Cytat:
Hm, a co do dyplomacji, to mamy coś takiego jak Stan Wojny ? W sensie że na początku jest full pokój na świecie (:D) ale potem ktoś komuś wypowiada wojnę, czy po prostu do póki nie ma PoN to się wszyscy naparzają ?
Dla większego dramatyzmu pewnie wprowadzimy to w pełnej Kampanii. Żeby miało to sens i nie zdradzało zamierzeń Graczy trzeba będzie wprowadzić zasadę, że oficjalne wypowiedzenie wojny powinno nastąpić dopiero w czasie, gdy MG przygotowuje listę walk. Oczywiście jak ktoś będzie chciał się bawić w Pearl Harbour, tudzież Anschlus, nie można mu tego zakazać....
Cytat:
Ziggy, Nies powinien jeszcze stworzyć na mapie obszary morskie, wraz ze wskazaniem, czy można atakować tylko przez jeden obszar morski, czy też przez dwa. Na moje, na pewno możesz albo atakować albo Macedonię, albo prowincje graniczące z tobą na morzu w Azji Mniejszej. Reszta, to już pytanie do Niesa.
Zamysł mój na tą kampanię jest taki, że podziału nie ma. Co będę ludziom utrudniał ucieczkę przed Pirxandrem Macedońskim:D
Cytat:
I prośba o informacje, jak możemy atakować wzajemne prowincje w przypadku akwenów morskich je oddzielających? Np. czy atakując Ateny walczę na lądzie, czy też muszę najpierw stoczyć bitwę morską?
Per analogia do bitew lądowych - bitwa morska spotkaniowa, więc dwie bitwy na morzu. Jak remis to desant odparty. Kto wygra desantuje się na prowincję wroga i walka na lądzie, ale wtedy