Pracuję teraz w budynku ministerstwa finansów i jak patrzę ile osób i jak często wymyka się na fajka to naprawdę nie dziwie się, że stan finansów państwa jest taki jaki jest....
Wersja do druku
Pracuję teraz w budynku ministerstwa finansów i jak patrzę ile osób i jak często wymyka się na fajka to naprawdę nie dziwie się, że stan finansów państwa jest taki jaki jest....
http://forsal.pl/artykuly/713231,polski ... lubia.html
http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,140 ... ajemy.html
2 fajne arty, nie najświeższe w sumie
Wynalazek zaprezentowany po raz pierwszy publicznie już w 1998 roku:
Ale niestety przez pierwsze 10 lat po zaprezentowaniu wyprzedzał on swoje czasy (a w tym czasie tysiące kierowców zginęło na drogach):
[youtube:1mapyijj]http://www.youtube.com/watch?v=SRMP5kCgsKY[/youtube:1mapyijj]
[youtube:1mapyijj]http://www.youtube.com/watch?v=FgsJrimgPiQ[/youtube:1mapyijj]
Ale niestety Brytole już próbują ukraść Polakom patent:
[youtube:1mapyijj]https://www.youtube.com/watch?v=z-h56N_A3rY[/youtube:1mapyijj]
Tak to w tej naszej Polsce ciężko się z czymkolwiek wybić, nawet z genialnym wynalazkiem.
Film dokumentalny o Lucjanie Łągiewce:
https://www.youtube.com/watch?v=JaFBXzrcPsM
Gdzieś na YT znalazłem komentarz - "co my z tym wynalazkiem zrobimy, skoro nie ma nawet polskich marek samochodów." :)
A przez pierwsze 10 lat fizycy odrzucali jego odkrycie, bo im się wzory i obliczenia nie zgadzały... :?
W myśl zasady: co z tego, że działa, skoro nie wiemy jakim cudem. :lol:
"Widocznie to szarlatan, skoro jego prawa fizyki nie pasują do tych Newtona" (nieważne, że też działają). :lol:
Za granicą też dopiero ostatnio gościa docenili:
http://naturalbornexplorers.blogspot.co ... overy.html
Takich polskich wynalazków jest sporo, ale co z tego, skoro naszego przemysłu w zasadzie już nie ma, a posiadamy obecnie tylko MONTOWNIE zachodnich technologii (z nie najwyższej półki zresztą...) :cry: ...
A tymczasem szykuje się zamach na to co jeszcze mamy, czyli przemysł wydobywczy.
fragment:
"Polska przegrała dziś ważną bitwę w Parlamencie Europejskim, w sprawie polityki klimatycznej...
W momencie, kiedy w Polsce toczy się dyskusja o pakiecie energetyczno-klimatycznym 1.0, w UE trwają już prace nad pakietem 2.0. Wynik dzisiejszego głosowania PE jest kolejnym politycznym sygnałem by prace finalizować. Na pakiet energetyczno-klimatyczny 2.0 składać się będą nowe cele redukcji emisji CO2 do 2030 roku..."
reszta na http://instytutkosciuszki.salon24.pl/51 ... y-przez-pe
Jest, jest. Tylko to są z reguły tzw. "misie". Gorzej jak chcemy znaleźć jakąś naszą dużą korporację o międzynarodowym zasięgu. Te faktycznie u nas w Polsce są z reguły "z importu". M.in. dzięki naszej ludowej władzy, która dba o to, by z "misiów" nie wyrosła przypadkiem gigantom konkurencja ;)Cytat:
Takich polskich wynalazków jest sporo, ale co z tego, skoro naszego przemysłu w zasadzie już nie ma, a posiadamy obecnie tylko MONTOWNIE zachodnich technologii (z nie najwyższej półki zresztą...) :cry: ...
Z innej beczki:
http://podatki.onet.pl/fiskus-zapuka-do ... rasa-detal - z cyklu "by żyło się lepiej". Tak wygląda "dobrowolność" w Pospolitej, albo się dobrowolnie zgodzi albo dowalą karę :lol: Podczas ostatnich dwóch kadencji naszej ludowej władzy chyba tylko jedna rzecz wychodziła lepiej, od wymyślania nowych podatków(i podnoszenia istniejących) - próby ograniczania swobód obywatelskich...
http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/ar ... niony.html - ostatnio nawet sondaże były dla KNP łaskawe, to Janusz musi coś zrobić, by wróciły do normy, czyli granic błędu statystycznego ;)
Zapytany o swoje polityczne plany, Janusz Korwin-Mikke zapewnił, że nie interesuje go wejście do Sejmu.
Sejm mam głęboko gdzieś. Byliśmy w Sejmie i jaki mieliśmy wpływ na los kraju? Żaden - przekonywał polityk, który od 21 lat próbuje wrócić do polityki. Jak dodał, skupia się na walce z największą zarazą, jaką jest demokracja i socjalizm.
Rzecz wiadoma od dawna. Szkoda tylko tych naiwnych ludzi, którzy pracując dla tej partii, tracą czas, wierząc iż KNP Korwin-Mikkego chce coś zmienić. A dziadek sobie pisze te swoje dyrdymałki na blogu, forsę z reklam ma, grono wiernych wyznawców stałe, więc i cos sypną na konto.
Typ mógłby skończyć i iść już wnuki bawić, "zaciekły antykomunista", ale w latach 1962–1982 członek partii sojuszniczej PZPR - Stronnictwa Demokartycznego. Wróg wszelkiej czerwonej zarazy, ale swego czasu na łamach swojej gazetki dziękował takiemu Jaruzelskiemu, bodaj za stan wojenny.
Zabawny (?) tekst dotyczący "odwiecznego" problemu ;)
http://gps65.salon24.pl/518869,kopiujcie-i-piraccie-se
fragment:
„Rozporządzenie ministra kultury w sprawie określenia kategorii urządzeń i nośników służących do utrwalania utworów oraz opłat od tych urządzeń i nośników z tytułu ich sprzedaży przez producentów i importerów” – zauważcie, że to ile się należy procent i za co, że za papier formatu A3 i A4 należy się 1,25%, a za urządzenie wielofunkcyjne zawierające skaner lub kopiarkę, z zablokowanymi innymi funkcjami, udostępnianymi na żądanie należy się 2,9%, określa minister kultury i dziedzictwa narodowego! Minister kultury reguluje sprzedaż drukarek i faksów w Polsce!
W istocie jest to podatek taki sam jak cło, ale formalnie nikt nie wie, co to jest..."
http://fakty.interia.pl/polska/news-...mow,nId,994657 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://fakty.interia.pl/polska/news-...ach,nId,994636
Demokracja ;)
Którą sami sobie psujemy ;) . Ciekaw jestem, czemu Polacy są aż tak zobojętniali na losy państwa. Ja akurat należę do tych 39%, który na wybory pójdzie (w moim przypadku - pierwsze).