Wersja do druku
A nie łatwiej powiedzieć, że pierwsze litery nicku są rewersem Twoich inicjałów :?: ;)Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Istnieje taka wspaniała opcja na nk jak ,,Zaimportuj listę gg" 8-) Więc to wyżej to nie do końca prawda ;)Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Ale ja pisałem o zdjęciu, co nie ma związku z importem GG. Już nie ma tej opcji na Nk. :)
Hehehe, to mi przypomina sytuację z Dzikiem kiedy były ankiety na jaki nick mu zmienić po jakimś przewinieniu. Co jeden z mozliwych w ankiecie był głupszy od poprzedniego. :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Mój nick pochodzi z Medievala 2 z kampanii Francją, gdy to zaadoptowałem do rodziny królewskiej kapitana Marca, stacjonującego w Palestynie na wojnie z Turkami. W mieście Reims właśnie spadała populacja, więc posłałem młodego arystokratę do Francji, jakoże miał cechy podwyższające populację. Niedługo po przyjeździe ożenił się z Juliet d'Angers i spłodził córkę Honnore. Cztery lata później duńczycy ruszyli na Antwerpię wysyłając 4 jednostki langskipów, z pełną armią na pokładzie. Wyruszył do niepilnowanej Antwerpii ze 270 ludźmi do obrony miasta. Na wybrzeżach Francji doszło do bitwy z Duńczykami, w której udział brał Marc i Henry of York z Anglii, sojusznik, który pojawił się w niewiadomych celach. Bitwa została minimalnie wygrana przez Francuzów i Anglików, którzy ponieśli ogromne straty. Duńczycy zaczęli uciekać w morze statkami. Marc wynają najemną kogę i ruszył by dobić przeciwnika, jednakże został on pokonany w bitwie morskiej i był zmuszony wycofać się aż do wybrzeży Kornwalii, gdzie jego statek został doszczętnie zniszczony przez piratów.
Urzekła mnie twoja historia.Cytat:
Mój nick pochodzi z Medievala 2 z kampanii Francją, gdy to zaadoptowałem do rodziny królewskiej kapitana Marca, stacjonującego w Palestynie na wojnie z Turkami. W mieście Reims właśnie spadała populacja, więc posłałem młodego arystokratę do Francji, jakoże miał cechy podwyższające populację. Niedługo po przyjeździe ożenił się z Juliet d'Angers i spłodził córkę Honnore. Cztery lata później duńczycy ruszyli na Antwerpię wysyłając 4 jednostki langskipów, z pełną armią na pokładzie. Wyruszył do niepilnowanej Antwerpii ze 270 ludźmi do obrony miasta. Na wybrzeżach Francji doszło do bitwy z Duńczykami, w której udział brał Marc i Henry of York z Anglii, sojusznik, który pojawił się w niewiadomych celach. Bitwa została minimalnie wygrana przez Francuzów i Anglików, którzy ponieśli ogromne straty. Duńczycy zaczęli uciekać w morze statkami. Marc wynają najemną kogę i ruszył by dobić przeciwnika, jednakże został on pokonany w bitwie morskiej i był zmuszony wycofać się aż do wybrzeży Kornwalii, gdzie jego statek został doszczętnie zniszczony przez piratów.
A od czego jest ten temat ? Daj się chłopakowi wypowiedzieć...
Ująłem to, że tak powiem w stylu bajki czy opowieści.
Mój nick powinien znać każdy kto przeczytał książkę"Dzieci Hurina" pana JRR Tolkiena.
Kłóciłbym sie co do autorstwa tej książki. Dzieła Tolkiena wydane pośmiertnie są słabsze od tych napisanych całkowicie przez niego i nie stawiałbym ich w jednym rzędzie.Cytat:
Zamieszczone przez Sador
Mój nick nawiązuje do marszałka Jean-Baptiste Bessières'a. Dlaczego taki wybór? Sam nie wiem, tak jakoś człowieka naszło ;)
A mój do tego http://www.youtube.com/watch?v=2zQbyifVY-U
i do Horacego ofc :)