rozwiązaniem. Powiem szczerze jako Polak rozumiem umiłowanie swej historii,tradycji,kultury i państwa szczególnie że za to wszystko naród polski przelał hektolitry swej krwi.Nawet jeśli grozi nam wojna to wolę zginąć w miejscu w którym się urodziłem i wychowałem niż żyć na obczyźnie i żałować zdrady tych wartości za jakie ginęli moi rówieśnicy na przestrzeni naszych dziejów. To co robią zachodni politycy względem narodu ukraińskiego to zwykła zdrada postanowień układów międzynarodowych o samostanowieniu narodów i ich prawie do własnego państwa. Jest Europa i jest Rosja Putina i to Putin na razie decyduje jak Europa ma działać.
A jak nazwać tych Ukraińców co się wymigują od poboru?Cytat:
To co robią zachodni politycy względem narodu ukraińskiego to zwykła zdrada postanowień układów międzynarodowych o samostanowieniu narodów i ich prawie do własnego państwa.
USA, UK, Francja i Rosja dawały gwarancje bezpieczeństwa Ukrainie. Jak na razie to tylko ruskie "wywiązują" się z traktatu. Chociaż oni to zawsze mieli coś z głową nie halo w kwestii "pokojowych wkroczeń" ichniej armii.
Pfff. Jeszcze niedawno cała Ukraina była w strefie wpływów Rosji. Co ma teraz Rosja?Cytat:
Jest Europa i jest Rosja Putina i to Putin na razie decyduje jak Europa ma działać.
1) Niespełnienie obowiązku powszechnej służby wojskowej i mobilizacji to też podpada pod zdradę oczywiście, tylko to jest kwestia dyskusyjna.
2)Putin ma chociażby niezdecydowanie zachodu w sprawie Ukrainy bo inaczej widzą to USA a inaczej Unia, a Putin spokojnie metodą faktów dokonanych i z pomocą swej niezawodnej szczekaczki Ławrowa realizuje swe cele.
Cóż, Piner, też jestem miłośnikiem historii, chociaż bardziej tej Europejskiej, gdyż w szkole podstawowej i gimnazjum tyle była wałkowana historia Polski, że człowieka aż mdliło. A gdybym dzisiaj dostał propozycję wyjazdu do Nowej Zelandii, gdzie miałbym dostać jakąkolwiek pracę, choćby i jako cieć w stróżówce, oraz możliwość, wynajęcia sobie mieszkania i ogólnie mówiąc - normalnego życia - to właśnie bym się brał za pakowanie.
Sorry Winnetou, ale ma się tylko jedno życie.
Jest jednak drobna różnica henryk5pio - w obecnych czasach, w przeciwieństwie do 39, Rosja jest w gorszej sytuacji względem Zachodu. Po pierwsze, jest dla niej kwestią życia i śmierci eksportować swe surowce za granicę, a jedyny możliwy kierunek to Europa właśnie. Po drugie, nie ma żadnego liczącego się sojusznika, który inwestowałby w jej przemysł zbrojeniowy i który wspierałby ją ekonomicznie. Po trzecie zaś, kraje Europy nie mają wewn. zatargów na taką skalę ażeby rzucić się sobie do gardeł. Rosja jest de facto izolowana przez główne potęgi i stanowi zagrożenie tylko na papierze.
@adriankowaty, obawiam się, ze gdyby Ruscy na nas ruszyli z Kaliningradu i Białorusi, to dłuuuugo byśmy organizowali obronę, a nie jestem pewien pomocy sojuszników. Natomiast Rosja ma teraz coś, czego wtedy nie miała - kilka tysięcy głowic jądrowych gotowych do odpalenia. Przed II WŚ też mówiono, że Hitler też się nie odważy i wiemy jak to się skończyło...
Henryk5pio mam nadzieję że moja wcześniejsza wypowiedź cię nie uraziła to pierwsza sprawa,druga sprawa zgadzam się iż nasz potencjał militarny jest niewystarczający przeciw państwu pokroju Rosji,ale jednak po coś traktaty NATO powstały,Polacy powinni umieć walczyć o swe państwo i swój dobrobyt a nie poddawać się ogólnej apatii spowodowanej nieudolnymi rządami naszych polityków.Ukraina walczy o swą suwerenność,Ukraińcy pragną wolności i dobrobytu oraz integracji z Europą. Biorą udział w narzuconym im konflikcie przez Putina ale walczą, owszem są uchodźcy ale to problem każdej wojny. Jesteśmy obywatelami Polski i tak jak mamy prawo oczekiwać związanych z tym przywilejów,tak samo musimy wypełniać ciążące na nas obowiązki.