Koszulka to był przewrotny prezent na 18kę dla kumpla lubującego się w rapsach, także powinieneś raczej docenić ironię </3
Wersja do druku
Koszulka to był przewrotny prezent na 18kę dla kumpla lubującego się w rapsach, także powinieneś raczej docenić ironię </3
Tak czy siak, przegrał.
http://i27.tinypic.com/2yvnoe1.jpg
Pierwszy z prawej to ja.
Czyżby pierwszy z prawej był pan Garcia? Poza tym masz strasznie "zmęczony" wyraz twarzy. Ile było browarów? ;)
jeden reds :lol:
Było kilka przed koncertem, ale wyglądam tak, tylko i wyłącznie dlatego, że było ultragorąco : p
No jasne, że Garcia ;)
Z Januszem w czasie grunwaldzkich upałów.
No to +500 do lansu.
Na Ty przeszliście? ;)Cytat:
Zamieszczone przez King Louise Assurbanipal
Szacunek.