Nie można. Ale od początku mi chodzi o to że jeżeli załóżmy chce pomóc sojusznikowi mojemu a wiem że przegram to mogę się specjalnie zadłużyć żeby on dostał spory zastrzyk gotówki.
Wersja do druku
Nie można. Ale od początku mi chodzi o to że jeżeli załóżmy chce pomóc sojusznikowi mojemu a wiem że przegram to mogę się specjalnie zadłużyć żeby on dostał spory zastrzyk gotówki.
Jeżeli niemożność o której mówisz dotyczy zrywania trybutów, to można je zrywać, tego pewien jestem:P
No i możesz temu sojusznikowi wysłać pieniądze, to Twoja decyzja co z nimi zrobisz o.O
Spytam, w czym problem? Bo nie zabardzo rozumiem co byś chciał zmieniać?
No wlasnie Abu, nie rozumiesz :)
Chodzi mu chyba o to, ze (oczywiscie jesli to jest mozliwe) jesli wie, ze przegra, moze sobie ustawic trybut dla sojusznika na np. 10000 na ture. W ten sposob on po kilku turach bedzie na minusie, a sojusznik bedzie dostawal pieniadz ZNIKAD. On juz z tego dlugu nie wyjdzie, i tak przegra, a ten sojusznik dostanie za darmo mnostwo pieniedzy.
Nie wiem czy to jest mozliwe, nie sprawdzalem tego, ale jesli tak to trzeba tego zakazac.
Co wy w ogóle gadacie... Nie sądze żeby ktoś już na pewno przegrywał w ciągu paru tur i miał w zanadrzu po 10 000 na każdą z nich. Przegrywa się raczej mając już gówno a nie budżet ;) Więc co wy sobie ubzduraliście z jakimś trybutem, pieniądze nie biorą się z nikąd, system dyplomatyczny eliminuje każdą niemożliwą propozycję, nie masz kasy to i propozycja nie przejdzie.
No wlasnie sprawdzilem, rzecywiscie to jest niemozliwe-panstwo ktoremu oferuje sie taka propozycje nie moze jej przyjac.
moje nierozumienie tłumacze sobie laicznością całej sprawy.. :P widać że panowie nie obyci w realiach ko, a jeżeli przegrywający ma dużo pieniędzy, to może z nimi robić co żywie mu się podoba, bo to jego, proste?:) czemu mu tego zakazywać? nie ma racjonalnych powodów, może nawet agresorowi czy papieżowi wysyłać :P
Nadal nie rozumiesz o co chodzi :)
Ale dobra, sprawa zamknieta, taka sytuacja jest niemozliwa.
No chodziło mi o to co "zaczaił" Balduran no ale jak nie można to nie można nie było dyskusji :) .
Jest to głupie ale w medku jest tak że musisz mieć te 10 000 tylko w turze kiedy trybut proponujesz w następnych turach po prostu forsę masz odejmowaną od przychodu turowego jeżeli więc nie masz tyle forsy żeby te 10tysięcy wystawić powiększa ci się dziura budżetowa ale trybut nadal jest płacony.Cytat:
po 10 000 na każdą z nich
Mam pytanko, co się dzieje, kiedy z armii krucjatowej zabierze się / odejmie z krucjaty generała ? Po turze są widoczne krzyżyki, ale co dalej ? W kolejnej turze stają się normalnymi jednostkami czy dezerterują wszystkie czy ich część ?
Jesli opuscisz generalem armie krucjatowa i zostawisz ja w polu, "przekreslaja sie" krzyzyki, armia ma mniejszy zasieg, zas w nastepnej turze juz jej w ogole nie ma, niezaleznie co zrobisz (chyba, ze dolaczysz znowu genka, wyjdziesz i dolaczysz do krucjaty).
Zas jesli zostawisz armie bez genka (ale jeszcze z normalnymi krzyzykami) w forcie/miescie/zamku, w nastepnej masz juz normalne jednostki.