Kryptonim "Kawki"
Wersja do druku
Kryptonim "Kawki"
"Sługa Boży" Jacka Piekary.
Początek zapowiada się całkiem ciekawie, literatura typu który lubię, lekko podchodząca pod Pratchetta :D
''Wampir'' Raymonda... Miał szelma talent w młodości, a potem napisał tego gniota ''Chłopi''
Czytam poraz 2 Dzieci Húrina i Silmarillion POLECAM !!!
Co do Cejrowskiego... Przepraszam, że nie pisałem, tak pamiętam i mrówki, i sposoby na przejście przez granicę, i psa "ON MERDA!, PIES SZAMANA NIE MERDA!" Paszport PRL + kubańskie pieczątki... też. POLECAM. Nie wiem czemu ale dziś mi się przypomniały pędraki i kolekcjoner owadów... Jeśli ktoś je... Nie lepiej tego nie napiszę. Niech rzyje Republica de Ubezpieczania... (nie pamiętam dokładnie nazwy.) Pogadajmy na PW, przez gg... W jakikolwiek sposób... Podzielimy się wrażeniami z lektury. Idę zjeść czerwone łby...
Nareszcie znalazłem i oczywiście kupiłem nową wersję "Książę" autorstwa Niccolò Machiavelli
J. Tulisow - Mitologie świata "Ludy starożytmej Syberii"
J. Korczak - Pamietnik
P. Green - Aleksander Wielki
homo bimbrownikus, najnowsze przygody znanego bimbrownika, tak dla odmóżdżenia się
"Cycero" - Robert Harris, pierwsza część z trzytomowego cyklu, czyta się jak dotąd bardzo przyjemnie :)
Cierpienia młodego Wertera. :shock: :roll:
Czytam właśnie Dług Honorowy i mam pytanie do tych co go skończyli. Ten numer z oślepieniem pilotów japońskich AWACS-ów przez Clarka toto w ogóle możliwe jest :?:
Ta książka, lekko mówiąc, irytuje mnie. Postać Wertera jest tak tragiczna, że aż żałosna.Cytat:
Zamieszczone przez kizi
Dzisiaj kupiłem kolejną książkę Ludluma - Protokół Sigmy. Jak tylko skończę Sankcję Bourne'a to zabiorę się za tą książkę.
Zurych. Młody bankier Ben Hartman, syn amerykańskiego multimilionera, wpada na ulicy na dawnego kumpla ze studiów. Jimmy uśmiecha się... a potem wyciąga broń i strzela. Od kul giną przypadkowi przechodnie. Ben cudem uchodzi z życiem. Ale od tej chwili musi już tylko uciekać... Dlaczego ktoś chce go zabić? Dlaczego ludzie, których spotyka na swojej drodze, giną? Prawda kryje się za zagadkowym słowem: Sigma.
nie to co Jason Bourne...Cytat:
Postać Wertera jest tak tragiczna, że aż żałosna.
ja czytam/przeczytałem
Wspomnienia pilota - J. Meissnera
Maorysi z Nowej Zelandii - Metge
Horror Śląski - D. Simonides (to fajne)
Nie chcem, ale muszem, flaki z olejem...Cytat:
Zamieszczone przez Kakashi
Za moich czasów przy takich "dziełach" stosowało się streszczenia szczegółowe :DCytat:
Zamieszczone przez kizi
czyli dokładnie taka jaką chciał stworzyć Goethe ;p planował ironie na ówczesnych emo a wyszła ich biblia... ale klasyk! warto znać.Cytat:
Postać Wertera jest tak tragiczna, że aż żałosna.
Uwaga!
Rzecz dla znających dzieje Polski po 45r.
Marian Reniak - Niebezpieczne ścieżki. - Pamiętnik pracy operacyjnej oficera UB, który rozpracowywał oddział partyzancki "Wiarusy" na Podhalu działający w późnych latach czterdziestych. Dlatego dla znawców, bo nie warto wierzyć "szpiclowi". Ciekawe spojrzenie "drugiej strony" po np. pamiętnikach "Żbika". przeczytałem w 2 dni, naprawdę? nb. czy ktoś zna inne tego rodzaju publikacje?
ps.2/ czy skryptorium mma szansę powrócić?
A ja męczę się nad "znakomitymi dziełami" romantyków :roll: teraz na warsztacie mam "konrada" ale pewnie go nie ruszę ;)
Skończyłem "Książe" Machiavelliego i teraz zabieram się za "Króla Edypa" Sofoklesa oraz "Mitologie" Parandowskiego
Jak Cię zainteresuje to zwróć uwagę na "Mitologia Greków i Rzymian" Zygmunta Kubiaka ;)Cytat:
Zamieszczone przez Andzia
Ja sugeruję zmianę topicu na "Co czytasz jak nie katujesz się pozycjami obowiązkowymi z kanonu lektur szkolnych", bo widzę, że te są dość poczytne wśród forumowiczów piszących tutaj. Taka jest moja - poszukiwacza dobrej rekomendacji - (a pewnie również i innych) reakcja na to co tu znajduję.
Żeby nie było, że spamuję:
"Potworny regiment" - Terry Pratchett
"Króle Edyp" i "Mitologia" Parandowskiego to moje szkolne lektury ale jakoś mnie wciągnęły :)Cytat:
Zamieszczone przez Gaal Anonim
Co do zmian to ja proponuję jeszcze coś pisać o książce. To żaden trud wbić na Świat Książki czy na inny serwis i skopiować tytuł i autora. Naprawdę śmiesznie to wygląda, czasem mam wrażenie, że po prostu niektórzy właśnie tak robią. Nie oskarżam teraz bezpośrednio kogokolwiek. Po prostu takie spostrzeżenie na przyszłość.Cytat:
Zamieszczone przez Gaal Anonim
A to z okładki już nie można?http://img145.imageshack.us/img145/1340/szczerbaty.gifCytat:
Zamieszczone przez Kakashi
Ale fakt, miło by było jakbyśmy się tak wysilili i coś więcej popisali, bo tytuł to tytuł, potrafi być złudny ;)
Nie rozumiemy się ;]Cytat:
Zamieszczone przez Amrod
Nikt tego nie sprawdzi tego czy naprawdę czytamy daną książkę. No chyba, że ktoś zapyta się nas o to... co raczej rzadko się zdarza. Po prostu większość pisze coś w stylu "Tytuł - autor. Fajna książka, przyjemnie się czyta". Jeśli nie ma z tym nikt problemu to ok ;] Od jutra wbijam na ŚK i będę pisał coś takiego ;] +1 post +1 post + 1 post ....
Skracając to do jednego - jeśli już piszemy co czytamy to warto dodać do tego własne przemyślenia, odczucia (niektórzy tak robią i warto przypatrzeć się tym osobom). Oczywiście zdarzy się taka sytuacja, że jesteśmy na początku książki i trudno ją opisać na podstawie kilku, kilkunastu przeczytanych stron. Zawsze można wrócić do swojego posta, zedytować czy po prostu jeszcze raz odnieść się do swojego posta, napisać nowego i krótko zrecenzować książkę ;] Kapish? :D
Ja właśnie zakupilem książke Chocim 1621, aby ogólnie dowiedzieć sie co nieco o Rzeczpospolitej,Turkach,Tatarach i Kozaczkach ;)
Cykl dobry ale nie miałbym serca żeby czytać go drugi raz.
Jacek Komuda "Samozwaniec".
Można prosić o jakieś pierwsze opinię? Bo co do tego pisarza mam czasem wątpliwości acz temat jest bardzo fajny.
Komuda jest Mistrzem w budowaniu klimatu tamtych czasów, który wręcz wylewa się z jego książek. Kiedyś czytając tylko Sienkiewicza wyobrażałem sobie świat i klimat tamtych czasów taki jaki on kreował czyli wyidealizowany i przejaskrawiony ale po głębszym zapoznaniu się z realiami historycznymi i książkami Komudy zmienił się mój pogląd. Świat jaki on kreuje wydaje się tak bardzo prawdziwy a przez to tak ciekawy i wciągający.
Jest po lekturze "Czarnej Szabli", "Bohuna", "Opowieści z Dzikich Pól" oraz "Samozwańca" i wszystkim polecam te książki.
"Diabeł Łańcucki" też jest godny polecenia, a samego Komudę opisał bym jako połączenie Sienkiewicza z odrobiną Pilipiuka ;)Cytat:
Zamieszczone przez Bronti
Ta pozycję akurat czytałem i nieprzypadła mi do gustu dlatego pytam się o opinie o innych jego książkach.Cytat:
Diabeł Łańcucki" też jest godny polecenia, a samego Komudę opisał bym jako połączenie Sienkiewicza z odrobiną Pilipiuka
W Diable razi mnie brak jakiegoś ciekawszego pomysłu. O ile w Bohunie mamy intrygę (król Polski), wyraziste postacie - dowódca puszkarzy polskich czy też szlachetka który poił krwią kozacką dusze swoich dzieci itd, był pewien zamysł i ciekawiło mnie jak skończy się kwestia umowy polsko kozackiej, opis bitwy też mi przypadł do gustu, w Diable mamy za to, rąbankę w dodatku niezbyt urodziwą, brak jakiś większych zagadek (przynajmniej jak dla mnie) ogólnie pomysł troszkę jak z warchołów i pijanic tegoż autora, dlatego ciekawią mnie opinię na temat samozwańca, bo to bardzo dobry pomysł by zrobić z tego dobra knige, nie taka jak "Jeźdźcy apokalipsy" opisujący ten sam temat.
Nie przesadzaj, rąbanka była całkiem zgrabna ;) Ogólnie zgadzam się, że książka nie zmuszała do myślenia, refleksji itp. ale właśnie tego od niej oczekiwałem, by była przyjemną, lekką lekturą do poduchy. Jeśli szukałeś czegoś bardziej ambitnego, to rzeczywiście mogłeś się zawieść.Cytat:
Zamieszczone przez Furiusz
Wiktor Suworow "Akwarium" - książka byłego oficera GRU, który zbiegł na zachód (do dziś ciąży na nim wyrok śmierci). Ciekawie pokazuje jego drogę do swojego stanowiska, szkolenie itp. Co prawda z tego co słyszałem, pewne opinie to podkolorował trochę swoje wspomnienia, żeby nie wypaść na ostatniego kurtyzanysyna ;) ale z drugiej strony to naturalna ludzka tendencja przy spisywaniu swoich wspomnień.
Polska fantastyka Wiedźmin, świetna książka nie mogę się oderwać ;)
Co myślicie o boskiej komedii Dantego :?:
Dante to biblia. czytaj z przypisami. Przygotuj się na 2 miesiące ciężkiej pracy umysłowej.
To ty Biblii nie czytałeś :D Dante nie jest aż tak trudny - występuje wiele postaci z okresu, przy okazji jest podany całkiem ładny przekrój społeczeństwa, ma kawałki niesamowite typu wy którzy mnie przekraczacie porzućcie wszelka nadzieję czy jakoś tak. Ogólnie im bardziej idziemy ku niebu tym mniej ciekawie się robi.Cytat:
Dante to biblia. czytaj z przypisami. Przygotuj się na 2 miesiące ciężkiej pracy umysłowej.
Trzeba zaryzykować :D
"Cesarze rzymscy" Michaela Kerrigana - głównie o tych ze złej strony mocy,dużo ilustracji,ale też treści na 252 stronach,fajnie się czyta.Dojechałem teraz do Karakalli,niedługo z pamięci wszystkich będę mógł wymienić i to tak bez specjalnego uczenia się,lubię te dzieje.Droga kniżka 80 zeta ale jak dla mnie bomba.