Cytat:
Po prostu nawet człowieka, który ma w sobie mnóstwo spokoju może wyprowadzić z równowagi jak wychodzi taka Wisła czy Legia na mecz z takimi Karabachami czy innymi Broenby, i zamiast pyknąć takie ,,potęgi" jak przystało na drużyny z prawie 40-milionowego kraju o dużych tradycjach piłkarskich, przegrywają po żenujących pojedynkach :? I powiem Ci, że to można nazwać obiektywnym patrzeniem
Mam wrażenie, że kiedyś pisałeś, iż niezbyt cieszą się zwycięstwa Legii. Mnie także denerwują te porażki, lecz problem nie tkwi w umiejętnościach piłkarskich. No i polecam wywiad z Probierzem.
Cytat:
Jak dla mnie oba te dwumecze to były typowe ,,gry błędów"-zwyciężył ten, kogo przeciwnik popełnił większe. Z Dnipropietrowskiem Lech co tu dużo gadać, miał mnóstwo szczęścia (meczu w Poznaniu nie widziałem, dlatego piszę pod kątem spotkania wyjazdowego).
No trochę miał, ale z drugiej strony mieliśmy tyle razy pecha, przegrywając wygrane mecze, gdy wszyscy narzekali na piękne porażki, że pewna doza szczęścia w paru meczach jest sprawiedliwa. Mecz w Poznaniu widziałem, Lech raczej się bronił i w sumie przeciwnicy nie mieli żadnej 100% sytuacji, chodź nerwy parę razy mi puszczały.