Nigdy nie zaszkodzi spróbować :D A poza tym zawsze się można do tego konfliktu włączyć :twisted:
Wersja do druku
Nigdy nie zaszkodzi spróbować :D A poza tym zawsze się można do tego konfliktu włączyć :twisted:
a z tym podpisywaniem pokoju to też jest dziwna sprawa, bywa tak, że za chiny (prowincje plus kasa rzędu 10000) nie chcą podpisać ugody, bo są zainteresowani zniszczeniem mnie. Gra pod tym względem jest niedopracowana, bo Papek już nie kreci nosem gdy Duńczycy eksterminują mój kraj, a jak vice versa to wstrzymaj ogień (i to mimo tego, że przed paroma turami zdobyłem Jerozolimę). Zaprawdę jedynka to lepsza gra...
Nie zgodziłbym się co do tego ostatniego stwierdzenia . Po pierwsze rzadko kiedy, komp Cię rozwala, zazwyczaj to Ty rozwalajesz jego, a jak już tak masz to graj na niższych poziomach trudności. Po drugie "MTW 2" jest lepsze od 1 tylko niedopracowane pod względem przede wszystkim dyplomatycznym, pobierz mod Ultimate AI to może zmienisz zdanie ;)
Słyszałem że w ultima AI darami po 10 florinów można sobie polepszyć relacje na maxa, a po jednym wyrżnięciu jeńców tracimy reputacje i tak tam. Czy jest już inaczej?
zawsze w MTW rozwalasz kompa, sęk w tym, że czasem jakieś nacje powracają, a wtedy maja po 4 pełne armie. Ponadto nudę jednorazowego rozbijania armii przebijają rzadko (ale stosując sejwy można zaaranżować nawet spotkania 2v2), tu to nie przejdzie, ze względu na mapę kampanii, ale to nadrobić powinna dyplomacja, czyli wsparcie sojuszników...
co do Ultimate AI to chyba po 10ooo florenów...
Chodzi o to że za każdy złożony dar niezależnie od wartości zwiększała się relacja o 1 poziom
no proszę, proszę, to może być ciekawe :) co i tak nie zmieni, że nie ma mej ulubionej bitwy typu 2v2, 2v1
Zawsze można zagrać własną bitwę, z tymi samymi jednostkami co na mapie kampanii :D
ale to już nie to samo... ;)
No tak ale zawsze coś :P