A nerwiowie?
Wersja do druku
A nerwiowie?
Nerwiów już uzylismy, dają radę. Odpowiadam na kolejne pytanie... Kimmerie również uzylismy. :P
Okazuje się, ze nacje które w singlu są teoretycznie słabe w bojach 2v2 spisują się całkiem nieźle jak już ktoś wcześniej chyba zauważył. Takie mam przynajmniej odczucie.
,,NIe do końca ponieważ mając pełen wybór można powyrzucać bezużyteczne nacje jak np. Pergamon.''
Przecież grać będą też słabymi nacjami bo nie muszą tych bitew wygrywać. Logiczne nie? ;)
Dokladnie, te mecze i tak niczego nie zmienią bo jedna drużyna przegrała wszystkie mecze. ;)
Nie zgodzę się. Załóżmy, że do teoretycznego półfinału powinny zostać drużynie np, 2-3 nacje silne, tymczasem drużyna moze wpisac tylko nacje przecietne i automatycznie zostanie jej większy wybór nacji silnych(a jest roznica czy komus zostana luzytanie, arewakowie i nerwiowie, czy to plus bojowie,ko i swebowie), i nie chodzi mi tu o daną nacje. MOnza sie klocic o selkow czy nerwiów, ale ogl chodzi o to, że to ułatwienie. Dla mnie to by było duże ułatwienie. Od razu wyrzuciłbym nacje którymi nigdy bym nie zagrał lub nimi grac nie umiem lub ich nawet nie mam.
Przecież nie zagrali by nacjami silnymi w meczu no. ;)
Chodzi o trzecią bitwę tak jak my w grupie D.
To nie jest już z reguły bitwa o punkty.
W mojej opinii trzecia bitwa ma tylko sens, jeśli padł w poprzednim starciu wynik 2:1. Inaczej to będzie gra dla fanu, jak w naszym przypadku.
Ale u was w grupie z racji trzech drużyn rozgrywaliście po trzy bitwy, u nas były po dwie, więc jak w tej grupie są jakieś remisy to ten dodatkowy mecz może coś zmienić
No ale o to chodzi że nie ma remisów :P