-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Ale ja nigdzie nie piszę, że zapraszam ich do Europy.
A ja nie napisałem, że zapraszasz :D
Cytat:
Jeśli Ty postrzegasz to jako obronę, to już nie moja wina.
Akurat nie czepiam się calości Twoich poglądów tylko szczegółów w Twojej argumentacji.
Cytat:
Zauważ tylko, że u nas każdy dostaje po łapach nie za stwierdzenie "Ty Żydzie" tylko za obrazę uczuć katolickich, w Arabii Saudyjskiej za obrazę islamu. Zarówno u nich jak i nas dominuje jedna religia, i za obrazę dominującej religii człowiek jest karany.
Te porównanie w żadnym stopniu nie oddaje skali różnicy między Europą a muzułmanami. Nie można zasłaniać czyichś złych występków (w naszej ocenie oczywiście, bo u nich wiele rzeczy są na porządku dziennym i czymś normalnym) innymi przypadkami łamania praw człowieka.
Kilkoma wypowiedziami albo chciałeś usprawiedliwić ich albo nieświadomie usprawiedliwiałeś ich zachowania :
Cytat:
Są różne kodeksy moralne, dla niego Ty czynisz źle, i jest to powód byś się zmienił na jego modłę?
Cytat:
Nawet największemu wrogowi należy się szacuenk.
Czyli grzecznie pokazać im gdzie są drzwi? :D
Cytat:
To jak możemy mówić na temat łamania praw człowieka, skoro tak naprawdę, nigdzie na świecie nie są tak naprawdę respektowane. Jak porównamy dajmy na to kraje UE z krajami islamskimi oczywiście, że dostrzeżemy różnicę, nawet dużo różnic - ale w podstawowych kwestiach tak naprawdę się nie różnimy - poszanowaniu wolności słowa, w swobodach obywatelskich. Skoro w naszym kraju można zostać ukaranym za obrazę uczuć religijnych, to czym różnimy się np. od Arabii Saudyjskiej? Chyba tylko sposobem wymierzenia kary.
Starasz się wybielić muzułmanów na tle całego świata? Update: świat nie jest biały i czarny.
I tak: ten sposób wymierzania kary jest tym co nas tak mocno odróżnia od nich (w kwestiach prawnych). W prawach człowieka, wolności słowa i innych ciekawych wartościach współczesnego Zachodu chodzi nie tyle co o rygorystyczne przestrzeganie ich lecz o dążenie do ich przestrzegania. Człowiek jest istotą popęłniającą błędy (świadomie i nieświadomie) i tego nie zmienimy. Nie da się stworzyć idealnego świata, bo to właśnie my go tworzymy. Najważniejszy jest jednak kierunek, dążenie, chęć poprawy. Tego dążenia nie bardzo widzę u muzułmanów. Dlatego nie jestem w stanie zaakceptować Twoich prób usprawiedliwienia muzułmanów.
Ja wiem, że nie bronisz ich w 100%. Napisałeś, że sam nie chcesz żeby zaczęli stanowić swojego prawa u nas. Tak jak napisałem już wcześniej - nie wsadzamy do jednej klatki psa i kota. Za bardzo się różnimy :P
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
http://kwejk.pl/obrazek/1856543/opow...olerancji.html
zaraz wpadnie Glaca z płaczem, że z kwejka, ale bylo o tym też na większości portali. Czyli prawo szariatu w praktyce. Tak będzie w każdym kraju, w ktorym muzułmanie będą stanowili większość.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
ja się już w tym szambo-temacie nie wypowiadam EOT ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Sam Fisher
Cytat:
Jeśli Ty postrzegasz to jako obronę, to już nie moja wina.
Akurat nie czepiam się calości Twoich poglądów tylko szczegółów w Twojej argumentacji.
Staram się jedynie zrozumieć, co pcha Arabów to takiego postrzegania świata, do określonych zachowań, do aktów terroryzmu czy do mnóstwa innych rzeczy.
Cytat:
Zamieszczone przez Sam Fisher
Cytat:
Zauważ tylko, że u nas każdy dostaje po łapach nie za stwierdzenie "Ty Żydzie" tylko za obrazę uczuć katolickich, w Arabii Saudyjskiej za obrazę islamu. Zarówno u nich jak i nas dominuje jedna religia, i za obrazę dominującej religii człowiek jest karany.
Te porównanie w żadnym stopniu nie oddaje skali różnicy między Europą a muzułmanami. Nie można zasłaniać czyichś złych występków (w naszej ocenie oczywiście, bo u nich wiele rzeczy są na porządku dziennym i czymś normalnym) innymi przypadkami łamania praw człowieka.
Kilkoma wypowiedziami albo chciałeś usprawiedliwić ich albo nieświadomie usprawiedliwiałeś ich zachowania :
Nie miałem zamiaru zasłaniać ich złego postępowania, widać czyniłem to nieświadomie. Chciałem jedynie zobrazować fakt, że tzw. prawa człowieka nigdzie tak naprawdę nie są w pełni respektowane.
Cytat:
Zamieszczone przez Sam Fisher
Cytat:
Są różne kodeksy moralne, dla niego Ty czynisz źle, i jest to powód byś się zmienił na jego modłę?
[quote:2robzx08]Nawet największemu wrogowi należy się szacuenk.
Czyli grzecznie pokazać im gdzie są drzwi? :D[/quote:2robzx08]
Nie, wprost przeciwnie - po ostatnim zacytowanym przez Ciebie fragmencie mojej wypowiedzi napisałem potem, że - każdemu należy się taki szacunek na jaki zasługuje - czyli jeśli imigranci muzułmańscy nie szanują naszych praw, to jak mamy ich szanować? Jeśli robią burdy, chcą wprowadzić własne prawa z wielką chęcią jestem gotowy sprzedać im na do widzenia kopa w cztery litery.
Cytat:
Zamieszczone przez Sam Fisher
Cytat:
To jak możemy mówić na temat łamania praw człowieka, skoro tak naprawdę, nigdzie na świecie nie są tak naprawdę respektowane. Jak porównamy dajmy na to kraje UE z krajami islamskimi oczywiście, że dostrzeżemy różnicę, nawet dużo różnic - ale w podstawowych kwestiach tak naprawdę się nie różnimy - poszanowaniu wolności słowa, w swobodach obywatelskich. Skoro w naszym kraju można zostać ukaranym za obrazę uczuć religijnych, to czym różnimy się np. od Arabii Saudyjskiej? Chyba tylko sposobem wymierzenia kary.
Starasz się wybielić muzułmanów na tle całego świata? Update: świat nie jest biały i czarny.
I tak: ten sposób wymierzania kary jest tym co nas tak mocno odróżnia od nich (w kwestiach prawnych). W prawach człowieka, wolności słowa i innych ciekawych wartościach współczesnego Zachodu chodzi nie tyle co o rygorystyczne przestrzeganie ich lecz o dążenie do ich przestrzegania. Człowiek jest istotą popęłniającą błędy (świadomie i nieświadomie) i tego nie zmienimy. Nie da się stworzyć idealnego świata, bo to właśnie my go tworzymy. Najważniejszy jest jednak kierunek, dążenie, chęć poprawy. Tego dążenia nie bardzo widzę u muzułmanów. Dlatego nie jestem w stanie zaakceptować Twoich prób usprawiedliwienia muzułmanów.
Ja wiem, że nie bronisz ich w 100%. Napisałeś, że sam nie chcesz żeby zaczęli stanowić swojego prawa u nas. Tak jak napisałem już wcześniej - nie wsadzamy do jednej klatki psa i kota. Za bardzo się różnimy :P
Nie usprawiedliwiam ich, chociaż zapewne tak to brzmi. Bardziej staram się dostrzec pewne niuanse, które sprawiają, że nie różnimy się niczym od nich. W ogólnym spojrzeniu na kraje arabskie a kraje Europy widać jest kolosalne różnice - my dążymy do poprawienia jakości życia u nas, oni wolą żyć tak jak żyli ich przodkowie.
Sun Tzu powiedział kiedyś :
"Jeśli znasz siebie i swego wroga, przetrwasz pomyślnie sto bitew. Jeśli nie poznasz swego wroga, lecz poznasz siebie, jedną bitwę wygrasz, a drugą przegrasz. Jeśli nie znasz ni siebie, ni wroga, każda potyczka będzie dla Ciebie zagrożeniem."
Skoro muzułmanie stają się zagrożeniem dla wolności swobód obywatelskich, chcę ich lepiej poznać i zrozumieć by lepiej móc się im opierać.
Mam nadzieje, że nie zagmatwałem za mocno :)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Bardziej staram się dostrzec pewne niuanse, które sprawiają, że nie różnimy się niczym od nich.
Nagmatwałeś :D
Przytoczyłeś ten przykład z obrazą uczuć religijnych u nas i u nich. Dość niewinnie ująłeś karę za obrazę jako "dostanie po łapach". Dostać po łapach to może złodziej. Takim to ucinają dłonie, a nawet stopy. Czy u nas coś takiego przeszłoby? Różnice widać gołym okiem.
To, że u nas i u nich istnieje coś takiego jak obraza uczuć religijnych wychodzi z ludzkiej natury. Wszyscy chcemy równego traktowania, szanowania swoich poglądów. To jest wspólne, ale i tak jest różnica w karach. Tak, różnimy się od nich. Zgadzasz się z publicznym kamienowaniem ludzi? Na pewno nie.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Sam Fisher
Cytat:
Bardziej staram się dostrzec pewne niuanse, które sprawiają, że nie różnimy się niczym od nich.
Nagmatwałeś :D
Przytoczyłeś ten przykład z obrazą uczuć religijnych u nas i u nich. Dość niewinnie ująłeś karę za obrazę jako "dostanie po łapach". Dostać po łapach to może złodziej. Takim to ucinają dłonie, a nawet stopy. Czy u nas coś takiego przeszłoby? Różnice widać gołym okiem.
To, że u nas i u nich istnieje coś takiego jak obraza uczuć religijnych wychodzi z ludzkiej natury. Wszyscy chcemy równego traktowania, szanowania swoich poglądów. To jest wspólne, ale i tak jest różnica w karach. Tak, różnimy się od nich. Zgadzasz się z publicznym kamienowaniem ludzi? Na pewno nie.
Zdarza mi się zagmatwać :D
Nie zgadzam się, podobnie jak z traktowaniem kobiet za seks pozamałżeński, bo z tego co widać to kobieta jest karana za taki czyn, a nie osoba, która ją zgwałciła - jak choćby w przypadku Norweżki, gdzie wydano wyrok przed jakim kolwiek zbadaniem sprawy.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
ja się już w tym szambo-temacie nie wypowiadam EOT ;)
No wez, ej nie bądź taki! Będzie fajnie, wróć :P :D
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Był taki fajny mem, pokazujący to co naziści robili żydom i to co Izrael robi z Palestyńczykami. Smutne i prawdziwe.
Hmm, jakoś nie kojarzę masowych,regularnych demonstracji przeciw nazistom w żydowskich gettach i obozach, w otoczeniu zagranicznych fotoreporterów i obrońców praw człowieka, nie widziałem też archiwalnych filmów na których żydowskie dzieci prowokują niemieckich żołnierzy a dorośli się z nimi przepychają, nie kojarzę też żadnych Żydów(pisarzy,dziennikarzy,reżyserów,naukowcó w) których naziści radośnie puszczali w świat, aby obwieszczali o prześladowaniach Żydów i siali antynazistowską propagandę, skleroza nie pozwala mi też przypomnieć sobie,gdzie ci naziści stworzyli Żydom autonomię, czy jedną z takich autonomii był Oświęcim ? Przypomnij mi jeszcze z którymi żydowskimi liderami, Hitler kilkanaście razy negocjował pokój ?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Po prostu rozumiem niechęć do państwa Izrael i walkę z nim jako okupanta
Problem w tym, że to nie jest walka o niepodległosć, bo tę niepodległość mogli już mieć przynajmniej 10 razy(już w 1947), to jest wojna religijna, której celem jest całkowita eksterminacja Żydów na bliskim wschodzie.Izrael ma takie samo prawo do istnienia jak wszystkie tamtejsze państwa powstałe mniej więcej w tym samym czasie.Zdajesz sobie sprawę, że żaden z palestyńskich liderów nie był Palestyńczykiem ? wszystko islamiści z innych państw !!!
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Nie? No przecież poprawnie polityczne jest mówienie tylko i wyłącznie dobrze o Izraelu!
Cytat:
Zamieszczone przez Dagorad
Z drugiej strony lobby muzułmańskie w Europie jest coraz silniejsze, a w końcu już prędzej w takiej Francji czy we Włoszech ludzie krzyczeli jak to Izrael prześladuje muzułmanów. Teraz europejskim liderom ciężej byłoby na forum międzynarodowym czy ONZ mówić coś przeciwko muzułmanom.
W kwestii konfliktu na bliskim Wschodzie, niemal cały świat jest antyizraelski, obecnie nawet USA, właśnie za sprawą poprawności politycznej(można by wręcz powiedzieć, że Izrael stał się ofiarą oręża, którym sam od lat wojował) i bardzo skutecznej islamskiej propagandy w którą pompuję się miliony $. A w mediach,internecie to już jest taka nagonka antyizraelska, że zaprawa to na kpinę, o czym świadczą choćby właśnie takie memy przyrównujące Holocaust do sytuacji na bliskim wschodzie. Palestyńczycy skrzętnie to wykorzystują o czym świadczy np zjawisko nazwane już "Pallywood"
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Przecież o tym się dawno już mówi i podkreślają to islamscy szamani. Islam nie może podbić Europy mieczem, więc robi to bezkrwawo.
I dokładnie taką samą strategię stosują w kwestii Izraela i konfliktu na bliskim wschodzie, przed całym światem palą głupa, że walczą jedynie o niepodległość, że są prześladowani, i chcą tylko pokoju :lol:
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Jeszcze tak odnośnie zgwałconej Norweżki http://www.euroislam.pl/index.php/20...we-zachowanie/. W skrócie, mąż Janet Jackson, miliarder, muzułmanin wyrzuca Norweżkę z pracy, za niewywiązanie się ze swoich obowiązków i niewłaściwe zachowanie które zakończyło się jej aresztowaniem. Czy aby na pewno powinniśmy obawiać się tylko tych radykalnych muzułmanów jak próbują nam wmawiać niektórzy?
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Czy aby na pewno powinniśmy obawiać się tylko tych radykalnych muzułmanów jak próbują nam wmawiać niektórzy?
Turków protestujących przeciwko islamizacji swego kraju też mamy się obawiać?
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Czy aby na pewno powinniśmy obawiać się tylko tych radykalnych muzułmanów jak próbują nam wmawiać niektórzy?
Sugerujesz, że mam się bać też Turka, który prowadzi budę z kebabem u mnie w mieście? Może chce mnie otruć? Może chce mnie spaść niezdrowym żarciem, abym nie mógł bronić ojczyzny przed islamskim zagrożeniem?
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez fenr1r
Cytat:
Czy aby na pewno powinniśmy obawiać się tylko tych radykalnych muzułmanów jak próbują nam wmawiać niektórzy?
Sugerujesz, że mam się bać też Turka, który prowadzi budę z kebabem u mnie w mieście? Może chce mnie otruć? Może chce mnie spaść niezdrowym żarciem, abym nie mógł bronić ojczyzny przed islamskim zagrożeniem?
http://pobierak.jeja.pl/images/2/3/a...ie-kebabem.jpg
;)
Chodzi mi raczej o to, że niby mamy tych "umiarkowanych" muzułmanów, tylko oni nadal kierują się Koranem. Zobacz na tego miliardera (no własnie jak to jest, jak ma jeden miliard to jest już miliarderem, czy jeszcze milionerem? :P), człowiek światowy, bywalec salonów, mąż Janet Jackson, więc wydawałoby się, że koleś ma raczej "luźne" podejście do religii.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
:D
Cytat:
Chodzi mi raczej o to, że niby mamy tych "umiarkowanych" muzułmanów, tylko oni nadal kierują się Koranem. Zobacz na tego miliardera , człowiek światowy, bywalec salonów, mąż Janet Jackson, więc wydawałoby się, że koleś ma raczej "luźne" podejście do religii.
Debile są wszędzie. Problemem jest religijny fundamentalizm czyli traktowanie dosłownie starożytnych zapisków naćpanych kaznodziejów, oraz uwarunkowania kulturowe specyficzne dla danej grupy. Wydawałoby się, że hinduizm jest bardziej "przyjazny", ale tam też zdarzają się podobne przypadki. Rozmawiałem z kilkoma muzułmanami, bardziej postępowymi i nie odebrałem ich jakoś negatywnie.
Cytat:
(no własnie jak to jest, jak ma jeden miliard to jest już miliarderem, czy jeszcze milionerem? :P)
Zdaje się, że jest miliarderem.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Debile są wszędzie. Problemem jest religijny fundamentalizm czyli traktowanie dosłownie starożytnych zapisków naćpanych kaznodziejów, oraz uwarunkowania kulturowe specyficzne dla danej grupy. Wydawałoby się, że hinduizm jest bardziej "przyjazny", ale tam też zdarzają się podobne przypadki. Rozmawiałem z kilkoma muzułmanami, bardziej postępowymi i nie odebrałem ich jakoś negatywnie.
Chciałem tutaj podać cytat, niestety nie mogę go znaleźć:( Chodziło mniej więcej o coś takiego, że kiedy muzułmanów jest mało w kraju to islam jest religią pokoju i dialogu. Gdy pojawia się ich więcej to zaczynają domagać się praw. Gdy pojawia się ich jeszcze więcej to domagają się specjalnego traktowania, wprowadzaniu szariatu itd. Potem już nie ma niemuzułmanów. I spójrz jak to wygląda w innych krajach -Francja, Belgia, Szwecja. Tam coraz mniej słychać o islamie jako religii pokoju.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez Volomir
Cytat:
Debile są wszędzie. Problemem jest religijny fundamentalizm czyli traktowanie dosłownie starożytnych zapisków naćpanych kaznodziejów, oraz uwarunkowania kulturowe specyficzne dla danej grupy. Wydawałoby się, że hinduizm jest bardziej "przyjazny", ale tam też zdarzają się podobne przypadki. Rozmawiałem z kilkoma muzułmanami, bardziej postępowymi i nie odebrałem ich jakoś negatywnie.
Chciałem tutaj podać cytat, niestety nie mogę go znaleźć:( Chodziło mniej więcej o coś takiego, że kiedy muzułmanów jest mało w kraju to islam jest religią pokoju i dialogu. Gdy pojawia się ich więcej to zaczynają domagać się praw. Gdy pojawia się ich jeszcze więcej to domagają się specjalnego traktowania, wprowadzaniu szariatu itd. Potem już nie ma niemuzułmanów. I spójrz jak to wygląda w innych krajach -Francja, Belgia, Szwecja. Tam coraz mniej słychać o islamie jako religii pokoju.
Normalna kolej rzeczy - została zaburzona krucha równowaga pomiędzy dwiema odrębnymi kulturami. Dodajmy jeszcze, że nikt tak naprawdę nie kontrolował ich środowiska od początku - czy mają pracę, czy znają język itd. Pozostawiono ich się samych, dając im tak wysokie socjale, że nie musieli się martwić o przyszłość. Zaowocowało nam to tym czym, że imigranci muzułmańscy poczuli się na tyle silni, że domagają się i będą się domagać coraz to większych praw.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Pozostawiono ich się samych, dając im tak wysokie socjale, że nie musieli się martwić o przyszłość. Zaowocowało nam to tym czym, że imigranci muzułmańscy poczuli się na tyle silni, że domagają się i będą się domagać coraz to większych praw.
To nie wysokie socjale sa przyczyna agresywnosci muzulmanow w krajach europejskich ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez zajac
Cytat:
Zamieszczone przez chochlik20
Pozostawiono ich się samych, dając im tak wysokie socjale, że nie musieli się martwić o przyszłość. Zaowocowało nam to tym czym, że imigranci muzułmańscy poczuli się na tyle silni, że domagają się i będą się domagać coraz to większych praw.
To nie wysokie socjale sa przyczyna agresywnosci muzulmanow w krajach europejskich ;)
Ale zapoczątkowały swoistego rodzaju ich bezkarność. Po co pracować skoro inni robią to za nas i jeszcze nam płacą za nic.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Chciałem tutaj podać cytat, niestety nie mogę go znaleźć:( Chodziło mniej więcej o coś takiego, że kiedy muzułmanów jest mało w kraju to islam jest religią pokoju i dialogu. Gdy pojawia się ich więcej to zaczynają domagać się praw. Gdy pojawia się ich jeszcze więcej to domagają się specjalnego traktowania, wprowadzaniu szariatu itd. Potem już nie ma niemuzułmanów. I spójrz jak to wygląda w innych krajach -Francja, Belgia, Szwecja. Tam coraz mniej słychać o islamie jako religii pokoju.
Na naszym podwórku też pojawiają się niedorzeczne pomysły, jak choćby postulat intronizacji Chrystusa na króla Polski (tak na marginesie zastawiam się, czy w takim przypadku mielibyśmy jednego czy trzech króli?). Albo taki kwiatek pewnego wicepremiera: "Nie jest ważne, czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy będzie dobrobyt – najważniejsze, aby Polska była katolicka". Może nie jest to ta sama skala zjawisk, ale schemat jest podobny. Pewne grupy interesu składają roszczenia na podstawie pospolitej głupoty. Tylko pojawia się pytanie, czy to jest działalność o charakterze stricte religijnym, czy może pewne jednostki, lub elity wykorzystują muzułmańską ciemnotę do realizacji agendy politycznej. Tzn. używają religii jako narzędzia wpływu i sprawowania władzy (tak jak to działo się zawsze).
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
A nie może to być coś na zasadzie synergii? Mamy tych wysoko postawionych duchownych, sprawujących władzę nad owieczkami (kózkami :p). Mają kasę, mają posłuch więc manipulują resztą ludu. Do tego mają jeszcze religię, która wynagradza takie, a nie inne postawy. Także islam wzmacnia "wydźwięk" tych manipulacji, a te manipulacje sprawiają, że ludzie jeszcze mocniej podążają za koranem.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez fenr1r
Na naszym podwórku też pojawiają się niedorzeczne pomysły, jak choćby postulat intronizacji Chrystusa na króla Polski (tak na marginesie zastawiam się, czy w takim przypadku mielibyśmy jednego czy trzech króli?). Albo taki kwiatek pewnego wicepremiera: "Nie jest ważne, czy w Polsce będzie kapitalizm, wolność słowa, czy będzie dobrobyt – najważniejsze, aby Polska była katolicka". Może nie jest to ta sama skala zjawisk, ale schemat jest podobny. Pewne grupy interesu składają roszczenia na podstawie pospolitej głupoty. Tylko pojawia się pytanie, czy to jest działalność o charakterze stricte religijnym, czy może pewne jednostki, lub elity wykorzystują muzułmańską ciemnotę do realizacji agendy politycznej. Tzn. używają religii jako narzędzia wpływu i sprawowania władzy (tak jak to działo się zawsze).
Tylko ze takie gadanie nawet w tak arcykatolickim kraju jak Polska pozostanie niczym innym jak proba pozyskania glosow wyborcow.Jesli juz i by doszlo do tej swoistej koronacji nic z tego faktu by nie wyniknelo dla ustroju naszego panstwa...no moze kolejny wolny dzien od pracy ;) Natomiast kiedy w podobnym tonie do ludu przemawiaja przedstawiciele islamu moze nawet dojsc do obalenia wladz czego najlepszym przykladem jest Iran.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Tylko ze takie gadanie nawet w tak arcykatolickim kraju jak Polska pozostanie niczym innym jak proba pozyskania glosow wyborcow.Jesli juz i by doszlo do tej swoistej koronacji nic z tego faktu by nie wyniknelo dla ustroju naszego panstwa...no moze kolejny wolny dzien od pracy ;) Natomiast kiedy w podobnym tonie do ludu przemawiaja przedstawiciele islamu moze nawet dojsc do obalenia wladz czego najlepszym przykladem jest Iran.
Iran jest na tyle specyficznym przypadkiem, że nijak nie można tego odnieść do sytuacji w Europie. Tak jak pisałem wcześniej, skala zjawisk nie jest ta sama, ale schemat podobny. W obu przypadkach chodzi o realizacje celów politycznych.
Jeszcze ciekawy wykop na temat rzekomego gwałtu na norweskiej dziennikarce:
http://www.wykop.pl/artykul/1592563/jak ... -w-dubaju/
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... zenow.html
jestem za wolnością słowa, ale szkoda, że nie można tego samego mówić publicznie o większości narzucającej swoją rację innym... bo obraza uczuć religijnych, obraza urzędnika państwowego itd.
ale dalej mówcie, że Polaków prześladują :)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14318056,Zdaniem_sadu__pasozytnicze_scier wo_apos__apos__Czeczenow.html
jestem za wolnością słowa, ale szkoda, że nie można tego samego mówić publicznie o większości narzucającej swoją rację innym... bo obraza uczuć religijnych, obraza urzędnika państwowego itd.
ale dalej mówcie, że Polaków prześladują :)
Skoro oszolomy pokroju Palikota oraz Niesiolowskiego nie oszczedzaja jezyka dlaczego inni maja to robic ;) ? A propos to wojna w Czeczeni juz sie dawno skonczyla i nie widze zadnych powodow dla ktorych mamy utrzymywac tych darmozjadow.Niech juz szukaja wsparcia u swych bogatych braci w wierze na Plw.Arabskim a nie u nas.Co te muslimy sie tak uparly szukac pomocy i schronienia u nas Europejczykow skoro nami tak pogardzaja ;) :?:
Jak widac swiezo nawroceni muzulmanie potrafia rozkrecic niezla rozrobe ;)
http://niezalezna.pl/43913-kolejna-noc- ... od-paryzem
------------------------------------------------------------------------------
Edit
Juz sie pogubilem w tym wszystkim :? To bojowki dozbrajane przez NATO porwaly swojego sojusznika :shock: :?: Przeciez rebelianci to ci dobrzy a rzadowi to diably wcielone
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/polski-f ... -msz/sppfn
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
http://narodowcy.net/polska/391-napad-na-drukarniea1 czemu glaca tego nie wrzucił?
[youtube:12um48sh]http://www.youtube.com/watch?v=he-ycVqxQPM[/youtube:12um48sh] nie ma żartów ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
bo dla mnie narodowcy.net to portal satyryczny ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
bo dla mnie narodowcy.net to portal satyryczny ;)
Chcesz powiedziec ze wydarzenia w podanym linku sa wyssane z palca czy tez celowo je ignorujesz jako burzace twoja opinie odnosnie czeczenskich uchodzcow :?:
@glaca tutaj masz to samo zdarzenie z innego zrodla ;)
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /130729658
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez odi.profanum
http://narodowcy.net/polska/391-napad-na-drukarniea1 czemu glaca tego nie wrzucił?
[youtube:2e6evddb]http://www.youtube.com/watch?v=he-ycVqxQPM[/youtube:2e6evddb] nie ma żartów ;)
mi nie będzie przeszkadzać muzułmanin w przechadzający się parku czy odpoczywający w innym miejscu itp...ale z większością tego co powiedział trudno się nie zgodzić.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Chcesz powiedziec ze wydarzenia w podanym linku sa wyssane z palca czy tez celowo je ignorujesz jako burzace twoja opinie odnosnie czeczenskich uchodzcow :?:
chce powiedzieć, że ten napad nie ma nie był motywowany narodowościowo czy religijnie.
nie napadł drukarni, bo była polska, ale po prostu jak każdy bandyta chciał okraść innych. Tak samo mam wklejać linki do napadów przeprowadzanych przez Polaków i udowadniać jaki to jest patologiczny naród..?
czy ten napad usprawiedliwia antyczeczeńską nagonkę na Podlasiu? w ogóle nie rozumiem co to ma do tematu. Polacy nie biorą narkotyków i kradną..?
wytłumacz mi, bo nie rozumiem.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
czy ten napad usprawiedliwia antyczeczeńską nagonkę na Podlasiu?
Widocznie ta nagonka ma swoje usprawiedliwienie w postawie czeczencow ;)
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
nie napadł drukarni, bo była polska, ale po prostu jak każdy bandyta chciał okraść innych.
Wiec odeslac bandyte z powrotem a nie trzymac tutaj
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Widocznie ta nagonka ma swoje usprawiedliwienie w postawie czeczencow ;)
czyli w jakiej postawie? Bo jeden napadł? To można podpalać mieszkania reszcie, wybijać szyby, bić dzieci i grozić kobietom?
mężczyznom raczej ''patrioci'' nic nie zrobią, bo się zwyczajnie boją. Jeśli już dochodzi w Białym do jakichś poważniejszych starć ''patriotów'' z ''ciapatymi'', to na tle walki o rynek narkotyków i haracze ;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Zamieszczone przez glaca
Jeśli już dochodzi w Białym do jakichś poważniejszych starć ''patriotów'' z ''ciapatymi'', to na tle walki o rynek narkotyków i haracze ;)
Jak widac czeczenscy uchodzcy sa obrotni na emigracji.Tylko dziecmi i kobietami sie zaslaniaja zeby wzbudzic litosc u ludzi i wladz miasta;)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Cytat:
Jak widac czeczenscy uchodzcy sa obrotni na emigracji.
akurat tamci to byli Ormianie ;) (nie powiesz, że Polacy są obrotni u siebie? :lol: )
ale nie mieli szans skoro patrioci mają wsparcie władz, lokalnych bonzów i policji :<
ale dalej nie wiem w jaki sposób wiążesz napad na drukarnię z Islamem i imigrantami...
Cytat:
Tylko dziecmi i kobietami sie zaslaniaja zeby wzbudzic litosc u ludzi i wladz miasta;)
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /130719766
sytuacja wyglądała tak, że najpierw nawaleni potomkowie husarii zaczęli wyzywać Czeczena, a ten nie patyczkując się, pogonił ich i nakopał w dupę.
później patrioci wrócili i dzielnie obrzucili mieszkanie uchodźców kamieni wybijając szybę i raniąc niemowlę. Więc raczej nie ma tu zasłaniania się. Pewnie go skażą, bo niestety nie ma takich znajomości u władz jak naziole.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Ach tak, naziole :roll: Glaca, wyjaśnij mi fenomen, jakim to cudem jesteś w stanie od razu oceniać kogoś jako naziola? A jeśli chodzi o obronę muslimów to stoisz pierwszy w szeregu mówiąc że nie ma co wrzucać wszystkich do jednego worka? Ogarnij się, bo to już się robi dziwne :mrgreen:
Przecież zgodnie z twoim rozmówaniem to równie mogli być zwykli chuligani od tak dla zabawy rzucając cegłami po oknach :)
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
jakim cudem? Znając dobrze ''dokonania'' tej grupki. Oni się wcale z tym nie kryją więc czemu ich bronisz? Typa z Wrocławia co napisał książkę ''Jak pokochałem Adolfa Hitlera'' i szefuje kibolom Śląska też bronisz? To nie są prześladowani ''patrioci wyklęci''.
i nie bronię muslimów jako grupy, ale Bogu ducha winnych uchodźców i ich rodziny. Nie przyjechali do Polski, bo to ich wymarzony raj, ale dlatego, że Polska podjęła się przyjmować ich na terenie UE.
chuligani rzucaliby w okna bylejakie, dla zabawy i bez szukania rasistowskich wymówek. Tak nie było.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Dopóki nie przeczytam tej książki nie będę jej osądzał po tytule :roll: A ty Glaco czytałeś ją że wiesz jakie tam są treści? Chętnie poznam.
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
na internecie są wywiady z twórcą i recenzje ;)
a Kapitał Marksa czytałeś? :lol:
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Nie rozumiem czemu nadal się sprzeczacie... Wiadomo, że żadna ze stron nie wygra bo będzie miała nieskończoność argumentów. Więc tylko szarpiecie sobie nerwy i tracicie czas na kłócenie się ze sobą...
-
Re: Islam - religia "pokoju", czy "wojny"?
Glaca nie musi czytać książek, by wiedzieć o czym są i jakie są :lol: