Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Eutyches
http://www.rp.pl/artykul/17,986846-Rzad-kleka-przed-gornikami.html
Cytat:
W Centrum Partnerstwa Społecznego Dialog rząd spotka się dzisiaj z Międzyzakładowym Komitetem Protestacyjno-Strajkowym, który reprezentuje związkowców ze Śląska. Temat rozmów: m.in. emerytury. Nie będzie jednak mowy o reformie hojnego systemu górników, co obiecał w exposé premier. Będzie za to mowa o... kolejnych przywilejach. Związkowcy żądają m.in. zwiększenia liczby osób uprawnionych do emerytur pomostowych.
Powodem eskalacji żądań jest, jak ustaliła „Rz", cicha akceptacja rządu, by w górniczych emeryturach nic nie zmieniać. I to mimo że górnicy to jedyna grupa zawodowa, której ZUS wylicza emerytury po staremu. 2/3 górników przechodzi na świadczenia, nie mając 50 lat. Kosztują one netto (składki wpłacane do ZUS minus wypłacone świadczenia) 6,5 mld zł rocznie i są wyliczane na specjalnych zasadach. Średnie świadczenie górnika to ponad 3,5 tys. zł (w kraju – 1,9 tys. zł).
Pytam się kiedy wzorem Niemców i Wielkiej Brytanii
ktoś odważy się zrobić reformę w górnictwie?
Wtedy gdy kolejne rządy nie będą się bały zamieszek górników w stolicy, gdy pojawią się alternatywne źródła energii zdolne zastąpić w Polsce węgiel i gdy partie opozycyjne nie będę się litować nad biednymi górnikami licząc z ich strony na poparcie w wyborach. A spełnienia tych warunków nie doczekamy się nigdy.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Pytam się kiedy wzorem Niemców i Wielkiej Brytanii ktoś odważy się zrobić reformę w górnictwie?
"Niech ktoś". A kim ty jesteś, że się pytasz? Może masz pomysł co i jak należy zrobić? Możesz wysłać maila z propozycjami do Pana Premiera Rzeczypospolitej Polskiej Donalda Tuska. http://www.kprm.gov.pl/
Zapomniałeś już, że kiedy we Francji, Anglii i Niemczech nacjonalizowano kopalnie to było cacy a jak robiono to samo w Polsce to było be? Kiedy tam tłukli górników było ok a kiedy u nas tłukli górników to było be? Chcesz zrobić reformę, ok. Napisz nam w podpunktach co i jak należy zrobić.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Wy to gadu, gadu o drobnicy, a tu Rada Polityki Pieniężnej traci wiarę w naszą zieloną wyspę i tnie stopy procentowe o 0,5 pkt tj. stopę referencyjną do 3,25.
http://biznes.onet.pl/wielkie-zaskoczen ... news-detal
Trochę spóźniona reakcja, ale cóż 14,2 % bezrobocia i wyraźnego spowolnienia gospodarki nie da się dalej przykrywać.
Nie wiem czy to na wiele pomoże, raczej obstawiam dalsze obniżki. Trochę poboli, bo zł się osłabi, a tu dług polski coś koło 1 bln.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez exNowy
Wy to gadu, gadu o drobnicy, a tu Rada Polityki Pieniężnej traci wiarę w naszą zieloną wyspę i tnie stopy procentowe o 0,5 pkt tj. stopę referencyjną do 3,25.
http://biznes.onet.pl/wielkie-zaskoczen ... news-detal
Trochę spóźniona reakcja, ale cóż 14,2 % bezrobocia i wyraźnego spowolnienia gospodarki nie da się dalej przykrywać.
Nie wiem czy to na wiele pomoże, raczej obstawiam dalsze obniżki. Trochę poboli, bo zł się osłabi, a tu dług polski coś koło 1 bln.
Zgadza się, dziwi tylko, że wszędzie redaktorzy takich artykułów uznają to jako wielkie zaskoczenie, widać propaganda sukcesu wałkowana przez rząd ma większą siłę oddziaływania niż spostrzeżenia ekspertów, którzy wspominali o tym od kilku miesięcy. Samą informacje należy uznać za złą, bo to tylko pokazuje w jakiej kondycji jest gospodarka, waluta i ogólna kondycja ekonomiczna Polaków. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że za jakiś czas czeka nas bankructwo, dewaluacja pieniądza i kilkanaście jak nie kilkadziesiąt lat ciężkiej bidy.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Tak decyzja wynika bardziej ze spadku inflacji i wzrostu bezrobocia, ale kto wie, może masz racje.
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
RPP sama sobie strzeliła w stopę(i naszej gospodarce), gdy w reakcji na "zaimportowaną" inflację podnosiła stopy od końca 2010 roku. Teraz reaguje, ale oczywiście za późno. I tak po raz kolejny państwo walczy z problemami, które samo stworzyło ;)
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Inflacja w okolicach 4% w 2008/09 to wcale nie mało. W 2011 to znowu ponad 4%. Za to w styczniu br. wskaźnik spadł do 1,7%, a prognoza na cały rok waha się w okolicach 2,7%. Domyślałem się, że taka a nie inna polityka RPP wynika z kryteriów konwergencji, chociaż nie chce mi się teraz sprawdzać jaki był wskaźnik w tym okresie. Nie będę rozstrzygał czy decyzje RPP były słuszne w skali makro, bo zwyczajnie nie wiem, czas pewnie pokaże. Ja tam poczułem po portfelu wzrost cen i tego jestem pewien. ;)
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Inflacja w okolicach 4% w 2008/09 to wcale nie mało. W 2011 to znowu ponad 4%. Za to w styczniu br. wskaźnik spadł do 1,7%, a prognoza na cały rok waha się w okolicach 2,7%. Domyślałem się, że taka a nie inna polityka RPP wynika z kryteriów konwergencji, chociaż nie chce mi się teraz sprawdzać jaki był wskaźnik w tym okresie. Nie będę rozstrzygał czy decyzje RPP były słuszne w skali makro, bo zwyczajnie nie wiem, czas pewnie pokaże. Ja tam poczułem po portfelu wzrost cen i tego jestem pewien. ;)
http://www.bankier.pl/wiadomosc/RPP-zas ... 74891.html - jak spojrzysz na wykres, to inflacja zaczęła gwałtownie rosnąć w drugiej połowie 2010. Jak sprawdzisz dane GUS, to głównie przez ceny paliw, żywności i nośników energii. Niestety na te czynniki RPP miało taki wpływ, jak na pogodę na Antarktydzie. Tu akurat "zaimportowaliśmy" to, co się działo na świecie, a to już prędzej "wydrukował" FED, EBC, itp., jeśli mamy szukać winnych wśród banków centralnych. RPP gdyby wtedy nie podniosła stóp tak drastycznie, to by ich teraz nie musiała drastycznie ciąć. A już podwyżka na wiosnę 2012 to była totalna porażka, bo już było pewne, jaka będzie druga połowa 2012 dla gospodarki. Już na wiosnę 2012 powinna być pierwsza obniżka.
Tak czy inaczej RPP dała ciała w 2010. Powinni byli albo szybciej zareagować na rosnącą gwałtownie inflację(widać że reakcja była spóźniona i post factum), przy założeniu, że mają na zasadnicze czynniki wpływ(moim zdaniem nie mieli), albo zagryźć wtedy zęby i z tych okolic 3,5% się nie ruszać(jeśli uznać, że na zasadnicze czynniki inflacyjne i tak nie mają wpływu, bo są one tymczasowe i stworzone przez czynniki zewnętrzne), wtedy by nie było "chłodzenia gospodarki", a teraz konieczności tak dużych obniżek.
A w ogóle ta dyskusja o stopach procentowych banku centralnego to bujanie o bananie, bo ani ja, ani Ty, a już szczególnie(jak pokazują dane historyczne) mędrcy z RPP nie wiedzą, jakie one powinny w danym momencie być. O cenie pieniądza, tak jak każdego innego towaru, powinien decydować rynek. No ale akurat w kwestii pieniądza mamy 100% socjalizmu i centralnego planowania. To powoduje cykle koniunkturalne, permanentną nierównowagę w gospodarce i bohaterską walkę z problemami niespotykanymi w normalnych warunkach :D
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Przypadkiem ta radosna wiadomość tu umknęła:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... arl_w.html - jednego czerwonego satrapy mniej, pytanie tylko czy teraz jego najbliżsi kacykowie dorwą się do koryta i będą robić to samo, czy Wenezuela będzie miała chociaż cień nadziei na normalność...
Re: Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej
Cytat:
Zamieszczone przez Elrond
Przypadkiem ta radosna wiadomość tu umknęła:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... arl_w.html - jednego czerwonego satrapy mniej, pytanie tylko czy teraz jego najbliżsi kacykowie dorwą się do koryta i będą robić to samo, czy Wenezuela będzie miała chociaż cień nadziei na normalność...
El commandante presidente! W Wenezueli prąd jest najtańszy na świecie a państwo inwestuje w elektrownie słoneczne. Reforma szkolnictwa zlikwidowała podziały i wyrównała szanse dla podjęcia nauki. Ale co z tego jak ktoś chce ich ropę? Tak było z Irakiem, Libią.
zabili Hussaina, zabili Kaddafiego, zabili Chaveza
zabiją wszystkich, którzy proponują to co proponował Pułkownik Kaddafi:
1. Brak rachunków za prąd; elektryczność jest darmowa dla wszystkich obywateli.
2. Brak oprocentowania pożyczek; banki w Libii są państwowe, a zero procentowe pożyczki są prawnie zagwarantowane dla wszystkich.
3. Posiadanie mieszkania jest w Libii uważane za prawo człowieka.
4. Wszyscy nowożeńcy w Libii otrzymują 60000 dinarów (50000 dolarów amerykańskich) rządowego wsparcia na zakup mieszkania.
5. Edukacja i opieka zdrowotna są bezpłatne. Przed rządami Kadafiego tylko 25 % Libijczyków umiało czytać i pisać. Dziś wskaźnik alfabetyzmu wynosi 83%.
6. Jeśli Libijczycy chcą zostać rolnikami ? otrzymują ziemię, budynki gospodarcze, sprzęt, nasiona, żywy inwentarz za darmo.
7. Jeśli Libijczyk nie może znaleźć wsparcia edukacyjnego i medycznego, którego potrzebuje ? rząd funduje mu wyjazd zagraniczny i stypendium w wysokości 2300 dolarów amerykańskich na miesiąc w celu zaakomodowania się i na wynajęcie samochodu.
8. Gdy Libijczyk kupuje samochód to rząd dopłaca mu połowę ceny auta.
9. Cena benzyny w Libii wynosi 14 centów amerykańskich za jeden litr.
10. Libia nie ma zagranicznych długów, a jej rezerwy dochodzące do 150 miliardów dolarów amerykańskich zostały zamrożone.
11. Jeśli Libijczyk absolwent nie może znaleźć zatrudnienia po skończeniu edukacji w wyuczonym zawodzie, to jeśli znajdzie inną pracę, państwo będzie płacić mu średnią pensję w wyuczonej profesji dopóki nie znajdzie pracy w swoim zawodzie.
12. Każda porcja sprzedanej benzyny jest bezpośrednio dotowana na konta bankowe Libijczyków.
13. Becikowe wynosi 5000 dolarów amerykańskich.
14. Czterdzieści bochenków chleba kosztuje w Libii 15 centów amerykańskich.
15. Jedna czwarta Libijczyków posiada uniwersyteckie wykształcenie.
16. Kadafi zorganizował największy na świecie projekt irygacji Great Manmade River (Wielka Ludzką Ręką Uczynioną Rzekę) w celu zapewnienia dostaw wody pustynnemu krajowi.