Wersja do druku
Coś za coś. OO faktycznie jest darmowy, ale jednak bardziej toporny w obsłudze. Ten Excelowy jest przyjemny w obsłudze, ale faktycznie trzeba mieć program. Zawsze można ewentualnie wpaść do jakiejś kafejki internetowej na naście minut i ogarnąć temat. Ewentualnie... zrobić w pracy. :mrgreen:
przerobiłem arkusz i zapisałem w formacie 1997-2003 ( identyczne z wka)i wygląda że da się go otwierać w open office.wygląda na pierwszy rzut oka w porządku.
Ale 100 % nie dam że nie wyskoczą na nim błędy
Polecam zatem minimum excel 2007
Ale mogę też dla kogoś wysłać w tym formacie sprzed epoki kamienia łupanego:) i przetestuje open office
To ja uprzejmie poproszę.:D Połupię sobie w nim co nieco.
Wysłałem. Ale jak będziesz miał możliwość jednak w excelu to poproszę w formacie niezmienionym :)
Właśnie siedzę u syna przy kompie - wszystko działa bo młodemu kupiłem Excel jakiś czas temu. Trudno go tylko odgonić......
to planuj sobie ruchy na tym open officowym a potem na szybcika rób na kompie syna :D
Będę Ci wysyłał zawsze w 2 egzemplarzach a odsyłaj mi tylko w excelowskim :).
Albo zapisz się na studia i dostaniesz za darmo z MSDN.
:devil:Cytat:
Zamieszczone przez [ChR]Michu
No panowie!
Ja tu już czekam dobre parę minut.
I tak nic w 1 turze się nie wydarzy [ chyba że ktoś lubi się bawić ].
Wysyłamy arkusze, wysyłamy.
XD
Zapomniałem o indywidualnych celach dla was
Jutro około 12/13 wyślę wam je na pocztę
znajdą się one też w arkuszu tury 2
Do 7 marca(środa) mogę mieć problemy czasowe z rozegraniem bitew.
Jakieś typy wojenne? :D
Ja jestem bardzo ciekaw jak się sytuacja rozwinie z Arewakami. Bo w założeniu, jak się nie dogadają z Kartaginą i Arwernami to może być ciekawie. Podobnie wygląda sytuacja Seleucydów pomiędzy Pontem i Egiptem, oraz Pontu pomiędzy Kimmerią a Seleucydami. Rzym jest fajnie ułożony bo nie graniczy bezpośrednio z przeciwnikami, więc może swobodnie obierać kierunek ekspansji na państwa neutralne.
Ale generalnie, jedna wtopiona bitwa i może być pozamiatane. Coś czuję że pierwsza tura nie będzie bardzo gorąca.
Moje typy to podbijanie neutrali. Nikt obecnie nie ma interesu w wojnie z innym graczem. Bezpieczniej jest zabezpieczyć swoje pozycje i reagować na zmiany sytuacji wokół.
To co mi się nie podoba to pony z kosmicznymi karami pieniężnym. Pozwala to zabezpieczyć swoje granice na X tur i rozbija całą mapę na izolowane konflikty.
Jest też nierealistyczne. Kto z suwerennego państwa będzie windykował długi? Jakaś kara boska może być w celu zachowania balansu, ale te pony trochę niepotrzebnie, nie uważa MG? ;)
Problem z podbijaniem neutrali jest taki, że na ten moment są bardzo silne. I straty poniesione przez agresora mogą być na tyle duże, że zachęcą innego sąsiada do zweryfikowania swojej polityki. ;)
PS: mamy już pierwszą wojnę. :)
Pytanie co na to Kimmeria i Egipt :D Obstawiam 2 v 2. Chyba że obwarowano się PoNami :D
Niby fajne położenie, ale flotę posiadamy od początku więc można mnie z każdej strony zdesantować :p
Co fakt, to fakt. Tylko kto by się chciał porywać na Rzym... Trzeba przyznać że masz farta do mocnych, piechotnych nacji. ;)
A kto chciałby się porywać na Swebów? :D
Egipt jak to Egipt. Lokalny przysmak to SmiejSelki. ...
Na szczęście kazirodczy Egipt niedługo sam upadnie z powodu upodobań swoich władców.
Fakt, piechota mnie kocha :D
A z tym porywaniem się to mam różne doświadczenia, zatem jestem przygotowany na każdą ewentualność :P
To jest 1v2, 1v2, bo Egipt i Kimmeria wojny nie toczą :) .Cytat:
Zamieszczone przez Twój Mistrz
Mam już wszystko. Około 23:30 będzie.rozpiska
:)
PS: Wschód jak zwykle gorący. ;)
Ale to fajna zabawa jest, taka kampania arkuszowa :clap:
Bardzo fajnie Zachar rozwinął kilka warstw zabawy. Będzie miodnie... choć może krótko....:faraon:
Hehe, Nieś może wreszcie zasmakować tego co stworzył :D
Najbardziej lubię to wpatrywanie się w arkusz jak szpak w ... czereśnię i próby zrobienia ruchu na 15 sposobów.... I zawsze czegoś braknie...
EDIT 23:50 - w dniu rozpiski staram się zawsze ograniczyć palpitacje serca u Graczy i opisuję bitwy w oddzielnym pliku, a potem tylko wklejam do postów. Nie chcę się wtrącać, ale myślę, że tak będzie Ci wygodniej Zachar
Dzięki za radę Nies
od następnej tury będę miał więcej czasu na rozpisanie bitew.Będzie jeszcze faza szpiegów
Teraz robiłem to live.
To wszystko na tą turę
Kibicuję wiecznie chwiejącemu się Alkoholosowi! xD
Wiele akcji, ma swoje konsekwencje.
Obserwując raporty z całego znanego świata, Admirał studiował możliwości.
Wyszedł następnego wieczora by rozmówić się ze sztabem generalskim sił lądowych.
Niestety skryba nie usłyszał ani słowa ....
Bardzo fajną obronę postawił lylu.
No i Golde mocno docisnął TM. Nie wiem na co liczył TM nie podpisując PoN z Arewakami i jednocześnie nie obstawiają granicy. Teraz ma bigos.
ja nawet prosiłem o pona / no nic, każda akcja = reakcja.
No ale nic, jak na razie nie będę się szczycił niczym, TM ma jeszcze wiele opcji i szanuje go jak mało kogo jako oponenta.
Wam też dzisiaj nie działa na stronach internetowych Steam Znajomi?
Tak. Od około 13/14.00 edit: już działa ;)
W kontekście informacji od TM, że mu lapek siadł - pytanie co z bitwami z Arewakami? Jak MG odnosi się do zastępstw?
TM może poszukać sobie zastępstwa. Każdy powinien powoli szukać osób które pomogą mu w bardziej skomplikowanych bitwach. Zaznaczam że zastępstwem nie może być inny gracz kampanii. Jeżeli nie znajdzie zastępstwa mogę za niego zagrać, ewentualnie mogę poprosić Duce lub Sebę.
Lapek też mi padł / mam w zastępstwie oczywiście kompa [ ale fajne zgranie czasowe] . XD
EDIT: Nie będzie mnie cały czas, proszę jak najszybsze wskazanie zastępcy TM'a w bitwach.
Bitwa kartaginą ? Tak tak tak :D bardzo chętnie zastąpię TM'a ;)
Dogadujcie się Panowie. WKA została zakończona, także puśćmy teraz pełną parę w ODM. Spróbujmy się wreszcie dokończyć jakąś kampanię. ;)
Panowie jest mi przykro - ale muszę zrezygnować z kampanii.
Nie robię tego dlatego że coś mi nie wyszło, ale po prostu nie mam jak grać -
zepsuł mi się sprzęt i nie wiem kiedy znów odzyskam dostęp.
Uważam, że w takim wypadku lepiej, by po prostu ktoś przejął Kartaginę.
Cóż wygląda na to że Nikczemnik miał rację - pomylił się w tylko w kwestii tego kiedy mi się sprzęt zepsuje :D