Mithrandir
Spojrzał uważnie
Skupiony wyraz twarzy zmienił się w szyderczy uśmiechCytat:
Spokojnie wojaku przed nami daleko biały irokez idzie, z bronią w ręku nie radzę pokazywać się straży. No może jak chcesz mieć darmowy nocleg...
Po chwili z budynku wyszedł krasnolud
Uśmiech zmienił się w zażenowanie, gdy ujrzał kolejnego krasnoludaCytat:
... o jeden idzie, drugi wyszedł, ah jakie to miasto małe...
