Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
To na jakim modzie grasz? Słyszałem, że najlepsze jest Divide et Impera, ale odstręcza mnie skala absurdu w stosunku sił do kompa (posiadając kawał imperium ledwie Cię stać na 2 legiony, podczas gdy mała wiocha wystawia 3 armie). Po Bellum Crucis nie spotkałem, żadnego moda, który by mnie wgniótł w fotel, dlatego gram ciągle na podstawkach (z jakimiś tylko uzupełniającymi mini modami). BTW - kupiłem pod Rome 2 nowego kompa (gram na ustawieniach Ultra), więc teraz zastanawiam sie czy nie wrócić do Bellum Crucis właśnie (bo gdy sie ukazało to mój komp ledwie z tym modem zipał i unieprzyjemniało to rozgrywkę :) )
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Gram a raczej grałem na Dei :). Aktualnie czekam na wersję 0.8 i tylko czasem sobie jakąś bitwę odpalę.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
No i jak jest w DeI z tym stosunkiem sił: Ty - komp?
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Gdy grałem ostatnim razem(po tym nieszczęsnym podniesieniu kosztów utrzymania armii) to niestety komp miał przewagę znaczącą. Nie wiem jak teraz jest. Najlepiej to samemu sprawdzić. :)
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Gram teraz w DEI Kartaginą mam 205 turę i 6 pełnych armii i 3 potężne floty wojenne przy przedostatnim pasku imperium (więcej armii nie potrzebuje) i przychody na turę mam rzędu 50000 tys. Wystarczy dobre zabudowanie prowincji i nie musisz się martwić o pieniążki :)
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
W 205 turze pewnie masz już podbitą polowe świata, więc nawet z byle jakim rozbudowaniem prowincji pewnie nie miałbyś problemu z kasą.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Bardziej mnie ciekawi jak wygląda stosunek sił w pierwszych klilkudziesięciu turach, gdy obok nas są państwa o mniej więcej ilości terytoriów. Czy mają one wielkie armię, podczas gdy my wiążemy koniec z końcem mając dwie?
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
205 tura to już sporo ale jeszcze rzed Tobą dłuuuuga gra. Ze zdiwieniem czytam, żę nie rekrutujesz więcej armii mająć na nie pieniądze, napisz na jakim grasz poziomie trudnośći. Ja zainwestowałem w Rzym i każda armia byłą dla mnie na wagę złota, starałęm się nie mieć wielu wrogó lecz jak byłęm jeszcze słaby to wojny wypowiadali mi na niemal na wyścigi. Same kampanie b. różnią się od siebie nawet na tym samym poziomie trudności. Raz mająć wojnę z Kartaginą musiałem walczyć do upadłego z wszystkimi jej sojusznikami, innym razem kupiłem sobie z nimi pokój z kilka tysięcy brząkających monet. Armie i floty jednak rekrutuj, wstawisz w nie championa i wojacy przeszkolą się porządnie a generał nawet nic nie robiąć awansuje na kolejne poziomy. Jestem zaskoczony też faktem, żę tak wielu ludzi gra w beznadziejną podstawkę podczas gdy istnieje DeI a na dodatek Rafikos go pięknie spolszczył, ja nie wróciłbym już do podstawki za żadne skarby świata. Różnica pomiędzy nią a DeI jest KOLOSALNA, nie męczcie się dłużej i posmakujcie tego świetnego moda.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
Ja straciłem nadzieje na zdobycie osady przez wywołanie buntu. Grałem na dei, ale z powodu wieszania się gry, odpuściłem sobie do wyjścia następnej wersji.
Próbowałem ostatnio Germanami na czystej grze, na poziomie trudnym. Odechciało mi się bardzo szybko. Moje armie roznosiły wszystko na swojej drodze.
Re: Dyskusja ogólna o grze Total War: Rome II
@Gnejusz
Gram na poziomie bardzo trudny, zawsze na tym poziomie gram, a nie buduje więcej armi gdyż nie prowadzę jakiejś "hardcorowej" ekspansji terytorialnej, walcze jak muszę ;) A od samego początku nigdy nie miałem problemów z kasą, zawsze conajmniej 10000 przychodu na turę, a co do podbitej mapy to wcale nie mam pół, tylko to z czym startuje + mauretania + Italia, Ilyria, Iberia i Galia :)
Mam niby te 6 armii ale za to jakie :twisted: :D Każdy odział co najmniej 2 srebrne belki doświadczenia + słonie KAŻDY odział złota belka, walczę tymi armiami od 50 tury (wtedy zacząłem prowadzić jakieś wojny) i tak się rozwijały i teraz mają niszczycielską moc :P Polityka w moim imperium potoczyła się tak jak chciałem, że siłą mojego stronnictwa nie spadła poniżej 70% i w 207 turze wybuchłą wojna domowa, tylko na nią czekałem, ponieważ chce zrezygnować z republiki i stworzyć ogromne cesarstwo kartagińskie 8-)
@Feiticeira
Zagraj na DEI Armenią naprawdę polecam, bardzo mocna frakcja (gdy już się rozwineisz wystarczająco) i bardzo ciekawie się gra. Cieżkki start, nawet bardzo (poz. b.trudny) wrogów pełno, a jeśli chcesz utrzymać swoje początkowe regiony to z kasą to tak nie za różowo, spróbuj. :)