Panowie, czy w CiG występuje wojna domowa?Pytam ponieważ poparcie dla Cezara wzrosło do 87% i nie wiem czy interweniować?
p.s. CiG kupiłem na Allegro za 12pln.
Wersja do druku
Panowie, czy w CiG występuje wojna domowa?Pytam ponieważ poparcie dla Cezara wzrosło do 87% i nie wiem czy interweniować?
p.s. CiG kupiłem na Allegro za 12pln.
Nie.
W DLC Cezara w Galii i Hannibala u Bram ani razu nie było u mnie wojny domowej, także popieram przedmówcę :)
W Cezar w Galii jeśli gramy Rzymem zamiast wojny domowej mamy coś w stylu buntu galów (pojawiają się nowe armie dla wroga) i analogicznie jeśli gramy inną frakcją
Jednak te bunty nie mają nic wspólnego z poparciem naszej frakcji, tylko postępem paska imperium. W tej kampanii można odpuścić zabawy w politykę bez większych konsekwencji.
A i ten bunt Galów nie jest taki straszny jakby mogło się wydawać.
U mnie pojawiła się tylko jedna wroga armia.. ciekawe czy to jakiś bug nie był :)
Może być, bo u mnie pół mapy zalali:D. Ewentualnie są jakieś czynniki decydujące o sile buntu, ale ja nie mam o nich pojęcia.
U mnie też uderzyli w miarę silnie, ale jak tylko śnieg ustąpił podjąłem udaną kontrofensywę w ciągu jednego sezonu. Drugiego buntu nie miałem. Albo nie zdążyli. Tak czy inaczej, chyba moja najfajniejsza kampania w całym Romku.
Mnie strasznie nudziła, zwłaszcza monotonia przeciwników. Do tego Cezarem nie powalczyłem za dużo, bo jakoś mi utknął na wschodzie i moim najlepszym dowódcą był Antoniusz, a Julek chyba dopiero na trzecie miejsce się załapał. W HatG grało mi się dużo lepiej.