Piłka Nożna

Noo ta pierwsza brama dla KSG :shock: Sikorski tez ladnie, ale super byla tez ta bramka Jeża :mrgreen: ale fajnie podkrecil.



A wyjazd na Arkę bardzo fajny, tylko szkoda Areczki - do 80 minuty nic nie odstawali, a tu pyk, nawet Mikolajczak strzelil :D
Mega brame mogl zdobyc Ubiparip, szkoda ze przewrotka nie weszla. I dobrze, ze Slusarz sie odnajduje w Lechu. Zawsze wieksza radocha, ze prawdziwy Lechita strzela.

Ale nie ma sie co podniecac, bramki w sumie z niczego, po przeblyskach, wyczekiwanie na bledy. Nie tak ma to wygladac.

Dwa wyjazdy(Puchar i liga) i dwa remisy :? ...no lepsze to niz porazki.Chociaz mamy jeden zalegly mecz to lepiej byc uciekajacym niz goniacym fotel Lidera ;)
Zas dzisiaj "Derby W-wy" z druzyna z...Wielkopolski :lol: :mrgreen:

Widzew się obudził, meczu niestety nie widziałem, ale zwycięstwo się liczy, było z tego co czytałem, lepiej niż z kuchenkorzem ;) . Szkoda ze polityka transferowa nie istnieje tak naprawdę w Widzewie i reszcie polskiej ligi, ciekawi zawodnicy odchodzą...ech.... :evil:

Luis Suarez :o

Cytat:

---

Zamieszczone przez Aquila

Luis Suarez :o

---

No niestety :( widzialem to i z bolem serca przyznaje ze zrobil to swietnie :(

no i dupa 2:0 'asysta' Naniego

Nani co za pajac.

Pogrom. Po prostu pogrom. 3 gole Kuyta to nie przypadek.

W Mediolanie też był dzisiaj pogrom :) Inter - Genua 5:2. Najpiękniejsze były bramki Eto'o (56') i Nagatomo.

to podobno Naniego
http://img.mobypicture.com/21de0927afce ... d_view.jpg

Cytat:

---

. Szkoda ze polityka transferowa nie istnieje tak naprawdę w Widzewie i reszcie polskiej ligi, ciekawi zawodnicy odchodzą...ech.... :evil:

---

Niby dużo odeszło, ale też ilu ciekawych przyszło ;)
Piękny mecz Legii dzisiaj, mega tempo, agresja, sytuacje, rajdy obrońców, trochę Borussie mi to przypominało. Powinno być znacznie wyżej niż 1:0, ale Przyrowski w znakomitej formie. Hubnik też świetnie, wygląda na to, że był to mega transfer, Legii brakowało takiego silnego napastnika z dobrym strzałem.
I fajnie, że Liverpool wygrał, bo Arsenal bliżej majstra. Szkoda, że mogłem obejrzeć tylko kilkanaście minut spotkania.