Tura XV:
Ściany Krypty Łowców Pustynnych
Długo myślałem jak spełnić życzenie mojego pana. Nekroskarabeusze były ciężkie do pozyskania w tej części nehekhary, sprowadzenie ich naraziło by imperium na zbyt wysokie koszty. Miałem powierzyć zadanie innemu Nekrotektowi, gdyż czas się kończył a mój projekt nie był gotowy. Wtedy wpadłem na genialną myśl. Wybudzimy łowców.
Pierwszy dzień prac.
Dzień był upalny, chociaż w tej części Nehekhary to normalność. Całe szczęście niewolnicy z El-Kalabad to przyzwyczajeni to boskiej poświaty Ptry śmiertelnicy, którzy mimo to pracowali nawet w południe. Rów musiał zostać wykopany odpowiednio głęboko. Tam, gdzie piasek staje się twardy i wilgotny od wieloletniej nieobecności promieni słonecznych.
6 dzień prac.
Twardość piasku pokrzyżowała część moich planów. Śmiertelni niewolnicy nie dawali rady, do tej pracy musiałem wypożyczyć poddanych Króla Semira. Godziny mozolnej pracy pozwoliły na osiągnięcie rezultatu - cegły zostały ułożone pod piaskiem, na wzór prowizorycznej krypty. Rzecz jasna to miejsca nie nadawało się nawet do pochówku żołnierzy - byłaby to obraza majestatu Usiriana. Jednak to tutaj stacjonować mieli pustynni łowcy.
41 dzień prac.
Te statuy tworzył jakiś głąb! Ja wyżeźbił bym dokładniejsze, piękniejsze, i mniej skrzypiące. Nie ważne jednak, dziś odbędzie się Inwokacja Khsara. Na ten dzień czekałem kilka tygodni, od momentu rozpoczęcia prac. Teraz wszystko zależy od Kapłanów Boga Pustyni. Liczę że uda im się zmusić dusze Pradawnych Wojowników, by służyli Nehekharze raz jeszcze. Jeśli się powiedzie, Król Semir obsypie mnie złotem, i pozwoli na pracę przy wojennych konstruktach. O Tahotcie! Ależ to byłaby gloryfikacja mojej post-egzystencji i mojego rodu!
68 dzień prac.
Z dziennika Abhosepta, jednego z nadwornych Nekrotektów Króla Semira V.
// Projekt ,,Strażnice Łowców Pustynnych". Projekt ten zakłada budowę podziemnych krypt w których stacjonowaliby Pustynni Łowcy (konstrukty występujące w WH2). Znajdowałyby się one na granicy z sąsiadującą prowincją nie należącą do Imperium. Wyczulony słuch konstruktów pozwoliłby na usłyszenie drgania ziemi ze znacznej odległości (wszystkich prowincji granicznych). W przypadku niewielkich zagrożeń, grupa Grobowych Łowców mogłaby je unieszkodliwiać. Przede wszystkich, dzięki połączeniu telepatycznemu z Semirem, Król natychmiast wiedziałby to co słyszą Grobowi Łowcy, co oznacza że byłby świadom tego co dzieje się pod ziemią od razu. W razie pytań, pytajcie, ale zależy mi na tym projekcie :D Koszt pojedynczej krypty zasugerowany przeze mnie: 3000 złotych monet.