1. Jest to już trochę nie na temat, zdecydowanie projekt KLA jest ciekawszy.
2.Każdy sam sobie przeczyta o co chodziło wraz z różnymi punktami widzenia niż jednym.
Mi też się podoba ta "egipska" zmiana. Czuć inny powiew :)
Wersja do druku
1. Jest to już trochę nie na temat, zdecydowanie projekt KLA jest ciekawszy.
2.Każdy sam sobie przeczyta o co chodziło wraz z różnymi punktami widzenia niż jednym.
Mi też się podoba ta "egipska" zmiana. Czuć inny powiew :)
Przeróbka KLA fajna, nie ingeruje za bardzo, a jednocześnie większy realizm i klimat egipski.
Ten drugi link od Lusteda to wgl ma cokolwiek wspólnego z tym co pokazał?
Ktoś zarzuca,że tylko KLA podaje argumenty a reszta potakuje. Może dlatego,że potrafi najlepiej złożyć wszystko do kupy i udowodnić co jak powinno być, i nie ma sensu, by wszyscy userzy pisali to samo?
Ja tą grę chciałem - i nadal chcę, tylko mniej - dla Antygonidów i Seleukidów. Jednakże, ze względu na brak tych drugich i słabo przedstawioną Macedonię zaczynam się wahać.
Ah znowu o sobie przypomniałeś ostatni obrońco wzgórza 498 zwanego Byrsą czy jakoś tak :roll:Cytat:
Zamieszczone przez Siwer
Iście znakomite hełmy zmienione i już wszystko jest 101% hitorycznie odwzorowane, weźcie się określcie bo czasami nie wiem o co wy walczycie.Cytat:
Zdecydowanie wolę Twoją jednostkę niż tą od CA
No wiesz co! Zniszczyłeś mi życie! <foch> :lol:Cytat:
Zamieszczone przez tomciopogromcio
Te macedońskie hełmy zmiażdżyły mi suty. Są nawet lepsze od oryginałów - bo tamte przecież się rozpadły. Ale nie daję 101% bo co z butami i gaciami? A brąz na bieliźnie?Cytat:
Iście znakomite hełmy zmienione i już wszystko jest 101% hitorycznie odwzorowane
Gdzie jest brud!? Te hełmy są zbyt czyste! Prosto z fabryki faraona zapewne... :DCytat:
Zamieszczone przez krwawa_rozprawa
Śmiejcie się dalej, a ta przeróbka KLA jest bardzo dobra, takich żołnierzy bym chętnie widział w grze, wyglądają dużo lepiej. I nie wyglądają jak współcześni ludzie :lol:
Wasze komentarze są żałosne ale nie będę tego komentował. I jest duża różnica między hełmem z epoki brązu a hellenistycznym. Jak by w Napoleon TW grenadierzy biegali w hełmie z przyłbica i z kałachami to było by wszystko cacy ważne że fajnie wygląda.Cytat:
Zamieszczone przez Hetman
Spokojnie panowie bo wam sił zabraknie na jutro lub pojutrze. Wtedy będziecie jeszcze bardziej narzekać znając was .
Dokładnie, zgadzam się ;)Cytat:
Zamieszczone przez Lwie Serce
Jakoś nie widzę aby Ci którzy negują poprawność a zgodność uważają za "pedantyzm" czymś się wykazali aby mogli unosić się swoim autorytetem. Po to są fora aby móc wyrazić swoją opinie, a że komuś zależy aby coś było zrobione dokładnie lub sam fakt aktywności w tych sferach, nie jest podstawny aby to wyśmiewać.
Wiecie jak to wygląda, jak w szkole atakuje się kogoś głupim tekstami za aktywność na lekcji lub kogoś wyróżniającego się wiedzą próbuje "uciąć" przez jakiś kolegów-głupców albo leni.
Niby w tym kraju jest demokracja, a jak wyrażaliśmy opinie o screen'ach i mapie, to od razu były ataki. Cóż to ma być? Gra miała być najbardziej historyczna z serii, tymczasem jest coraz ciekawej. O ile jeszcze Grongmira rozumiem, o tyle 2 najgłośniejszych spośród "zwolenników" tej gry już nie.
Ja jestem ciekaw jak będzie sprawa wyglądała ze Spartą, Atenami (zdaje sobie sprawę, że obie frakcje wtedy nie odgrywali ważnej znaczącej roli, ale jednak istniały), Syrakuzy,Massalia no i oczywiście sprawa Spartańskiego dobytku na Płw. Apenińskim -Tarent.
Edit:
Zobaczyłem na mapę Republiki, jednak Tarent rzymski :x Faktycznie przydałaby się opcją z frakcjami zależnymi, przecież Tarent poparł Hannibala..
Nagonkę? :lol: To zabawne, biorąc pod uwagę, że do rozsądku nawołuję tylko ja, Voitek, tomcio i maks dwóch innych, a większość potakuje sobie, jaka ta gra będzie beznadziejna, bo Egipcjanie mają makijaż. ;) Na TWCenter oczywiście proporcja jest odwrotna, ale mówimy chyba o naszym forum. ;) Najbardziej mnie rozczuliło Twoje rozżalenie, że śmiemy akceptować zapowiedzi CA, niczym bezrozumne bydło i zostaniemy tak okrutnie wyzyskani, wydojeni i wyżyłowani. :D Różnica między nami jest taka, że dla mnie to tylko gra, przy której spędzę zapewne sporo czasu i będę się świetnie bawił, nie spinam się z powodu złego hełmu dla jednej z 700 jednostek, bo i tak nie sądzę, by miało mi to zrujnować rozgrywkę. Bilet do kina kosztuje 25 zł, a film trwa 2h - niech będzie, że za grę zapłacę choćby i 250 zł (z wszystkimi możliwymi DLC itd.) i wiem, że spokojnie przegram te 20h, jak nie 200. ;) Mi się to kalkuluje, gry komputerowe to nie jest najważniejsza rzecz w moim życiu, bym z całych sił walczył o hełm, na który potem spojrzę ze trzy razy w przybliżeniu w czasie gry. No chyba, że boli Was sama świadomość tego (aaaaargghhhh, zrobili coś niehistorycznie! nie mogę z tym żyć! podłe CA!). ;)Cytat:
Zamieszczone przez Siwer
Jedyne do czego nawołuję, to jakiś umiar. Ja też widzę niedoróbki, głównie w kwestii mapy, ale nie drę z tego powodu szat w każdym poście i nie twierdzę, że to pogrzebie grę na wieki. Bo wiem, że jeżeli powrócą do systemu cech z Rome 1 i dołożą wszystkie nowości z Empire i Shoguna 2 + sporo innych rzeczy, to będzie to co najmniej godny następca poprzednika, jak nie najlepsza gra z serii. Czy tylko mnie niesamowicie jara możliwość wojen, sojuszy i handlu z kilkudziesięcioma frakcjami (chyba największa zmiana od czasów Rome 1) w nieźle odwzorowanym i sporym antycznym świecie? Detale tutaj naprawdę schodzą dla mnie na trochę dalszy plan. Pozdrawiam. ;)
Dobrze prawi, polać mu! Ale z drugiej strony to jest forum, każdy pisze co chce, nudno by było jakby wszyscy się w kółko tylko zachwycali. CA zaczęło z wysokiego pułapu, pierwszy filmik z oblężenia Kartaginy urywał jajca ;) Później było raz lepiej raz gorzej, ogólnie średnio. Gdy mi się coś podoba to pochwale, jak mi z jakichś względów coś nie pasuje, to skrytykuję, ale zawsze staram się jakoś uargumentować swoje zdanie! A opozycja w najlepszym razie potrafi tylko wystukać na klawiaturze - to przecież tylko gra. Szkoda, że zwolennicy CA tak mało skupiają się na tym co im się podoba, a tak dużo czasu poświęcają na zwalczaniu "oszołomów". Jak nie lubię wymalowanych facetów to mam się i tak zachwycać? Jednemu podobają się płonące kule innemu nie (mnie dla ścisłości akurat ten patent podoba się, szkoda tylko, że wpychają go tam gdzie nie trzeba, czyli bitwy historycznej). Umiaru chcecie? Ja uważam że wypowiadam się z umiarem i szanuje swoich rozmówców nawet jak nie raz, nie potrafię zrozumieć ich punktu widzenia. Za to co niektórzy potrafią walnąć tekstem jak się nie podoba to zrób sobie własną grę.
Reasumując Rome 2 póki co na szczęście bliżej do Napoleona niż Empire, ale to nie powód żeby popadać w ekstazę. Trochę konstruktywnej krytyki jeszcze nikogo nie zabiło.
Ale przecież tutaj nikt nie pisał, żebyście robili swoją grę, tylko żebyście właśnie dali im robić swoją, a nie chcecie żeby ich gra była waszą i słuchali się wszystkich waszych widzimisię. "wystukać na klawiaturze - to przecież tylko gra." Też pisaliśmy strasznie długie posty z wieloma argumentami. "zwolennicy CA tak mało skupiają się na tym co im się podoba" Ja właśnie twierdzę, że na tym trzeba się skupiać, czyli w końcu wielkie pola bitew, gigantyczne i HISTORYCZNE miasta, kilka trybów marszu armii, przebudowane zasadzki, strategiczny tryb widzenia z lotu ptaka, ograniczenie widoczności do tego co widzą oddziały w zwykłym trybie dowodzenia, zwiększenie limitu oddziałów do 40, możliwość zwoływania posiłków do biew, jednostki mimo wszystko znacznie lepsze i bardziej historyczne niż w Rome I, to samo mimo wszystko z mapą i frakcjami i wiele innych już znanych i nadal tajemniczych bo jeszcze dużo do premiery. Gra póki co zapowiada się na o wiele lepszą niż zdaniem wielu najlepsza część serii. Kilka stron dyskusji, a ty podsumowałeś nas (waszych oponentów), zupełnie odwrotnie niż było. To wy bardziej krytykujecie grę ,mimo tylu plusów, dlatego, że jednostki są tylko w 90% historyczne, bo gdzieś mają makijaż, czy nie mają brody (i tak są dużo lepsze niż w Rome I), zamiast skupiać się na tym co dobre i chyba wszystkim się podoba.
My ,a w każdym bądź razie ja nie chce ich zmusić do zrobienia gry w sposób który mi się podoba ale sprawdzam czy robią to co zapowiadali. Mówią że to będzie najbardziej historyczna gra serii, a potem dają katafraktów w średniowiecznych hełmach i Machimoi z makijażem i w zbroi z innej epoki. Chociaż pancerz można jeszcze umieścić w tych realiach historycznych to hełmu już nie. Jest dużo lepiej niż w Rome 1 ale nie nazwał bym tego najbardziej historyczną częścią. Mapy nie będę komentował bo mimo że jest dużo prowincji to granice frakcji są zupełnie chybione. Po co ? by osiągnąć sztuczny balans i w efekcie zubożyć rozgrywkę. Ogólnie grę oceniam dobrze ale nie jest ona tak historyczna jak zapowiadano.
Tylko pytanie - czy to jest przestępstwo? Coś takiego jak prawa konsumenckie przecież istnieje ,my z punktu widzenia prawa jesteśmy konsumentami i z tego tytułu mamy prawo wymagać od gry jak najlepszego wykonania.
adriankowaty, ile ty masz lat? 14? Po twoich postach widzę, że jesteś nastoletnim buntownikiem.
Niby jakie przestępstwo? Nie jesteś konsumentem, płaciłeś za tę grę? Domorosły nastoletni prawnik, śmiechu warte.
Nie podoba ci się produkt, to go nie kupujesz, proste. Nikt cię do niczego nie zmusza.
Przestępstwo to by było gdyby napisali że jest 20 grywalnych nacji a byłoby tylko 8. Jako konsument masz prawo wymagać dostania tego za co zapłaciłeś. Gdybyś miał prawo wymagać jak najlepszego wykonania to na świecie nie byłoby produktów "drugiej kategorii". Może i piszą o "grze historycznej" czy coś w tym guście ale akurat w tym przypadku nie ma raczej szans udowodnić że rozmyślnie wprowadzają kogoś w błąd.Cytat:
Zamieszczone przez adriankowaty
[spoiler:3pbblajw]Mam 17[/spoiler:3pbblajw]Cytat:
Zamieszczone przez voitek
To pierwsze zdanie to była ironia. Konsumentem jestem, w zasadzie stałym klientem, kupiłem wszystkie kolejne gry. Ten "Domorosły nastoletni prawnik" po prostu uważa, że jako klient może wpływać na twórców. Żyjemy w demokracji wolnorynkowej. Kupuję te gry dla przyjemności. Ale okłamywać klient'ów, wypierać się wszystkiego i pokrętnie tłumaczyć nie można uznać za akceptowalne.
Voitek, powiedz mi proszę, jak ty definiujesz gospodarkę wolnorynkową?
Kto cię okłamuje dziecko? Czego się wypiera?
Co ma do tego gospodarka wolnorynkowa?
Nie, nie możesz wpływać na producenta i mówić mu co ma robić, bo ty tak chcesz.
Adrian wiesz, że cię okłamią bo nie będzie takich hełmów jakie chciałeś to po prostu nie kup gry (boże...).
Dajcie spokój z tym off-topem, kłócicie się o koronę cesarza bizantyjskiego :D
Nie lepiej porozmawiać o nowej frakcji lub o tej która może być w edycji kolekcjonerskiej, np. Monarchia S. :)
Mam nadzieje, że oprócz możliwości grania potomkami Antiocha, będzie też Sparta oraz inne znaczące polis. Rozumiem, że Macedonia zrobiła porządek w tej części Morza Śródziemnego, ale jednak te polis istniały. Bez Sparty, Aten oraz Syrakuz ta gra wiele straci. W ogóle ta cała akcja z tymi frakcjami w DLC jest dla mnie porażką.
Nie będzie macedońskich hełmów?! SKANDAL! Przecież to jawne kpiny z graczy! Korporacje znowu nas oszukały! Wredni kapitaliści! Ta gra miała być historyczna! A nie jest! Nie ma hełmów! Nie ma 20 miast w Lacjum! Są 4! To skandal! Mam 17 lat i chcę grę historyczną! CHCĘ! MIESIENALEŻY! Wymagam bo płacę! Nie będę płacił za coś co nie jest takie jak chcę aby było!
... takich ludzi osobiście bym wysyłał za pomocą xxx na Kołymę.
Proszę bez takich tekstów.
-v
Mowa jest srebrem, milczenie złotem. Taki wiek. Najlepiej skupić się na nowych wieściach. Oby nie tylko nas nie informowały o najeździe barbarzyńców..:lol:
[spoiler:2jkk4vb7]Tylko tak dalej, tylko tak dalej. Już niedługo dowiem się, że najlepiej jakby CA dyktowało wymagania klientów. Pytałem was, czy wymaganie od firmy, żeby spełniła swą obietnicę jest przestępstwem. Bo zdajecie się sugerować, że tak.[/spoiler:2jkk4vb7]Cytat:
Zamieszczone przez krwawa_rozprawa
Zastanawiam się, co będzie w preorderze prócz Seleucji. Armenia? Pont? Król. Greków Baktryjskich? Król. Bosporomańskie?
No, no dlatego socjalizm jest lepszy bo jak lud żąda to dostaje bez względu na koszta. Martwię się bardziej o gameplay, bo od CA nic nigdy nie było historyczne, a o tym, że ci kapitaliści z CA potrafią tylko gadać czego to nie zrobią, powinniście już wiedzieć od kilku lat. Chyba, że jesteście fanami od sioguna 2 to zmienia sprawę. Ale wracając do tematu. Wygląd jednostki można na szczęście zmieniać, a nawet dodawać nowe, więc źle nie jest. Gorzej z gameplay'em ze względu na silnik który jest do d**y, a tego już nawet CA nie poprawi, prawdopodobnie hindusy lub inna tania siła robocza robiąc podstawy silnika gdzieś zwiała :lol: W temacie lepiej siedzi Nieśmiertelnik, albo ktoś inny niestety nie pamiętam ksywy.
A to ciekawe, naprawdę? :)Cytat:
Zamieszczone przez WielkodusznyBezduszny
Nie wiem czemu narzekacie na silnik, przy Shogunie 2 naprawdę udało im się jakoś to dostosować do bitew rozgrywanych wręcz. Gra się naprawdę przyjemnie (z człowiekiem). Niektórych rzeczy nie przeskoczą, są głupoty, które trzymają się od Empire i o których pisał wspomniany tutaj Nieśmiertelnik. Moim zdaniem ta gra, nie będzie dużo różnić się od Shoguna 2, raczej kolejna ewolucja + przywrócenie oblężeń (danal nie mogę sobie tego wyobrazić oraz w jakiej formie to będzie).
Rome 1 był grą która podbiła moje serce na lata. Nowsze części nie przypadły mi do gustu, mimo kilku fajnych ulepszeń.
Mam nadzieje że Rome2 da mi podobną frajdę.
Co do przewidzianych ulepszeń np. typów przemarszu. trzeba je najpierw sprawdzić jak się działają, grając. Ponieważ unowocześnienia nie zawszę działają
zgodnie z zamiarami autorów i/lub życzeniami graczy. Np. budynki poza miastem palone notorycznie przez 1 zbłąkany odział kompa. (w drugą stronę to nie działało)
Jedyne co można oceniać to zaprezentowane jednostki i frakcje.
Co do Nacji to nie podoba mi się że są kretyńsko okrojone z posiadanych terenów w imię jakiegoś balansu do kompani online. Ktoś pisał porównywał wcześniej te zabiegi do strzelanek i aspektów które mają wpływać na wyrównanie rozgrywki po przez celność, odrzut, szybkostrzelność broni.
Uważam że ograbienie nacji z ich ziem historycznych to pójście po najmniejszej lini oporu. Mają przecież tyle innych możliwości na wyrównanie szans że szkoda gadać. Ale jak trzeba: kasa na starcie + dochód, zadowolenie w miastach, bonusy ze świątyń; od rodów, morale wojsk, sojusze i układy początkowe początkowe, itd.
Dobra, większość narzeka, ale i tak rzuci się na stoisko z grami jak Cezar na Kleo w dniu premiery, aby jak najszybciej tę grę nabyć.
Jak widać gówno można ładnie opakować, z połowy frakcji zrobić DLCa a i tak kupią. Ponarzekają, potupią nóżkami, ale nabędą. I tak się robi biznes.
W imię tej słusznej tezy idę ratować Cesarstwo Zachodnie przed klientami z północy i wschodu.Cytat:
Rome 1 był grą która podbiła moje serce na lata
Ja chcę grację ale mi się nie śpieszy bo i tak muszę kupić nowego kompa bo na tym mi rome 2 nie pójdzie, a teraz nie mam tyle kasy by kupić sobie naprawdę porządnego. Zresztą zbieram na motor, a gra nie ucieknie. Stanieje, wydadzą dodatki, naprawią błędy w grze i wtedy człowiek kupi. Co do screena. Większość ludzi nie zna historii na tyle by wiedzieć, że ci mają złe hełmy, ci mają makijaż za ostry, a u tych zbroja jest za luźno założona. Bądźmy realistami, ta gra jest robiona dla kasy, a nie dla lekcji historii. Zresztą jakby zrobili wszystko dobrze to co by ludzie modowali? Jednak ten makijaż u tych żołnierzy to przesada. Historyk ze mnie marny ale pierwsze co pomyślałem o screenie Egiptu to: Ooo faraon posłał konkurentów do tronu na wojnę albo jakiś innych krewnych. Ci kolesie wyglądają jakby to była jakaś rodzina królewska(czy jak to się w Egipcie nazywało). Miejmy jednak nadzieję, że Egipt będzie taki jaki powinien być czyli tak jak wszyscy wspominają z jednostkami ewidentnie hellenistycznymi.
Kupią, kupią... bo nie mają wyboru. Kto - oprócz CA - robi turowe strategie z bitwą w czasie rzeczywistym? Moją złotą zasadą jest: nigdy nie kupować DLC. Takie monopolistyczne praktyki dobrze nie mówią o CA. Nie liczy się, że klienci mają wymagania wobec gry - AI, które wali z balist/dział we wzgórze, które ma problemy z poprowadzeniem jednostki przez miasteczko na polu bitwy, bo z byle powodu jednostka "gupieje", które śle po 1 regimencie prosto na twój szyk liniowy - fakt faktem, ale to jest absurdalne.Cytat:
Zamieszczone przez Aecjusz Flawiusz
pewnie że kupię a jeśli ktoś z Was tu się od dawna poci i obnaża się tym że nie kupi to tylko dlatego że albo nie ma pojęcia o czym pisze albo robi własną grę która okaże się większym hitem.
No cóż!
Niektóre rzeczy w życiu są nieprzyjemne.
Naprawdę, mogą doprowadzić cię do szaleństwa!
Ale czasem nie pozostaje nic, jak tylko patrzeć na jasną część życia!
Pogwizdując sobie wesoło.
Tak, wtedy na pewno będzie lepiej, nie kłamię.
Nie bądź głupi!
Zaciśnij usta i gwizdnij- w tym sęk.
Faktycznie, robienie żołnierzom ptolemejskim makijażu
dodatkowo nakładając im na głowy hełmy z przed 300 lat
Może wydać się, nie ma co kryć - nieprzyjemne!
A jest tak dlatego, że życie to czasem naprawdę absurd!
Czasem może wydać się naprawdę niedorzeczne
Ale przynajmniej pożegnaliśmy regularne oddziały szamanek
i oddziały wojowniczych świń.
Jest lepiej, a mogło być gorzej!
Czekam tylko aż wprowadzą DRMy jak to zrobiło EA w Sim City...
Ja tez poczekam dwa lata, wtedy będzie gierka ze wszystkimi poprawkami i DLCkami.
Coś a`la EUIII ze wszystkimi dodatkami za 20 zł:D :lol:
Tylko wtedy będzie kolejna część TW i nikt nie będzie grał online w tą, no i co będziesz robił przez te 2 lata, jak całe otoczenie będzie grać w tą grę?
"Kto - oprócz CA - robi turowe strategie z bitwą w czasie rzeczywistym?"
Wcześniej sam wymieniałem tutaj sporo tytułów, inni podawali jeszcze inne, teraz najpopularniejsza i najlepsza mimo wszystko po TW jest "Król Artur", bo generalnie gry tego typu nie mają startu do TW. Swoją drogą ciekawe czy na forum tamtych gier też piszą tutejsi krytycy, że jednostki są niehistoryczne, albo coś innego jest złe, bo przydałoby się wzmocnić konkurencję wtedy CA samo będzie się wzmacniać :P.
Tomcio! Ludzi do dziś można spotkać na multi Rome'ka, nie pisz bzdur. :)
Chyba nie ma co wspominać o 2010 - Napoleon (około 10 serverów +), Empire... 3 letnim pełnym graczy Shogunie. ;)
Bo nic po Shogunie nie wyszło jeszcze z TW. Wiem, że ktoś na pewno jeszcze jest i w starszych częściach, zawsze lubię nieco wyolbrzymić to co chcę powiedzieć :P.