Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Oj tam, oj tam...Czepiasz się znowu :D Co do drugiego linka sam, na"własne uszy" słyszałem i widziałem w stacji telewizyjnej Tusk Network Vision jak Kaszub powiedział, że ilość pieniędzy u ludzi nie ma wpływu na dzieci i ich liczbę narodzin, a było to w kontekście Anglii i niżu demograficznego :D Ale był pewnie tzw. chochlik wizualno- werbalno telewizyjny, zakładam że mówił co innego...Powiem wam historię ale w formie zagadki, z rejonów gdzie mieszkam, ile człowiek, mający 60 nadgodzin może w świetle polskiego prawa zarobić? Zagadka na całe szczęście, mnie nie dotyczy :evil: :D Jak będzie ktoś zainteresowany to podam sumę, a może ci co pracują sami podadzą liczbę? ;)
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jaz ... st58068127
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jaz ... ii,1888641
Nowe sposoby na wyciągnięcie kasy od zdających. :mrgreen: Przedtem większość zdawała teorię i oblewali dopiero na praktycznym, teraz poprawili statystyki, teorię jest równie ciężko zdać :mrgreen:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... wa,1888373
http://www.poboczem.pl/naszym-zdaniem/n ... nId,774515
Z cyklu "gonimy zachód" :lol: Ale ja i tak twierdzę zgodnie z władzą, że dla poprawy bezpieczeństwa na drogach trzeba udupić zdających trudnymi egzaminami i kierujących fotoradarami :!: Mniej zdanych egzaminów i więcej mandatów to mniej kierowców na drogach i więcej kasy (na drogi rzecz jasna :lol: ).
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Zakapior-san
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jazdy/news/ale-wstyd-dyrektor-word-oblal-egzamin-na-prawko,1887484,3461#pst58068127
http://motoryzacja.interia.pl/prawo_jaz ... ii,1888641
Nowe sposoby na wyciągnięcie kasy od zdających. :mrgreen: Przedtem większość zdawała teorię i oblewali dopiero na praktycznym, teraz poprawili statystyki, teorię jest równie ciężko zdać :mrgreen:
http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosc ... wa,1888373
Z cyklu "gonimy zachód" :lol: Ale ja i tak twierdzę zgodnie z władzą, że dla poprawy bezpieczeństwa na drogach trzeba udupić zdających trudnymi egzaminami i kierujących fotoradarami :!: Mniej zdanych egzaminów i więcej mandatów to mniej kierowców na drogach i więcej kasy (na drogi rzecz jasna :lol: ).
To wina państwa, że ludzie nie zdają egzaminów? Nie rozśmieszaj mnie :D widać po prostu, że Polacy to naród leniwy i przyzwyczajony do pójścia na łatwiznę, wcześniej pytania były znane i problemu nie było teraz jak nie znamy ich to leżymy. Jedynie co można by poprawić w całym tym teście to ilość czasu, powyżej 30 minut. Zresztą według mnie nowe testu uczą szybkiego podejmowania decyzji a nie zastanawiania się godzinnego na teście. Nie zdanie przez dyrektora WORD-u może świadczyć tylko, że był przyzwyczajony do dawnego stylu jazdy i częstego lekceważenia przepisów, teraz okazało się, że nie zna zasad poruszania się na drodze.
Tak samo można winić państwo po tym jak połowa licealistów obrała maturę z matematyki, wina zawsze leży po środku. To, że się ludzie nie przygotowali to inna sprawa, to, że było za mało czasu chyba tylko 25min. to co innego.
Cytat:
Mniej zdanych egzaminów i więcej mandatów to mniej kierowców na drogach i więcej kasy (na drogi rzecz jasna :lol: ).
Logiczne rzecz rozumując im mniej przyszłych kierowców zdaje tym mniej jest samochodów a co za tym idzie jest mniej kasy.
A co do jakości dróg to trzeba obwiniać nie tylko rząd ale także - urzędników odpowiedzialnych za ich inspekcje, firmy, które wygrały przetarg (ostatnia afera) oraz samych robotników, który odwalają fuszerkę zgodnie ze sloganem "jakoś to będzie".
A co wcześniejszych postów o rodzeniu dzieci, to już chyba ma podłoże psychologiczne - rodzice podświadomie myślą, że im więcej będą mieli potomstwa tym, któreś z ich dzieci będzie miało szanso na przeżycie i spłodzenie kolejnych dzieci. To już gatka iście biologiczna, ale tak jest.
Wiecie co w razie śmierci głodowej człowieka na końcu ulega przez organizm strawieniu w celu zaspokojenia potrzeb żywieniowych.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
To wina państwa, że ludzie nie zdają egzaminów? Nie rozśmieszaj mnie
Ciekawe że na zachodzie nie mają takich ciężkich testów i o dziwo wypadków jest mniej :roll:
Cytat:
Nie zdanie przez dyrektora WORD-u może świadczyć tylko, że był przyzwyczajony do dawnego stylu jazdy i częstego lekceważenia przepisów, teraz okazało się, że nie zna zasad poruszania się na drodze.
Jak dla mnie doskonale pokazuje w jakiej fikcji żyjemy gdzie nawet ci co wprowadzają (głupie) przepisy się w nich gubią.
Cytat:
Logiczne rzecz rozumując im mniej przyszłych kierowców zdaje tym mniej jest samochodów a co za tym idzie jest mniej kasy.
Logicznie rozumując wydaje się kolejne stówy na następne terminy egzaminów aż do skutku. Nie znam kogoś kto zrezygnowałby po pierwszej oblewce, zawsze idzie co najmniej jeszcze raz.
Cytat:
Tak samo można winić państwo po tym jak połowa licealistów obrała maturę z matematyki, wina zawsze leży po środku.
To są dwie różne rzeczy- matura jest bezpłatna...
Pytanie dla inteligentnych- czy gdyby egzamin praktyczny na prawko był bezpłatny, zdawalność byłaby większa czy mniejsza?
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Według Ciebie jak rozumiem ciężki test = wypadek? :D
Tu też są dwie różne rzeczy, bo prawo jazdy każdy robi według własnego uznania i nikt nikogo nie zmusza aby to zrobić. Napisz do premiera niech poda Ci pytania wtedy na pewno ludzie zdadzą testy :D :D
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Elrond, a co powiesz osobom bezpłodnym, które nie mogą mieć dzieci? Im też odmówisz prawa do emerytury i każesz mimo wszystko mieć dzieci? A co powiesz osobom samotnym, które nie mają z kim spłodzić potomstwa? Żeby skorzystali z banku nasienia i w ten sposób sobie zrobili dzieci?
Po czym wnosisz? Bo nie chce mi się dyskutować na temat kolejnych "słomianych kukiełek" ;)
Cytat:
Jak widać za oknem, przynajmniej na północnej półkuli walka z globalnym ociepleniem okazała się skuteczna. ;) Jak na mój gust, aż nadto skuteczna.
Nie lubię mrozów i nie miałbym nic przeciwko temu, żeby okres wegetacji roślin był jak najdłuższy - to tylko zwiększyłoby plony i mogłoby przyczynić się do spadku cen żywności.
Ja również wolę ciepełko, ale interesujące jest to, że jak jakaś tzw. "osoba publiczna" odważy się publicznie powiedzieć, co sądzi o "walce z globalnym ociepleniem"(i nie będzie to pogląd jedynie-słuszny), to będzie to miało podobne skutki, jak w czasach średniowiecza stwierdzenie, że się nie wierzy w Trójcę Świętą ;)
Cytat:
Ale wiesz, że Hongkong jest na pierwszym miejscu na świecie pod względem wolności gospodarczej.
Jak znasz tamtejszą sytuację, to się możesz podzielić tą wiedzą.
Cytat:
Czy znasz jakiekolwiek państwo na świecie, w którym nie ma publicznej służby zdrowia, ubezpieczeń społecznych ani emerytur? No, nie licząc Somalii i podobnych przymierających głodem krajów Trzeciego Świata?
Czy jakby wszędzie na świecie dopuszczalne było ludożerstwo, to też miałoby mu dodawać legitymizmu :D :?:
Cytat:
Jeśli nie, to może jednak coś musi być na rzeczy z tymi ubezpieczeniami?
Tzn. co jest na rzeczy?
Cytat:
Jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności najwyższy wskaźnik HDI, bogactwa, jakości życia, jakości służby zdrowia, jakości edukacji, informatyzacji, zadowolenia mieszkańców z życia, dostępu do Internetu, wolności prasy i demokracji mają socjalne kraje skandynawskie.
I dzieje się to Twoim zdaniem dzięki czy pomimo istnienia tam "państwa opiekuńczego" :?:
Cytat:
Bank Anglii, pierwszy na świecie bank centralny, powstał w 1694 roku, a więc jeszcze nawet przed powstaniem kapitalizmu w Anglii - czyli trudno nazywać banki centralne wymysłem socjalizmu. Co więcej, bank ten powołał Wilhelm Orański, który m.in. zniósł cenzurę i od którego rola króla Anglii była dużo mniejsza niż dotąd, a system polityczny Anglii zaczął systematycznie ewoluować w stronę obecnego.
Władza psująca monetę to zjawisko stare, jak sama władza i pieniądz :lol: A że potem Karol Marks dał ludziom władzy kolejną, tym razem "naukową", podkładkę pod ten proceder ;)
Cytat:
Są to kraje śródziemnomorskie, które prowadziły bardzo nierozważną politykę finansową i socjalną. Jakoś nie dotyczy to Finlandii, Estonii, Niemiec, Austrii, Słowacji, Francji, Czarnogóry.
To jest coś takiego jak "nierozważna polityka socjalna" ;) :?: Swoją drogą Czarnogóra nie należy do strefy euro, Estonia i Słowacja ledwo do niej weszły, a Francja pod obecnym światłym kierownictwem lada moment dołączy do grona "świnek".
Cytat:
Zasłaniają się tym, że jakoby Polacy zgodzili się na wprowadzenie euro w referendum z 2003 odnośnie przystąpienia do WE.
Zdanie ciemnego ludu to raczej nasze tzw. "elity polityczne" obchodzi mniej, niż zeszłoroczny śnieg . Przyzwolenie ludu jest potrzebne tylko do legitymacji jedynie słusznego kierunku przemian, no chyba że akurat lud ma inne zdanie, to wtedy się go o zdanie nie pyta.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Czy znasz jakiekolwiek państwo na świecie, w którym nie ma publicznej służby zdrowia, ubezpieczeń społecznych ani emerytur? No, nie licząc Somalii i podobnych przymierających głodem krajów Trzeciego Świata?
Link
Sorry, nie znam ;)
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
http://biznes.interia.pl/biznes.interia ... ia,1889337
Zdaje się że coraz bliżej obrót bezgotówkowy. Wycofanie gotówki to generalnie absolutna kontrola nad wszystkimi operacjami finansowymi.Już nie kupisz nawet marchewki na targu poza wiedzą państwa (banku) Nie schowasz kasy do skarpety przed pazernym fiskusem ,komornikiem,bankiem itp.Jak będziesz niegrzeczny to ci zablokują konto i zdechniesz z głodu. Na boku nic nie dorobisz bo nie będzie sposobu zapłaty. Będziemy jak psy na sznurku,i o to tu chodzi!
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Wroci zatem do drugiego obiegu handel wymienny,czyli towar za towar.Zawsze znajdzie sie sposob zeby cos obejsc ;)
Poki co w Polsce nie grozna jest jeszcze era digitalizacji (chyba poprawnie :? )Uzywanie kart platniczych gdzie za prawie kazdorazowa usluge pobiera sie oplaty od jej wlasciciela jest zwyczajnym zlodziejstwem oraz absurdem i dlatego wiekszosc polskiego spoleczenstwa jest sceptyczna do tego rodzaju operowania swoimi oszczednosciami.Smiesza mnie reklamy bankow chwalace sie bezoplatowymi uslugami w bankomatach innych bankow.To tak jak kiedys poduszka powietrzna oraz klimatyzacja na naszym rynku motoryzacyjnym.Co na Zachodzie jest norma i standartem u nas wciaz jest traktowane jako cos eksluzywnego ;)
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
http://biznes.interia.pl/biznes.interia ... ia,1889337
Zdaje się że coraz bliżej obrót bezgotówkowy. Wycofanie gotówki to generalnie absolutna kontrola nad wszystkimi operacjami finansowymi.Już nie kupisz nawet marchewki na targu poza wiedzą państwa (banku) Nie schowasz kasy do skarpety przed pazernym fiskusem ,komornikiem,bankiem itp.Jak będziesz niegrzeczny to ci zablokują konto i zdechniesz z głodu. Na boku nic nie dorobisz bo nie będzie sposobu zapłaty. Będziemy jak psy na sznurku,i o to tu chodzi!
Potem już tylko bydło zaczipować(też będą "społeczne kampanie" mające uświadomić, że karty bankowe mogą zginąć, kody mogą ukraść przestępcy, a w ogóle to robienie tych plastików kosztuje tyle pieniędzy, a wszystko można załatwić jednym tanim, małym czipem, który do tego załatwia funkcję setki innych dokumentów na raz) i witaj Nowy Wspaniały Świecie ;) Swoją drogą to dość niesmaczne, że coś będące w interesie państwa czy banku się nam przedstawia jako "dobro wspólne". Bank gotówki nie lubi, państwo też nie lubi, z tych samych względów, z jakich lubi je obywatel. To zrozumiałe, ale żeby nam stręczyć, że korzystne przede wszystkim dla nich zmiany są w naszym własnym interesie :roll: :?: