Wersja do druku
Długo się ociągałem ale w końcu obejrzałem "Pociąg życia". Film strasznie naiwny (mimo to dobrze się oglądało) z pamiętliwym zakończeniem. Nie żałuję ;)
[ukryj:29wdsngn][youtube:29wdsngn]https://www.youtube.com/watch?v=TrRkGr21eis[/youtube:29wdsngn][/ukryj:29wdsngn]
Skoro Gajusz obejrzał "Pociąg życia", to i ja nie próżnowałem. Postanowiłem obejrzeć "Szarą Strefę", film bardzo mi się spodobał. Po pierwsze oddaje w jakiś sposób życie mieszkańców obozu w Auschwitz. Po drugie bardzo mi się podobał sam bunt w Krematorium nr IV. Wyszło to na swój sposób realistycznie. Jednakże ma ten film pewien problem. Skoro opowiada o wydarzeniach sam doktor obozowy Miklós Nyiszli, to czemu tak mało razy występuje w filmie?
W każdym bądź razie miło mi się oglądało film. 9/10
[ukryj:gb5e2t37][youtube:gb5e2t37]https://www.youtube.com/watch?v=FZgIjaWEXis[/youtube:gb5e2t37][/ukryj:gb5e2t37]
Dziś thriller The Tall Man (Człowiek z Cold Rock). Intrygujący początek, trochę wolne tempo akcji, ale zwroty sytuacji i odważna rola Jessici Biel. Jeśli chodzi o graną postać jak i występowanie w 90% scen bez tapety na twarzy :D . I ten zaskakujący koniec...
[ukryj:2iqv37wh][youtube:2iqv37wh]https://www.youtube.com/watch?v=_a3B5qXlXtU[/youtube:2iqv37wh][/ukryj:2iqv37wh]
22 III Po atakujących mnie zewsząd w mediach rosyjskich żołnierzach do których nawet sam prezydent się nie przyznaje sięgnąłem do filmu który kiedyś przestałem oglądać po 10 minutach. Mowa o Stalingradzie (2013). Widać że kinematografia radzie... stój! rosyjska też czerpie szeroko z dewiz za gaz, bo ewidentnie widać petrodolary w owym dziele. Po imperialistycznym :D obrazie "Wróg u bram" znowu mamy "przyjemność" oglądania wycinka owej bitwy oczami reżysera ze wschodu. I znowu świetny współczynnik strat Hansów do Iwanów na korzyść oczywiście tych ostatnich. Mamy tu tak wybitne sceny jak masa płonących żołnierzy Armii Czerwonej nic nie czując (wuj samogon?) spokojnie roluje obronę tępaków z Wehrmachtu itd. Taka rzucająca się w oczy przeciwwaga do także otwierającej film sceny ataku Rosjan w "Wróg u bram". Po takich filmach biedny Władimir Bieszanow ma dużo pracy w wyjaśnieniu ludowi Kremla w jaki sposób tyle Szaszków nie wróciło z Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. W skrócie-jak było tak dobrze, to czemu było tak źle :?
[ukryj:2iqv37wh][youtube:2iqv37wh]https://www.youtube.com/watch?v=_Da3EgZUA0Y[/youtube:2iqv37wh][/ukryj:2iqv37wh]
Dla równowagi:
[ukryj:2iqv37wh][youtube:2iqv37wh]https://www.youtube.com/watch?v=SKeuoNNe5cw[/youtube:2iqv37wh][/ukryj:2iqv37wh]
Film niejednoznaczny. Ja sam, po 5min miałem ochotę go wyłączyć... Po 15 min żałowałem, że nie wyłączyłem wcześniej :lol: Ale po 30 min zaczął mnie wciągać ten pokręcony, futurystyczny światek :) Mimo, niedoróbek scenariusza jest on, moim zdaniem, lepszy od przereklamowanego Piątego elementu (chodź czerpie z niego pełnymi garściami ;) ). Ostatecznie, całość można potraktować jako BARDZO udziwniony romans...
Tak więc, polecam fanom odjechanych klimatów.
Ps. Rozwaliła mnie scenka jak Anubis i Bastet grają w Monopol... A pomysł z galaretkowymi czyścicielami - świetny :P
[ukryj:3nji8bms][youtube:3nji8bms]http://www.youtube.com/watch?v=rl9pSJYXBsk[/youtube:3nji8bms][/ukryj:3nji8bms]
300 Rise of an Empire
Po recenzjach KAM-a i Volomira oraz po obejrzeniu samemu, muszę stwierdzić że moje odczucia są bliższe temu drugiemu. Po zgodnym narzekaniu na format 3D poszedłem z premedytacją na wersję filmu w 2D. 3D dla mnie sprawdza się w filmach gdzie plener ma duże znaczenie. Tu w 95% akcja rozgrywa się w większości na wyciągnięcie miecza. O ahistoryczności scen, wydarzeń, nienaturalności itd tak jak koledzy nie wypowiadam się gdyż jak wszystkim wiadomo historia jest tu tylko pretekstem do ukazania wydarzeń rodem z komiksów Franka Millera.
Czego oczekiwałem? Z grubsza biorąc tego co podobało mi się w 300. I to... otrzymałem! Przerysowane postacie, siekanina i rzeź :twisted: trochę "gorących scen" 8-) , ciągłe wspominanie o Spartanach. Same sceny z nimi: dla znającego pierwszą część były widoczne ich wplecenie w wydarzenia już nam znane. Dla mnie 300 ma 9,5 na 10. Nowa część 300 Rise of an Empire to 8,5-9 na 10.
Ciekawa jest też rola Evy nawet nie ze względu na walory tak opiewane przez kolegów :D ale za ukazanie manipulacji jakich użyła do stworzenia Kserksesa, jak i posyłanie do boju części floty z wybranym nieszczęsnym wodzem. Jak klęska to zginie i to jego wina. Jak wygra to znowu będzie jako dowódca całej floty niepokonana :D Ze scen absurdalnych do bólu to wymieniłbym tylko scenę z koniem, na szczęście byłem do niej przygotowany po trailerze...
[ukryj:384cz1mb][youtube:384cz1mb]https://www.youtube.com/watch?v=jGEERBDelH8[/youtube:384cz1mb][/ukryj:384cz1mb]
Dla zainteresowanych tematem jak historycy przedstawiają jak mogło być naprawdę pod Termopile i pod Artemizjon polecam Last stand of the 300
[ukryj:384cz1mb][youtube:384cz1mb]https://www.youtube.com/watch?v=gBMUuhlhL8A[/youtube:384cz1mb][/ukryj:384cz1mb]
Dla nie przekonanych kilka scen:
[spoiler:384cz1mb][youtube:384cz1mb]https://www.youtube.com/watch?v=dIe_V5hy0rM[/youtube:384cz1mb][/spoiler:384cz1mb]
[spoiler:384cz1mb][youtube:384cz1mb]https://www.youtube.com/watch?v=DvZxramDGm8[/youtube:384cz1mb][/spoiler:384cz1mb]
[spoiler:384cz1mb][youtube:384cz1mb]https://www.youtube.com/watch?v=RmT07UzTacY[/youtube:384cz1mb][/spoiler:384cz1mb]
[spoiler:384cz1mb][youtube:384cz1mb]https://www.youtube.com/watch?v=4OqKouu8zxs[/youtube:384cz1mb][/spoiler:384cz1mb]
[spoiler:384cz1mb][youtube:384cz1mb]https://www.youtube.com/watch?v=4clrLjRFpMo[/youtube:384cz1mb][/spoiler:384cz1mb]
[spoiler:384cz1mb][youtube:384cz1mb]https://www.youtube.com/watch?v=k0pTAN3BTGU[/youtube:384cz1mb][/spoiler:384cz1mb]
Co do głównych postaci a więc Temistoklesa, Artemizji, Kserksesa i królowej Gorgo mamy ukazane podłoże ich decyzji jakie podejmowali. Po obejrzeniu 300 można było mieć wątpliwości czy Stapleton-Temistokles udźwignie ciężar roli następcy Butlera-Leonidasa w butach głównego bohatera. Ci którzy znają gościa z sezonów serialu Strike Back (w tym niżej piszący) byli o to spokojni. Mimo to miał kilka "wpadek", np stwierdził że o bitwie ludzie będą pamiętać za 1000 lat. Minęło 2500 i ciągle pamiętają :mrgreen: . Koniec filmu- dobrze że tak się kończy bo wynik bitwy ukazał swoim zachowaniem sam Kserkses a rolę floty Sparty pod Salaminą niech zasłoni kurtyna milczenia :mrgreen: Cóż, coś mi się zdaje że po następnych ośmiu latach otrzymamy kolejną część tym razem będącą obudowaną wokół pól zwanych Plateje (sygnalizowane w końcówce części pierwszej) a kto wie może nawet bitwy pod Mykale.
Podsumowując: wyłączając tą część świadomości która krzyczy-gdzie falanga!, gdzie hoplony! Artemizja jako jedyna z doradców Kserksesa odradzała stoczenie bitwy pod Salaminą, a tu na odwrót :D itd mamy dużą porcję rozrywki udanie nawiązującą do swojego imiennika sprzed 8 lat. Polecam!
PS: Szkoda że reżyser przy scenie z mostem przerzuconym przez Hellespont nie ukazał scenę biczowania morza na rozkaz Kserksesa... Do takiego filmu scena pasowałaby jak ulał. ;)
Naprawde dobry film z niezwykle intrygujaca osobowoscia glownego bohatera i swietna(jak zawsze) muzyka Angelo Badalamenti.Polecam ;)
[ukryj:2g8jzuup][youtube:2g8jzuup]https://www.youtube.com/watch?v=MJvCI9NT9M8[/youtube:2g8jzuup][/ukryj:2g8jzuup]
@ Up Drive? HICIOR :!: :!: :!:
Oglądałem wczoraj film The mule (Granica). Cóż, jak ktoś nie jest fanem Sharon Stone niech sobie daruje...
[ukryj:lapkjp53][youtube:lapkjp53]https://www.youtube.com/watch?v=hNWbxCZ2dV8[/youtube:lapkjp53][/ukryj:lapkjp53]
Cytat:
Zamieszczone przez zajac
ejjj... Trochę pokręciłeś. :) Soundtracka do filmu w większości kawałków skomponował Cliff Martinez, a piosenka, którą puściłeś (wg mnie najlepsza w filmie) nagrali College & Electric Youth. Setki razy tego słuchałem. ;)
Vikingdom (Król wikingów) ((idiotyczne i kompletnie zbędne tłumaczenie tytułu)
Taki se filmik "przygodowo-fantasowo-mitologiczny."
Zły nie jest , ale i jakiś wielkich wartości trudno się doszukiwać.
Narracja bez rewelacji ale ujdzie, klimat oddany nawet nie najgorzej...
... tylko te "efekty specjalne. Jakby to rzec :roll: nieco chropowate w 2D. Może w 3D to lepiej wygląda?? Nie wiem. nie miałem okazji się przekonać.
Wielki potencjał tkwiący w tej "opowieści" / scenariuszu został wykorzystany góra w 40%.
Moim zdaniem:
Obejrzeć można, lecz jeśli się zastanawiacie czy zobaczyć Vikingdom po raz pierwszy czy obejrzeć kolejny raz "Volkodav: Ostatni z rodu Szarych Psów" to raczej Volkodava po raz trzeci, dopiero po tym można poświęcić czas na Vikingdom
W niedzielę po raz setny oglądałam "Zieloną Milę" i myślę, że na tym się nie skończy - jak dla mnie mistrzostwo https://farm8.staticflickr.com/7340/...15e68d9f_o.gif