Tyle że Edycja Rozszerzona Wiedźmina była tą ostatnią, naj, naj, naj dopieszczoną.
Skoro ma być więcej DLCków to na moje pieniądze będą musieli jeszcze poczekać. Nie akceptuję cen DLCków kupowanych osobno. Łącznie wychodzi 2x więcej niż sama gra nie mówiąc już o tym że wiele z tych DLCków to po prostu wycięte części z samej podstawki (culture i unit packi).
Miałem nadzieję że jedna mini kampania będzie dotyczyć podbojów Aleksandra. To by było dobre zważywszy na sentyment do pierwszego RTW jaki udziela się większości graczy.

