-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
odi.profanum pisze:
Nie musliny jak by co już tylko muzułmanie. Każdemu należy się szacunek. Miło by Ci było jakbym zwrócił się do Ciebie w poście katolu
Muslimy to muslimy - twardogłowi, niereformowalni fanatycy
Nawet największemu wrogowi należy się szacuenk.
Na szacunek to trzeba sobie zasłużyć, a nie dostawać go na "kredyt". Poza tym muzułmanie nie robią nic aby na niego zapracować. Dla mnie ktoś, kto nie potrafi samodzielnie myśleć i popiera mniej lub bardziej świadomie tą zbrodniczą ideologię jaka jest zawarta w Koranie nie zasługuje na szacunek.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Nawet największemu wrogowi należy się szacuenk.
Taa, idąc zą tą "logiką" to Żydzi mają okazywac szacunek Hitlerowi i jego nazistowskiej bandzie, a Polacy Stalinowi i jego komunistycznej hołocie
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Nie wszyscy muzułmanie chcą szariatu, zakazu spożywania świń, tak samo jak nie każdy katolik jest przeciwko in vitro. Wszędzie znajdziesz elementy, którym jak raz się pozwoli to będą jeszcze bardziej agresywne. I z takimi ludźmi trzeba walczyć.
Tylko, że odsetek "twardogłowych" wśród katoli i muslimów jest różny... jak nawet umiarkowanych, katolicyzm staje się "świecki", islamowi to nie grozi przez najbliższe 100 lat.
Cytat:
Czyli reszcie dawać Ograniczmy socjal dla wszystkich, którzy wyjeżdżają ze swoich krajów by osiedlić się w innych, bądźmy konsekwentni.
Dlaczego? To, że dany kraj jest w UE czy innej organizacji może dawać jego obywatelom lepsze warunki w innym kraju w tej samej strukturze niż obywatelowi kraju trzeciego.... Po za tym Polacy czy inni imigranci w żaden sposób nie zagrażają demokracji a islam tak.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Ouroboros
Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Nawet największemu wrogowi należy się szacuenk.
Taa, idąc zą tą "logiką" to Żydzi mają okazywac szacunek Hitlerowi i jego nazistowskiej bandzie, a Polacy Stalinowi i jego komunistycznej hołocie
Każdy zasługuje na taki szacunek jaki mu się należy.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
odi.profanum pisze:
Nie musliny jak by co już tylko muzułmanie. Każdemu należy się szacunek. Miło by Ci było jakbym zwrócił się do Ciebie w poście katolu
Muslimy to muslimy - twardogłowi, niereformowalni fanatycy
Nawet największemu wrogowi należy się szacuenk.
Na szacunek to trzeba sobie zasłużyć, a nie dostawać go na "kredyt". Poza tym muzułmanie nie robią nic aby na niego zapracować. Dla mnie ktoś, kto nie potrafi samodzielnie myśleć i popiera mniej lub bardziej świadomie tą zbrodniczą ideologię jaka jest zawarta w Koranie nie zasługuje na szacunek.
Pismo Święte mówi o tym by szanować drugiego człowieka, zawarty jest w nim dekalog, stworzone zostało 7 grzechów głównych a mimo to patrząc na polskich hierarchów kościelnych człowiek odnosi odmienne wrażenie, że stoją ponad to.
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
Nie wszyscy muzułmanie chcą szariatu, zakazu spożywania świń, tak samo jak nie każdy katolik jest przeciwko in vitro. Wszędzie znajdziesz elementy, którym jak raz się pozwoli to będą jeszcze bardziej agresywne. I z takimi ludźmi trzeba walczyć.
Tylko, że odsetek "twardogłowych" wśród katoli i muslimów jest różny... jak nawet umiarkowanych, katolicyzm staje się "świecki", islamowi to nie grozi przez najbliższe 100 lat.
Chcesz walczyć z każdym muzułmaninem bez względu na jego stosunek do innych kultur czy nacji :?:
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
Czyli reszcie dawać Ograniczmy socjal dla wszystkich, którzy wyjeżdżają ze swoich krajów by osiedlić się w innych, bądźmy konsekwentni.
Dlaczego? To, że dany kraj jest w UE czy innej organizacji może dawać jego obywatelom lepsze warunki w innym kraju w tej samej strukturze niż obywatelowi kraju trzeciego.... Po za tym Polacy czy inni imigranci w żaden sposób nie zagrażają demokracji a islam tak.
Brytyjczycy mają zapewne odmienne zdanie do Twojego po "najeździe" naszych rodaków na wyspy.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Ouroboros pisze:
chochlik20 pisze:
Nawet największemu wrogowi należy się szacuenk.
Taa, idąc zą tą "logiką" to Żydzi mają okazywac szacunek Hitlerowi i jego nazistowskiej bandzie, a Polacy Stalinowi i jego komunistycznej hołocie
Każdy zasługuje na taki szacunek jaki mu się należy.
A grzyby po deszczu rosną jak grzyby po deszczu. Dawaj więcej masła maślanego.
Cytat:
Pismo Święte mówi o tym by szanować drugiego człowieka, zawarty jest w nim dekalog, stworzone zostało 7 grzechów głównych a mimo to patrząc na polskich hierarchów kościelnych człowiek odnosi odmienne wrażenie, że stoją ponad to.
A jaki ma to związek z islamem albo tym co napisałem? :shock:
Cytat:
Chcesz walczyć z każdym muzułmaninem bez względu na jego stosunek do innych kultur czy nacji :?:
Ja to widzę tak: Koran zawiera zbrodniczą ideologię - każdy muzułmanin przestrzega nauk Koranu.
Cytat:
Brytyjczycy mają zapewne odmienne zdanie do Twojego po "najeździe" naszych rodaków na wyspy.
No nie wydaje mi się. Jakoś nie ma protestów przeciwko Polakom na wyspach. Polacy nie są traktowani jako zagrożenie, a normalna grupa imigrantów. Nie dążą do wprowadzenia swoich zwyczajów do życia publicznego. No i w żadnej mierze nie zagrażają podstawowym prawom demokracji. W ogóle co Ty bierzesz, że takie posty piszesz? Także argument totalnie z dupy.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Ouroboros pisze:
chochlik20 pisze:
Nawet największemu wrogowi należy się szacuenk.
Taa, idąc zą tą "logiką" to Żydzi mają okazywac szacunek Hitlerowi i jego nazistowskiej bandzie, a Polacy Stalinowi i jego komunistycznej hołocie
Każdy zasługuje na taki szacunek jaki mu się należy.
A grzyby po deszczu rosną jak grzyby po deszczu. Dawaj więcej masła maślanego.
Nie zrozumiałeś jak widzę.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Pismo Święte mówi o tym by szanować drugiego człowieka, zawarty jest w nim dekalog, stworzone zostało 7 grzechów głównych a mimo to patrząc na polskich hierarchów kościelnych człowiek odnosi odmienne wrażenie, że stoją ponad to.
A jaki ma to związek z islamem albo tym co napisałem? :shock:
Jeżeli muzułmanie postępują zgodnie z tym co jest napisane w Koranie, to znaczy, że stosują się do zasad swojej religii i można ich nazwać dobrymi wyznawcami. Jeżeli kapłani katolicy co innego głoszą a co innego czynią czy można nazwać ich dobrymi wyznawcami?
Możesz mieć pretensje do człowieka, który żyje zgodnie ze swoimi wierzeniami?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Chcesz walczyć z każdym muzułmaninem bez względu na jego stosunek do innych kultur czy nacji :?:
Ja to widzę tak: Koran zawiera zbrodniczą ideologię - każdy muzułmanin przestrzega nauk Koranu.
Przeczytałeś Koran, że wiesz jaką zawiera ideologię?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Brytyjczycy mają zapewne odmienne zdanie do Twojego po "najeździe" naszych rodaków na wyspy.
No nie wydaje mi się. Jakoś nie ma protestów przeciwko Polakom na wyspach. Polacy nie są traktowani jako zagrożenie, a normalna grupa imigrantów. Nie dążą do wprowadzenia swoich zwyczajów do życia publicznego. No i w żadnej mierze nie zagrażają podstawowym prawom demokracji. W ogóle co Ty bierzesz, że takie posty piszesz? Także argument totalnie z dupy.
A mi się wydaje, że tak: http://natemat.pl/61121,rasistowskie-ul ... rtii-pracy
Nie podoba Ci się, że zachowuję umiar w pewnych kwestiach? Moje argumenty są logiczne, jak Ci się nie podobają to Twoja sprawa.
Zresztą po co się pytasz co biorę, skoro sam mi to sprzedajesz :D
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Nie zrozumiałeś jak widzę.
Jak najbardziej zrozumiałem! Bo stwierdzenie:
Cytat:
Każdy zasługuje na taki szacunek jaki mu się należy.
To masło maślane.
Cytat:
Jeżeli muzułmanie postępują zgodnie z tym co jest napisane w Koranie, to znaczy, że stosują się do zasad swojej religii i można ich nazwać dobrymi wyznawcami. Jeżeli kapłani katolicy co innego głoszą a co innego czynią czy można nazwać ich dobrymi wyznawcami?
Możesz mieć pretensje do człowieka, który żyje zgodnie ze swoimi wierzeniami?
Oczywiście! Tym bardziej jeśli jego wiara nakłania do niegodziwych czynów. Religia i wierzenia nie zwalniają z myślenia.
Cytat:
Przeczytałeś Koran, że wiesz jaką zawiera ideologię?
Pedofilia, przemoc wobec kobiet, brak wolności słowa, zabijanie niewiernych to mało dla Ciebie? A to wszystko i wiele więcej znajdziesz w najnowszym bestselerze serii "Zbrodnicze ideologie" pt. "Koran".
No taaa, pewnie daj przykład skrajnie nacjonalistycznej grupy ludzi jako dowód na poparcie absurdalnej tezy. Przecież oni nikogo nie lubią i stanowią znikomy procent. Oni nie pokazują żadnych nastrojów panujących w WB. Mówimy o przeciętnych ludziach, którzy boją się muzulmanów, ich zamachów, praw a nie Polaków! Wysil się troche...
Cytat:
Moje argumenty są logiczne, jak Ci się nie podobają to Twoja sprawa.
Padłem! Twoje "argumenty" ciężko nazwać logicznymi. Albo piszesz od rzeczy, albo odwracasz kota ogonem, albo silisz się na jakieś pseudo-górnolotne przemyślenia które nic nie znaczą. Na prawdę kiepsko idzie Ci argumentowanie i wypominam Ci to ja, wypomniał Ci Odi i paru innych uzytkowników. W takim wypadku należałoby się trochę zastanowić.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Każdy zasługuje na taki szacunek jaki mu się należy.
To masło maślane.
Od razu margaryna...
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Jeżeli muzułmanie postępują zgodnie z tym co jest napisane w Koranie, to znaczy, że stosują się do zasad swojej religii i można ich nazwać dobrymi wyznawcami. Jeżeli kapłani katolicy co innego głoszą a co innego czynią czy można nazwać ich dobrymi wyznawcami?
Możesz mieć pretensje do człowieka, który żyje zgodnie ze swoimi wierzeniami?
Oczywiście! Tym bardziej jeśli jego wiara nakłania do niegodziwych czynów. Religia i wierzenia nie zwalniają z myślenia.
Są różne kodeksy moralne, dla niego Ty czynisz źle, i jest to powód byś się zmienił na jego modłę?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Przeczytałeś Koran, że wiesz jaką zawiera ideologię?
Pedofilia, przemoc wobec kobiet, brak wolności słowa, zabijanie niewiernych to mało dla Ciebie? A to wszystko i wiele więcej znajdziesz w najnowszym bestselerze serii "Zbrodnicze ideologie" pt. "Koran".
Czyli jak rozumiem nie przeczytałeś, jak przeczytasz to mi powiedz.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
No taaa, pewnie daj przykład skrajnie nacjonalistycznej grupy ludzi jako dowód na poparcie absurdalnej tezy. Przecież oni nikogo nie lubią i stanowią znikomy procent. Oni nie pokazują żadnych nastrojów panujących w WB. Mówimy o przeciętnych ludziach, którzy boją się muzulmanów, ich zamachów, praw a nie Polaków! Wysil się troche...
Nie ważne co napiszę skoro i tak w Twoich oczach ujdę za oszołoma.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Moje argumenty są logiczne, jak Ci się nie podobają to Twoja sprawa.
Padłem! Twoje "argumenty" ciężko nazwać logicznymi. Albo piszesz od rzeczy, albo odwracasz kota ogonem, albo silisz się na jakieś pseudo-górnolotne przemyślenia które nic nie znaczą. Na prawdę kiepsko idzie Ci argumentowanie i wypominam Ci to ja, wypomniał Ci Odi i paru innych uzytkowników. W takim wypadku należałoby się trochę zastanowić.
Dla niektórych powinienem pisać na ich modłę, a jak się komuś nie podobają moje posty to jego sprawa.
Odi wypomniał mi nadinterpretacje swoich postów, kilku użytkowników też, i jeśli się myliłem to ich za to przepraszałem. Czytaj uważniej na drugi raz.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Są różne kodeksy moralne, dla niego Ty czynisz źle, i jest to powód byś się zmienił na jego modłę?
Jak pisałem, religia nie zwalnia z myślenia. To rozumiem, że jak stworzę sobie religię opierającą się na kradzieży, gwałtach i pobiciach to będzie ok, bo są różne kodeksy moralne?
Cytat:
Czyli jak rozumiem nie przeczytałeś, jak przeczytasz to mi powiedz.
A Ty przeczytałeś? Znam fragmenty, znam wypowiedzi specjalistów i nie mówię tutaj o mietku przedstawicielu white power, widze z czym sie wiąże prawo szariatu, widzę co się dzieje w krajach gdzie Koran jest najważniejszą księgą i mózgiem państwa. Mnie to wystarczy, ale przyznam zabieram się do przeczytania Koranu, aczkolwiek to też nie będzie jakiś wielki argument bo tą księgę powinno się czytać w orginale dla zrozumienia sensu. Dlatego wypowiedzi ekspertów są bardzo istotne.
Cytat:
Nie ważne co napiszę skoro i tak w Twoich oczach ujdę za oszołoma.
No i znowu, wypowiedz totalnie "z czapy". Gdzie ta logika Twoich argumentów.
Cytat:
Dla niektórych powinienem pisać na ich modłę, a jak się komuś nie podobają moje posty to jego sprawa.
Odi wypomniał mi nadinterpretacje swoich postów, kilku użytkowników też, i jeśli się myliłem to ich za to przepraszałem. Czytaj uważniej na drugi raz.
Jaki Ty jesteś ciemiężony! Forum wymaga aby pisać w sposób jasny, logiczny i zrozumiały. Odpowiadać na posty konkretnie, a nie wypisywać w odpowiedzi wszystko tylko nie odpowiedź. Ty tego nie robisz, gmatwasz posty, piszesz nie na temat. Jak sam napisałeś ludzie wypominają Ci błędy w pisaniu postów, więc zastanów się nad tym, szczególnie że potwierdziłeś moje "zażalenia".
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Jeżeli muzułmanie postępują zgodnie z tym co jest napisane w Koranie, to znaczy, że stosują się do zasad swojej religii i można ich nazwać dobrymi wyznawcami. Jeżeli kapłani katolicy co innego głoszą a co innego czynią czy można nazwać ich dobrymi wyznawcami?
Możesz mieć pretensje do człowieka, który żyje zgodnie ze swoimi wierzeniami?
A jak kanibale zjadają sobie ludzi i robią to zgodnie ze swoimi przekonaniami to też mam ich szanować? Jak sobie to robią na wyspach Pacyfiku, gdzie nikt nie chce mieć z nimi nic wspólnego to spoko. Ale jak ci sami kanibale sobie przyjeżdżają do Paryża i twierdzą, że od dziś sobie będą zjadać ludzi a reszta ma się podporządkować to ma być spoko? W końcu robią to zgodnie ze swoimi przekonaniami i wierzeniami, dlaczego mielibyśmy im przeszkadzać ? :lol:. Nie widzisz bzdur które wypisujesz? Takich brudasów ocenia się normami państwa, którego są gościem.
Co do reszty mi się nie chce odpisywać
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
Nie wszyscy muzułmanie chcą szariatu, zakazu spożywania świń, tak samo jak nie każdy katolik jest przeciwko in vitro. Wszędzie znajdziesz elementy, którym jak raz się pozwoli to będą jeszcze bardziej agresywne. I z takimi ludźmi trzeba walczyć.
Tylko, że odsetek "twardogłowych" wśród katoli i muslimów jest różny... jak nawet umiarkowanych, katolicyzm staje się "świecki", islamowi to nie grozi przez najbliższe 100 lat.
Chcesz walczyć z każdym muzułmaninem bez względu na jego stosunek do innych kultur czy nacji :?:
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
[quote:3kj8njm4]Czyli reszcie dawać Ograniczmy socjal dla wszystkich, którzy wyjeżdżają ze swoich krajów by osiedlić się w innych, bądźmy konsekwentni.
Dlaczego? To, że dany kraj jest w UE czy innej organizacji może dawać jego obywatelom lepsze warunki w innym kraju w tej samej strukturze niż obywatelowi kraju trzeciego.... Po za tym Polacy czy inni imigranci w żaden sposób nie zagrażają demokracji a islam tak.
Brytyjczycy mają zapewne odmienne zdanie do Twojego po "najeździe" naszych rodaków na wyspy.[/quote:3kj8njm4]
Niby już koledzy odpowiedzieli.... Tak chciałbym żeby cały islam przeszedł oświecenie, bo nawet "umiarkowani" muzułmanie są na poziomie średniowiecznych katoli. Szariat to zło i tak trzeba to nazywać. Może nie powiedziałbym o tym "walka" ale trzeba zrobić wszystko żeby "ideały" islamu nie zaszczepiły się w Europie, bo wkroczymy znowu w dziedzinie stosunków społecznych do średniowiecza... Możesz dalej paplać o umiarkowanych muzułmanach, stosunkach do kultur czy nacji ale od katolików nie grozi nam wahabickie państwo, a od muzułmanów tak...
Co do Brytyjczyków to co mnie obchodzi ich zdanie? Ty pisałeś o jakiejś głupiej "konsekwencji" a ja Ci odpisałem, że nie musimy być wcale konsekwentni, bo żyjemy w określonych realiach.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Chochlik, nie rozumiem trochę odbijania piłeczki na drugą stronę. Starasz się bronić muzułmanów poprzez atak na hierarchów kościelnych? :roll: No i osobiście wolę nie sprawdzać czy ci ,,umiarkowani" muzułmanie są niegroźni, bo lepiej jest zaradzać niż leczyć. I jeszcze ciekaw jestem kiedy cała Europa się obudzi z tego koszmaru i podejmie zdecydowane kroki żeby zapewnić bezpieczeństwo rdzennym obywatelom swoich państw.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Pampalinex
zapewnić bezpieczeństwo rdzennym obywatelom swoich państw.
Ten termin jest w Europie surowo wzbroniony;) Najpierw muszą pozbyć się poprawności politycznej.
http://dwagrosze.com/2013/07/czy-imigra ... kraju.html
Ciekawy artykuł na temat tego, że imigrant imigrantowi nie równy.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Jeżeli muzułmanie postępują zgodnie z tym co jest napisane w Koranie, to znaczy, że stosują się do zasad swojej religii i można ich nazwać dobrymi wyznawcami. Jeżeli kapłani katolicy co innego głoszą a co innego czynią czy można nazwać ich dobrymi wyznawcami?
Możesz mieć pretensje do człowieka, który żyje zgodnie ze swoimi wierzeniami?
Każdy może żyć wedle własnych wierzeń, dopóki stosuje się do prawa świeckiego.
Cytat:
Zamieszczone przez odi.profanum
A jak kanibale zjadają sobie ludzi i robią to zgodnie ze swoimi przekonaniami to też mam ich szanować?
A co z transsubstancjacją? ;)
Edit
Odi.profanum odpowiedziałem w wątku o KK :arrow:
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
transsubstancjacją
A co kanibale mają z katolikami wspólnego? :lol:
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Przeczytałeś Koran, że wiesz jaką zawiera ideologię?
Wiem, ze to nie do mnie pytanie.
Już wklejałem ten link.
http://www.wykop.pl/ramka/1531999/czym-nie-jest-islam/
Zapoznaj się :)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Są różne kodeksy moralne, dla niego Ty czynisz źle, i jest to powód byś się zmienił na jego modłę?
Jak pisałem, religia nie zwalnia z myślenia. To rozumiem, że jak stworzę sobie religię opierającą się na kradzieży, gwałtach i pobiciach to będzie ok, bo są różne kodeksy moralne?
Oczywiście, że religia nie zwalnia z myślenia. Baal-Melkart odpisał w sumie za mnie więc, nie będę powielał jego postu.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Czyli jak rozumiem nie przeczytałeś, jak przeczytasz to mi powiedz.
A Ty przeczytałeś? Znam fragmenty, znam wypowiedzi specjalistów i nie mówię tutaj o mietku przedstawicielu white power, widze z czym sie wiąże prawo szariatu, widzę co się dzieje w krajach gdzie Koran jest najważniejszą księgą i mózgiem państwa. Mnie to wystarczy, ale przyznam zabieram się do przeczytania Koranu, aczkolwiek to też nie będzie jakiś wielki argument bo tą księgę powinno się czytać w orginale dla zrozumienia sensu. Dlatego wypowiedzi ekspertów są bardzo istotne.
Nie czytałem, ale zapewne kiedyś sięgnę.
Piszesz, że widzisz co się dzieje w krajach muzułmańskich gdzie jest prawo szariatu - nie byłeś zapewne we wszystkich, a już wyciągasz wnioski. Ja nie generalizuję jak większość wypowiadających się w tym temacie - wiele rzeczy mi się nie podoba i te neguję. Wiem, że islam ma wiele odłamów, a w każdym państwie traktowane są pewne sprawy inaczej. Nie opieram się także w ocenie islamu na wypowiedziach ekspertów, tym co piszą czy pokazują.
Pozwolę sobie zacytować Stary Testament, ten fragment oda chyba więcej niż pisanie o moim stosunku do tej religii:
"Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich."
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
Niby już koledzy odpowiedzieli.... Tak chciałbym żeby cały islam przeszedł oświecenie, bo nawet "umiarkowani" muzułmanie są na poziomie średniowiecznych katoli. Szariat to zło i tak trzeba to nazywać. Może nie powiedziałbym o tym "walka" ale trzeba zrobić wszystko żeby "ideały" islamu nie zaszczepiły się w Europie, bo wkroczymy znowu w dziedzinie stosunków społecznych do średniowiecza... Możesz dalej paplać o umiarkowanych muzułmanach, stosunkach do kultur czy nacji ale od katolików nie grozi nam wahabickie państwo, a od muzułmanów tak...
Dlatego też pisałem o tym by uregulować prawnie napływ imigrantów z różnych krajów i środowisk.
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
Co do Brytyjczyków to co mnie obchodzi ich zdanie? Ty pisałeś o jakiejś głupiej "konsekwencji" a ja Ci odpisałem, że nie musimy być wcale konsekwentni, bo żyjemy w określonych realiach.
Czyli jak rozumiem nie możemy dawać nikomu równych szans kto pochodzi z poza EU? Dla mnie jeśli zabraniamy jednej osobie coś, to drugiej też.
Cytat:
Zamieszczone przez Pampalinex
Chochlik, nie rozumiem trochę odbijania piłeczki na drugą stronę. Starasz się bronić muzułmanów poprzez atak na hierarchów kościelnych? :roll: No i osobiście wolę nie sprawdzać czy ci ,,umiarkowani" muzułmanie są niegroźni, bo lepiej jest zaradzać niż leczyć. I jeszcze ciekaw jestem kiedy cała Europa się obudzi z tego koszmaru i podejmie zdecydowane kroki żeby zapewnić bezpieczeństwo rdzennym obywatelom swoich państw.
Atakując każdego muzułmanina nawet tego o umiarkowanych poglądach sprawisz, że każdy kto wyznaje islam będzie patrzył na Ciebie jak na wroga, a wówczas dopiero będzie można powiedzieć, że islam stał się religią wojny.
Nie bronię muzułmanów to po pierwsze, po drugie atakuję bądź piętnuję to co w moim mniemaniu jest złe. Wróć się kilka stron dalej, i zobacz czy broniłem fanatyków muzułmańskich po wydarzeniu w Londynie.
Dziękuję za link Samie, już dawno się z nim zapoznałem. Ale dzięki :)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Oczywiście, że religia nie zwalnia z myślenia. Baal-Melkart odpisał w sumie za mnie więc, nie będę powielał jego postu.
No i kolejny Twój magiczny zabieg... Przecież Baal napisal w trochę inny sposób to co ja CI napisałem, co jest odpowiedzią na Twój bzdurny post.
Cytat:
Piszesz, że widzisz co się dzieje w krajach muzułmańskich gdzie jest prawo szariatu - nie byłeś zapewne we wszystkich, a już wyciągasz wnioski.
Pokaż mi w którym kraju muzułmańskim masz wolność słowa, wolność wyznawania religii, nie grozi Ci chłosta za "obrazę" proroka itd. Odpowiedź jest prosta, w żadnym. Tu nie chodzi o generalizcję. Tylko nie pisz mi, że byłeś na wakacacj w Egipcie cz w Turcji i tam było inaczej. Miasta i częsci krajów turystyczne to inna bajka. Wystarczy pojechać w głąb kraju i zobaczyć co grozi za chodzenie bez burki.
Cytat:
Ja nie generalizuję jak większość wypowiadających się w tym temacie
No wspaniały jesteś, fajnie, że se ego podbudowujesz, ale najpierw popracuj nad logiką argumentów.
Cytat:
Nie opieram się także w ocenie islamu na wypowiedziach ekspertów, tym co piszą czy pokazują.
No to na czym się opierasz? Na wiadomościach w których nie można powiedzieć "muzułmański terrorysta". Czy może na podstawie "Baśni tysiąca i jednej nocy"? No bo skoro zdanie ekspertów Cię nie interesuje to nie wiem skąd możesz czerpać informacje o Islamie.
Cytat:
Atakując każdego muzułmanina nawet tego o umiarkowanych poglądach sprawisz, że każdy kto wyznaje islam będzie patrzył na Ciebie jak na wroga, a wówczas dopiero będzie można powiedzieć, że islam stał się religią wojny.
Nie ma umiarkowanych muzułmanów. Przecież oni wszyscy są wyznawcami Koranu, szaraitu itd. To w czym to umiarkowanie sie przejawia? Że kamieniami będą rzucać umiarkowanie mocno?
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Nie ma umiarkowanych muzułmanów. Przecież oni wszyscy są wyznawcami Koranu, szaraitu itd. To w czym to umiarkowanie sie przejawia? Że kamieniami będą rzucać umiarkowanie mocno?
to to już są brednie. Jest masa odcieni islamu. Tak jak u nas są katolicy co nie chodzą do kościoła i mohery, tam też są wyznawcy islamu i islamiści.
może wkleję wypowiedź człowieka, który wie o tym z własnego doświadczenia:
Cytat:
Z powodów zawodowych spędzam kilka miesięcy w roku w kraju w znakomitej większości muzułmańskim, jakim jest Algieria i wydaje mi się, że mam co nieco do powiedzenia. Moje doświadczenie jest takie, że to zasadniczo dobrzy ludzie, którzy inaczej, ale jednak, wyznają podobne wartości co my: rodzina, wiara, praca, uczciwość, itd.
Znakomita większość muzułmanów uważa tzw. „islamistów”, salafistów i tym podobnych integrystów, nie mówiąc już o zbrojnych terrorystach, za niebezpiecznych wariatów czy analfabetów, którzy nie zrozumieli Koranu, bo nie potrafią go przeczytać i swoimi poczynaniami przynoszą wstyd islamowi. Jednak działania tych maniaków są spektakularne i to one się przebijają do świadomości tzw. zachodu, bo nie ma słyszalnej reprezentacji islamu większościowego: w islamie (oprócz szyizmu) nie ma kleru ani papieża, a komunikaty rektora akademii al-Hazar z Kairu nie mogą mieć takiego wydźwięku, jak 9/11.
Pozostaje faktem, że prawie wszystkie kraje muzułmańskie mają problemy ze sobą i z resztą Świata i znajdują się w większym czy mniejszym stanie napięcia. Na podział religijny nakładają się problemy od społecznych do geostrategicznych. Zawsze łatwiej plebsowi rozumieć swoje marne położenie przez pryzmat religii, niż wdawać się w głębsze analizy, do których nie jest zdolny – zwłaszcza, jeśli biedny zbuntowany prostak nie ma dostępu do wiedzy o świecie, bo jest analfabetą albo żyje w dyktaturze bez wolnych mediów, albo jedno i drugie.
Stąd, niestety, niepokojąco duży poklask, jaki znajdują sobie islamiści w tamtych krajach. Zdecydowanie uważam islamizm radykalny za jeden z pierwszych kandydatów do zbudowania groźnego reżimu totalitarnego klasy światowej. Trzeba ich zdecydowanie zwalczać. Ale na Boga i Allaha, nie hasłami o islamofobii i gonieniu „muslimów”! Największy błąd, jaki możemy popełnić, to mylić islam z islamizmem. Wtedy obrażamy rozsądnych muzułmanów i naganiamy ich wprost w objęcia islamistów, którzy tylko na to czekają.
Jeśli ktoś chce popierać walkę z totalitaryzmem islamistycznym, to niech na przykład popiera demonstrantów tam, na przykład w Tunezji, gdzie nadal walczą o odzyskanie własnej rewolucji od Ennadhy, albo w Egipcie, gdzie sprzeciw milionów doprowadził do obalenia Mursiego (niestety przez armię). Albo niech wspiera partyzantów syryjskich, ale tych, co trzeba. Albo niech pomaga Czeczeńcom. To jest konkret.
Natomiast jeśli ktoś się zajmuje hejtem i rasizmem w imieniu wolności, albo wypisuje na pewnych stronach, którym nie chcę przysparzać rozgłosu wskazując je tutaj, pochlebne komentarze dla nazistowskich oprychów greckiej Złotej Zorzy, to sprawie zapobiegania zagrożeniu totalitaryzmem islamskim nie służy, a z grona moich znajomych wylatuje, jak jeden z uczestników tej dyskusji. Jestem wolnościowcem, z nazistami ani z ich pożytecznymi idiotami obcował nie będę.
wrzucanie wszystkich muzułmanów do jednego worka i odpowiedzialność zbiorowa to wielkie k***stwo intelektualne. Wydawało mi się Iron, że jesteś jednak wykształconym człowiekiem.
i jeszcze jeden cytat, bo zawsze warto poczytać ;) :
Cytat:
Selim Chazbijewicz, imam (przewodnik modłów) meczetu gdańskiego, współprzewodniczący Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów, wyjaśnia: - To, co dzieje się w świecie muzułmańskim, jest wynikiem regresu, którego początków można szukać w XII w., w odrzuceniu sufizmu, czyli nurtu mistyczno-duchowego w islamie. Duchowość, oczywiście, nie wyparowała z religii Proroka. Ale muzułmanów modlitwy i kontemplacji zagłuszają dziś fundamentaliści.
- Współczesny islam dzieli się na dwa główne nurty - wylicza prof. Chazbijewicz - modernistów i tradycjonalistów. Ale w tych nurtach też są podziały. Umiarkowani moderniści uważają, że islam może korzystać z zachodnich osiągnięć cywilizacyjnych; skrajni chcieliby całkowitej europeizacji islamu. Tradycjonaliści niechętnie patrzą na wszelkie radykalne zmiany, tak jak konserwatyści w świecie chrześcijańskim. A fundamentaliści w ogóle nie chcą o niczym dyskutować. Fundamentalizm głosi odcięcie się od innych źródeł kultury. Skrajną formą fundamentalizmu jest terroryzm.
- Między zwolennikami modernizacji a skrajnymi fundamentalistami nie ma dialogu, bo ci ostatni umiarkowanych muzułmanów uważają za niewiernych - wyjaśnia prof. Chazbijewicz.
- Dlatego dla umiarkowanych muzułmanów terroryzm islamski jest jeszcze większym zagrożeniem niż dla świata zachodniego. Umiarkowani pierwsi pójdą pod nóż, bo fundamentaliści traktują ich jako zdrajców, czyli wrogów jeszcze gorszych niż ludzie Zachodu.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Wszystko pieknie i ladnie tylko jak to mozliwe ze ci dobrzy muzulmanie wobec przedstawicieli innych wyznan sa tak samo tolerancyjni jak ich bardziej radykalni muzulmanscy bracia :?: Pokazcie mi choc jeden islamski kraj w ktorym koscioly,synagogi,etc stoja obok meczetow a ludzie moga tam publicznie mowic ze sa niemuzulmanami bez narazania zdrowia lub zycia ;)
Skonczcie bajdurzyc o pokojowym i tolerancyjnym islamie bo to brzmi jak niedorzecznosc :!:
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
od samego początku chrześcijanie zamieszkiwali kraje muzułmańskie.
Turcja, Syria, Irak- nie wspominając o dawnych republikach radzieckich. Że teraz się to zmienia w stronę wojny? Obie strony ślepo dążą do konfliktu. Zachód okupuje kraje muzułmańskie więc chrześcijanie zostali uznani przez fundamentalistów za forpocztę krzyżowców.
''Skonczcie bajdurzyc o pokojowym i tolerancyjnym islamie bo to brzmi jak niedorzecznosc :!:''
niewiedza i ignorancja nie boli, wiem. Lepiej żyć w nieświadomości :)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Czyli jak rozumiem nie możemy dawać nikomu równych szans kto pochodzi z poza EU? Dla mnie jeśli zabraniamy jednej osobie coś, to drugiej też.
No to jesteś wielkim kosmopolitą... ja nim nie jestem, jeżeli dane państwo, społeczeństwo, grupa ludzi, organizacja wypracowała przez szereg lat, wieków dobrobyt swoich obywateli to może podzielić się tym z innymi, ale NIE MUSI.
Cytat:
od samego początku chrześcijanie zamieszkiwali kraje muzułmańskie.
I co? Stawiasz znak równości między teraźniejszymi chrześcijanami w krajach muzułmańskich a muzułmanami w krajach chrześcijańskich?
Cytat:
niewiedza i ignorancja nie boli, wiem. Lepiej żyć w nieświadomości
Masz racje... tylko to się tyczy też Ciebie. Nie ważne jaki jest odcień islamu, w państwie gdzie będą stanowili większość będzie mniej swobód obywatelskich niż w dzisiejszych państwach Europy Zachodniej. Naprawdę jedź sobie do obojętnie jakiego kraju muzułmańskiego i tam sprzedawaj swoje poglądy... wróć i napisz, że choćby w PL jest tak samo. Niewykonalne.
Cytat:
Turcja, Syria, Irak- nie wspominając o dawnych republikach radzieckich
No i? U nas skończyły się prześladowania ze względu na religie, a w "u nich" mamy to nadal... ok, w większym lub mniejszym stopniu zależy od kraju, ale JEST!
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
od samego początku chrześcijanie zamieszkiwali kraje muzułmańskie.
Ciekawym w jakich to okolicznosciach chrzescijanie nagle zorientowali sie ze zamieszkuja kraje muzulmanskie :?: Chyba byl prowadzony podboj przez pewna grupe ludzi w tychze krajach ;)
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
Zachód okupuje kraje muzułmańskie więc chrześcijanie zostali uznani przez fundamentalistów za forpocztę krzyżowców.
Muzulmanie zasiedlaja(okupuja) kraje zachodnie Europy wiec zostali uznani przez chrzescijan za forpoczte jihadu ;)
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
niewiedza i ignorancja nie boli, wiem. Lepiej żyć w nieświadomości :)
Widze ze zaczynasz zalapywac ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Oczywiście, że religia nie zwalnia z myślenia. Baal-Melkart odpisał w sumie za mnie więc, nie będę powielał jego postu.
No i kolejny Twój magiczny zabieg... Przecież Baal napisal w trochę inny sposób to co ja CI napisałem, co jest odpowiedzią na Twój bzdurny post.
Łał. Czary-mary, hokus-pokus... Baal odpisał, że każdy może żyć według własnych wierzeń, póki stosuje się do prawa świeckiego. Za to Ty napisałeś mi jeśli jego wiara nakłania go do niegodziwych czynów. Gdzie Twoja wypowiedz jest podobna do wypowiedzi Baala to nie wiem.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Piszesz, że widzisz co się dzieje w krajach muzułmańskich gdzie jest prawo szariatu - nie byłeś zapewne we wszystkich, a już wyciągasz wnioski.
Pokaż mi w którym kraju muzułmańskim masz wolność słowa, wolność wyznawania religii, nie grozi Ci chłosta za "obrazę" proroka itd. Odpowiedź jest prosta, w żadnym. Tu nie chodzi o generalizcję. Tylko nie pisz mi, że byłeś na wakacacj w Egipcie cz w Turcji i tam było inaczej. Miasta i częsci krajów turystyczne to inna bajka. Wystarczy pojechać w głąb kraju i zobaczyć co grozi za chodzenie bez burki.
Byłeś, że wiesz, wszechwiedzący Volomirze.
Pokaż mi kraj nie islamski w ,którym przestrzegane są prawa człowieka w każdym możliwym paragrafie, w którym istnieje wolność słowa, nie istnieje obraza uczuć religijnych. Odpowiedz jest prosta w żadnym.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Ja nie generalizuję jak większość wypowiadających się w tym temacie
No wspaniały jesteś, fajnie, że se ego podbudowujesz, ale najpierw popracuj nad logiką argumentów.
:shock: podbudowuję sobie ego tym, że nie oceniam, ani nie wrzucam wszystkich do jednego worka :?:
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Nie opieram się także w ocenie islamu na wypowiedziach ekspertów, tym co piszą czy pokazują.
No to na czym się opierasz? Na wiadomościach w których nie można powiedzieć "muzułmański terrorysta". Czy może na podstawie "Baśni tysiąca i jednej nocy"? No bo skoro zdanie ekspertów Cię nie interesuje to nie wiem skąd możesz czerpać informacje o Islamie.
A wystawiłem ocenę islamowi?
Po drugie nie napisałem nigdzie, że zdanie ekspertów mnie nie interesuje, mogę wysłuchać, ale nigdzie nie jest powiedziane, że ma być to dla mnie wiążąca opinia.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Atakując każdego muzułmanina nawet tego o umiarkowanych poglądach sprawisz, że każdy kto wyznaje islam będzie patrzył na Ciebie jak na wroga, a wówczas dopiero będzie można powiedzieć, że islam stał się religią wojny.
Nie ma umiarkowanych muzułmanów. Przecież oni wszyscy są wyznawcami Koranu, szaraitu itd. To w czym to umiarkowanie sie przejawia? Że kamieniami będą rzucać umiarkowanie mocno?
Nie ma umiarkowanych muzułmanów, wszyscy są źli, wszyscy dążą do narzucenia nam prawa szariatu, itd. Skąd ta pewność, że kobiety w islamie nie chcą chodzić w burkach? Chodzą tak od tysiąca lat, i jakoś im to nie przeszkadza, podobnie jak mężczyznom burnusy. I co zmienisz modę ponieważ Ci się nie podoba?
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez zajac
Ciekawym w jakich to okolicznosciach chrzescijanie nagle zorientowali sie ze zamieszkuja kraje muzulmanskie :?: Chyba byl prowadzony podboj przez pewna grupe ludzi w tychze krajach ;)
Owszem - patrz podboje arabskie (VII - X w.n.e.).
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Byłeś, że wiesz, wszechwiedzący Volomirze.
Pokaż mi kraj nie islamski w ,którym przestrzegane są prawa człowieka w każdym możliwym paragrafie, w którym istnieje wolność słowa, nie istnieje obraza uczuć religijnych. Odpowiedz jest prosta w żadnym.
Żyłeś podczas 2 wojny światowej, że wiesz, że Oświęcim istniał w rzeczywistości? Byłeś tam?... Dzisas człowieku jakie TY bzdurne argumenty dajesz...
Naprawdę chcesz porównać swobody obywatelskie, laickość, ogólnie wolność "zachodu" z krajami islamskimi? Ja rozróżniam różne odcienie, wiem, że świat nie jest czarno biały ale nawet najbardziej "liberalnemu" społecznie krajowi islamskiemu daleko do "zachodu".... Ty natomiast jakbyś tego nie dostrzegał. Islam jest zagrożeniem, kwestia tylko czy już na tyle dużym żeby coś z tym zrobić w Europie, według mnie poza kilkoma przypadkami nie, ale trzeba zapobiegać temu żeby był...
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Łał. Czary-mary, hokus-pokus... Baal odpisał, że każdy może żyć według własnych wierzeń, póki stosuje się do prawa świeckiego. Za to Ty napisałeś mi jeśli jego wiara nakłania go do niegodziwych czynów. Gdzie Twoja wypowiedz jest podobna do wypowiedzi Baala to nie wiem.
W tym, że ja uogólniłem to po prostu do złych/dobrych czynów, Baal ujął to zgrabniej do prawa świeckiego OPARTEGO na takim postrzeganiu świata czyli co jest złe a co dobre.
Cytat:
Byłeś, że wiesz, wszechwiedzący Volomirze.
Pokaż mi kraj nie islamski w ,którym przestrzegane są prawa człowieka w każdym możliwym paragrafie, w którym istnieje wolność słowa, nie istnieje obraza uczuć religijnych. Odpowiedz jest prosta w żadnym.
Polska chociażby, Niemcy chociażby, Anglia chociażby, mam wymieniać dalej kraje europejskie? Mogę Ci rzucić np. Kanadę jeszcze i masę innych. Możemy bawić się w niuanse typu to, że Polsce można obrazić uczucia religijne - co i tak zostanie z biegiem czasu zniesione. Możemy je nawet porównywać do krajów islamskich, tylko wiesz tam za obrazę uczuć religijnych, a właściwie jednej religii, się nie sądzi. Tam się strzela. Poza tym tak jak Barsa napisał. Byłeś na Saharze? Nie? To skąd wiesz, że jest tam dużo piasku? Byłeś w 1410 pod Grunwaldem? Nie? To skąd wiesz że wygraliśmy?
Cytat:
A wystawiłem ocenę islamowi?
Po drugie nie napisałem nigdzie, że zdanie ekspertów mnie nie interesuje, mogę wysłuchać, ale nigdzie nie jest powiedziane, że ma być to dla mnie wiążąca opinia.
Zaznaczyłem sobie i teraz:
Cytat:
Nie opieram się także w ocenie islamu na wypowiedziach ekspertów
Staram się dostosować do Twojej pokrętnej "logiki" ale jak dla mnie pisanie, że nie ocenia się islamu na podstawie wypowiedzi ekspertów, a potem pisanie, że te opinie Cie interesują - albo nawet nie tyle interesują co zostawiasz sobie furtkę żeby powiedzieć potem że jednak są ważne ale jakoś inaczej, to hipokryzja. Z góry przepraszam za ten chaos, ale na prawdę próbuję się jakoś dostosować do poziomu wypowiedzi trollika;)
Cytat:
Nie ma umiarkowanych muzułmanów, wszyscy są źli, wszyscy dążą do narzucenia nam prawa szariatu, itd. Skąd ta pewność, że kobiety w islamie nie chcą chodzić w burkach? Chodzą tak od tysiąca lat, i jakoś im to nie przeszkadza, podobnie jak mężczyznom burnusy. I co zmienisz modę ponieważ Ci się nie podoba?
Nie do konca tak jest jak mówisz, ale pozostawię Cie w tej nieświadomości. :mrgreen:
Ahh trollik, dzieki Tobie jest wesoło tutaj.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
Byłeś, że wiesz, wszechwiedzący Volomirze.
Pokaż mi kraj nie islamski w ,którym przestrzegane są prawa człowieka w każdym możliwym paragrafie, w którym istnieje wolność słowa, nie istnieje obraza uczuć religijnych. Odpowiedz jest prosta w żadnym.
Żyłeś podczas 2 wojny światowej, że wiesz, że Oświęcim istniał w rzeczywistości? Byłeś tam?... Dzisas człowieku jakie TY bzdurne argumenty dajesz...
Naprawdę chcesz porównać swobody obywatelskie, laickość, ogólnie wolność "zachodu" z krajami islamskimi? Ja rozróżniam różne odcienie, wiem, że świat nie jest czarno biały ale nawet najbardziej "liberalnemu" społecznie krajowi islamskiemu daleko do "zachodu".... Ty natomiast jakbyś tego nie dostrzegał. Islam jest zagrożeniem, kwestia tylko czy już na tyle dużym żeby coś z tym zrobić w Europie, według mnie poza kilkoma przypadkami nie, ale trzeba zapobiegać temu żeby był...
To jak możemy mówić na temat łamania praw człowieka, skoro tak naprawdę, nigdzie na świecie nie są tak naprawdę respektowane. Jak porównamy dajmy na to kraje UE z krajami islamskimi oczywiście, że dostrzeżemy różnicę, nawet dużo różnic - ale w podstawowych kwestiach tak naprawdę się nie różnimy - poszanowaniu wolności słowa, w swobodach obywatelskich. Skoro w naszym kraju można zostać ukaranym za obrazę uczuć religijnych, to czym różnimy się np. od Arabii Saudyjskiej? Chyba tylko sposobem wymierzenia kary.
Pisząc islam stał się zagrożeniem, i że coś należy z tym zrobić większość chciałaby żeby zniknął on z powierzchni planety, a wszystkie wzmianki o nim zostały wymazane.
To, że islamscy imigranci stanowią zagrożenie dla swobód obywatelskich w Europie nie trzeba nie tłumaczyć, ale fakt, że wszyscy muzułmanie na świecie stanowią zagrożenie dla demokracji zakrawa na śmiech. Czytając coś takiego odnoszę wrażenie jakby 1,2mld ludzi na świecie zbroiło się i planowało podbić resztę świata.
Idąc dalej tym tropem (zapewne Volomir to skomentuje :) można by rzec, że niczym nie różnimy się od fundamentalistów islamskich - oni pragną zniszczyć zachód, my pragniemy zniszczyć ich z tą różnicą, że my robimy to z pobudek demokratycznych oni z religijnych :)
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Łał. Czary-mary, hokus-pokus... Baal odpisał, że każdy może żyć według własnych wierzeń, póki stosuje się do prawa świeckiego. Za to Ty napisałeś mi jeśli jego wiara nakłania go do niegodziwych czynów. Gdzie Twoja wypowiedz jest podobna do wypowiedzi Baala to nie wiem.
W tym, że ja uogólniłem to po prostu do złych/dobrych czynów, Baal ujął to zgrabniej do prawa świeckiego OPARTEGO na takim postrzeganiu świata czyli co jest złe a co dobre.
Ty Volomirze uogólniłeś to zupełnie - zobacz swój post - Baal napisał, że póki człowiek stosuje się do świeckiego prawa wyznając swoją religię tak długo jest ok, Ty zaś stwierdziłeś, że należy mieć pretensje jeżeli jego wiara nakłania do niegodziwych czynów. Pominąłeś albo zapomniałeś o prawie świeckim, jeżeli muzułmanin żyjąc w swoim kraju zgodnie z zasadami Koranu i nie narusza przy tym prawa wtedy jest ok. Natomiast jeżeli ten sam człowiek przyjeżdża do innego kraju i żyje według tych samych zasad, ale łamie prawo świeckie wówczas należy go ukarać. Nie stanowimy prawa w jego własnym kraju nie zapominaj o tym.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Byłeś, że wiesz, wszechwiedzący Volomirze.
Pokaż mi kraj nie islamski w ,którym przestrzegane są prawa człowieka w każdym możliwym paragrafie, w którym istnieje wolność słowa, nie istnieje obraza uczuć religijnych. Odpowiedz jest prosta w żadnym.
Polska chociażby, Niemcy chociażby, Anglia chociażby, mam wymieniać dalej kraje europejskie? Mogę Ci rzucić np. Kanadę jeszcze i masę innych. Możemy bawić się w niuanse typu to, że Polsce można obrazić uczucia religijne - co i tak zostanie z biegiem czasu zniesione. Możemy je nawet porównywać do krajów islamskich, tylko wiesz tam za obrazę uczuć religijnych, a właściwie jednej religii, się nie sądzi. Tam się strzela. Poza tym tak jak Barsa napisał. Byłeś na Saharze? Nie? To skąd wiesz, że jest tam dużo piasku? Byłeś w 1410 pod Grunwaldem? Nie? To skąd wiesz że wygraliśmy?
I wszędzie tam respektowane są prawa człowieka od paragrafu do paragrafu :?: Nikt nikogo nie pozwał za obrazę, nie istnieje cenzura.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
A wystawiłem ocenę islamowi?
Po drugie nie napisałem nigdzie, że zdanie ekspertów mnie nie interesuje, mogę wysłuchać, ale nigdzie nie jest powiedziane, że ma być to dla mnie wiążąca opinia.
Zaznaczyłem sobie i teraz:
[quote:2cbn2xlq]Nie opieram się także w ocenie islamu na wypowiedziach ekspertów
Staram się dostosować do Twojej pokrętnej "logiki" ale jak dla mnie pisanie, że nie ocenia się islamu na podstawie wypowiedzi ekspertów, a potem pisanie, że te opinie Cie interesują - albo nawet nie tyle interesują co zostawiasz sobie furtkę żeby powiedzieć potem że jednak są ważne ale jakoś inaczej, to hipokryzja. Z góry przepraszam za ten chaos, ale na prawdę próbuję się jakoś dostosować do poziomu wypowiedzi trollika;)[/quote:2cbn2xlq]
Moja logika nie jest pokrętna jak Ci się wydaje, wystarczy czytać za zrozumieniem. Napisałem po Twoim zaznaczeniu, że nie jest to opinia dla mnie wiążąca.
Skoro więc napisałem, że nie opieram się w ocenie ekspertów na ocenie tej religii (póki co jeszcze jej nie wystawiłem) jest równoznaczne z tym, że nie jest dla mnie on wiążąca.
HipokrytĄ mój drogi byłbym wówczas gdybym stwierdził, że opinie ekspertów są dla mnie ważne, wiążące a potem stwierdził, że nie opieram się na nich. Ekspertów mogę wysłuchać, mogę poczytać, ale nie jestem papugą by powtarzać ich zdanie i opinię, chyba jako człowiek obdarzony rozumem umiem sam wyciągać i formułować wnioski.
Naprawdę naucz się czytać ze zrozumieniem Volomirze,
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Nie ma umiarkowanych muzułmanów, wszyscy są źli, wszyscy dążą do narzucenia nam prawa szariatu, itd. Skąd ta pewność, że kobiety w islamie nie chcą chodzić w burkach? Chodzą tak od tysiąca lat, i jakoś im to nie przeszkadza, podobnie jak mężczyznom burnusy. I co zmienisz modę ponieważ Ci się nie podoba?
Nie do konca tak jest jak mówisz, ale pozostawię Cie w tej nieświadomości. :mrgreen:
Ahh trollik, dzieki Tobie jest wesoło tutaj.
No tak, bo chyba jako jedyny w tym temacie obok Glacy nie idę za głosem tłumu, i nie wystawiam opinii ponad mld ludzi tylko pewnej garstce.
Chyba zacznę kolekcjonować wszystkie inwektywy jakie padły na mój temat w Agorze.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
http://upload.wikimedia.org/wikipedi...alm_statue.jpg
Odpowiem na jeden fragment kóry wybitnie mnie rozwalił.
Cytat:
I wszędzie tam respektowane są prawa człowieka od paragrafu do paragrafu :?: Nikt nikogo nie pozwał za obrazę, nie istnieje cenzura.
Cytat:
Pokaż mi kraj nie islamski w ,którym przestrzegane są prawa człowieka w każdym możliwym paragrafie, w którym istnieje wolność słowa, nie istnieje obraza uczuć religijnych. Odpowiedz jest prosta w żadnym.
Polska chociażby, Niemcy chociażby, Anglia chociażby, mam wymieniać dalej kraje europejskie? Mogę Ci rzucić np. Kanadę jeszcze i masę innych. Możemy bawić się w niuanse typu to, że Polsce można obrazić uczucia religijne - co i tak zostanie z biegiem czasu zniesione. Możemy je nawet porównywać do krajów islamskich, tylko wiesz tam za obrazę uczuć religijnych, a właściwie jednej religii, się nie sądzi. Tam się strzela. Poza tym tak jak Barsa napisał. Byłeś na Saharze? Nie? To skąd wiesz, że jest tam dużo piasku? Byłeś w 1410 pod Grunwaldem? Nie? To skąd wiesz że wygraliśmy?
Po co się powtarzasz i robisz kółeczko? Przeczytałeś moją odpowiedź? Bo z tego co widzę to nie. Czytaj uważnie i ze zrozumieniem.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Przeczytałem Twoją wypowiedz uważnie, i odpisałem Ci jakbyś tego nie zauważył.
Podając przykład naszego kraju, sam sobie zaprzeczyłeś pisząc, że zapewne kiedyś u nas zostanie zniesiona obraza uczuć religijnych. Jeśli masz mi jeszcze coś do zarzucenia, pisz na PW a nie zaśmiecaj tematu wytykaniem mi rzeczy, które uważasz za błędy.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Dlaczego zaśmiecanie? Dyskusja nadal jest na temat islamu. Poza tym otrzymałeś jasną odpowiedź, bez zaprzeczania sobie jak próbujesz mi wmówić, a mimo to zadajesz to samo pytanie, jakbyś mojej odpowiedzi nie widział.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Według mnie Islam to była religia pokoju. Byłaby by nawet do teraz gdyby nie Mułłowie. Mułłowie wmawiają muzułmanom, że inne religie to samo zło i próbują zniszczyć "jedyną słuszną religię" (czyli Islam) itp. Więc namawiają do ochrony "dobra" i zniszczeniu "zła". Czyli tak samo jak sądzili kapłani i papieże katolicy w średniowieczu. Czyli można powiedzieć, że technologicznie ludy arabski są w XXI wieku, a kulturowo w średniowieczu.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Według mnie Islam to była religia pokoju.
Ciekawe kiedy ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez kujon333
Cytat:
Według mnie Islam to była religia pokoju.
Ciekawe kiedy ;)
El presidente to oczywiście według mnie :D No przecież jak islam powstał to muzułmanie nie szli w cztery strony świata i zabijali każdego co nie wierzył czyż nie?
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
A sto lat po Mahomecie byli już w Hiszpanii i pod Konstantynopolem ;) W ogóle się nie rozeszli na cztery strony świata ;P Ale fakt faktem, jakimiś bydlakami wtedy nie byli, bo było często lżej niż np pod berłem cesarskim.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
http://actforamerica.wordpress.com/h...mic-terrorism/
Cytat:
7th Century
After Prophet Muhammad’s emigration from Mecca to Medina in 622, the exiling and extermination of 3 major Jewish tribes of Medina by 628, has been described above. In 630, Muhammad marched into Mecca, mercilessly captured, destroyed the most sacred pagan temple of Ka’ba and established the Islamic rule there. The pagan inhabitants were given a choice between death and Islam. To save lives, the pagans had no choice but to accept Islam. On the same day, Khalid ibn Walid’s massacre of the entire Jezima tribe for not accepting Islam has already been discussed. Khalid ibn Walid, upon command of Caliph Abu Bakr, launched the blood-letting wars of the apostasy (Ridda) to submit those, who deserted Islam immediately after Muhammad’s death, back to the faith. The utter barbarity of Khalid Ibn Walid against the defeated the Zoroastrian Persians at the Battle of Olayis in Southern Iraq in May 633, whereby he created what is famously called the River of Death has been discussed before.
After completing extermination/exiling the Jews of Medina in 628, Muhammad launched a campaign against the wealthy and prosperous Jewish community of Khaybar. He ordered his charges to destroy all the Jewish temples as they came across. Having defeated the community, he tortured the chief of tribe Kinana by setting fire on his chest to find out the whereabouts of his treasures. After extracting the location of the ensconced treasure, Kinana was beheaded, the treasures were looted, and Kinana’s wife Safiyah was rendered as his share of the booty. He married and took her to bed on the same night her husband’s dead body awaited burial on the next day. Incidentally, Safiyah’s father belonged to the Banu Quraiza tribe of Medina whom Muhammad had beheaded earlier.
In the Muslim campaign of 634, the entire region between Gaza and Caesarea was devastated and four thousand peasants, comprising of Christians, Jews and Samaritans, who were simply defending their lands, were massacred. In 637, the Victorian Muslim army’s march into Jerusalem, with Caliph Omar at the lead, and the accompanying destruction of the synagogues and burning of the churches, desecration of the Crosses and setting in the Dhimmi laws of submission to the Jews and Christians of the Holy Land have already been mentioned. In the expeditions against Mesopotamia between 635 and 643, monasteries were sacked, the monks slaughtered and Monophysite Arabs executed or forced to convert. In Elam, all the people were put to the sword and at Susa all the dignitaries suffered the same fate.
Details of conquest of Egypt starting with the capture of Alexandria by Amr Ibn Al-As in 641 comes from the “Chronicle of John” – the Bishop of Nikiu, written between 693 and 700 CE. As Amr advanced into Egypt, he captured the city of Behnesa near Fayum, and exterminated the inhabitants. Nobody was spared, irrespective of surrendered or captured, Old or Young or Women. Fayum and Aboit suffered the same fate. At Nikiu, the entire population was put to the sword. The Arabs took the inhabitants to captivity. In Armenia, the entire population of Euchaita was wiped out. Seventh century Armenian chronicles recount how the Arabs decimated the population of Assyria and forced a number of inhabitants to accept Islam and then wrought havoc in the districts of Daron, southwest of Lake Van. In 642, it was the turn of the town of Dvin to suffer. In 643, the Arabs came back with “extermination, ruin and slavery”.
It was the same ghastly spectacle in North Africa, Tripoli was pillaged in 643; Carthrage was razed to the ground and most of its inhabitants were slaughtered. Michael the Syrian describes how the first Omayyad Caliph Muawiya, who took power in 661, sacked and pillaged Cyprus and then established his domination by a “great massacre”. In the capture of Istakhar (Persia), 40,000 Iranians were slaughtered. Indeed, Anatolia, Mesopotamia, Syria, Iraq, Iran and wherever Muslims have marched, were presented with the same spectacle.
Strasznie pokojowa ta religia ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Emmm... wtedy były inne czasy xD
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Emmm... wtedy były inne czasy xD
To może wolisz masakrę Ormian w Turcji albo pogrom żydowski w Bagdadzie ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
To jak możemy mówić na temat łamania praw człowieka, skoro tak naprawdę, nigdzie na świecie nie są tak naprawdę respektowane. Jak porównamy dajmy na to kraje UE z krajami islamskimi oczywiście, że dostrzeżemy różnicę, nawet dużo różnic - ale w podstawowych kwestiach tak naprawdę się nie różnimy - poszanowaniu wolności słowa, w swobodach obywatelskich. Skoro w naszym kraju można zostać ukaranym za obrazę uczuć religijnych, to czym różnimy się np. od Arabii Saudyjskiej? Chyba tylko sposobem wymierzenia kary.
Piszesz większe głupoty od Glacy, a to już naprawdę jest "coś"...
Różnimy się tym, że w krajach islamskich zostaniemy ukarani za obrazę tylko jednej jedynej słusznej religii, a u nas za obrazę wszystkich religii... Jeżeli Ty nie dostrzegasz różnicy za bądź, co bądź świecką Polską(z małymi odchyłami na rzecz katolicyzmu) z wahabicka, opartą na koranie Arabią to ja nie mam pytań. Jest diametralna różnica w "nie tak do końca respektowaniu", a respektowaniu w "10 %". Zresztą dajesz tu jakieś dziwne "prawa człowieka", które ten człowiek wymyślił i może je za jakiś czas zmienić, ja piszę o wolności... Poszanowanie wolności słowa i swobody obywatelskie w krajach islamskich, szczególnie w Arabii :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: , no chyba, że za obręb "obywateli" wywalimy tamtejszych nie muzułmanów, kobiety itd. Co Ty za bzdury wypisujesz, czym dalej dyskusja tym większe głupoty.
Cytat:
Pisząc islam stał się zagrożeniem, i że coś należy z tym zrobić większość chciałaby żeby zniknął on z powierzchni planety, a wszystkie wzmianki o nim zostały wymazane.
Dla mnie super niech znika.... tylko nie w sposób ekstremalny a niech sobie zostaną buddystami, ateistami czy tam kimkolwiek.
Cytat:
To, że islamscy imigranci stanowią zagrożenie dla swobód obywatelskich w Europie nie trzeba nie tłumaczyć, ale fakt, że wszyscy muzułmanie na świecie stanowią zagrożenie dla demokracji zakrawa na śmiech. Czytając coś takiego odnoszę wrażenie jakby 1,2mld ludzi na świecie zbroiło się i planowało podbić resztę świata.
Po pierwsze nie muszą się zbroić, wystarczy, że zaleją nas swoimi potomkami...
Po drugie piszę tylko o Europie, bo w Stanach, Chinach czy Japonii to sobie z muslimamy władze poradzą...
Cytat:
Idąc dalej tym tropem (zapewne Volomir to skomentuje można by rzec, że niczym nie różnimy się od fundamentalistów islamskich - oni pragną zniszczyć zachód, my pragniemy zniszczyć ich z tą różnicą, że my robimy to z pobudek demokratycznych oni z religijnych
Ja nic nie mam do "pojedynczej jednostki islamskiej", jak i do żadnego innego człowieka na kuli ziemskiej o ile nie nadepnie mi lub moim bliskim na stopę, mam za to dużo do totalitarnej wiary, którą wyznają...
Naprawdę dajesz bzdurne argumenty.... porównując tak jak Ty Arabie z Europą pod względem swobód obywatelskich, możemy równie dobrze napisać, że USA w 1939 w podstawowych kwestiach nic się nie różniło do ZSRR i III Rzeszą, bo w tych wszystkich krajach tak naprawdę prawa człowieka nie są tak respektowane.... bzdura, bzdurę pogania, a to już następna Twoja bzdura w tym temacie, zaraz po "nie byłeś tam to nie wiesz, nie czytałeś w całości to nie pisz"....