Jeżeli teraz jest źle, to jutro będzie jeszcze gorzej

Cytat:

---

Ludzi należy sądzić po czynach, nie po słowach.

---

A ty czasem nie sądzisz ich po orientacji politycznej zamiast po czynach :?:

Twierdzisz, że wszystko co złe to było prawicowe, a wszystko co dobre to było lewicowe.

Czy nie dlatego zaprzeczasz częściowej lewicowości takich partii politycznych jak NSDAP :?:

Szczerze mówiąc, podział na lewicę i prawicę to jest w ogóle w dużej mierze sztuczny podział.

A przede wszystkim - to co w jednym kraju lub okresie historycznym jest uważane za prawicę, w innym może być uważane za lewicę.

Wszystko jest relatywne i zależy od tego, co w danym kraju jest uważane za centrum.

Tak samo zmienia się rozumienie tego co jest liberalne a co konserwatywne, w zależności od rejonu świata lub okresu w historii.

Historia już chyba dobrze pokazała, że to co jest skrajne (prawica i lewica) jest zwyczajnie WUJOWE. Nie wiem w ogóle po co toczycie tak jałową dyskusję.

Cytat:

---

Twierdzisz, że wszystko co złe to było prawicowe, a wszystko co dobre to było lewicowe.

---

:?: :?: :?: Ciekawe, skąd to stwierdzenie, bo na pewno nie z moich postów.

Przede wszystkim, nie uznaję podziału na prawicę i lewicę. Bo dla każdego te terminy mogą oznaczać co innego. Tak samo ja sam dla jednych jestem lewakiem, dla innych prawakiem, dla innych centrowcem.

To, że retoryka Hitlera była po części socjalistyczna, nie oznacza, że Hitler był socjalistą.

Cytat:

---

Szczerze mówiąc, podział na lewicę i prawicę to jest w ogóle w dużej mierze sztuczny podział.

A przede wszystkim - to co w jednym kraju lub okresie historycznym jest uważane za prawicę, w innym może być uważane za lewicę.

---

Też tak uważam. Od dawna.

Np. połowa brytyjskich posłów konserwatywnych popiera pomysł wprowadzenia homomałżeństw, a w Polsce nawet nie tylko ci, którzy uważają się za konserwatystów, są temu przeciwni.

W Japonii czy Chinach też za konserwatywne uważane jest co innego, niż w Europie.

Europejski konserwatyzm jest antyindywidualistyczny i często związany z religią, w USA jest indywidualistyczny. Itd.

Właśnie Lech przestał być "świętym" Salonu :mrgreen: "Bohaterska tramwajarka" i inni zmieniają "optykę" :lol: Co na to GW :shock: ?
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/andrzej- ... omosc.html

A tutaj coś z lżejszego kalibru (?), czyli o podręczniku "Lekcja równości", który wchodzi do polskich szkół. Patronuje mu minister ds. równości Agnieszka Kozłowska-Rajewicz
http://m.se.pl/wydarzenia/kraj/zabronia ... 23503.html

Hmm. Wśród gejów i lesbijek nie brakuje inteligentnych ludzi... Ciekawe, czy ich szlag nie trafia, widząc co wyprawiają ich "obrońcy"?

co do podręcznika to okazało się, że prawicowe media znów zmyśliły całą historią. Podręcznik jest w internecie i niczego tam nie ma takiego :(

http://www.dzienniklodzki.pl/artykul...ijek,id,t.html

Cytat:

---

Przy jej wydawaniu nikt o orientację seksualną jednak nie pyta, mogą ją dostać wszyscy. - Karta dostępna jest dla wszystkich, którzy czują się związani z naszym środowiskiem - mówi Damian Graczyk.

---

Pampa, wbij w koszulce ONRu może też dostaniesz kartę zniżkową.

Cytat:

---

Zamieszczone przez glaca

co do podręcznika to okazało się, że prawicowe media znów zmyśliły całą historią. Podręcznik jest w internecie i niczego tam nie ma takiego :(

---

Czuje pewne rozczarowanie w twojej wypowiedzi.Nie zmienia to faktu ze teczowe lobby zaczyna za mocno przeginac w tym kraju starajac sie ustanowic anormalnosc jako norme.Oczywiscie wszystko co jest antygejowskie okreslasz mianem "prawicowe" :mrgreen:

Te karty rabatowe to dyskryminacja heteroseksualistów.

To tak jakby w RPA dawać karty rabatowe białym.

To jest wlasnie to "rownouprawnienie" o ktore tak usilnie sie staraja ;)

Cytat:

---

Wydano już 1,5 tys. kart. Można je uzyskać bezpłatnie w Fabryce Równości i na organizowanych przez nią imprezach. Przy jej wydawaniu nikt o orientację seksualną jednak nie pyta, mogą ją dostać wszyscy.

---

Ależ straszliwa, tęczowa dyskryminacja! ;)