Może jemu chodziło o rzyć? 8-)
Wersja do druku
Może jemu chodziło o rzyć? 8-)
Masz na myśli "dupę" ? No może i tak :D
A co do Lecha to chyba się przerzucam na kibicowanie Jagielloni :D
Miotla Jagi zmiotla kolejna jedenastke :lol: Franek wciaz w formie podobnie jak pozostali pilkarze z druzyny.Widac ze chca grac i jest rywalizacja o pierwszy sklad pomiedzy nimi co generalnie daje same korzysci dla Jagielloni ;)
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91 ... meczu.html
Lech w tym sezonie juz moze sie pozegnac z walka o tytul Mistrza...jak beda w pierwszej 8 to bedzie niezly sukces dla tej druzyny.
Żeby nie strzelić chociaż jednej bramki z tylu sytuacji co Lech miał w pierwszej połowie, to faktycznie coś jest nie tak :? Osobiście zgadzam się z opinią, że w meczach ligowych wychodzą przeciążenia spowodowane graniem niemal cały czas tym samym składem także w LE. Wąska kadra-tyle.
Jeśli chodzi o naszą reprezentację, to sprzeciwiam się braniu do niej Arboledy. Gra w reprezentacji to coś więcej niż gra w klubie, i nie powinno się z niej robić właśnie takiego ,,klubu", do którego każdy w pewnym okresie swojego życia może dołączyć, byleby załatwił kilka formalności :? Ludzie, którzy nie mają żadnego przodka z Polski, ani też tutaj nie mieszkają od urodzenia nie powinni dostać szansy gry. Ten z Francji, co ma babkę-polkę to jak najbardziej. Dla Arboledy-czerwone światło.
Przyjrzyjmy się zresztą dokonaniom takich ,,polaków": Olisadebe-świetne eliminacje do MŚ w Korei i Japonii, bramka na samych MŚ, a potem cienizna i koniec jego przygody z kadrą. Roger? Trochę pograł na ME w 2008, ale ,,prochu nie wymyślił" i na chwilę obecną nie ma dla niego miejsca w składzie. Arboleda by się raczej przebił, pytanie tylko na jak długo przy jego wieku :?:
:| ale jajca, niektrzy z tych nieudacznikow bawili sie po kolejnym przejebanym meczu... ostrzegawczy i motywujacy lisc - dobra rzecz. jeden sie spinal i chowal za kolegami :lol:
na trening trzeba bedzie sie przejsc.
Aquila uszy do gory ;) Jest jeszcze ekipa grajaca gorzej od Lecha...cracovia znowu baty tym razem od Ruchu i to na wlasnym podworku :lol: :lol:
A tymczasem Juventus pokonuje u siebie Lecce 4:0. Co prawda są to ogóry, ale cieszą ładne akcje i gole. Powoli zaczyna to działać, już z ManCity i Interem było widać, że idzie to w dobrym kierunku. Najlepiej znowu Krasic, czyste złoto !!! Trzy gole z jego udziałem, co raz lepiej Aquilani i Melo. Nie napalam się na razie, bo wiem, że jeszcze długa droga przed nimi, za dużo luk w podstawowym składzie i na lawce. Dla ciekawych skrót.
http://www.youtube.com/watch?v=pk1bQxUxavI
A tymczasem Wisla w plecy :lol: .
Abstrakujac "Wielka Trojka" czyli Wisla,Lech i legia maja problemy praktycznie z kazda druzyna przeciw ktorej graja.Na nic sie zdaja wydawane zlotowki,bunczuczne wypowiedzi,nowi sponsorzy i kolejni trenerzy kiedy dochodzi do boiskowej konfrontacji ze "sredniakami" lub "slabeuszami" z zeszlego sezonu...Fryzjer oglada swiat zza zelaznych firanek i liga stanela do gory nogami(czytaj wraca do normalnosci) ;)
Czy mi sie wydaje ze sezon 2010/11 moze byc(jesli juz nie jest)przelomowy dla Extraklasy :?: Scena pozostaje ta sama lecz wkraczaja nowi aktorzy...i oby tak w kazdym sezonie ;)
Lech polskim AC Milanem. :P
Też uważam ten sezon za przełomowy, arcyciekawy. Szkoda tylko, że moja drużyna okupuje ostatnie miejsce (mistrzów z podkrakowskich wsi nie liczę). :)