No a ja odpisywałem :D
Wersja do druku
No a ja odpisywałem :D
Szerzycie zgorszenie :lol:
Mnie zdziwiła dziś jedna sytuacja. Gram Danią i staram się nikomu nie wadzić. Zero agresywnej polityki. Podpisane sojusze z Polską i Papą (nie wiedziałem, że jak mam sojusz z Papą to mimo tego, że kazał mi zaprzestać wojnę z HRE, a ja tego nie zrobiłem to mnie nie ekskomunikował). Ale do rzeczy. Zaatakował mnie HRE. Polska wypowiedziała mu sojusz, a 2 tury później zablokowała mi port Szczecin. Wkurzyłem się i postanowiłem coś sprawdzić. Wczytałem sejwa i postawiłem jeden statek tak, aby nie było możliwości zablokować portu. Od 15 tur Polska nie wykonała jakiegokolwiek agresywnego ruchu w moja stronę. Teraz jednak widzę, że jakiś statek Polski płynie w stronę portu w Arhus. Zobaczymy, czy mnie zaatakują. W pogotowiu stoi już tam flota.
Te blokowanie portów to jakaś zmora MTW2.
jaki poziom gry?
poza tym jak masz dobrą reputację to taka Polska przybiegnie z pokojem, poza tym daj im np. zdobyty na Niemcach Magdeburg w prezencie...
Gram H/H.
Magdeburga nie zamierzam im oddawać, szczególnie, że nie prowadzę polityki ekspansywnej i każde rebelianckie miasto jest dla mnie na wagę złota. Zamierzam tylko się bronić. Wystarczy mi 8-10 prowincji. Resztę zdobędę sobie w Ziemi Świętej. Poza tym Polska mnie nie atakuję. Chce tylko mi blokować porty. Ja ustawiam statki wokół portu i mam spokój. Jedynie HRE ze mną walczy, ale temu się nie dziwię, skoro należą do mnie miasta o tak wdzięcznie brzmiących po Duńsku nazwach: Hamburg, Magdeburg.
No to potem ty będziesz miał problem bo Polaczki będą tak ciągle ;)
Jak jest najlepsza nacja do kampanii terytorialnej. Pewnie większość powie Anglia lub Szkocja, ale mnie interesują kraje kontynentalne. Chodzi nie tylko o położenie (choć to pewnie najważniejszy argument), ale również zasobność prowincji.
no właśnie chyba Dania, desanty i tak będą, ale jeśli powiedzmy Antwerpia i Brugge będą przechodziły z rak do rąk to tam będa lądować wyspiarze, Danią pobij Niemców w miarę możności, daj Polsce Pragę i Magdeburg, Hamburg, Frankfurt i Norymberge sobie zatrzymaj, resztę oddając kolejnemu swojemu sojusznikowi, najlepiej będącemu w sojuszu z polską. Tak to widzę, ale są bardziej doświadczeni ode mnie.
A ja bym stawiał na Francję ;) Podbijasz Brugię, Rennes, Dijon, Bordeaux, Metz ;) Ew. wpieprzasz się do Saragossy i robisz jak tam chcesz ;)
Hiszpania,Maurowie,Rus,Mediolan,Egipt(w tym ostatnim przypadku istotne jest opanowanie Cypru(ostatni bastion dla Twojej frakcji) jezeli nie zdolasz urosnac w sile przed przybyciem Nomadow ;) )Cytat:
Zamieszczone przez sefko1