Nie pisałem akurat o Hiszpanii... Bo w latach 40stych i 50 tych to się tam różne rzeczy działy i dobrze o tym wiem. jednak, gdy jeśli chodzi o Puchar Mistrzów i Ligę Mistrzów nie można mieć do nich większych zastrzeżeń - 9x. Z czego 8 w XX wieku.Cytat:
A co do Realu: to śpiewka jest ta sama co w Polsce z Legią; tutaj ściągali piłkarzy poprzez powołania do wojska, w Hiszpanii było jeszcze gorzej. Dochodziło nawet do porwań piłkarzy drużyn przeciwnych, ustawiania wyników poprzez szantaże i groźby etc. Dlatego Real jest najbardziej utytułowanym klubem w Hiszpanii
