I dobra satyra Tomaszewskiego po meczu.
Wersja do druku
I dobra satyra Tomaszewskiego po meczu.
No i sie nie przeliczylem :d Ale sedzia byl tragiczny
I znowu gdyby nie nasza dziurawa obrona to byśmy wygrali :evil:
Nie oglądałem, jak grali? że obrony nie mamy to wiadomo od 2008 ;) ,a atak? Akcje jak wyglądały?
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/ ... A6,66025,1 tutaj jest filmik z bramkami. Najpiękniejsza była ta Błaszczykowskiego. Nie mogę się już doczekać meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej w listopadzie :D .
A ile w ogóle było ? :lol: A w tv leciało to bym nagrał sobie ? ;/
1:2 z Australią 2:2 z USA to teraz musi być 3:0 z Ekwadorem
Gdyby nie kibice to zapewne byśmy przegrali 8-)Cytat:
Dominował jednak doping dla podopiecznych trenera Smudy. Na trybunach było widać więcej szalików polskich kibiców niż amerykańskich flag.
Szkoda, ze znowu tracimy bramkę z rożnego
Ja to zasnąłęm jakoś po pierwszym golu Polaków. Zmęczony byłem po wyprawie piwnej do stolicy :).
Anyway, wpadła mi w oko akcja Obraniaka, gdzie był pod bramką stosunek 3vs2 na naszą korzyść a tamten miał WTF i nic nie zrobił. Lewandowski też dostał genialne prostopadłe podanie, którego nie wykorzystał - ale z tego co widziałem, to raczej zasługa świetnej interwencji bramkarza.
Grali zdecydowanie na rownym poziomie ze Stanami
Niezły mecz, nasi byli mocno zestresowani, bo czasami robili straszne głupoty, których nie da się zwalić na brak umiejętności - kompletnie niecelne podania itd, za to była klepka, sporo akcji. Mam zarzuty tylko do Smudy, który nie robi zmian, nie wiem po co wystawia jakiegoś starego Pietrasiaka, skoro 2x lepszy Wołąkiewicz nadal nie debiutuje, albo nie zmienia słabego Obraniaka czy innego pomocnika na Grosickiego, który by kiwał zmęczonych amerykańców jak tyczki. Niedzielan w ogóle był przy piłce :roll: ? I do Lewego mam zastrzeżenia, kolejna nieudana akcja 1 vs 1, wyszedł świetnie z pozycji tyłem do bramki, ale strzał nieudany. Boruc dość dobrze, w 2 połowie nas uratował w jednej groźnej sytuacji. Znowu niezłe bramki, większość naszych goli jest w miarę fajna, jak np. obie w meczu z Bułgarią (niesamowita akcja Błaszczykowskiego i strzał pod poprzeczkę z podbitej piłki Lewego), teraz też Matuszczyk, który dopiero co mówił w wywiadzie, że potrafi uderzyć dobrze zmieścił w pierwszej połowie, i znowu podobnie jak w meczu z Bułgarami Kuba strzela perfekcyjnie z ostrego kąta. Tylko ta obrona ... aż czasami mam wrażenie, że lepiej by było wziąć pierwszą, lepszą obronę z polskiego klubu, którą stanowią sami Polacy (o ile są tacy). A na poważnie to trzeba non stop ich zgrywać, i zarządzać treningi szybkościowe, treningi plyometryczne by się przydały, oj tak. A sędzia żenujący, grać tak pod Amerykanów, nie zauważać jednego faulu za drugim na naszych zawodnikach :roll:
Btw http://sport.onet.pl/pilka-nozna/reprez ... omosc.html - kolejny wziął za wzór Tomaszewskiego :lol: ciągle ten brak skuteczności, bez przesady, strzelamy 2 bramki, to Hiszpania czy Niemcy mają w meczu 2 okazje i strzelają 3 gole? Nonsens. Ostatnio ilość strzelanych goli jest dość w normie, tym bardziej, że nie graliśmy z zespołem widocznie słabszym, któremu byśmy wpakowali z 6 bramek.
Nie wiem, skąd ludzie biorą takie spostrzeżenia :roll:Cytat:
Tymczasem my liczymy, że rywal popełni błąd, że my coś strzelimy, że nam się coś uda... Tak być nie może - podkreślił.
Edit - http://www.futbolnews.pl/rozgrywki/repr ... smuda.html a jednak nasz mentor znowu się ujawnił.