prędzej zabije mnie Polak-katolik niż Ahmed wysadzi...
Wersja do druku
prędzej zabije mnie Polak-katolik niż Ahmed wysadzi...
Efekt koncowy jednakowy ;)
że religia nie ma znaczenia? i że paranoja zwiazana z islamem jest paranoją? szczególnie w kontekscie naszego kraju? (Polacy pewnie mają pewnie wiecej muzułmanów na sumieniu niż oni Polaków...)
Polacy brali muslimów w jasyr czy odwrotnie :?:Cytat:
(Polacy pewnie mają pewnie wiecej muzułmanów na sumieniu niż oni Polaków...)
:lol: :lol: :lol:
Tolerancja nie oznacza przyzwolenia na panoszenie sie gosci we wlasnym domu....Zachod popelnil juz ten blad i dopiero teraz zaczyna lapac sie za glowe.Dlaczego w Europie,Amerykach,Australi nie ma problemow na tle religijnym z wyznawcami hinduizmu i buddyzmu.Ich populacje zyjace na emigracji sa zblizone liczebnie do muzulmanow :?: Jak to mozliwe ze wlasnie islam tak sie rozpycha lokciami gdziekolwiek sie pojawi we wspolczesnym swiecie :?:
Dlaczego Hindusi,Chinczycy(etc... inne "zoltki") tak latwo sie zaasymilowaly z otaczajacym ich srodowiskiem stajac sie jego wazna czescia zachowujac przy okazji swoja odrebnosc kultorowo-religijna zas muzulmanie jakos tego nie potrafia powtorzyc ;) :?: No czyja to wina ze chca zyc jak odludki pomiedzy innymi starajac sie jeszcze dodatkowo narzucic wiekszosci spoleczenstwa swoja wizje swiata :?:
Jak sie nie podoba to drzwi otwarte ;) Nikt nie bedzie przestawial moich rzeczy w moim wlasnym domu ;)
http://interia360.pl/artykul/niemcy-lik ... azin,43157
Oto do czego zmierza na siłę wprowadzana poprawność polityczna :lol:
do prawa do wypowiadania nawet największych bzdur? Przecież nikt mu tej książki nie zakazal wydać, nie cenzurował wypowiedzi.
więc o co chodzi zakapior?
od razu jednak nasuwa się skojarzenie: religia vs. XXI wieczna nowoczesność. co się za tym kryje tak wlasciwie? ateizacja? (narodowy) socjalizm? :twisted:
VS. ciemnota religijna? średniowieczna mentalność? to że Kosciół to ruina znaczy, że w Europie każda inna religia powinna zostać zniszczona?
poza tym: nikomu żyć na 'naszej' ziemi nie możemy zabronić prawda? Właściwie powinnismy się cieszyć jeśli jakiś nieświadomy niczego obcokrajowiec osiedli się w Polsce. Akurat z całej Europy musiał trafić do jej odbytu ;]
Ale skoro żyje już u nas to społeczeństwo dla własnego bezpieczenstwa powinno jak najmocniej zintegrować tego 'obcego' z kulturą Zachodu. Bo ciężko uwierzyć, że taki muzułmanim zacznie stawiać wyżej Koran nad bezproblemowe, wygodne życie swoje i swoich dzieci.
Inna sprawa co czeka taką społeczność pozbawioną religii, która stanowi o ich kulturze? Bez integracji i przejęcia lokalnej kultury stanie się z nimi to samo z francuskimi imigrantami- zostanie im życie na marginesie i wyrażanie swojego gniewu poprzez palone samochody.
tak czy inaczej nie zapobiegniemy imigrantom, ale przynajmniej możemy się uczyć na przykładzie Zachodu jak z nimi nie postępować- a izolacja i uprzedzenia to szkodliwa i niebezpieczna postawa dla nas wszystkim.
Skąd pomysł o pozbawianiu imigrantów ich religii? W USA jest duża grupa muzułmanów, która jakoś nie pali samochodów i przy zachowaniu Islamu jako religii, deklaruje amerykańską narodowość.Cytat:
Zamieszczone przez glaca
Wraz z postępującą zapaścią demograficzną może będziemy ich jeszcze sami zachęcać do przyjazdu. A co do izolacji imigrantów we Francji, to nie wydaje się uzasadnione zwalanie całej winy na władzę.Cytat:
Zamieszczone przez glaca
Imigracja jako taka nie musi być zła - wręcz przeciwnie. Rzecz jednak w tym, by tak jak mówili moi poprzednicy, na bieżąco asymiliować imigrantów. Bo co najmniej ich dzieci czuły się już Polakami, mówiły po polsku (i myslały!) itd. Mnie nie razi Polak o czarnym lub żółtym kolorze skóry, byle czuł się jendym z obywateli III RP. Aby jednak cos takiego sie stało, imigracja nie może być nadmierna - bo po prostu wszyscy się nie zasymilują. No i nie mozna tworzyć gett. Nie można też na siłę starać się o zachowanie tożsamości przybyszów. Polityka "multi-kulti" dała skutki odwrotne do zamierzonych i nie można powtarzać jej błędów.
Z muzułmanami problem jest taki, że im religia podpowiada jak powinno wygladać państwo (jest z państwem związana). I stanowią oni praktycznie osobny problem. Znacznie trudniejszy niż w przypadku innych grup imigrantów.
Żadko mi się to zdarza ale popieram N7. Z tym, że są grupy narodowe/etniczne/kulturowe, które nawet przy małej imigracji i długoletnim próbom cywilizowania mają "swój świat" własny tryb zycia, którego za chol... nie chca zmienić np. cyganie.