Takie soc było by bezsensu. Rydwany i żołnierze z toporami z brązu. A tu np. galatowie w kolczugach i ze stalowymi mieczami. To taj kaj by teraz wrócić do muszkietów ;)
Wersja do druku
Takie soc było by bezsensu. Rydwany i żołnierze z toporami z brązu. A tu np. galatowie w kolczugach i ze stalowymi mieczami. To taj kaj by teraz wrócić do muszkietów ;)
Tak, jeśli trzymać się historii i realiów. Ale taka, całkowicie zależna od gracza, zmiana taktyki i kilka odmiennych staroegipskich jednostek elitarnych byłoby jakimś kompromisem i zróżnicowaniem, może też utrudnieniem. Coś jak rezygnacja z zachodnich nowinek w shogunach.
No bez przesady, cofać się kilkaset lat w rozwoju? To nie ma sensu, nie dość,że ahistoryczne to w dodatku nie logiczne (jak wyżej napisał SF3W to jakby teraz muszkietami walczyć :D ). Przecież ta broń "mumi" by się zwyczajnie łamała w walce.Cytat:
Zamieszczone przez Kerdej
Ja tam byłbym za możliwością takiego rozwiązania, tylko oczywiście bez absurdów w stylu broń z brązu - bo chyba nie o to Kerdejowi chodziło - tylko po prostu rugujemy hellenizm z armii, czyli lokalne wojska stające do walki w bardziej tradycyjnym stylu + rydwany, bez chociażby falangi macedońskiej. ;)
Hmm. Kiedyś czytałem na jakimś portalu, że CA dało jakąś krótką wzmiankę o swoich błędach z jedynki. Nie pamiętam dokładnie, bo było to dosyć dawno (w czasie pierwszych wzmianek o R2TW) jednak jeśli się pomyliłem to przepraszam. Mimo wszystko, nawet jeśli była to zwykła fama i CA nie przepraszało nikogo wprost, to raczej myślę, że na ilość komentarzy odnoszących się do Egiptu z pierwszego Romka nie pozostaną głusi.Wiem, że zdarzają im się głupie sytuacje (np. kasowanie postów wytykających ich głupie, wręcz dziecinne błędy) ale czegoś takiego chyba się nie dopuszczą. Przynajmniej mam taką nadzieję.Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Ja też czytałem to co mówisz, że CA się zarzekają że nie popełnią takiego błędu z Egiptem jak w R1TW więc może to właśnie Egipt będzie grywalny.... no ale cóż trzeba czekać ;)
Też coś takiego czytałem, albo oglądałem wywiad dawno temu ;].
To był Exclusive Content gdzie Lusted odpowiedział na moje pytanie. Odpowiedź była dość krótka i ogólna. Dotyczyła tego, że Egipt nie będzie wyglądał jak w Rome1 tylko będzie to mix jednostek hellenistycznych i rodowitych, przy czym to drugie nadal budzi wątpliwości (co CA rozumie jaki jednostki rodowite? Egipcjan ubranych w strojach greckich, czy wojaków w stylu Ramzesa?). Zarzekania się, że to był wielki błąd lub przepraszania graczy nie było. :)
Zarzekali się przy czymś innym - jak były obrazki z przekreślonymi świniami itp. to zarzekali się że tego typu jednostek nie będzie a tu nagle po poł roku dali psy bojowe. Nie pamięta ktoś czy na tych obrazkach z przekreśloną świnią nie było przekreślonego psa.
Hmm. Faktycznie. Mogłem pomieszać te dwa fakty. Przepraszam za moją wtopę ale pamięć ludzka nie jest nieomylna.
A teraz trochę z innej beczki, jeśli wejdzie mi na kompa, najnowsze dzieło CA, to nie ukrywam,że frakcją którą będę próbował podbijać świat będą Swebowie. Mam nadzieję,że w DLC dadzą Franków. Nie wyobrażam sobie, aby plemiona Swebskie nie miały jednostek których w nazwa będzie odnosiła się do nazw plemion które tworzyły tą grupę językową, więc mam nadzieje,że nie zrobią czegoś takiego,jak z indianami z dodatku do ETW gdzie stworzyli konfederacje Huron-Wyonndatów gdzie żadne z nazw jednostek elitarnych nie odnosiło się do nazw plemion Irokeskich, a do nazw plemion algokińskich, poza tym wymyślili plemię indian tzn. Perkunów którzy nie istnieli. Następny przykład to nazwa jednostki elitarnej irokezów Winnenbagów, którzy na prawdę byli plemieniem z rodzinny Siuksów i trzymali z Algokinngami-popieranymi przez Francuzów, a nie Irokezami- popieranymi przez Anglików. To na razie wszystko z mojej strony
Z tego co się znam to wtedy Franków jeszcze nie było.Cytat:
Zamieszczone przez royal12
Może koledze chodzi o DLC w innych czasach kiedy to Frankowie będą :D
Na moje jak chcą dać jakąś frakcję do DLC to niech dają ale... nie że NP Egipt z 5 euro Tracja za 5 Euro itp.... tylko dać że jak się kupi DLC to się odblokuje pozostałe Frakcje :)
Ja zagram Seleucją (jeśli będzie), a jeśli nie będzie Seleucji, to Macedonią.
Frankowie? W III p.n.e - I n.e? Troche cie nie poniosło?Cytat:
Zamieszczone przez royal12
Chyba tak, biorąc pod uwagę, że ówdy to była tylko grupa Cherusków.
Nie nie poniosło mnie jeśli dają Swebów którzy nie tworzyli sformalizowanego związku plemiennego, to dlaczego nie Franków
To już równie można dodać K.Burgundii oraz państwa Gotów, a do DLC do dodać bohaterów "nibelungów" , a jako nową kampanie "Zygfryd i Roland-na wojennej ścieżce" :lol:
Jeśli wyjdzie dodatek "BI"-2, to w tedy o frankach sobie wspominaj ;)
A istnieli oni wtedy? Bo jak dla mnie, to początek historii Franków to nie prędzej niż III-IV wiek n.e. Chociaż nie jestem znawcą, więc jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić.Cytat:
Zamieszczone przez royal1410
Powtarzam jeszcze raz skoro są Swebowie to dlaczego nie Frankowie,albo Markomanowie. Frankowie, rzeczywiście nie tworzyli wtedy związku plemiennego
Różnica czasu. Swebów znano w tym rejonie juz przed naszą erą. Franków i Markomanów raczej nie.Cytat:
Zamieszczone przez royal1410
"Jeśli istniał Ren, istnieli i Frankowie" ; ale to nie znaczy, że trzeba ich dodawać w ramy czasowe gdzie to inne plemiona coś znaczyły, a po za tym nie miałem styczności z informacjami lub zapiskami, które świadczyły by o ich znaczeniu w tym okresie, kiedy będzie rozgrywała się gra.
Royal1410, może Ty posiadasz jakieś ciekawe źródło które uzasadnia twój upór?
Ciekawe bo bliżej Rzymowi było do Franków niż do Swebów
"....... źródło wody pitnej to źródło życia"
Swebowie to głównie Turyngia tudzież Hesja,a Frankowie kraj Saary Westfalia
Podałeś krople, które dawno wypiłem w "boju" :)
To,że Cezar miał z nimi problem nie oznacz,że Rzymianie się z nimi wcześniej spotkali niż z Frankami
Swebowie i Frankowie to związki plemion a nie plemiona. Frankowie, nie mogą być w III wieku p.n.e. gdyż ta nazwa określa federację plemion zachodniogermańskich u schyłku Cesarstwa. Idąc dalej Frankowie powstali dopiero ok. III wieku n.e. W ich skład wchodziły plemiona Amzywariów, Brukterów, Chamawów, Chattuariów i Saliów. Zatem pojawienie się Franków w Rome 1 jest absurdem. Swebowie mogą bo byli znani p.n.e. a Markomanowie także, gdyż byli właśnie jednym z plemion wchodzących w ich skład.
'' Poetą był, poetą był''
ahhhhhh............ myślałem, że napisze to Royal1410, skoro zaczął ten wątek :cry:Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Aha Swebowie przeszli więc z dzisiejszych Moraw, aż do Galii, aby mieszać się w sprawy tamtejszych plemion, a o Frankach mieszkających bliżej Rzymianie nic nie wiedzieli?
Jeszcze jedno pisałem wcześnie,że ani Frankowie, ani Swebowie w tym czasie nie tworzyli federacji plemiennych
"Zapamiętujmy dwa posty pod sobą, tak szybko moderatorzy je łączą"
Wątek dotyczył głównie tego, aby nie schrzanili Germanów jak indian
Nie wyobrażam sobie, aby dali do Swebów na przykład Cherusków, bo będą chcieli dać jako wodza Arminiusza
Nie pisz posta pod postem, od tego jest opcja edycji.
Sądząc po screenach germanów, nie powinni być tacy źli.
Dokładnie, jeszcze jedna taka akcja i będziemy wyciągać konsekwencje - Salvo
Twoim tokiem myślenia, dajmy Święte Cesarstwo Rzymskie, był Ren było cesarstwo, co z tego że Frankowie pojawili się Vi wieków (6!) po rozpoczęciu gry.Cytat:
Zamieszczone przez royal1410
Swoją drogą nie karmijmy trolla, bo ten tępy upór przy zupełnym braku nie wiedzy jest po prostu śmieszny.
Wracając do meritum - co teraz wstawią?
Moje propozycje:
Monarchia Seleukidów - silny gracz epoki, jeden z głównych konkurentów Romy
Egipt - jw., chociaż jego polityka doprowadziła do swoistego protektoratu Rzymu nad nimi
Pont
Armenia
Pergamon
Epir
Syrakuzy
A wy jak sądzicie?
Jak dla mnie, to tylko Seleucydzi się liczą.
Boję się, że Egipt znowu zawalą, a reszta frakcji nie była tak istotna jak Seleucydzi.
Idąc tropem kulturowym, czy na wschodnią frakcję nie pasuje najbardziej Królestwo Pontu?
Może się mylę ale wydaje mi się że nie było tam tak mocnego wpływu hellenistycznego jak u Seleucydów, czy też Ptolemeuszy.
Może to jest jakaś wskazówka.
Profity z dania dwóch w/w frakcji w DLC zostały tu zresztą szeroko omówione co też jest jakimś argumentem.
Niech już wypuszczą ostatnią frakcję bo nie mogę czytać, gdy widzę po raz tysięczny przewijające się te same nazwy Ptolemeusze, Seleucydzi, Egipt i tak w kółko :evil:
Seleucydzi i Egipt to dla mnie w dużym uproszczeniu mięszanki kultur greckiej-perskiej-lokalnej.
U Egipcjan mamy konkretnie i treściwie ziemię faraonów.
Za to selkowie są trochę rozmyci z powodów rozmiarów państwa i ludów je zamieszkujących.
Jak sobie pomyślę jakie mogą im dać jednostki (różnych typów) i jak dużo powinno ich być (do wielkości nacji), to zaczyna się pojawiać na mojej twarzy olbrzymi banan. Który szybko znika jak uświadomię sobie że można to bardzo łatwo zmarnować.
Potencjał nacji Seleucydów jest przeogromny.
Jednostki typowo hellenistyczne(falanga, peltaści, hypaspisci, lekka kawaleria, katafrakci), najemnicy (Greccy, perscy, celtyccy, cylicyjscy, stepowi, Indianie) jakieś jednostki wschodnie.
A Egipt? Jednostki macedońskie + jakieś murzyństwo z Etiopii. ;p
EDIT: Nie hastaci, hypaspisci, mój błąd. :)