-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez kujon333
Cytat:
Emmm... wtedy były inne czasy xD
To może wolisz masakrę Ormian w Turcji albo pogrom żydowski w Bagdadzie ;)
Trochę naciągane. Równie dobrze za argument można uznać "ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej" przez, bądź co bądź chrześcijańskich Niemców. W takim świetle porównanie nie wypada najlepiej dla zachodniej cywilizacji.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Trochę naciągane. Równie dobrze za argument można uznać "ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej" przez, bądź co bądź chrześcijańskich Niemców. W takim świetle porównanie nie wypada najlepiej dla zachodniej cywilizacji.
O to nie wiedziałem, że Hitler jest najznamienitszym przykładem cywilizacji zachodniej. :)
Islam praktycznie od samego początku prześladował nie-muzułmanów
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Zenujaca jest ta wzajemna przepychanka zwolennikow islamu oraz jego przeciwnikow ktora przybrala forme wyliczanki.Podczas kiedy ludzie sie spieraja ktora religia wymordowala wiecej przedstawicieli innych wyznan muzulmanie odniesli kolejny sukces.Wiecej lania multi-kulti wody a mniej konkretow poprosze.Dywagujcie dalej bo dla kozich synow to piekna melodia do ich muzyki ;)
http://wpolityce.pl/wydarzenia/40692-mu ... kamieniami
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez kujon333
O to nie wiedziałem, że Hitler jest najznamienitszym przykładem cywilizacji zachodniej.
A z którego fragmentu się o tym dowiedziałeś?
Cytat:
Zamieszczone przez kujon333
Islam praktycznie od samego początku prześladował nie-muzułmanów
Praktycznie na początku to Mahomet uciekał do Medyny a nieco wcześniej wyznawcy nowej religii uciekali do Etiopii. Prześladowania (z podziałem na pogan i ludy księgi) rozpoczęły się wraz z uzyskaniem dominacji. Zresztą nie jest to nic nadzwyczajnego dla religii monoteistycznych uzurpujących sobie prawo do zbawienia świata. Chrześcijaństwo z tego wyrosło pod naporem rozwoju myśli, Islam wciąż jest gorliwy. Ale z czasem i on się zmieni.
Cytat:
Zamieszczone przez zajac
Podczas kiedy ludzie sie spieraja ktora religia wymordowala wiecej przedstawicieli innych wyznan
A co nam pozostaje? Chętnie wezmę widły, pochodnię i podpalę jakiś meczet. Tylko się zastanawiam który z 5 (słownie- pięciu) czynnych w naszym kraju wybrać i ile będzie mnie kosztował dojazd :lol:
Cytat:
Zamieszczone przez zajac
muzulmanie odniesli kolejny sukces.
To w sumie stare. Artykuł warto też sprostować, bowiem sprawa nie dotyczyła całego miasteczka tylko osiedla, w którym muzułmanie stanowili większość. Strzelili sobie w stopę zresztą, bo wywołali skandal na całą Danię.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Baal-Melkart
A co nam pozostaje? Chętnie wezmę widły, pochodnię i podpalę jakiś meczet. Tylko się zastanawiam który z 5 (słownie- pięciu) czynnych w naszym kraju wybrać i ile będzie mnie kosztował dojazd :lol:
Az tak radykalnych posuniec nie mam na mysli.Odrzucenie ustawy o rytualnym uboju jest lepsze od plonacych meczetow.Ta droga nalezy isc
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez zajac
Az tak radykalnych posuniec nie mam na mysli.Odrzucenie ustawy o rytualnym uboju jest lepsze od plonacych meczetow.Ta droga nalezy isc
Z mojej strony to była ironia, warto pamiętać, że dyskusja na przykładzie Francji i Wielkiej Brytanii z ich kolonialnym bagażem też nie jest zbyt adekwatna do warunków panujących w Polsce. Natomiast może być przydatna przy wyznaczaniu ram polityki imigracyjnej. Co do uboju rytualnego to osobiście jestem - po raz pierwszy od dawna - zadowolony z decyzji Sejmu. W końcu państwo, które nakazuje humanitarne traktowanie zwierząt jest konsekwentne i nie robi odstępstw na rzecz religijnych nakazów.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
To jak możemy mówić na temat łamania praw człowieka, skoro tak naprawdę, nigdzie na świecie nie są tak naprawdę respektowane. Jak porównamy dajmy na to kraje UE z krajami islamskimi oczywiście, że dostrzeżemy różnicę, nawet dużo różnic - ale w podstawowych kwestiach tak naprawdę się nie różnimy - poszanowaniu wolności słowa, w swobodach obywatelskich. Skoro w naszym kraju można zostać ukaranym za obrazę uczuć religijnych, to czym różnimy się np. od Arabii Saudyjskiej? Chyba tylko sposobem wymierzenia kary.
Piszesz większe głupoty od Glacy, a to już naprawdę jest "coś"...
Różnimy się tym, że w krajach islamskich zostaniemy ukarani za obrazę tylko jednej jedynej słusznej religii, a u nas za obrazę wszystkich religii... Jeżeli Ty nie dostrzegasz różnicy za bądź, co bądź świecką Polską(z małymi odchyłami na rzecz katolicyzmu) z wahabicka, opartą na koranie Arabią to ja nie mam pytań. Jest diametralna różnica w "nie tak do końca respektowaniu", a respektowaniu w "10 %". Zresztą dajesz tu jakieś dziwne "prawa człowieka", które ten człowiek wymyślił i może je za jakiś czas zmienić, ja piszę o wolności... Poszanowanie wolności słowa i swobody obywatelskie w krajach islamskich, szczególnie w Arabii :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: , no chyba, że za obręb "obywateli" wywalimy tamtejszych nie muzułmanów, kobiety itd. Co Ty za bzdury wypisujesz, czym dalej dyskusja tym większe głupoty.
Dostrzegam różnicę, nie rób ze mnie głupca. Zauważ tylko, że u nas każdy dostaje po łapach nie za stwierdzenie "Ty Żydzie" tylko za obrazę uczuć katolickich, w Arabii Saudyjskiej za obrazę islamu. Zarówno u nich jak i nas dominuje jedna religia, i za obrazę dominującej religii człowiek jest karany.
To, że w Arabii Saudyjskiej nie ma wolności słowa to już inna kwestia, nawet w USA w kraju w ,którym kreują się na wielkich obrońców swobód obywatelskich nie przestrzegają ich tam naprawdę. Jak można wymagać by w krajach arabskich zapanowały swobody obywatelskie skoro ich obywatele jakoś tego nie pragną - nie demonstrują, nie próbują tego zmienić. Chcesz w krajach, w których tak naprawdę nigdy nie zagościła demokracja ją zaszczepić? Ludność nigdy nie zaznała tam takiego ustroju i nawet nie wie na czym polega.
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
Pisząc islam stał się zagrożeniem, i że coś należy z tym zrobić większość chciałaby żeby zniknął on z powierzchni planety, a wszystkie wzmianki o nim zostały wymazane.
Dla mnie super niech znika.... tylko nie w sposób ekstremalny a niech sobie zostaną buddystami, ateistami czy tam kimkolwiek.
Jak mamy sprawić, że 1,2mld ludzi nagle zmieni wiarę? nie mamy czarodziejskiej różdżki.
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
To, że islamscy imigranci stanowią zagrożenie dla swobód obywatelskich w Europie nie trzeba nie tłumaczyć, ale fakt, że wszyscy muzułmanie na świecie stanowią zagrożenie dla demokracji zakrawa na śmiech. Czytając coś takiego odnoszę wrażenie jakby 1,2mld ludzi na świecie zbroiło się i planowało podbić resztę świata.
Po pierwsze nie muszą się zbroić, wystarczy, że zaleją nas swoimi potomkami...
Po drugie piszę tylko o Europie, bo w Stanach, Chinach czy Japonii to sobie z muslimamy władze poradzą...
Dlatego piszę już po raz któryś, że trzeba przenieść na grunt europejski, któreś z tych rozwiązań.
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
Idąc dalej tym tropem (zapewne Volomir to skomentuje można by rzec, że niczym nie różnimy się od fundamentalistów islamskich - oni pragną zniszczyć zachód, my pragniemy zniszczyć ich z tą różnicą, że my robimy to z pobudek demokratycznych oni z religijnych
Ja nic nie mam do "pojedynczej jednostki islamskiej", jak i do żadnego innego człowieka na kuli ziemskiej o ile nie nadepnie mi lub moim bliskim na stopę, mam za to dużo do totalitarnej wiary, którą wyznają...
Mam podobne odczucia co do Twoich. ale czytając niektóre posty odnoszę ważnie jakby niektórzy pragnęliby urządzić sobie krucjaty.
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
Naprawdę dajesz bzdurne argumenty.... porównując tak jak Ty Arabie z Europą pod względem swobód obywatelskich, możemy równie dobrze napisać, że USA w 1939 w podstawowych kwestiach nic się nie różniło do ZSRR i III Rzeszą, bo w tych wszystkich krajach tak naprawdę prawa człowieka nie są tak respektowane.... bzdura, bzdurę pogania, a to już następna Twoja bzdura w tym temacie, zaraz po "nie byłeś tam to nie wiesz, nie czytałeś w całości to nie pisz"....
Cały czas tłuczemy się o to samo.
Większość piszących w tym temacie wystawiło już negatywna ocenę religii za względu na to co robią poszczególne jednostki, ja tego nie robię i o to chyba się to wszystko rozbija.
Islam jest zły ponieważ podbijał, ponieważ zmusza kobiety do noszenia chust - dla mnie to są bzdurne argumenty. Nikt tak naprawdę nie stara się dowiedzieć czegoś więcej, tylko od razu neguje.
Nie piszę Barso "nie czytałeś w całości to nie pisz" - tylko nie wystawiaj od razu oceny. Tak samo mogę oceniać film po jego zwiastunie - dla mnie film jest beznadziejny ponieważ mi się nie podoba zwiastun i do kina nie pójdę, recenzja była beznadziejna więc nie obejrzę. Nie można oceniać książki po okładce - o to walczę w tym temacie. Kiedyś przeczytałem cały Stary i Nowy Testament - daję więc mi to jakieś podstawy do wystawienia oceny współczesnemu Kościołowi, Koranu nie przeczytałem więc nie wystawiam oceny tej religii. Mam nadzieje, że teraz moje argumenty będą dla Ciebie miej durne.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Islam jest zły ponieważ podbijał, ponieważ zmusza kobiety do noszenia chust - dla mnie to są bzdurne argumenty. Nikt tak naprawdę nie stara się dowiedzieć czegoś więcej, tylko od razu neguje.
:shock: :shock: :shock: Ty to serio piszesz? Poważnie się pytam, bo to że Glace przebiłeś to zauważyliśmy już dawno ale Ty ciągle podnosisz sobie poprzeczkę. Jakie dawne podboje? Jakie noszenie burki? Mówimy o prawie szariatu, mówimy o śmierci za posiadanie Biblii, o niemożności wyznawania innej religii, o nie możności dyskutowania o ich proroku, o rytualnych ubojach, o braku demokracji i wolności, o tym, że mąż może żonę pobić/zgwałcić, o zabójstwach honorowych, o tym że kobiety nie mogą studiować, głosować, o tym że religia będzie wpływać na każdy aspekt twojego życia, mówimy o zamachach, zabójstwach i aktach terroru dopóki cały świat nie będzie muzułmański. A co do tych twoich burek to spoko jak sobie chce nosić, aczkolwiek w niemuzułmańskich krajach nie powinno tak czy inaczej to mieć miejsca żeby daną osobę można było w różnych sytuacjach zidentyfikować, ale co z tymi kobietami które nie będą chciały burki nosić? Zdajesz sobie sprawę, że nie będą miały wyboru?
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Islam jest zły ponieważ podbijał, ponieważ zmusza kobiety do noszenia chust - dla mnie to są bzdurne argumenty. Nikt tak naprawdę nie stara się dowiedzieć czegoś więcej, tylko od razu neguje.
:shock: :shock: :shock: Ty to serio piszesz? Poważnie się pytam, bo to że Glace przebiłeś to zauważyliśmy już dawno ale Ty ciągle podnosisz sobie poprzeczkę. Jakie dawne podboje? Jakie noszenie burki? Mówimy o prawie szariatu, mówimy o śmierci za posiadanie Biblii, o niemożności wyznawania innej religii, o nie możności dyskutowania o ich proroku, o rytualnych ubojach, o braku demokracji i wolności, o tym, że mąż może żonę pobić/zgwałcić, o zabójstwach honorowych, o tym że kobiety nie mogą studiować, głosować, o tym że religia będzie wpływać na każdy aspekt twojego życia, mówimy o zamachach, zabójstwach i aktach terroru dopóki cały świat nie będzie muzułmański. A co do tych twoich burek to spoko jak sobie chce nosić, aczkolwiek w niemuzułmańskich krajach nie powinno tak czy inaczej to mieć miejsca żeby daną osobę można było w różnych sytuacjach zidentyfikować, ale co z tymi kobietami które nie będą chciały burki nosić? Zdajesz sobie sprawę, że nie będą miały wyboru?
Idąc twoim tokiem rozumowania, chrześcijaństwo obrządku rzymskiego jest złe, bo:
- jest/było przeciwne demokracji i wolności (encykliki Piusa IX)
- prowadziło ideę krucjat - świętych wojen ("Taka jest wola Boża!" - Clermont, 1095)
- dąży do panowania własnego prawa nad prawem kraju (spór o inwestyturę, współczesne działania KK w Polsce i w zeszłym wieku w Irlandii)
- też zakładał(-a) upośledzenie prawne kobiet (kwestia dostępu kobiet do kleru, obwinianie kobiety o grzech pierworodny, teksty pisarzy chrześcijańskich o hierarchiach rodzinnych)
- nie liczyło się ze zdaniem wiernych, dążących do reform (Święta Inkwizycja; spalenie J. Husa, G. Bruno, ekskomunika Lutra, krytyka Jezuitów za ich metody ewangelizacyjne w XVII-wiecznych Chinach)
- nie liczyło się ze zdaniem nawet braci w wierze (spór o ikonoklaizm, kontrreformacja, wojny religijne)
- zmuszało do zmiany wiary "ogniem i mieczem" (wspomniane wyżej krucjaty, Zakon Krzyżacki i jego polityka w Prusach, palenie Żydów w Europie, rekonkwista w Hiszpanii i konkwista w Nowym Świecie, najazdy "w imię Boże" margabiów Rzeszy w kierunku pogańskich plemion na ziemiach polskich, najazdy Krzyżaków na Litwę)
- wymuszało pieniądze od wiernych (dziesięcina)
Jak widzisz, wcale nie było tak różowo. ;) Islam zatrzymał się po prostu na tym etapie, na którym był katolicyzm między VIII a XVI/XVII wiekiem. Inna sprawa, że spory wpływ na to miały właśnie krucjaty i działania USA w regionie w zeszłym wieku. Jak się komuś okazuje nietolerancję i agresję, taki ktoś też się taki staje. A słyszałeś o polityce Arabów wobec innowierców w VIII wieku? O polityce Ottomanów między XV a XIX wiekiem? Islam nie jest zły, islam jest po prostu zacofany. Mój wywód na początku tego postu ukazuje, że idąc twoim tokiem rozumowania można tak samo ocenić islam, buddyzm, chrześcijaństwo, pastafarianizm etc.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Argument bardzo z dupy, bo nie rozmawiamy na temat tego jakie było chrześcijaństwo i islam, tylko jakie jest. Twoja rozpiska jest więc śmieszna. I nie rozumiem gdzie tu mój tok rozumowania? Ja mówię jak jest teraz z Islamem, a Ty mi wyjeżdzasz z przeszłością, wtf?! Poza tym jestem ostatnią osobą, której powinieneś pisać o błędach chrześcijaństwa. Ja uważam chrześcijaństwo za zło. Tylko że wolę takie mniejsze zło (chrześcijaństwo) pod postacią irytującego kataru, niż większe zło pod postacią raka (islam).
Poza tym te dwie religie różnią się pod względem założeń, co było powtarzane wielokrotnie, a w skrócie chrześcijaństwo - pacyfizm, islam - wojna.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez adriankowaty
Idąc twoim tokiem rozumowania, chrześcijaństwo obrządku rzymskiego jest złe, bo:
- jest/było przeciwne demokracji i wolności (encykliki Piusa IX)
- prowadziło ideę krucjat - świętych wojen ("Taka jest wola Boża!" - Clermont, 1095)
- dąży do panowania własnego prawa nad prawem kraju (spór o inwestyturę, współczesne działania KK w Polsce i w zeszłym wieku w Irlandii)
- też zakładał(-a) upośledzenie prawne kobiet (kwestia dostępu kobiet do kleru, obwinianie kobiety o grzech pierworodny, teksty pisarzy chrześcijańskich o hierarchiach rodzinnych)
- nie liczyło się ze zdaniem wiernych, dążących do reform (Święta Inkwizycja; spalenie J. Husa, G. Bruno, ekskomunika Lutra, krytyka Jezuitów za ich metody ewangelizacyjne w XVII-wiecznych Chinach)
- nie liczyło się ze zdaniem nawet braci w wierze (spór o ikonoklaizm, kontrreformacja, wojny religijne)
- zmuszało do zmiany wiary "ogniem i mieczem" (wspomniane wyżej krucjaty, Zakon Krzyżacki i jego polityka w Prusach, palenie Żydów w Europie, rekonkwista w Hiszpanii i konkwista w Nowym Świecie, najazdy "w imię Boże" margabiów Rzeszy w kierunku pogańskich plemion na ziemiach polskich, najazdy Krzyżaków na Litwę)
- wymuszało pieniądze od wiernych (dziesięcina)
Jak widzisz, wcale nie było tak różowo. ;) Islam zatrzymał się po prostu na tym etapie, na którym był katolicyzm między VIII a XVI/XVII wiekiem. Inna sprawa, że spory wpływ na to miały właśnie krucjaty i działania USA w regionie w zeszłym wieku. Jak się komuś okazuje nietolerancję i agresję, taki ktoś też się taki staje. A słyszałeś o polityce Arabów wobec innowierców w VIII wieku? O polityce Ottomanów między XV a XIX wiekiem? Islam nie jest zły, islam jest po prostu zacofany. Mój wywód na początku tego postu ukazuje, że idąc twoim tokiem rozumowania można tak samo ocenić islam, buddyzm, chrześcijaństwo, pastafarianizm etc.
Kolejna wyliczanka(swoja droga ciekawe juz ktora w tym temacie) nie wnoszaca niczego wartosciowego do dyskusji.Niewazne jacy muzulmanie i chrzescijanie kiedys byli lecz jacy sa obecnie :!:
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Warto przypomnieć słowa byłego premiera Australii:
http://www.fronda.pl/a/premier-australi ... 26004.html
fragment:
"To nasze państwo, nasza ziemia i nasz styl życia i damy wam wszelkie możliwości, by się tymi rzeczami cieszyć. Jednak dopóki nie przestaniecie narzekać i płakać z powodu naszej flagi, przysięgi, chrześcijańskiej religii albo naszego trybu życia, to bardzo polecam wam skorzystanie z jednego z bardzo ważnych australijskich praw – prawa do opuszczenia tego kraju. Jeśli wam się tu nie podoba, wyjedźcie. Nie zmuszaliśmy was, byście tu przyjeżdżali. Poprosiliście, byśmy dali wam możliwość tu mieszkać. Zatem przyjmijcie kraj, który już przyjęliście.”
i tyle w temacie :)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
No i powiedział to, co każdy przyzwoity człowiek wie od dawna ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Islam jest zły ponieważ podbijał, ponieważ zmusza kobiety do noszenia chust - dla mnie to są bzdurne argumenty. Nikt tak naprawdę nie stara się dowiedzieć czegoś więcej, tylko od razu neguje.
:shock: :shock: :shock: Ty to serio piszesz? Poważnie się pytam, bo to że Glace przebiłeś to zauważyliśmy już dawno ale Ty ciągle podnosisz sobie poprzeczkę. Jakie dawne podboje? Jakie noszenie burki? Mówimy o prawie szariatu, mówimy o śmierci za posiadanie Biblii, o niemożności wyznawania innej religii, o nie możności dyskutowania o ich proroku, o rytualnych ubojach, o braku demokracji i wolności, o tym, że mąż może żonę pobić/zgwałcić, o zabójstwach honorowych, o tym że kobiety nie mogą studiować, głosować, o tym że religia będzie wpływać na każdy aspekt twojego życia, mówimy o zamachach, zabójstwach i aktach terroru dopóki cały świat nie będzie muzułmański. A co do tych twoich burek to spoko jak sobie chce nosić, aczkolwiek w niemuzułmańskich krajach nie powinno tak czy inaczej to mieć miejsca żeby daną osobę można było w różnych sytuacjach zidentyfikować, ale co z tymi kobietami które nie będą chciały burki nosić? Zdajesz sobie sprawę, że nie będą miały wyboru?
Wyliczyłem tylko argumenty jakie padały w tym temacie. A co do reszty jestem przeciwny takim rzeczom, ale co mi zostaje oprócz zaakceptowania stanu rzeczy. Mam pojechać do nich i spróbować zmienić stan rzeczy? Będzie dobrze jak wrócę żywy z stamtąd. :) takie rzeczy będę potępiał to jest chyba oczywiste. Ale nie mam zamiaru też z tego powodu robić jakiejś wielkiej afery skoro i tak mój protest nic nie zmieni. Co jakiś czas są protesty pod ambasadami chińskimi i czy z tego powodu Tybet stał się znowu państwem?
Ostatnio w Indiach doszło do zbiorowego gwałtu na 20-letniej studentce, która po tym została podpalona - według tamtejszej policji sama to sobie zrobiła. Dochodzi tam do 127 gwałtów tygodniowo, i możemy coś zrobić, skoro same władzę nie potrafią zmienić stanu rzeczy?
Zmiana stanu rzeczy w krajach islamskich musi wypłynąć z wewnątrz kraju a nie napływać z zewnątrz. Jeśli sami mieszkańcy nie chcą zmian, to tym bardziej na siłę nic nie da się z tym zrobić.
Jedyne co możemy uczynić to zmusić polityków europejskich by wzięli się za imigrantów w EU, którzy poczynają sobie coraz śmielej.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
chochlik20, sorry ale nadal piszesz durnoty poniekąd...
Cytat:
Dostrzegam różnicę, nie rób ze mnie głupca. Zauważ tylko, że u nas każdy dostaje po łapach nie za stwierdzenie "Ty Żydzie" tylko za obrazę uczuć katolickich, w Arabii Saudyjskiej za obrazę islamu. Zarówno u nich jak i nas dominuje jedna religia, i za obrazę dominującej religii człowiek jest karany.
To, że w Arabii Saudyjskiej nie ma wolności słowa to już inna kwestia, nawet w USA w kraju w ,którym kreują się na wielkich obrońców swobód obywatelskich nie przestrzegają ich tam naprawdę.
Nie, nie dostrzegasz dalej różnicy skoro piszesz takie głupoty... U nas co najwyżej poszczególni sędziowie mogą rozróżniać obrazę katolicyzmu od innych religii, ale to nie jest prawo, w Arabii to jest prawo, to jest życie, to jest totalitaryzm. U nas nie zostałeś zabity za to, że nie jesteś katolikiem w Arabii za porzucenie Islamu zostałbyś, ot taka jedna z różnic. Nie wychłoszczą Cie za posiadanie biblii, możesz śmiało modlić się do potwora spaghetti czy kogo tam, albo w ogóle się nie modlić etc. etc. etc., tylko po co ja to piszę, skoro Ty niby rozumiesz, ale wedle mojej oceny to nie rozumiesz i nie zrozumiesz....Tak samo dalej porównanie USA z Arabia.... na dżumę i na katar można napisać, że to choroby, ale jakże innego "ciężaru". Tu nie ma co porównywać!
ps. po za tym to jakby ktoś do mnie powiedział "Ty Katoliku" to ja bym się nie obraził.... lecz swoją drogą słowo Żyd/żyd nie kojarzy się tylko z religią ale Ci którzy wyznają tę religię zasłużyli sobie przez szereg stuleci żeby przylgnęły do tego słowa "znaczenia pejoratywne". Nie ja nie jestem antysemitą, muszę się tych Żydków nabroić przed antysemickim teściem :lol: ale podchodzę do takich rzeczy racjonalnie...
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Z dedykacją dla wszystkich krzykaczy z Polski broniących się przed Islamem(którego w ogóle tu nie ma), zabraniających tego samego Izraelowi, otoczonemu przez państwa islamskie nie kryjące się z zamiarem wymazania Izraela z map, to samo liderzy "biednych" Palestyńczyków.
[youtube:327epc4u]http://www.youtube.com/watch?v=FOGG_osOoVg[/youtube:327epc4u]
[youtube:327epc4u]http://www.youtube.com/watch?v=8Y0ycQFoVac&list=PL9756D8D1A94928DD&index= 1[/youtube:327epc4u]
[youtube:327epc4u]http://www.youtube.com/watch?v=V-3MGK_z_ew&list=PL9756D8D1A94928DD[/youtube:327epc4u]
[youtube:327epc4u]http://www.youtube.com/watch?v=vDa3uUKrQFw&list=PL9756D8D1A94928DD[/youtube:327epc4u]
[youtube:327epc4u]http://www.youtube.com/watch?v=MVQKxCW1_0U&list=PL9756D8D1A94928DD[/youtube:327epc4u]
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Kolejny post nic nie wnoszący do dyskusji. W Polsce nie ma Islamu? "Bogu" dzięki :mrgreen: Tylko wiesz, bycie otoczonym przez kraje islamskie to też nie jest fajna perspektywa. Islam jest zagrożeniem dla Europy, a jak wiesz, lub nie, Polska leży w Europie.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Kolejny post nic nie wnoszący do dyskusji. W Polsce nie ma Islamu? "Bogu" dzięki :mrgreen: Tylko wiesz, bycie otoczonym przez kraje islamskie to też nie jest fajna perspektywa. Islam jest zagrożeniem dla Europy, a jak wiesz, lub nie, Polska leży w Europie.
Ok ok, ja rozumiem i w pełni popieram, Islam jest jakimś zagrożeniem dla Europy, a w przyszłości prawdopodobnie i dla Polski, irytujący są jednak ludzie,którzy nawołują do obrony Europy przed Islamem, a zabraniają tego samego Izraelowi, który jednak jest w znacznie gorszym położeniu i sytuacji.
Izrael jest sojusznikiem w wojnie z Islamem, i niektórzy powinni to wreszcie zrozumieć.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Tia, tyle, że z tego, co wiem, to ostatnimi czasy to Izrael ma bardziej agresywną postawę niż otaczające kraje islamskie. Egipt i reszta ciapatych ujadają jak psy, ale nie mają siły by te słowa poprzeć czynem. Izrael za to może zrobić to, co w 67.
I tak, Polskę trzeba bronic przed islamem już teraz. Chyba nie chcemy być w tej samej sytuacji, w której już teraz jest Anglia, Francja i Niemcy. Bądź co bądź lepiej zapobiegać niż leczyć.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez kuroi
Tia, tyle, że z tego, co wiem, to ostatnimi czasy to Izrael ma bardziej agresywną postawę niż otaczające kraje islamskie. Egipt i reszta ciapatych ujadają jak psy, ale nie mają siły by te słowa poprzeć czynem.
Gdyby wszyscy twoi sąsiedzi publicznie bez skrępowania obwieszczali, że zamierzają zabić ciebie,twoją rodzinę i wymazać wszelaki ślad po was(baa,że to jest wręcz celem ich życia) radośnie machałbyś im ręką i zapraszał na grilla, czy jednak starałbyś się bronić, a może nawet uprzedzał złe zamiary sąsiadów (tym bardziej mając ku temu środki) ? aha i pamiętaj, że w domu masz też lokatorów na utrzymaniu tych sąsiadów, i ci lokatorzy nie dość, że roszczą sobie prawa do twojego domu, chcą ci jeszcze uciąć głowę.
Cytat:
Zamieszczone przez kuroi
. Egipt i reszta ciapatych ujadają jak psy, ale nie mają siły by te słowa poprzeć czynem. .
To po co tyle ujadają ?
Cytat:
Zamieszczone przez kuroi
. Izrael za to może zrobić to, co w 67.
A co takiego Izrael zrobił w 1967 ? bo z tego co ja się orientuję to jedynie się bronił przed agresją kilku znacznie większych/silniejszych państw islamskich, i dał im łupnia w 6 dni :lol:
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Gdyby wszyscy twoi sąsiedzi publicznie bez skrępowania obwieszczali, że zamierzają zabić ciebie,twoją rodzinę i wymazać wszelaki ślad po was(baa,że to jest wręcz celem ich życia) radośnie machałbyś im ręką i zapraszał na grilla, czy jednak starałbyś się bronić, a może nawet uprzedzał złe zamiary sąsiadów (tym bardziej mając ku temu środki) ? aha i pamiętaj, że w domu masz też lokatorów na utrzymaniu tych sąsiadów, i ci lokatorzy nie dość, że roszczą sobie prawa do twojego domu, chcą ci jeszcze uciąć głowę.
Szczerze? Ja się nie dziwię, że państwa sąsiedzkie obrały sobie taki cel. Izrael jest tworem z kosmosu i jak dla mnie takie państwo nie powinno tam istnieć. Bo serio, tworzymy państwo, bo kilkaset lat temu ta ziemia należała do żydów. Oni są okupantami i jak szczerze nie lubię islamu, tak roszczenia" państw islamskich jak najbardziej rozumiem.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Szczerze? Ja się nie dziwię, że państwa sąsiedzkie obrały sobie taki cel. Izrael jest tworem z kosmosu
Hmm, tak się składa, że większość państw na bliskim Wschodzie jest takim 'tworem z kosmosu' (powstałym po upadku imperium osmańskiego) jak to nazwałeś-Irak,Syria,Egipt.......dlaczego też państwo Izrael nie może tam istnieć ? kwa, co za hipokryzja i kipiący wręcz antysemityzm,czy ignorancja ?
bo islamiści Żydów mordować mogą,ale Chrześcijan i ateistów już nie ?
Poza tym Izrael to maluteńkie państwo,a muzułmanie mają wystarczająco miejsca do życia, nawet w Izraelu.Fakty są takie, że świat islamski nie chce żadnego pokoju, podobnie Palestyńczycy nie chcą żadnej niepodległości(zresztą dostali już strefę gazy, i co zrobili ? ściągnęli tam Hamas,który przejął tam władzę :mrgreen: i radośnie kontynuuje wojnę z Izraelem, regularnie ostrzeliwując jego terytorium,dopuszcza się zamachów,napaści,porwań.....) wszystkie sąsiednie państwa(i nie tylko, cały świat muzułmański) chcą po prostu zniszczyć Izrael i wymordować tamtejszych Żydów, zepchnąć do morza i potopić ich w nim, jak mówi choćby obecny lider Hamasu.
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Oni są okupantami
weź trochę poczytaj(książek ntt !! nie wiki i tzw antysyjonistyczne strony www) zanim zaczniesz siać taką tanią propagandę islamską, wystarczy cofnąć się kilkadziesiąt lat wstecz ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
chochlik20, sorry ale nadal piszesz durnoty poniekąd...
To już nie piszę totalnych bzdur :) to dobrze :)
Cytat:
Zamieszczone przez Barsa
Cytat:
Dostrzegam różnicę, nie rób ze mnie głupca. Zauważ tylko, że u nas każdy dostaje po łapach nie za stwierdzenie "Ty Żydzie" tylko za obrazę uczuć katolickich, w Arabii Saudyjskiej za obrazę islamu. Zarówno u nich jak i nas dominuje jedna religia, i za obrazę dominującej religii człowiek jest karany.
To, że w Arabii Saudyjskiej nie ma wolności słowa to już inna kwestia, nawet w USA w kraju w ,którym kreują się na wielkich obrońców swobód obywatelskich nie przestrzegają ich tam naprawdę.
Nie, nie dostrzegasz dalej różnicy skoro piszesz takie głupoty... U nas co najwyżej poszczególni sędziowie mogą rozróżniać obrazę katolicyzmu od innych religii, ale to nie jest prawo, w Arabii to jest prawo, to jest życie, to jest totalitaryzm. U nas nie zostałeś zabity za to, że nie jesteś katolikiem w Arabii za porzucenie Islamu zostałbyś, ot taka jedna z różnic. Nie wychłoszczą Cie za posiadanie biblii, możesz śmiało modlić się do potwora spaghetti czy kogo tam, albo w ogóle się nie modlić etc. etc. etc., tylko po co ja to piszę, skoro Ty niby rozumiesz, ale wedle mojej oceny to nie rozumiesz i nie zrozumiesz....Tak samo dalej porównanie USA z Arabia.... na dżumę i na katar można napisać, że to choroby, ale jakże innego "ciężaru". Tu nie ma co porównywać!
Dostrzegam różnicę, ale również pewne niuanse.
Arabia Saudyjska jest niepodległym suwerennym krajem, naszym chcianym/niechcianym sojusznikiem i mają takie prawo jakie sami sobie narzucili, i na jakie się zgodzili. Przyjeżdżając więc do tego kraju muszę szanować to prawo, stosować się do niego, nawet jeśli by mi się ono nie podobało.
Moje porównanie miało jedyny nie na celu zobrazowanie faktu, że skoro wielcy piewcy demokracji i swobód obywatelskich łamią je pomimo iż prawo tego zabrania to jak można wymagać od Arabii Saudyjskiej by poszanowała obywateli innych religii skoro im prawo zezwala na prześladowania? Póki robią to u siebie we własnym kraju, zgodnie dodatku z literą prawa oprócz stwierdzenia faktu, że mi się to niepodobna to nic nie mogę zrobić. Ale jeżeli przyjechaliby do naszego kraju i próbowali u nas stanowić swoje własne prawa wówczas pokazałbym im gdzie są drzwi.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
bo islamiści Żydów mordować mogą,ale Chrześcijan i ateistów już nie ?
Nic takiego nie napisałem. Mówię, że oni traktują Izrael jako okupanta i robią to słusznie. O tym, że Izrael nie powinien istnieć mam na myśli to, że takie państwo nie powinno nigdy tam powstać.
Cytat:
Poza tym Izrael to maluteńkie państwo,a muzułmanie mają wystarczająco miejsca do życia, nawet w Izraelu.
No przedni argument. Rozumiem, że jak teraz zapukają do Twojego domu jacyś ludzie i powiedzą, że wynocha bo ich plemię setki lat temu zamieszkiwało te ziemie i teraz tworzy sobie w tym miejscu państwo, to Ty potulnie przystaniesz na "prośbę" ewakuacji?
Cytat:
weź trochę poczytaj(książek ntt !! nie wiki i tzw antysyjonistyczne strony www) zanim zaczniesz siać taką tanią propagandę islamską, wystarczy cofnąć się kilkadziesiąt lat wstecz ;)
O czym Ty teraz bredzisz? I oczywiście, bo jak ktoś skrytykuje żydów to musi być antysemita. Czy można myśleć płycej? Chyba nie. To tak jak z tym ubojem rytualnym - zakaznaie go to jawne działanie antysemickie! Także ja polecam wyrwać się z tego biednego poprawnie politycznego myślenia i zacząć myśleć za siebie.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
No przedni argument. Rozumiem, że jak teraz zapukają do Twojego domu jacyś ludzie i powiedzą, że wynocha bo ich plemię setki lat temu zamieszkiwało te ziemie i teraz tworzy sobie w tym miejscu państwo, to Ty potulnie przystaniesz na "prośbę" ewakuacji?
A gdzie tak było ? :roll: mniej YT
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
O czym Ty teraz bredzisz? I oczywiście, bo jak ktoś skrytykuje żydów to musi być antysemita.
Jak ktoś piszę, że nie dziwi się ludziom którzy obwieszczają całemu światu, że ich celem jest eksterminacja Żydów to coś w tym jest.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
A gdzie tak było ? :roll: mniej YT
Myśl! To nie boli! Mniej poprawnych politycznie wiadomości, więcej myślenia.
Cytat:
Jak ktoś piszę, że nie dziwi się ludziom którzy obwieszczają całemu światu, że ich celem jest eksterminacja Żydów to coś w tym jest.
Myśl! To nie boli! Nie będę przekonywał Cię, że nie jestem antysemitą, bo za bardzo jesteś przesiąknięty poprawnością polityczną, żeby to zrozumieć. Poza tym nie bawi mnie eksterminacja żydów. Po prostu rozumiem niechęć do państwa Izrael i walkę z nim jako okupanta. No ale oczywiście biedny Izrael jest nękany przez Hamas... Jakby sama okupacja nie wystarczyła. Był taki fajny mem, pokazujący to co naziści robili żydom i to co Izrael robi z Palestyńczykami. Smutne i prawdziwe.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
A gdzie tak było ? :roll: mniej YT
Myśl! To nie boli!
[quote:twy9s1vb]Jak ktoś piszę, że nie dziwi się ludziom którzy obwieszczają całemu światu, że ich celem jest eksterminacja Żydów to coś w tym jest.
Myśl! To nie boli! Nie będę przekonywał Cię, że nie jestem antysemitą, bo za bardzo jesteś przesiąknięty poprawnością polityczną, żeby to zrozumieć.[/quote:twy9s1vb]
Przesiąknięty poprawnością polityczną ? to dziś poprawne politycznie jest faworyzowanie Izraela w temacie konfliktu na bliskim wschodzie ? hmm nie sądze
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Nie? No przecież poprawnie polityczne jest mówienie tylko i wyłącznie dobrze o Izraelu! Jakakolwiek krytyka czy nawet próba podjęcia debaty jest wskazywania jako wzrost nastrojów antysemickich.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez PaskudnyPludrak
Gdyby wszyscy twoi sąsiedzi publicznie bez skrępowania obwieszczali, że zamierzają zabić ciebie,twoją rodzinę i wymazać wszelaki ślad po was(baa,że to jest wręcz celem ich życia) radośnie machałbyś im ręką i zapraszał na grilla, czy jednak starałbyś się bronić, a może nawet uprzedzał złe zamiary sąsiadów (tym bardziej mając ku temu środki) ? aha i pamiętaj, że w domu masz też lokatorów na utrzymaniu tych sąsiadów, i ci lokatorzy nie dość, że roszczą sobie prawa do twojego domu, chcą ci jeszcze uciąć głowę.
Tak długo, jak mam środki, by temu zapobiec nie widzę powodu by się bać. Poza tym, po kilku poprzednich wojnach oraz po "Arabskiej wiośnie" wątpię, by arabusy były wstanie teraz realnie zagrozić Izraelowi.
Cytat:
To po co tyle ujadają ?
Bo mogą? Bo chcą? Bo tak im wypada? Nie wiem, może coś z tego mają.
Cytat:
A co takiego Izrael zrobił w 1967 ? bo z tego co ja się orientuję to jedynie się bronił przed agresją kilku znacznie większych/silniejszych państw islamskich, i dał im łupnia w 6 dni :lol:
Bronił się poprzez atak. Te kraje były tak potężne, że Izrael z palcem w nosie pokonał je w 6 dni, jak sam zresztą zauważyłeś. Wielkie zagrożenie, prawda? Wiem, że był to atak z zaskoczenia, że był dobrze zaplanowany itd. Ale 6 dni na pokonanie wszystkich sąsiadów? To chyba coś świadczy o tym, czy kraje islamskie są faktycznym zagrożeniem dla izraela.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Bronił się poprzez atak. Te kraje były tak potężne, że Izrael z palcem w nosie pokonał je w 6 dni, jak sam zresztą zauważyłeś. Wielkie zagrożenie, prawda? Wiem, że był to atak z zaskoczenia, że był dobrze zaplanowany itd. Ale 6 dni na pokonanie wszystkich sąsiadów? To chyba coś świadczy o tym, czy kraje islamskie są faktycznym zagrożeniem dla izraela.
Są faktycznym zagrożeniem. Izrael to malutkie gęsto zaludnione państewko, z problemami wewnętrznymi i mocno zmilitaryzowanym społeczeństwem. Ciężko byłoby z tego kawałka ziemi coś jeszcze wycisnąć, z kolei otaczające go państwa muzułmańskie mają całkiem spory potencjał. Szczęśliwie dla Izraela jeżeli jakieś państwo muzułmańskie staje się wewnętrznie silne, poukładane i z porządną gospodarką to równocześnie trochę odpuszcza z fanatyzmem zewnętrznym.
Z drugiej strony lobby muzułmańskie w Europie jest coraz silniejsze, a w końcu już prędzej w takiej Francji czy we Włoszech ludzie krzyczeli jak to Izrael prześladuje muzułmanów. Teraz europejskim liderom ciężej byłoby na forum międzynarodowym czy ONZ mówić coś przeciwko muzułmanom.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Ale wraz ze zwiększającą się ilością muzułmanów na zachodzie wzrasta wrogość ludności rdzennej. Jeszcze trochę i być może Francuzi oraz Brytyjczycy się obudzą i wyrzucą brudasów ze swojej ziemi lub sprawią, że Ci sami będą chcieli odejść.
Możliwe, że wraz ze wzrostem wrogości wobec muzułmanów jednocześnie zachód zacznie jeszcze bardziej sympatyzować z Izraelem jako oczywistym wrogiem ciapatych.
Wtedy Muzułmanie nie będą mieli co liczyć na podbicie Izraela, bo ten zapewne będzie mógł liczyć na pomoc z zachodu.
Może się mylę, ale tak widzę te sytuację.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez kuroi
Ale wraz ze zwiększającą się ilością muzułmanów na zachodzie wzrasta wrogość ludności rdzennej. Jeszcze trochę i być może Francuzi oraz Brytyjczycy się obudzą i wyrzucą brudasów ze swojej ziemi lub sprawią, że Ci sami będą chcieli odejść.
Możliwe, że wraz ze wzrostem wrogości wobec muzułmanów jednocześnie zachód zacznie jeszcze bardziej sympatyzować z Izraelem jako oczywistym wrogiem ciapatych.
Wtedy Muzułmanie nie będą mieli co liczyć na podbicie Izraela, bo ten zapewne będzie mógł liczyć na pomoc z zachodu.
Może się mylę, ale tak widzę te sytuację.
Tylko wyrzucą dokąd? To już nie są małe liczby a państwa muzułmańskie i tak mają duży przyrost naturalny i są stosunkowo gęsto zaludnione. Wygnanie muzułmanów z Europy gdyby doszło do skutku zwiększyłoby ich radykalizm. W państwach muzułmańskich pojawiłaby się ludność nie mająca pracy a nawet jeżeli to gorszą niż w Europie. Poza tym póki co nie widać aby wzrost nastrojów anty-muzułmańskich miał jakieś większe realne przełożenie na postawę polityków.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Gęsto zaludnione w miejscach, gdzie ktoś w ogóle mieszka. W Egipcie praktycznie cała 80 milionowa populacja skupia się w pobliżu nilu a reszta kraju to niezamieszkana pustynia. Zgaduję, że w Arabii Saudyjskiej podobnie ludzie się tłoczą na niewielkiej powierzchni pomimo, że kraj jest obszarowo dość duży.
Wrogość do muzułmanów dopiero się zaczęła, ale wydaje mi się, że jak tak dalej pójdzie, to prędzej czy później rządy będą musiały podjąć jakieś działania. Muzułmanie nie potrafią pokojowo koegzystować z Europejczykami, konflikty są nie do uniknięcia.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
http://ndie.pl/obowiazkowa-nauka-histor ... u-od-2014/ i pomyśleć, że Wlk. Brytania kiedyś ich wszystkich pod butem trzymała :roll:
http://wyborcza.pl/1,76842,8407985,Mlod ... lamem.html 8-) piękna inicjatywa, rozbawiło mnie nie mniej niż swego czasu nius, że masowo w Czechach ze sklepów znikają wiatrówki, bo ludzie własnymi metodami chcą walczyć z Romami :lol: Oby ten wspaniały pomysł rósł w siłę ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez odi.profanum
http://ndie.pl/obowiazkowa-nauka-historii-islamu-od-2014/ i pomyśleć, że Wlk. Brytania kiedyś ich wszystkich pod butem trzymała :roll:
Moj znajomy tak mi odpowiedzial na ta wiadomosc :lol: ;)
"Not heard about that? I don't think it really matters either way. If it is introduced, it will only be a basic introduction to Islamic history. The same as any other widely practiced faith. I don't think religion of any sort should be taught in schools until the kids are old enough to make their own mind up about it, especially as everyone gets so opinionated about it yet usually know f..k all!"
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez odi.profanum
http://ndie.pl/obowiazkowa-nauka-historii-islamu-od-2014/ i pomyśleć, że Wlk. Brytania kiedyś ich wszystkich pod butem trzymała :roll:
http://wyborcza.pl/1,76842,8407985,Mlod ... lamem.html 8-) piękna inicjatywa, rozbawiło mnie nie mniej niż swego czasu nius, że masowo w Czechach ze sklepów znikają wiatrówki, bo ludzie własnymi metodami chcą walczyć z Romami :lol: Oby ten wspaniały pomysł rósł w siłę ;)
W sumie można powiedzieć, że muzułmanie robią dżihad. Ale nie krwawy tylko bardziej dyplomatyczny czyli zajęcie kraju przez większość arabską.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Przecież o tym się dawno już mówi i podkreślają to islamscy szamani. Islam nie może podbić Europy mieczem, więc robi to bezkrwawo.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez odi.profanum
http://ndie.pl/obowiazkowa-nauka-histor ... u-od-2014/ i pomyśleć, że Wlk. Brytania kiedyś ich wszystkich pod butem trzymała
Ale właściwie w czym problem? Z tego co jest tam napisane, będą to lekcje historii.
Cytat:
Zamieszczone przez odi.profanum
http://wyborcza.pl/1,76842,8407985,Mlod ... lamem.html piękna inicjatywa, rozbawiło mnie nie mniej niż swego czasu nius, że masowo w Czechach ze sklepów znikają wiatrówki, bo ludzie własnymi metodami chcą walczyć z Romami Oby ten wspaniały pomysł rósł w siłę
Serio? Będą walczyć z Tatarami Krymskimi na Krymie? Czemu nie z Arabami na Półwyspie Arabskim albo Persami w Persji? Ciekawy tylko jestem co będzie jak im się Tatarzy skończą. Może "Lachiw budem rezaty".
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Moje porównanie miało jedyny nie na celu zobrazowanie faktu, że skoro wielcy piewcy demokracji i swobód obywatelskich łamią je pomimo iż prawo tego zabrania to jak można wymagać od Arabii Saudyjskiej by poszanowała obywateli innych religii skoro im prawo zezwala na prześladowania?
Ich prawo jest ściśle powiązane z religią, niemal każda dziedzina życia jest podporządkowana religii. Skoro są nauczeni, że mogą prześladować (a nawet mają powinność?) to czy oni pasują do współczesnej koncepcji wolnej i tolerancyjnej Europy? Nie.
Cytat:
Ale jeżeli przyjechaliby do naszego kraju i próbowali u nas stanowić swoje własne prawa wówczas pokazałbym im gdzie są drzwi.
Tak bronisz muzułmanów, ale chyba naprawdę nie dostrzegasz tego, że oni już to robią w innych krajach Europy. Dlatego powtórzę co już inni pisali - zapobiegać zamiast leczyć. Głos przeciwko muzułmanom musi być jednak stanowczy.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Sam Fisher
Cytat:
Moje porównanie miało jedyny nie na celu zobrazowanie faktu, że skoro wielcy piewcy demokracji i swobód obywatelskich łamią je pomimo iż prawo tego zabrania to jak można wymagać od Arabii Saudyjskiej by poszanowała obywateli innych religii skoro im prawo zezwala na prześladowania?
Ich prawo jest ściśle powiązane z religią, niemal każda dziedzina życia jest podporządkowana religii. Skoro są nauczeni, że mogą prześladować (a nawet mają powinność?) to czy oni pasują do współczesnej koncepcji wolnej i tolerancyjnej Europy? Nie.
Ale ja nigdzie nie piszę, że zapraszam ich do Europy. Dla mnie nadal mogą żyć tam gdzie są do tej pory, ze swoimi poglądami, nakazaniami i karami, ale jeśli chcą już tak bardzo osiedlać się w Europie to muszą przestrzegać naszych zasad i naszego prawa.
Cytat:
Zamieszczone przez Sam Fisher
Cytat:
Ale jeżeli przyjechaliby do naszego kraju i próbowali u nas stanowić swoje własne prawa wówczas pokazałbym im gdzie są drzwi.
Tak bronisz muzułmanów, ale chyba naprawdę nie dostrzegasz tego, że oni już to robią w innych krajach Europy. Dlatego powtórzę co już inni pisali - zapobiegać zamiast leczyć. Głos przeciwko muzułmanom musi być jednak stanowczy.
Gdzie ja ich bronię :?: Jedyne co piszę, że na swoim podwórku mogą ustanawiać takie prawa jakie im się podoba, ponieważ są suwerennymi krajami. Jeśli Ty postrzegasz to jako obronę, to już nie moja wina.
Non stop piszę, że jeśli chcą osiedlać się w Europie lub gdzie kolwiek indziej muszą przestrzegać prawa danego kraju, a nie ustanawiać własne.
Edit:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... BoxWiadTxt
To już kolejny przypadek gwałtu na cudzoziemce w kraju arabskim z prawem koranicznym... Mogę zrozumieć wiele, ale czytając takie rzeczy zaczynam zmieniać mój stosunek do praw rządzących takimi krajami.
Co jest najśmieszniejsze:
"A tym, którzy oskarżają kobiety godne, a nie mogą przyprowadzić czterech świadków, wymierzcie osiemdziesiąt batów i nie przyjmujcie od nich nigdy świadectwa. To są ludzie szerzący zgorszenie." (Koran, 24:4)
http://www.planetaislam.com/kobiety/islamvsinne/16.html
Z tego tekstu nie wynika, że to kobieta ma przyprowadzić kogoś kto potwierdzi jej wersje, chyba ,że dla Araba cudzoziemki nie są kobietami godnymi...
Ja jednej rzeczy nie mogę pojąć - skoro państwa potrafią wpłynąć na dyktatorów aby zaniechali choćby budowy reaktora atomowego za przysłowiową miskę ryżu, czy zaprzestali łamać praw człowieka, to czemu nie można wpłynąć na kraje gdzie dochodzi do gwałtów na cudzoziemkach by wszcząć śledztwo :?:
Jednego tylko się boję - mistrzostw świata w Katarze i arabskiego pojęcia gościnności.