Wersja do druku
Tylko że moi przykładowo nie uciekali tylko mój oddział z Leonidasem stał za hoplitami, chciałem ich wysłać do walk, więc kazałem im przejść między pikinierami, a ci dosłownie dźgali ich w plecy jak przechodzili i z 20 żołnierzy zostało w oddziele, no po prostu to jest gorsze niż frendy fire z altylerii czy od łuczników i trzeba ich pilnować jak dzieci by swoich nie zabili gdy chcą już przejść...
I to dobrze, może skończy się barykadowanie w jakimś kącie arty, łuczników za pomocą ściany sariss.
Nie chodzi tu tylko o barykadowanie jednostek ale o zablokowanie wrogom ataku od tyłu przez góry, chronieniu altylerii po prostu pikinierzy dźgają swoich dosłownie co nie jest zbyt miłe.
Zresztą co robić gdy nadchodzi w twoją stron z 7 oddziałów przy pikinierach, alty i sojuszniczych łucznikach jak nie barykadka? XD
Jak to co? Przecież to wymarzona sytuacja! Kilka znanych powiedzeń i anegdot odpowiada na to pytanie! ATAKOWAĆ!
By ci cię wzięli z wszystkich stron XD
Od czego są sojusznicy?
Akurat sojusznicy trochę daleko na ataku, ale i tak to nie ważne, czy coś się zmieni z pikinierami dosłownie dźgającymi swoich sojuszników w plecy? Zrozumiałbym jakby ci się od przodu nabijali na piki ale od tyłu po prostu dźgali swoich kumpli?
A poza tym czy wiadomo coś ograniczeniu amunicji łucznikom i artylerii jak było w każdym Total Waru?
Wiecie, to tak samo jak z tymi przeszkodami terenowymi, świńskie pióra, jakieś kolce itp. Ile to razy nadziałem się na nie wracając pod swój obóz by go bronić. Mogliby je jakoś fajnie oznaczyć na mapie (w sensie te sojusznicze i te rozpoznane wrogie). Bo falangę jeszcze ominiesz i sterujący falangą może coś zrobić, a z palami to ciężka sprawa. ;/
Ale są oznaczone przecież. Ja już parę razy widziałem na biało niebiesko gdzie kolce rozrzucone przez sojuszników leżą, a że niestety nie było ich jak obejść albo trwałoby to zbyt długo aby zdążyć im z pomocą, to musiałem tak czy siak w nie wleźć...
Mnie zastanawia natomiast, kiedy wypuszczą nowe jednostki dla barbarzyńców, bo zapowiadali 9 października, że najpewniej "next week", a mamy już 21 dzień miesiąca...
O godzinie 16:27 naszego czasu nastąpiła aktualizacja Total War: Arena, która dodała 4 nowe jednostki u barbarzyńców.
Tier IV: Warriors
Tier VI: Proven Warriors
Tier VII: Andarta's Swords
Tier VIII: Chosen Swordsmen.
Pomimo, że wychodzą one w prostej linii od Warband'ów, którzy są jednostką średnią, to wszystkie te cztery oddziały są jednostkami lekkimi. Ciekawostką jest to, że mają one różne dodatkowe umiejętności do użycia, w zależności od tego, jakie je wyekwipujemy w oknie rozwoju (broń, opancerzenie etc.). Przykładowo Swordsmeni (VIII tier) mogą mieć pancerz, który pogarsza ich opancerzenie (wiem, masło maślane, ale takie są fakty), dodając w zamian bonusy do prędkości i szarży.
Ogólnie jednostki te są ewidentnie nadal pod flankowanie i zachodzenie przeciwnika od tyłu. Ci, którzy uwielbiają Arminiusza, mają kolejny powód do zadowolenia, natomiast pozostali muszą czekać na odblokowanie Wercygentoryksa, który prawdopodobnie przyniesie też ciężej opancerzone jednostki i odpowiednie przetasowania w drzewku.
Od siebie osobiście muszę ze smutkiem dodać, że pomimo posiadania 34k commander XP to przy wykupywaniu wyłącznie potrzebnych do awansu umiejętności mogę dobić do Mieczy Andarte i wykupić tylko 2 umiejki... :/