Co tu dużo mówić świetna robota :mrgreen:
Wersja do druku
Co tu dużo mówić świetna robota :mrgreen:
Bitwy o stolicę przebiegały by jako szturm na osadę ?
Tak:D
Dało by się zamiast szturmu utrzymać oblężenie? I np. : po 3 turach zdobyć miasto bez strat ? Oczywiście obrońca miałby możliwość wypadu.
Bardzo fajny pomysł z oblężeniem. Można by powiązać czas oblężenia z rozwojem ekonomicznym prowincji. Plus trzeba by rozstrzygnąć co w przypadku nieudanego szturmu - cofka z prowincji, czy też dalsze utrzymanie oblężenia.
W przypadku oblężeń jest jeszcze jedna kwestia do rozwiązania. W miastach zawsze mamy tylko 1 punkt zwycięstwa reszta to punkty strategiczne których opanowanie daje jedynie premie do morale w jego obrębie, dlatego trzeba by się umówić że w przypadku oblężeń miast wygrać można przez opanowanie punktu zwycięstwa lub ponad połowy punktów strategicznych w mieście. Sprawi to że oblężenia będą ciekawe bo na razie sprowadza się to do obrony na murach a potem kampienia w punkcie zwycięstwa. Niestety CA skopało oblężenia nie mniej projekty miast są całkiem fajne i możemy to wykorzystać zwłaszcza przy dużych oblężeniach na kilku graczy ;)
Chętnie bym kiedyś spróbował zagrać takie oblężenie na czwartkach :D
Myślę, że jak tylko Nies ogarniesz ten Arkusz, warto już ruszyć z testową kampanią, gdzie pokierujesz tak scenariuszem, żeby przetestować wszystkie nowości. Tylko do testowej trzeba wziąć zdeterminowanych i karnych ludzi z czasem do gry. Żeby nie robić tygodniowych tur, a raczej 3-4 dniowe.
Co do nowej formuły arkusza, odniosę się jak znajdę czas żeby się bardziej nad tym pochylić.
W kwestii bitew o ufortyfikowaną stolicę chciałbym chyba, żeby zwycięstwo dawało tylko i wyłącznie zroutowanie wszystkich jednostek przeciwnika. W przypadku sojuszy obrońcy mogłoby czasem bardziej opłacać się wykrwawić wroga i się wycofać z miasta poddając na koniec bitwę w celu ograniczenia strat.
Ewentualne oblężenia nie wymagałyby dalszych ingerencji w Arkusz, bo w menu działania armii jest już wpisane "Oblężenie". Wystarczyłoby co najwyżej odliczać tury w temacie na forum. Można to opisać w zasadach.
No i jeszcze Najemnicy.... Może warto wprowadzić 2-3 nacje wynajmowane?Mogliby nimi dowodzić Gracze dla których nie starczy miejsca w Kampanii....
Ale o tym zdecydujcie jak zobaczycie pełny kształt Arkusza. Jest przytłaczający, ale na Uczestnikach ostatniej Kampanii nie powinien zrobić większego wrażenia, bo jest wygodniejszy w użyciu.
http://files.tinypic.pl/i/00863/a2x0vskiytxb.jpg
http://pics.tinypic.pl/i/00863/bls7ec85yw6h.jpg
http://files.tinypic.pl/i/00863/fzhgixjv1h7a.jpg
Co do oblężeń to trzeba też jakies zasady ogarnać żeby nie było obstawiania zejsc z murow i ochrony obstawiajacych lukami. W takim przypadku można sie 10 oddzialami po pół stanu bronić przed potęgą, oczywiście nie wyposarzoną w OGROM sprzętu oblezniczego.
Po to są mury żeby ich bronić. Nie bez powodu większość fortec zdobywano głodem , bo mury dawały taką przewagę obrońcą że żeby je zdobyć trzeba mieć dużą przewagę lub zaatakować z zaskoczenia. Przecież fortyfikacji nie broniły kilkunasto tysięczne armie tylko pare tysięcy lub nawet pare set żołnierzy garnizonu który w przypadku wrogiej przewagi bronił się aż główne siły nie przybędą z odsieczą.
Nic nie trzeba zmieniać. Przeciwnik stracił mury i obstawił zejścia? Nie jest w stanie obsadzić wszystkich plus można na mury wstawić swoich strzelców i z nich ostrzeliwać bezkarnie obrońców.