Cytat:
Kodeks wskazuje na potrzebę zagwarantowania medykom swobody sumienia, podkreślając, że "dla wypełnienia swoich zadań lekarz powinien zachować swobodę działań zawodowych, zgodnie ze swoim sumieniem i współczesną wiedzą medyczną". Podobnie, jak w ustawie o zawodzie lekarza, także w Kodeksie Etyki Lekarskiej zaznaczono, że nie podejmując albo odstępując od leczenia lekarz musi wskazać choremu inną możliwość uzyskania pomocy lekarskiej.
W Kodeksie Etyki Lekarskiej pojawia się jednak pewna sprzeczność w stosunku do ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty. Ustawa mówi o "odmowie świadczeń", a Kodeks wyraźnie pozwala lekarzowi odstąpić od "leczenia chorego". Pojawia się więc pytanie, który dokument powinien być dla lekarza nadrzędny. Jeżeli za taki dokument uznać Kodeks, to liczba sytuacji, w których lekarz może powołać się na klauzulę sumienia zostałaby ograniczona - nie mógłby on bowiem np. odmówić wypisania pacjentce recepty na leki antykoncepcyjne.
Uznaje, że w Gazecie Prawnej głupot nie piszą... wiec kolego naprawdę przestań odwalać, łgarzy i kombinatorów nie lubię.