Dyskusja o grze Total War: Rome II

Na kinguin za niecałe 25/30 zł http://www.kinguin.pl/catalogsearch/...l+at+the+Gates
Osobiście polecam kupić wszystkie DLC frakcyjne, dużo frajdy jest z każdą z nich.

Warto kupić to najnowsze DLC? Pytam oczywiście tylko z poziomu kampanii SP. No i czy te frakcje różnią się od takich Aten, które są niedaleko?

Dodatek jak dla mnie zasługuje na ocenę 3+/-4 w szkolnej skali. DLC jako całość nie ma porównania do Piratów.
Najlepiej wygląda Kimmeria (Królestwo Bosforańskie), którego kampanie wczoraj ukończyłem. Gra się fajnie dopóki nie walczymy z mocną piechotą do walki w zwarcie.
Kolchidia to taka biedna Armenia i jeśli podobała ci się ich kampania, to ta też powinna (choć taka bliskość podobnej nacji trochę szkodzi). Jeśli lubisz toporników a nie przepadasz za Katafraktami, to można się pobawić. Na szczęście nacji wschodnich jest mniej, więc powinno się podobać.
Najgorzej prezentuje się Pergamon, który jest bardzo podobne do zwykłych polis Aten/Syrakuz choć mi najbardziej przypomina Epir pod względem jednostek. Połączeni greków z barbarzyńcami w tym przypadku nie powiodło się (Massalia prezentuje się świetnie ze względu na jednostki i teren walk: Galia i Hiszpania). Dodane jednostki Galackie i celtyckie są słabe. Więc będziemy walczyć na modłę grecką. Do tego nacji ciekawych do gry jest dużo dookoła.

Jak dla mnie to DLC wypada prawie najgorzej ze wszystkich dodających frakcje. Niżej dałbym tylko Greków, w których jest słabszy klon Macedonii (Epir) i dwie strasznie nudne pod względem militarnym nacje (Ateny, Sparta).
Dla mnie jedyną motywacją do zakupu była Kimmeria. Krótko mówiąc jest bardzo fajna. Niby mamy armię grecką, ale dzięki dodaniu nomadów bitwy są ciekawe i dynamiczne. Na jakąś lepszą piechotę polecam ciężki ostrzał, najlepiej z "potężnym strzałem":D. Położenie na mapie też jest interesujące i daje sporo możliwości.
Kolchida i jej grecko-wschodnie połączenie na multi może być dobre, ale w SP ta frakcja jest dla mnie trochę nijaka i na liście do zagrania będzie u mnie bliżej końca.
Pergamon w obecnym stanie nie powinien istnieć. Jedynie położenie na mapie jest nawet niezłe. Rooster jest strasznie nieprzemyślany, nie dość, że jest niehistoryczny, aż do przesady to jeszcze wybór wojska mamy słaby. Idiotycznie rozwiązano np. jazdę szturmową, w której są dwie jednostki o podobnej sile, cenie i dostępne z 4 poziomu koszar. Poza tym, przez większość gry, nie ma za bardzo wyboru jednostek zadających sensowne obrażenia.

Hehe znowu z Chaak-iem mam podobne zdanie.
DLC opera się na ciekawej i w miarę fajnie zrobionej Kimmerii. Później średnia Kolchidia która nie wyróżnia się ani za bardzo na plus, ani na minus (największy to bliskość Armenii). A wszystko zamyka słaby Pergamon. Którym ja zagram raczej na pewno, mi się tam ten nudny gameplay grecki podoba. Co nie zmienia faktu że jest to mój kandydat na najgorszą nacje gry.

Mam taką dziwną sprawę. Na wcześniejszych patchach gdy budowało się pola były one widoczne na mapie kampanii.Teraz gdy zacząłem sobie grać po sporej przerwie wszelkie budowane pola nie pojawiają się na mapce. To był bardzo fajny szczegół, który mnie cieszył. CA usunęła to czy może to wina DEI?

Nie zauważyłem takiego elementu, ale to może wina jakości grafiki. Nie gram na najwyższych, tylko ciut poniżej średniej.

Ja gram na najwyższych i nigdy nie zauważyłem czegoś takiego jak pola na mapie kampanii. W Medievalu II owszem, ale w Romku pierwsze słyszę.

Problem w tym, że kiedyś były i wyglądały świetnie.

Screeny na potwierdzenie:
http://i.imgur.com/aIymcuy.jpg
http://i.imgur.com/1AYaKDF.jpg
http://i.imgur.com/fsX1lVo.jpg

Sorry że tak mało ale to tak na szybko znalezione w necie.

Tu w lepszej rozdziałce przykład
http://i.imgur.com/993uGV0.jpg
http://i.imgur.com/lrljSU1.jpg

Patrz, nie zwracałem na to do tej pory uwagi.:) Ale faktycznie szkoda, jak nie ma.