Mikkelsen'a kojarzę jedynie z roli Tristana w Królu Arturze i Michael'a Kohlhaas'a, przy czym drugi tytuł był dla mnie strasznie nudny. Jeśli chodzi o wygląd aktora, nie pasuję mi do roli wiedźmina. Mówcie co chcecie, ale Żebrowski pasował mi doskonale do roli wiedźmina, szkoda, że serial był takim niewypałem.