dwa ciekawe artykuły na temat katolickiej moralności i zakłamaniu :D
http://religia.onet.pl/publicystyka,6/t ... 48097.html
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ ... dnie_23687
Wersja do druku
dwa ciekawe artykuły na temat katolickiej moralności i zakłamaniu :D
http://religia.onet.pl/publicystyka,6/t ... 48097.html
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ ... dnie_23687
Pierwszy link- dziadek dostał zaćmienia umysłu, pieprznął głupotę. Kościół jak z samego tekstu wynika odciął się od jego teorii i słusznie.
Co do kar cielesnych z drugiego linka- w pełni popieram.
Nie widzę niż zdrożnego w karach cielesnych. No ale mamy XXI wiek: klaps to zbrodnia, a wyciąganie dzieci z macicy w kawałkach to postęp.
Wszystko się układa w całość. Te małe diabełki co uwodziły nieświadomych i łatwowiernych duchownych należy pociągnąć do odpowiedzialności. I wybatożyć rzecz jasna :lol:Cytat:
Zamieszczone przez glaca
Krk się odcina. Wzruszyłem się. W kwestii molestowania jego reputacja i tak leży mordą w rynsztoku, więc te całe "odcinanie się" przypomina groteskę.Cytat:
Zamieszczone przez Zakapior-san
Myślą przewodnią artykuliku nie były niewinne klapsy tylko udzielenie władzy prawa do chłostania obywateli. Ale jak wam się Sudan marzy to wasza sprawa.Cytat:
Zamieszczone przez mc1908
Jak nagana to źle, pochwała tym bardziej źle, przemilczenie też niedobrze. Czego wy wojujący ateiści chcecie?Cytat:
Krk się odcina. Wzruszyłem się. W kwestii molestowania jego reputacja i tak leży mordą w rynsztoku, więc te całe "odcinanie się" przypomina groteskę.
Pewnie spalenia na stosie, w imię braku Boga :lol:
Po pierwsze jestem agnostykiem. Po drugie istnienie bóstwa lub jego nie istnienie nie ma związku z tematem. Chyba że bóstwo utożsamiasz z instytucją kościoła, niektórzy zdają się posiadać tego rodzaju odchylenie. Co się tyczy komentarza jest on stwierdzeniem "oczywistej oczywistości". Krk w przedmiocie molestowania jest, delikatnie mówiąc - mało wiarygodny.Cytat:
Jak nagana to źle, pochwała tym bardziej źle, przemilczenie też niedobrze. Czego wy wojujący ateiści chcecie?
Ja wiem Pampalinexie, że jako katolikowi palenie na stosie jest Ci bliską sercu rozrywką, ale niestety z nieukrywaną przykrością muszę stwierdzić, że zawiódłbym Twoje oczekiwania. Możesz natomiast, w ramach rekompensaty, obejrzeć usankcjonowane religijnie kamienowanie kobiety w Sudanie (chyba że ci ohydni postępowcy znowu złagodzą wyrok).Cytat:
Pewnie spalenia na stosie, w imię braku Boga
To tylko żart nie ma się co spinać ;) I co jak co ale ateizmu na ten przykład nie uważam za postęp ;)
a wolność religijna? ;)
[ukryj:1avmdqtv]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.n...58234171_n.jpg[/ukryj:1avmdqtv]
edit:
Baalowi polecam lekturę:
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/ ... ysty_23834
może pojmie czym jest prawdziwy katolicyzm :lol:
Może ktoś wyjawić jakie niebezpieczeństwa kryją się w tatuażach, wróżbach czy chociaż szamanach? :P
http://wpolityce.pl/depesze/35888-co-sp ... gzorcystow
tutaj dowiesz się wszystkiego.
kurde. nowe średniowiecze nadciąga :lol:
Co do doktryny katolickiej, to nie zgadzam się z poglądami potępiającymi antykoncepcję, seks przedmałżeński, masturbację, in vitro, zazdrość, gniew, chciwość, lenistwo, terapię Gestalt, jogę, wschodnie sztuki walki, orientalną medycynę i wschodnie techniki medytacyjne i relaksacyjne, które wg katolicyzmu są grzechami, z których trzeba się spowiadać. Generalnie katolicki rygoryzm najbardziej odrzuca mnie od katolicyzmu.
W sumie to nie wiem, dlaczego KK potępia antykoncencję, seks przedmałżeński, masturbację i gniew, skoro w Biblii nie ma ani słowa na temat ich "grzeszności" - co więcej, jest wiele fragmentów mówiących o gniewie Boga, fragment o tym, że Jahwe jest Bogiem zazdrosnym (czyli co, Bóg jest grzesznikiem?), i nie ma nawet potępienia poligamii (król Salomon miał siedemset żon księżniczek i trzysta żon drugorzędnych).
Poza tym, nie podoba mi się centralizacja, biurokracja i hierarchizacja obecna w KK oraz obowiązkowy celibat duchownych - zasada "Rzym się wypowiedział, sprawa skończona". Pod tym względem bardziej podoba mi się protestantyzm, gdzie nie ma celibatu, święceń kapłańskich ani centralizmu - tam wszyscy wierni mają obowiązek znać i głosić Słowo Boże, a na urzędy kościelne wybiera się na zgromadzeniach wiernych. Tak samo wybiera się człowieka, który ma odprawić mszę w danym dniu.
Jestem przeciwny chrztowi niemowląt jako osób, których nie można zapytać, czy chcą dołączyć do grona wiernych. Osób niezdających sobie sprawy z doniosłości tego aktu.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... ano__.html
http://img803.imageshack.us/img803/5747/schowek02g.jpg
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... 5.html?i=2
Salezjanie, wstyd i hańba, ale to sprawa katolików...Celibatariusze, mając niezaspokojone potrzeby natury seksualnej posuwają się do takich "obrządków". jakby podobnego typu sprawy były odosobnione, to można by powiedzieć- a stało się, zdarza się w każdym środowisku i zawodzie....
Cytat:
- Jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości, czy ksiądz w Lubinie przesadził, powiem mu tak: Czy gdyby twój szef w pracy kazał ci lizać kolano, to byłoby OK? - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Małgorzatą Ohme, psycholog ze Strefy młodzieży w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej.
Ohme nie ma wątpliwości, że "stało się coś złego": - Po pierwsze, zestaw - biały płyn, kolano, klęczki, lizanie - nieuchronnie nasuwa skojarzenia erotyczne. Pedagodzy pracujący z dziećmi i młodzieżą nie mogą sobie pozwalać na erotyczne podteksty, nawet z pozoru niewinne, jak całowanie na dzień dobry w policzek czy palenie z dorosłym maturzystą wspólnego papierosa. Po drugie, sam rytuał otrzęsin jest szkodliwy. Nawet gdyby nie zawierał skojarzeń bezpośrednio seksualnych.
- Spójrzmy na definicję słowa ''otrzęsiny'': ''Rytualna inicjacja do grupy. Często polega na nękaniu, znęcaniu oraz upokarzaniu niższych hierarchią osób, przy czym obejmuje zarówno fizyczną przemoc, jak i psychiczne poniżanie. W zamierzeniu otrzęsiny mają na celu integrację nowego członka z grupą''. Pomyślmy, czy to jest na pewno dobry start dla naszych dzieci w nowej grupie społecznej, w której będą funkcjonowały latami? Nowoczesna szkoła powinna działać na rzecz wyrównania pozycji różnych dzieci w grupie. A nie proponować im rytuał, który od razu ustali hierarchię: podział na silnych cool przywódców, którzy najlepiej poradzili sobie z ekstremalnym egzaminem otrzęsinowym oraz na słabe koty, żeby nie powiedzieć szkolnych cweli - mówi psycholog
Ale podobno rodzice przy tym byli i zgodzili się na to, także trzeba by ich się zapytać czy wszystko z główką w porządku.
Te zabawy wyglądają co najmniej dziwnie, ale żeby od razu robić z tego księdza zboczeńca i zwyrodnialca? Media już wydały wyrok, mając w głębokim poważaniu godność tego człowieka i w sposób ohydny zmanipulowały sprawę. Jak dla mnie znamienne jest, że murem za księdzem stoją pracownicy szkoły, dzieci, ale i rodzice, czyli ludzie którzy najlepiej znają kontekst sprawy. Z wypowiedzi tych ludzi jasno wynika, że wszyscy wiedzieli o tego typu praktykach i logicznie rzecz biorąc żaden rodzic nie pozwoliłby, że jego dziecko brało udział w podobnych wydarzeniach gdyby rzeczywiście miały kontekst, jaki sugerują nam media.
Jaka manipulacja mediów? Jaka znowu godność tego człowieka? Ludzi widzą dobrze co się dzieje na zdjęciach. Abstrahując od seksualnego kontekstu tej sytuacji, pomyślałeś o godności dzieci, które na klęczkach liżą kolana jakiegoś kościelnego parcha? Ja bym nigdy na coś takiego nie pozwolił.
A jaki mają kontekst? Skoro dla ciebie lizanie innej osoby po kolanach wysmarowanych kremem jest czymś naturalnym i uważasz że jest to w wypadku księdza salezjanina czymś co może być uznane za coś naturalnego i jak pewnie w przypadku innych osób które by zechciały być lizane po kolanach przez młode dziewczyny, to wybacz Regulusie, zadam ci pytanie, podoba ci się? Chcesz być lizany czy liżący czyjeś kolana? Ty znowu wypisujesz o godności z właściwą sobie amnezją zapominając o wychowankach? A gdzie ich godność i poszanowanie ich jako osób? Dlaczego uważasz że zmanipulowane? czyżbyś sugerował, że zdjęcia to fotomontaże? czyżbyś wiedział o sprawie więcej niż media? Skoro tak to widocznie masz powody by stawać w obronie osoby, co od swojego powołania ma czynić wychowanie młodzieży na tych światłych i lepszych ;)Cytat:
Zamieszczone przez Regulus
Eutyches, widzę, że kompletnie nie zrozumiałeś mojego posta.
Gdzie ja napisałem, że lizanie kremu z kolana jest dla mnie normalne? Po co te prostackie i demagogiczne wycieczki ad personam? Przecież na wstępie napisałem, że takie akcje są co najmniej dziwne. Zwróciłem uwagę na skrajnie nieobiektywną postawę mediów - które za wszelką cenę próbują ze sprawy zrobić wielki seks-skandal z udziałem duchownych. Fakty i wypowiedzi samych zainteresowanych natomiast wskazują raczej na niestosowne wygłupy, o których wiedzieli jak i je aprobowali zarówno nauczyciele, dzieci i rodzice.
Jak media manipulują? Widać to na przykładzie tej rzekomej bitej śmietany, którą jakoby ksiądz kazał sobie zlizywać z kolan. Okazało się, że bita śmietana była w rzeczywistości kremem do golenia, nikt jej nie zlizywał, a sama zabawa nie była pomysłem księdza.
Nie uważam, że wiem lepiej od mediów, po prostu krytycznie podchodzę do tego co oglądam i słyszę... Odrobina samodzielnego myślenia nie zaszkodzi.
No jednak nie zupełnie - bo w końcu ktoś po cichu zaprotestował robiąc te zdjęcia i wysyłając je mediom.Cytat:
Zamieszczone przez Regulus
Chodzi o te wydarzenie?Cytat:
Zamieszczone przez Regulus
http://cdn14.se.smcloud.net/t/photos...tandardowy.jpg
Chodzi o tę piankę do golenia?Cytat:
Zamieszczone przez Regulus
http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazk...jpg?1348084686
Puenta całej historii jest natomiast taka, że jeżeli rodzicom odpowiada taka integracja ich dzieci z pracownikiem firmy mającej niewątpliwie duże doświadczenie w kwestii kontaktów z dziećmi, to ich sprawa. W każdym razie każdy osądzi według własnego sumienia. Przy okazji Salezjanin zazna "otrzęsin" dla dorosłych.
ehh... o takiej aferze marzy pewnie każdy antyklerykał, ale gdy przychodzi co do czego to np. mi opadają ręce i ciężko to jakkolwiek skomentować. Zdjęcia mówią same za siebie.
i dlaczego właściwie na zdjęciach są dwa różne miejsca, inaczej ubrany jest nasz bohater? znaczy, że to nie jednorazowy wypadek?
Znaczy się recydywa - http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... e_sie.htmlCytat:
Zamieszczone przez glaca
Cytat:
Na stronie gimnazjum można przeczytać komentarze uczniów, animatorów otrzęsin, rodziców, nauczycieli, którzy bronią ks. Kozyry. On sam twierdzi, że ten moment otrzęsin, kiedy "dziewczynki i chłopcy dotykają ustami pianki do golenia" umieszczonej na kolanach dyrektora, "jest praktykowany od wielu lat" i nigdy nie wywoływał ani takiego zamieszania, ani oburzenia rodziców czy uczniów.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... kale=radom
- zastanówmy się lepiej czemu Kościół jest atakowany...
Pierwsze zdanie i już nieprawda. Wystarczy wejść na taką Interię (może to złudne ale wydawało mi się że to trochę bardziej poważny serwis niż onet czy wp) żeby się dowiedzieć że wielcy obrońcy katolicyzmu są w zdecydowanej większości. Swoją drogą to ci sami ludzie potrafią dać masę "okejek" kolesiowi który pisze w komentarzu "odezwę" do Syryjczyków i tyle samo minusów komuś kto zauważył że powinna być ona po syryjsku napisana.Cytat:
Kościół w Polsce jest atakowany. Wystarczy zobaczyć jakąkolwiek wiadomość o Kościele i poczytać wpisy internautów - mówi w najnowszym wydaniu "Newsweeka" biskup Tadeusz Pieronek.
Większość ludzi, którzy komentują sugerując się ich wypowiedziami to dzieciaki nie mające pojęcia o życiu lub ludzie zatrudnieni by siedzieli i komentowali takie rzeczy.Cytat:
Zamieszczone przez Dagorad
Szczerze pisząc to mam głęboko czy kościół jest atakowany, mnie boli że kościół katolicki w swej ogólnej masie nie jest przychylny chrześcijaństwu !! Tak tak! Mało tego niektórzy kapłani, zakonnicy w tym o zgrozo "dostojnicy" kościelni atakują przejawy chrześcijańskich zachowań. Tego znieść nie mogę.
Poza tym trzeba oddzielić "ataki" na kościół
od krytyki poczynań kościoła -
zwłaszcza od tej krytyki która wskazuje sytuacje gdy "funkcjonariusze kościoła" depczą wartości chrześcijańskie byleby zachować władzę, dobry PR, wpływy, przywileje i poczucie własnej wyższości nad "pospólstwem" , albo by utrzymać "monopol na dobro".
Poza tym oczywiście istnieje zwykłe haterswo, wybryki (kiedyś sie pokazywało język, teraz się pisze posta albo daje minusa) itp.
Są też i grupki samo-określające sie i konsolidujące poprzez konflikt z kościołem, a mające naprawdę inne cele.
Powtórzę n-ty raz:
Największa szkodę kościołowi wyrządzają źli kapłani i zakonnicy, a zwłaszcza źli "purpuraci".
Niewiele mniejszą karierowicze, politykierzy i inne szumowiny przykrywające własną podłość hasłami religijnymi.
Z serii "wściekle atakowany kościół w Polsce":
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...si_zostac.html
Nielegalnie powieszony krzyż w sejmie może wisieć, nie narusza zasady neutralności światopoglądowej państwa i wogóle większość to katolicy więc mogą wieszać krzyże gdzie chcą i w ilości jakiej chcą. Najlepsza część to ta, w której pani sędzina stwierdza, że zawieszenie krzyża wcale nielegalne nie było bo ma "zakotwiczenie w zwyczaju", którego nie może zlekceważyć. Ciekawe. W zwyczaju jest też przekraczanie predkości na drogach, wiec może..., czy nie bardzo?
A tak wogóle kto wiedział, że w polskim Sejmie funkcjonuje "zespół ds. przeciwdziałania ateizacji Polski."?
Jak kiedyś napisałem że Polska jest postrzegana w Europie jako Iran tego kontynentu i dawałem na to dowody, to skończyło się tym, że Najwyższy Autorytet i inni stwierdzili..., co wiedzieli :D
Wasz Kościół nawet nie musi zwracać bezprawnie zagarniętego mienia, patrz Komisja Majątkowa, powiem więcej, takich przykładów by się znalazło...Ale sami z własnej woli sponsorujecie ludzi, którzy obrośli we władzę i wpływy, to nie bierze się znikąd, że mają środki na to, jak się to ładnie nazywa- kapłańskie powołanie :D
"Sponsorujecie"? W sensie że kto? Nie jesteś obywatelem III RP albo nie płacisz podatków? Zresztą nawet jeżeli nie to nie wiem na jakiej podstawie wysuwasz wniosek że ludzie z własnej woli przeznaczają pieniądze na kościół. No chyba że chodzi o pieniądze dawane na tacę, po kolędzie, aby stać się godnym ślubu czy też aby znalazła się jakaś furtka; które zapewne nie stanowią nawet połowy funduszy kościoła.Cytat:
Ale sami z własnej woli sponsorujecie ludzi, którzy obrośli we władzę i wpływy, to nie bierze się znikąd, że mają środki na to, jak się to ładnie nazywa- kapłańskie powołanie :D
Cieszę się że tak odpowiedziałeś bo tylko potwierdziłeś moje zdanie o iranizacji naszego kraju, czyli zapytanie twoje o moje podatki itd...Tak, pracuję od wielu lat i płacę podatki, i zawsze mnie boli że część moich pieniędzy, mało ważna jest ich wielkość sumy, idzie dla tych, co jak sam stwierdziłeś w połowie mają pieniądze z tacy, kopert i...no i właśnie? Ale nie chodzi mi o to, że ja mam rację, jeżeli się mylę, to chyba ludzki objaw ;)
---
Nie rozumiem jednej rzeczy, was ktoś zmusza do płacenia księżom? Jak to robią? Bo napisałeś że na jakiej podstawie przypuszczam, że z własnej woli płacicie...Pogubiłem się...To płacicie, za chrzty, komunie święte, bierzmowanie, śluby, namaszczenia ostatnie? Czy też nie?
----
Lekcje religii, to budżetówka, a budżetówka to kasa skąd? Moja, i jeżeli pracujesz twoja i innych, chyba że coś się w tym względzie zmieniło...
Wyższe uczelnie z teologią podpięte pod wszelkie możliwe Wyższe świeckie uczelnie, to jest prawda, czy coś się w ostatnich latach zmieniło?
---
Wiem, to było sto razy już w tym temacie poruszane, zaraz sobie zerknę i poszukam, chyba Regulus wymienił skąd Kościół czerpie strawę, a jak się mylę to i tak znajdę
pozdrawiam
To się nazywa "a co ludzie powiedzą jak nie ochrzcimy dziecka!?". Przy czym to ma jakieś uzasadnienie, zwykła zapłata za usługę. Jak w sklepie. Rożnica jest tylko taka, że sklepikarzowi miejscowa władza nie "sprzeda" gruntu pod nowy sklep za 5% jego wartości.Cytat:
Zamieszczone przez Eutyches
Przecież ja wyraźnie pisałem że chodzi mi o płacenie podatków których część idzie na kościół.Cytat:
Nie rozumiem jednej rzeczy, was ktoś zmusza do płacenia księżom? Jak to robią? Bo napisałeś że na jakiej podstawie przypuszczam, że z własnej woli płacicie...Pogubiłem się...To płacicie, za chrzty, komunie święte, bierzmowanie, śluby, namaszczenia ostatnie? Czy też nie?
To zrozumiałem odnośnie podatków, nie chcę specjalnie mieszać, chodzi mi o ten inny dopływ gotówki, skoro wszyscy wokół narzekają, że księża każą sobie czasami płacić niewiarygodne do zarobków sumy za wszystkie sakramenty, skoro płacą to obojętnie ile tego będzie, decydują się na utrzymywanie stanu faktycznego...Pytam się nie by denerwować, ale w necie mając jakieś minimum anonimowości dowiem się , o co w tym chodzi?
---
Bo w realu rozmowa na ten temat jest dziwna i trudna, z jednej strony ci księża to !@#$%, a z drugiej słyszę, słuchaj stary pogadałbym z tobą , ale żona kazała mi być jak najszybciej w domu, bo ksiądz chodzi po kolędzie...Ja wtedy ugryzłem się w język, bo ta sama osoba jeszcze przed chwilą, wypowiadała się pogardliwie o ich orientacji seksualnej że są pewnie @#$%^, ...i zawsze mnie to zadziwia...
---
Sam jestem wierzącym i rozumiem argument, że wierzę w Boga a nie w księdza, dlatego daję tym @#$%, ale z tego co mi wiadomo Kościół to My, czyli księża, zakonnicy, wszystkie osoby związane z instytucjami kościelnymi, bez względu na wyznanie, wierni świeccy wszelkiej maści- stanowimy o tym Kościele?
----
Nie wiem czcigodny Dagoradzie czy wyjaśniłem w miarę precyzyjnie, o co mi chodzi, jeżeli coś nie tak to wybacz, w weekendy zawsze jestem zmęczony :D
Może to nie wiadomość z Polski ale dotyczy kościoła:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt
Najbardziej podoba mi się końcówka artykułu:
"Natomiast teolog z Australijskiego Uniwersytetu Katolickiego prof. Neil Ormerod uważa, że powrót księdza do posługi to "sygnał dla ofiary, że cała sprawa była błaha, co jest oczywiście nieprawdą"."
Lekceważenie wiernych zawsze jest najlepszym sposobem.
Nie wiem czy ktoś słyszał, ale Kościół Katolicki w Niemczech wycofał się z badania sprawy o molestowanie seksualne nieletnich:
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/ ... zez-ksiezy
A propo pieniędzy - moja mama jak wróciła rano z kościoła usłyszała, że ksiądz będzie ogrzewał jak wierni dadzą mu pieniądze...
Mnie zadziwia wiara ludzi w Kościół jako instytucję - dzieję się tam czasami więcej złego niż w rządzie czy w parlamencie. Tylko jest jedna mała różnica o tym drugim wypowiemy się głośno a o pierwszym milczymy lub mówimy cicho. Może gdyby wierni podnieśli swoistego rodzaju "bunt" kapłani dostrzegli by w końcu zwykłych ludzi a nie dojne krowy?
Jako niewierzący i niepraktykujący nie mam aż takiego prawa by wypowiadać się na temat Kościoła ale to głównie przez zachowanie kapłanów stałem się tym kim jestem teraz i zapewne nigdy nie wrócę do wiary. Może nadchodzi czas gdy w końcu ludzie obudzą się z letargu i powiedzą głośnie "Nie!" gdy następnym razem Kościół jako instytucja zażąda od nich kasy za jakąś usługę. Eutyches ma racje jesteśmy swoistego rodzaju Iranem Europy, brakuje nam tylko wpisu do konstytucji o tym, że mamy w życiu stosować nakazy i przykazania wiary a ich interpretacją zajmą się osoby bardziej świeckie od zwykłych ludzi.
Nie sądzę żeby potrzebny był jakiś bunt. Kościół sam działa na swoją zgubę, staje coraz mnie atrakcyjny dla przeciętnego człowieka. Wiele osób z mojego otoczenia nazywa się katolikami, ale nikt nie praktykuje. Wiedza na temat nauk kościoła jest raczej mierna. Sporo osób ma generalnie złe zdanie o księżach. Nie można być częścią wspólnoty jeśli nie uczestniczy się we wspólnych wydarzeniach. Z tych powodów laicyzacja będzie powoli postępować, a kościół jako zrzeszenie ludzi upadnie. Instytucjonalne struktury pewnie długo się utrzymają, ale to będzie tylko wydmuszka.Cytat:
Mnie zadziwia wiara ludzi w Kościół jako instytucję - dzieję się tam czasami więcej złego niż w rządzie czy w parlamencie. Tylko jest jedna mała różnica o tym drugim wypowiemy się głośno a o pierwszym milczymy lub mówimy cicho. Może gdyby wierni podnieśli swoistego rodzaju "bunt" kapłani dostrzegli by w końcu zwykłych ludzi a nie dojne krowy?
Co Ci to prawo ogranicza?Cytat:
Jako niewierzący i niepraktykujący nie mam aż takiego prawa by wypowiadać się na temat Kościoła
Zadziwia Cię coś czego nie ma, o kościele mówi się cicho, ja sie pytam w jakim Ty świecie żyjesz?! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Jak się czyta te teorie to się czasem nie wie czy się śmiać czy walić głową w klawiaturę
Jak się wypowiedziałem o fotoradarach w innym temacie, przeczytałem, że jako pieszy nie mam nic do gadania.Cytat:
Zamieszczone przez fenr1r
Chodziło, mi że w rozmowach ludzie rzadko narzekają na Kościół, przykład podał Ci Eutyches - o tej instytucji rozmawiamy najczęściej w domu, nie poruszamy tej sprawy na forum publicznym. Czemu nikt nie wyjdzie na ulice i nie zorganizuje protestu przeciwko wtrącaniu się księży w nasze życie? Czemu jak odkrywane są doniesienia o molestowaniu albo pedofilii w tej instytucji najczęściej problem jest albo lekceważony albo zamiatany pod dywan? Świadczy choćby o tym słowa australijskiego teologa, czy to, że ludzie bądź dzieci często milczą o tym wiele lat. Powiedz coś złego na księdza a znajdziesz od razu 10 osób gotowych wychwalać go pod niebiosa a ciebie straszącego ogniami piekielnymi.Cytat:
Zamieszczone przez Piter
Hehe, no ale to nie jest argument i w żaden sposób nie powinien ograniczać swobody wypowiedzi.Cytat:
Jak się wypowiedziałem o fotoradarach w innym temacie, przeczytałem, że jako pieszy nie mam nic do gadania.
Kogo? :lol: W moje życie ksiądz się nie wtrąca :lol: Chyba, że uważasz za wtrącanie się mówienie o tym, iż gdy nie przestrzegasz przykazań to Bóg Cię pokarze ;) Jeśli powiesz coś na księdza to znajdziesz 10 osób gotowych wychwalać go pod niebiosa? hm... kogo?! Widzę, że tyś jakiś męczennik, hm... nie powiem, że za wiarę katolicką, raczej męczennik za niewiarę i największy poszkodowany IV RP :)Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Kiedyś był Żydowski spisek i czarna legenda, a dziś to, że jest źle niektórzy by z chęcią zrzucali na mroczne spiski Watykanu po cichu sprawującego prawdziwą władze w Polsce :P Rozpędzam się? No cóż, w takim kierunku to chyba idzie :D