Co w końcu w sprawie Nihilusa?
Puszczamy mu płazem drugie z kolei wyburzenie budynków w zamku, czy wyciągamy jakieś konsekwencje?
Wersja do druku
Co w końcu w sprawie Nihilusa?
Puszczamy mu płazem drugie z kolei wyburzenie budynków w zamku, czy wyciągamy jakieś konsekwencje?
Chyba płazem.
Avasil, nie chcesz zostać moderatorem globalnym, albo chociaż regionalnym, działu KO?
Dziękuję za propozycję, aczkolwiek jeśli chodzi o moderatora globalnego - muszę odmówić, udzielam się tylko w dziale KO.
Za to jeśli chodzi o moderatora regionalnego - jak najbardziej! ;)
A w kwestii Nihilusa. Zdanie Zachara chyba jest podobne, w takim razie tylko zaproponuję: Ogłośmy i zastosujmy się, aby każdą kolejną tego typu sytuację surowo karać. Nie chciałbym, aby ludzie nagle zaczęli burzyć budynki w obleganych miastach "bo Nihilusowi udało się dwa razy, to dlaczego ja mam mieć kłopoty". Jednak jest to nieodwracalna szkoda, bardzo trudna do zrekompensowania i zawsze robiona z premedytacją. Jak z zabijaniem członków rodziny. Jakieś uwagi?
No, gwoli ścisłości podobno da się odzyskać budynki poprzez konsolę, ale mało która kampania ma włączonego admina.
rezygnuję z członkostwa w Kolegium
Zachu, nie stawiaj nas w trudnej sytuacji...
:(
To co, teraz zostaje nas dwóch? ech :P
Nie no w takim wypadku to niezla kaszana, bo potrzeba przynajmniej trzech... a nikogo na horyzoncie nie widać.
ok nie będę robił kaszany. Sorry za zamieszanie
a Nihilusa jednak trzeba by symbolicznie jakoś ukarać. Wydaje mi się, że jednak już nie będzie robił takich numerów. Ale musi być przestroga dla innych?
Może wpisanie na powiedzmy 2 miesiące na CL?
Jestem za.
OK
Avasil, sprawdź czy możesz moderować. Temat z wolnymi nacjami należy teraz do ciebie :twisted:
Uważam, że tak nie powinno się robić.Cytat:
Sprawa dla Kolegium.
Chodzi o wstawianie do armii kupców i stawianiu tej armii na jakimś surowcu. Nie ma o tym nic w regulaminie, więc nie wiadomo czy to jest przewinienie czy jednak w pełni dozwolony ruch.
Nie mam możliwości edycji cudzych postów z tego co widzę ani zamykania tematów, może trzeba mi dać moderatora konkretnie działu Medieval II?
Poczekaj troche Avasil, bo ja do końca nie jestem z tym obeznany, Amrod się tym zajmie.
Tak dla jasności, za kolejny już offtopic w temacie kolejki jednej z KO, wstawiłem osta Domenowi i Mefistowi. Dla tego drugiego oznacza to ban stały, ale w takich wypadkach głosują moderatorzy i pewnie skończy się na miesięcznym banie czasowym.
viewtopic.php?f=3&t=9452&start=260#p277355
Zgadzacie się z moją interpretacją? Bo Domen się domaga uzasadnienia... to powyżej to oczywiście tylko moje zdanie.
Proponuje powołać Adiego do kolegium. Co wy na to?
ja się nie zgadzam. Nie widzę z obecnie grających nikogo na to miejsce.a co do uzasadnienia to podpisuję się pod Twoją
Własnie Avasil, rozumiem że jako opiekun działu przejmujesz obowiązki przewodniczącego kolegium? Ja się tego niestety nie podejmuje. Niech taka niepisaną tradycja będzie, że przewodniczącym zostaje każdorazowo opiekun działu.
Także jak coś, to kop się z koniem:
viewtopic.php?f=3&t=9452&start=260#p277397
Choć ogólnie nie polecam :lol:
Tak btw, co w tej instrukcji jest takiego napisane? Mnie się wydaje, że to ma po prostu ułatwić poruszanie się ( to wsadzenie kupców do armii ), żeby robić jeden ruch, a nie każdą jednostką z osobna - a nie wskazywać i sankcjonować cwaniackie zagrywki.
Avasil co uważasz na temat powołania Popa i ACNa do kolegium?
W sumie CzemuNie.
Popa za dobrze nie znam, ale skoro jest dobra opinia, to jak najbardziej.
a ja potwierdzam poparcie dla tych Panów z wcześniejszej rozmowy z Maratem
Pop się zgodził.
Witam członków kolegium ciesze się że mogę pomóc
Cieszę się, że będę miał swojego forysia :lol: No to teraz z Zacharem już całkowicie przejmujemy kontrolę nad kolegium. Avasilowi dało się urząd przewodniczącego, niech się cieszy świecidełkami :!: Muhahahha.
jeszcze trochę i "tfuj" foryś się obrazi i stworzy własne opozycyjne stronnictwo w kolegium 8-)
Ruch Poparcia Popa!
Osz ty żmijo, to ja cię wciągam do władzy, zapewniam ciepłą posadkę, sławe, wódke lejącą się strumieniami, roznegliżowane cytate blondynki, a ty kąsasz mą łaskawą rękę? To może kiedyś doprowadzić do wielkiej czystki towarzysze!
Koniec z tą sitwą! czas zwalić dinozaurów ze stołka :twisted: (i zastąpić nowymi 8-) )
ee, VETOCytat:
Zamieszczone przez Marat
A tak swoją drogą chciałbym powitać nowych członków Kolegium!
witam również :)
ACN, jak możesz to potwierdź dostęp do tego działu.
Witam i ja :)
viewtopic.php?f=515&t=12746
Pierdoła. Jestem za rowiązaniem jednostek francuskich stajacych kolo miasta i kare 500 florenów dla Angola, z kasy Francji.
A i info dla nich, żeby sobie MG znaleźli, bo kolegium nie będzie się zajmowało takimi sprawami.
Mogę zostać tam MG tym samym karą zajmę się już ja
z tego co widzę w tej kampanii mają trzymacza haseł może nie powinniśmy zezwalać na takie coś w małych kampaniach ? jedynie problemy się tworzą bez mg
Wiesz jakie jest ciśnienie przy starcie kampanii... musi ruszyć, a potem płacz jak co do czego przychodzi.
Skoro zostaniesz MG to spoko, nie ma sprawy.
viewtopic.php?f=474&t=10926&start=40#p278292
Panowie, potrzebuje rady, decyzje podejme sam.
Z jednej strony dobrze byłoby zasymulować to co zrobil w tej własciwej turze. Z drugiej strony skoro edytował i nie poinformował następnego gracza, to jest jego wina.
Ja na miejscu Mnila poinformował bym Spika o tym, że zmieniłem turę.
Według mnie Mnil jest sam sobie winny i ja bym puścił kolejkę dalej bez żadnego symulowania (jeśli dobrze zrozumiałem) :)
Mnil edytował post i na nowo wrzucał turę jak rozumiem, więc wina jest całkowicie po jego stronie. Nawet jeżeli poinformował o zmianie następnego gracza. Bo to już kwestia dobrej woli tej osoby, czy zgodzi się, czy nie. Ja dla przykładu zasadniczo nie mam nic przeciwko, ale gdybym od razu od dostania zabrał się do dość trudnej tury, gdzie musiałbym się trochę namęczyć z ustawianiem wojsk, czy wczytywaniem agentów/ważnej bitwy, to pewnie bym odmówił...
tak jak piszę avasil gracz nie ma obowiązku robienia ze zmienianego zapisu więc po prostu puścił bym dalej
Wycofuje sie z kolegium, jak i z mistrzowania w KO. Mam dosyć ciągłych oskarżeń, insynuacji i tłumaczenia każdej decyzji jak krowie na granicy.
Rozumiem, że szukamy piątego?
Nie mamy ustalonej liczby członków, którzy mają być w Kolegium, w przypadku głosowania w razie remisu, przewodniczący(ja) ma decydujący głos.
Aczkolwiek jak macie jakieś dobre propozycje na kogoś, to jasne.